Nowy123

Nada słuchałem z innymi kolumnami i grał świetnie ale może to była zasługa kolumn tesi 560. Trochę boję się tego c338 bo tam nawet niema możliwości regulacji basy/soprany ale mimo to kombinuję żeby go posłuchać z heco. 8270 słuchałem z heco i było to dobre połączenie ale chciałbym zrobić bezpośrednią konfontację z c338 bo jeśli się okaże że nad będzie lepszy to mu daruję brak kilku pokręteł. Jest jeszcze jeden zawodnik CA sr20 takie mp3 grał jakby trochę gorzej od onkyo ale jak dostał flac-a to pokazał klasę wyżej.

Chciałbym uniknąć sytuacji gdy ktoś z domowników np.przy sprzątaniu przestawi gałkę na maxa i mi głośniki wyskoczą z kolumn. A gdzie w specyfikacji danego urządzenia można przeczytać czy jest potencjometr czy też encoder?

Czyli jeśli np.przy wyłączonym przekręcę gałke głośności na max to głośność po włączeniu będzie mimo wszystko taka jak przed wyłączeniem?

Czy w tym nadzie c338 można tak ustawić głośność żeby po włączeniu urządzenia była na stałym poziomie?

No ceny zestawów wymiatają. Ech tylko się człowiek denerwuje bo jakby wiedział już co chce, jest okazja kupuje i sprawa załatwiona.

https://www.q21.pl/pioneer-a-40ae.html Już jest. Może by koledzy ze sklepu coś napisali jak gra? I czy do heco podejdzie bo coś słabawy 2x 30w

A więc wracamy do tego co było na początku, nie ważne co, ważne żeby fajnie nam grało. Czyli słuchać. Problem polega tylko na tym, że jak posłucham w domu jakiegoś modelu i okaże się, że jest ok, kupuję, ale nigdy się nie dowiem czy przypadkiem jakiś inny nie zagra lepiej dopóki go nie posłucham, czyli to taka wędrówka bez końca.

Czytając opinie na temat amplitunerów onkyo 8250 i 8270 oraz bliźniaczy ponoć pioneer sx30ae wszyscy zgodnie twierdzą, że są to praktycznie takie same pod względem brzmienia urządzenia ale dla mnie to jednak onkyo 8270 gra jednak najlepiej. Nie potrafię fachowo określić różnicy ale było ją wyraźnie slychać. Czyżbym ja miał jakieś urojenia albo jakaś autosugestia, że droższe gra lepiej?

Ad.1- słuchałem i biorę poważnie pod uwagę bo grało całkiem nieźle. Ad.2 - słuchałem co prawda yamachy 802 z sapphire 31 ale jakoś tak bez jaj to grało mimo, że wyższy model od 1.

Dla mnie osobiście jeśli już bym się zdecydował na amplituner to prędzej onkyo 8250 lub 8270. Całkiem dobrze z heco grał też cambridge audio topaz sr20, nie ma sieci ale posiada tuner radiowy i dac. Może trzeba by do yamachy inne kolumny?

Słuchałem c338 i 316 z wxad10 z tymi samymi kolumnami i dla mnie c338 grał lepiej tak jakby bardziej dynamicznie. Byłem zdziwiony ponieważ wygląda niepozornie, cienko jakieś 7cm i leciutki, nie ma nawet regulacji tonów oraz balansu, pilot to jakaś karykatura pilota. Do 316 trzeba jeszcze daca żeby tv podłączyć najtańszy 150zł. C 338 z rabatami można kupić za 2500zł. Sam się zastanawiam co będzie lepsze i muszę jeszcze posłuchać różnych rozwiązań jak już kupię kolumny. Na początku wiązałem duże nadzieje ze sprzętem Yamahy ale po odsłuchach rn602 i modelu wyższego 803 dałem sobie spokój z yamahą, chyba że jeszcze spróbuje z heco. Dziwi mnie tak dużo zadowolonych klientów dla mnie ten sprzęt nie daje żadnych emocji podczas słuchania poza funkcjonalnością.

Tak, to prawda, w tym wątku nikt tego nie powiedział, gdzieś to wyczytałem nie pamiętam w tej chwili gdzie bo jest tego tyle że głowa boli. A i sprzedawca ostatnio w salonie wypowiadał się na temat tych wzmacniaczy w klasie D, że to nieporozumienie. Porównywał je do tanich sprzętów jak miniwieże mówiąc, że w nich też są takie zasilacze wielkości paczki zapałek i powiedział, że dobry wzmacniacz D kosztuje 10tys.

Nie, nie wypadły tylko w salonie w którym ostatnio byłem i odsłuchiwałem m.inn. heco nadów nie mieli. Ale jak kupię kolumny to na pewno któryś z nadów przetestuje z nimi. Powiem szczerze, że bardzo ciekawi mnie c338 bo przypadło mi do gustu jego granie i chciałbym go odsłuchać z heco ale ciągle mam gdzieś w głowie mam te głosy z forum że to badziewie bo nie ma prawdziwego zasilania. Chociaż jedna osoba na tym forum ten wzmacniacz polecała a ja mam wrażenie przynajmniej z tekstów jej wypowiedzi, że to kompetentna osoba. Jakoś mam wrażenie, że podoba mi się to czego nikt nie poleca jak np.w/w nad lub CA sr20 a że jestem mało doświadczony w temacie to polegam na doświadczeniach kolegów z forum i chciałbym wybrać sprawdzone rozwiazanie. Mam przykład, polecano kolumny heco i rzeczywiście spodobało mi się.Tak czy owak po zakupie kolumn dopiero zdecyduje z czym je zgrać. Chciałbym nie wydać majątku ale stworzyć sobie fajnie grajacy zestaw do którego jak mi się zamarzy dokupić w przyszłości np.gramofon lub cd i tyle.

No właśnie też tak pomyślałem, że gorzej raczej nie będzie☺ Myślę, że kupowaniem czy też wypożyczaniem wszystkiego na raz to tylko skomplikuje sobie wybór. Czemu wcześniej na to nie wpadłem? Zaraz zaraz chyba nawet były takie rady aby skupić sie najpierw na kolumnach?

Zastanawiam się nad tym, żeby nie wydawać za dużo kasy od razu nad wypożyczyczeniem heco 700 do domu i sprawdzić je ze swoim denonem avr x520bt czy w/g was ma to sens? Czy sprawdzenie ich z tym ampli będzie jakieś w miarę obiektywne? Jeśli by dobrze grało to wtedy rozgladałbym się za wypożyczaniem elektroniki pod kolumny.

Dlatego właśnie chciałem ich posłuchać i teraz wiem, że miałeś rację. A możesz coś więcej powiedzieć na temat tego pionka? Co by nie było jest o połowę tańszy od CAX60.

Nie sądziłem, że to będzie aż tak trudne, myślałem, że jak wejdę do sklepu posłucham to od ręki coś kupię. Nie mam wielkich wymagań chcę czegoś w miarę możliwości uniwersalnego i bezpiecznego do różnej muzyki ale lepszego od posiadanego sprzętu. Zacząłem się zastanawiać nad używanym ale na to nie przeznaczyłbym więcej jak 3500 z kolumnami. Wszystko było spinane tym samym kablem do wejścia optycznego każdego amplitunera po kolei tylko żeby porównać chciał ustawić na wszystkich trzech tą samą głośność na skali ale problemem było to że CA miał w db skalę a więc w onkyo skala np.na 60 a w CA nie wiadomo na ile żeby odpowiadało tym 60, ale zostawmy to skoro piszesz że to jakiś już nie sprzedawany model to może rzeczywiście chciał się go pozbyć i mi namieszał w głowie.

Zrobiliśmy właśnie taki test, że źródłem dla wszystkich był ieast stream podłączony optykiem kolejno do 8250, 8270, CA i plik flac ten sam. Ale teraz sobie przypomniałem że był problem z ustawieniem tej samej głośności bo CA miał skalę w db a onkyo 0-99. Sprzedawca nic mi nie sugerował ale inicjatywa żeby zrobić taki teścik wyszła z jego strony.Cenowo wychodzi podobnie z rabatami porównując do 8270 oczywiście. Przepraszam za ten galimatias ale nie jestem w tej dziedzinie na tyle mocny żeby móc precyzyjnie opisać swoje wrażenia. Tak czy owak i tak będę wypożyczał do odsłuchu w domu na spokojnie ale chciałem poznać zdanie innych osób.

A więc tak, heco z onkyo 8270, potem 8250 następnie CA sr20. Źródłem było spotify przez urządzenie sieciowe ieast stream pro 30 dlatego że Ca nie ma sieci. Wszystko grało podobnie dla mnie i dobrze tzn.podobało mi się ale po włączeniu pliku flac z usb tego urządzenia sieciowego lepiej grał CA. Muzyka grała a gość przekładał kable. Ta konfiguracja w jednym pomieszczeniu. Na wstępie słuchałem onkyo 8270 z tannoy 7.4, monitor audio 300, fyne audio a na końcu heco.

Im więcej przebieram tym mam większy mętlik w głowie. Na początku drogi były kolumny i te myślę, że zostały wybrane a mianowicie heco 700. Ale totalnie jestem zagubiony odnośnie sprzętu. Stawiałem na początku na amplit.yamahy rn602 sugerując się ilością zadowolonych użytkowników ale dla mnie dźwiękowo zdecydowanie nie. Słuchałem pionnera sx30 -NIE. Yamaha r803-Nie. Onkyo 8270 - było dobrze tylko nie wiem czemu pliki bezstratne brzmiały tak samo jak mp3. CA topaz sr30 - pliki mp3 grały podobnie jak onkyo ale z flacami już zdecydowanie lepiej od onkyo, dźwięk jakby się rozszerzał i wokal przybliżał do słuchacza, zdecydowana poprawa. I jeszcze te nady ale na innych kolumnach. Może zawęzić poszukuwania na coś ze stajni CA lub Nad do tych Heco? Wiem, powiecie zapewne - bierz to co ci najbardziej odpowiada. Gość w sklepie powiedział, że wszystkie japończyki będą podobne brzmieniowo i bez wyrafinowania a jeśli chcę coś z charakterem to coś brytyjskiego typu CA. Oczywiście mimo że nad-ów nie miał to też dobrze o nich mówił ale raczej o tych modelach typu 326 i 356. Twierdził że te nowe 338 czy nawet 368 to nieporozumienie i bardziej japońskie.

Myślałem, że jak plik będzie w lepszej jakości to na każdym sprzęcie będzie to słychać a tu wychodzi na to, że takiemu onkyo wszystko jedno bo i tak zagra tak samo. Przecież te CA topaz sr20 to też tani budżetowy amplituner, czyżby jednak rozkładał te onkyo? Raczej nie wyczytałem nigdzie żeby ktoś zachwalał za to onkyo wszyscy chwalą.

To skąd ta różnica?

Już po. Z kolumn jestem raczej zdecydowany na heco 700. Grały jak dla mnie najbardziej uniwersalnie z każdą muzyką. Krążą opinie że apmli stereo onkyo 8250 i 8270 to bliźniacze modele ale ja zauważyłem różnice w graniu na kożyść 8270. Dla porównania posłuchałem też cambridge topaz sr20. Zauważyłem pewną rzecz otóż, słuchając tego samego utworu flac przesłanego optykiem z ieast stream pro 30,kolejno do tych dwóch onkyo i CA,ogromną różnice w jakości na korzyść CA. W zasadzie na onkyo nie było większej różnicy pomiędzy mp3 a flac. A na CA była różnica kolosalna pomiedzy flac a mp3. Z czego to wynika? Dlaczego przy lepszej jakości pliku ca grał zdecydowanie lepiej od onkyo? Sprzedawca tłumaczył to tym, że ca jest po prostu mocniejszy i potrafi z lepszej jakosci pliku wejsciowego więcej wykrzesać.

Na pewno będę chciał posłuchać na tym co będą mieli w sklepie i w cenie jaką planuję wydać. Mają yamahy, onkyo, pionnera, marantza, arcama i CA. Wzmacniacze i amplitunery a z kolumn- heco, tannoy, fyne audio, acoustic,monitor audio, paradigm, kef, jamo,dali, klipsch. Wszystkiego nie dam rady.

Dzięki. Jutro umówiłem się na odsłuch w salonie. Na jakim sprzęcie najlepiej porównywać kolumny aby w miarę obiektywnie je ocenić? Chyba, że to nieistotne.