Piotrek Pszczoła

@1Ender - ja jakiś czas temu próbowałem robić rekonesans w tym temacie i wychodziło na to, że przesyłanie z androidowej aplikacji Tidal na Chromecast to była "tylko" jakość HIFI I sposobem na obejście tego było właśnie wykorzystanie Roona, do którego podpina się konto Tidal i to Roon potrafi wysłać do dowolnego urządzenia z chromecast jakość Master

Tidal nie wspiera przysłania w jakości master po Chromecast. Tylko aplikacja na desktop albo natywne aplikacje android (telefon albo telewizor)

A jaką dodatkowo obsługę z telefonu mają oryginalne urządzenia Chromecast? Zawsze byłem przekonany, że to jest właśnie sposób streamowania do tych urządzeń - uruchamiasz aplikację na telefonie, wybierasz stream do Chromecast audio czy video i cała obsługa typu pauza, start,stop, głośność, wybór filmu czy serialu w netflixie odbywa się telefonem. A dodatkowo taki MiBox ma możliwość instakowania aplikacji Android tv i obsługi ich już dedykowanym pilotem. Mi się dość dobrze korzysta w taki właśnie sposób

@1Ender - dzięki Faktem jest, że gramofon z wyglądu robi niezłe wrażenie na każdym kto go zobaczy A JVC mają siatkę na stałe, dopiero wyższe modele serii SP-X jak 440 czy 660 miały zdejmowane maskownice.

To jest coś więcej niż Chromecast tak właściwie, mając na pokładzie Android TV to całkiem niezły sposób na zrobienie sobie Smart TV ze starego telewizora. Kupiłem MiBox głównie dlatego, że mój telewizor, choć dość nowy, to nie miał aplikacji do HBO GO, a w momencie kiedy dość poważnie wkręciłem się w Grę o Tron, nabrało to znaczenia Niby aplikacja HBO na androida umożliwia chromecastowanie wideo, ale w zauważalnie gorszej jakości niż natywna aplikacja na Android tv. W tak zwanym międzyczasie okazało się, że przydałby mi się jakiś odtwarzacz do systemu stereo. Wszyscy dookoła polecali Chromecast audio, więc bez sensu byłoby mi kupować coś dodatkowego, skoro mój MiBox to posiadał, a dodatkowo też ma optyczne wyjście mini toslink. Mam natywną aplikacje np. Tidal, która umożliwia odtwarzanie w jakości Master, czego zwykle streamowanie po Chromecast, jeśli niczego nie pomyliłem, nie umożliwia. To jest raczej taki Chromecast+, nie wiem czy zwykły Chromecast robi coś lepiej?

Nie mam niestety tak zacnego sprzętu jak koledzy pokazujący wcześniej, ale mimo wszystko, w szczególności ponieważ takie zacne zestawy nieco mnie zainspirowały do poszukiwania dalej, to postanowiłem pokazać co u mnie gra Mamy tu: - Marantz PM6006 - MiBox 4k jako streamer/transport - Gramofon Universum F2095 z epoki - wintydżowe JVC SP-X220 - Tannoy F4 w nieco nietypowym, prawie diagonalnym ustawieniu które robię na czas odsłuchów, bo niestety jeśli kolumny stoją po bokach telewizora to mam spore podbicie basu, dudnienie i ogólnie jest słabo. Tak jak widać na zdjęciach jest za to zaskakująco dużo lepiej Szału nie ma, ale już kombinuję co by tu zmienić

Czekaj, chwila Mam to urządzenie (choć poprzednią wersję - MiBox 4K) i jak najbardziej mogę chromecastować muzykę i obraz to tego urządzenia - jest widoczne jako MiBox w sieci wifi. No chyba że nowszą wersje jakoś wykastrowali? Działa to w Spotify connect, działa w Tidalu, działa w aplikacji youtube. Spotify akurat działa średnio, bo po 30 minutach słuchania pojawiają się dziwne trzaski, ale już TIDAL HiFi działa perfekt

Obawiam się tylko czy Q750 nie będą dużo za duże do mojego pomieszczenia - i nie pojawi się to uporczywe dudnienie @rms - próbowałem, ale poszło to nieco za daleko - niskich partii np. kontrabasu nie było wtedy słuchać właściwie wcale...

Dzięki! KEF już 2 raz się przewinął Hmm, tak spoglądałem trochę w kiedynku KEF, ale bardziej Q550 jako chyba nieco bardziej odpowiednie do metrażu i bliższe ceną - no chyba, że graja jakoś wyjątkowo słabo w porównaniu do Q350 albo Q750? Nie za bardzo widzę jakieś propozycje z modeli bardziej używanych, więc pewnie nie pozostanie mi nic innego jak umówienie się na jakiś odsłuch i porównanie tego co mam z podanymi tu propozycjami. Ewentualnie zamówienie do domu, choć nie wiem czy jest sens targać kilka modeli, żeby to sprawdzić u siebie - no ale pomyślę - koledzy z s4Home i Q21 zwykle zachęcają do tej opcji

No tego się spodziewałem własnie, dlatego prosiłem o jakieś propozycje nawet z modeli używanych. Dzięki za kolejne typy A tego z kolei to w ogóle nie znam - ale zapoznam się - dzięki

Ktoś coś może jeszcze podpowie?

W sumie jakieś 24m, ale kwadrat bez przybudówek kuchni i korytarza to ok 18-19m2 Opis moich perypetii w podlinkowanym temacie, żeby koledze nie spamować

Ja co prawda nie doradzę Ci bardzo w temacie doboru kolumn, bo sam temat niżej szukam czegoś do wymiany u siebie i w sumie preferencje co do basu mam bardzo podobne, jeśli nie identyczne choć nieco inny repertuar. W moim przypadku na przykład dużo złego robi akustyka i w zależności od ustawienia basu mam dużo za dużo i dramatycznie buczy, albo niskiego basu jest trochę za mało. Byś może u Ciebie też ma to spory negatywny wpływ. Też zauważyłem prawidłowość, ze ilość basu zmienia się w zależności od utworu - ale jeśli w miksie jest go prostu dużo, no to nawet wtedy kiedy w mojej akustyce (albo kolumnach, bo tu nie mam pewności) niskiego i sprężystego basu zwykle brakuje, to nagle pojawia się w wystarczającej ilości. Zainteresowała mnie też twoja opinia o audio w samochodzie. 2 miesiące temu wygłuszyłem drzwi w swoim aucie i sytuacja jest taka - gdybym jakość, ilość, zróżnicowanie basu i zejście jakie mam teraz w samochodzie mógł przenieść do mieszkania, to byłbym mega szczęśliwy. Oczywiście cała reszta pasma jest zauważalnie gorsza niż to co mam z kolumn Tannoy F4, ale ten bas robi mega dobra robotę.

Dzięki za rady, pewnie tak zrobię. Czy można założyć, że Tannoy 7.4 gra podobnie do F4? No bo pewnie dobrze byłoby mieć jednak jakiś punkt odniesienia porównując kolumny w dobrze zaaranżowanej sali. Skoro wg S4Home taka Melodika czy Polk to podobna klasa do F4, to gdzie warto szukać żeby jednak było także lepiej jakościowo? AA Phoebe? Jak najbardziej jestem otwarty także na sprzęty używane, więc jeśli nic nowego w podobnym budżecie mi nie podejdzie, to może ktoś coś będzie w stanie zaproponować że sprzętu używanego? Czy Monitor Audio nie byłby tutaj tez warty posłuchania? Nowe albo jakieś używane, starsze modele?

Hmm, nieco sprzeczne informacje Pytanie, które mi się nasuwa, to czy ten model Tannoy XT6F faktycznie rozwiązałby problemy o których pisałem czyli pelniejszym graniem z mniejszą głośnością i czy one faktycznie grają dźwiękiem innym niż F4, czyli jaśniejszym, z bardziej precyzyjnym basem, idealnie gdyby też mniej budzącym, ale to pewnie bardziej kwestia akustyki.

Hej, w sumie to pytanie jak w temacie Jakiś czas temu poszukiwałem DACa do tego zestawu, ale po czasie w sumie cieszę się, że tego nie zrobiłem, bo chyba potrzebuję jednak większych zmian. No więc teraz mam: Marantza PM6006 i Tannoye F4 kupowane nieco w ciemno, do tego gramofon Universum F2095, DAC aktualnie ten z Marantzu i zewnętrzny Audiotrak ProdigyCube z Bursonem V5i. I ogólnie jest nieźle, ale jest niedosyt. Dźwięk jest dość mocno basowy, góra bardzo delikatna, bas trochę buczący, brak punktowego uderzenia. Na pewno winna jest tu częściowo akustyka, czego jestem świadom bo pomieszczenie jest ciężkie i niesymetryczne, no ale cały czas mam wrażenie, że jest jednak potencjał w kolumnach/wzmacniaczu. Czego bym oczekiwał: mniej buczącego i rozlanego basu, więcej punktowego uderzenia, bardziej klarowny dźwięk z większa ilością i jakością góry pasma. Słucham głównie: spokojnego rocka (często w akustycznych wersjach), muzyki filmowej, trochę klasyki, czasem jakiś pop i pomijalnie mało mocniejszych brzmień W załączeniu zdjęcia sytuacyjne - te kolumienki na szafce stoją tylko tymczasowo - kupiec nie miał czasu ich sobie odebrać Kolumny podłogowe stoją po bokach szafki rozstawione na około 2,1m, do słuchacza na sofie jest jakieś 2,2m po trójkącie. Do odsłuchu często wysuwałem lewą kolumnę praktycznie poza obrys ściany a prawą prawie na środek dywanu i przesuwając fotel tworząc trójkąt jakby w poprzek pokoju - wtedy buczenia jest zdecydowanie mniej, scena się poprawia, bas się mniej wzbudza, ale dalej to nie jest to. Załączam 2 rysunek poglądowy - na czerwono standardowe ustawienie, na zielono miejsca ustawienia kolumn i fotela kiedy jest lepiej. I teraz w sumie pytanie: czy wymiana wzmacniacza ma sens, czy jednak te kolumny tak grają i już - trzeba poszukać czegoś innego? No a jeśli tak to gdzie zacząć żeby otrzymać dźwięk bardziej zbliżony do tego czego szukam? Sam kwadrat w centrum ma ok 18m2, dodając kuchnię i przedpokój wychodzi 24m2 Może te kolumny są jednak za duże do tego pomieszczenia i lepiej szukać większych podstawek? Raczej wolałbym podłogówki, bo monitory i tak trzeba na standach bo pewnie rozstaw jak na zdjęciu 1,6m gdyby stały na szafce tv jest zbyt mały. Budżet wolałbym do 2k, może niewiele więcej, oczywiście jak najbardziej używki, bo obawiam się, że nowe bedzie ciężko. Ale jeśli jest coś co warto, to chętnie przemyślę/posłucham. No chyba, że jednak np. mocniejszy wzmacniacz tu by coś pomógł? Fajnie by tez było, gdyby kolumy potrafiły dobrze zagrać cicho, te Tannoye F4 mam wrażenie, że tego nie za bardzo lubią i lepiej im jest przy dużej głośności - a w mieszkaniu jest to ryzykowne jeśli robi się to za często dla niby wyrozumiałych sąsiadów Niezły koncert życzeń to wypisałem, no ale może chociaż podpowiecie gdzie zacząć

Ale pytasz o obsługiwane kodeki dźwięku w kinie, tak? MiBox S chyba już nie obsługuje dźwięku DTS-HD, no chyba że w ostatnim czasie coś się zmieniło. Tak czy siak - do muzyki jest ok, ale też z zastrzeżeniami o których pisałem wcześniej, do kina faktycznie bez DTS to trochę słabo. No ale konkurencji nie znam za bardzo, więc więcej nie pomogę Plus jest na pewno taki, że MiBox to Android, więc obsługuje własnie chromecasta, są aplikacje Netflix, HBOGO, Spotify i dużo dużo więcej.

Z MiBoxem trzeba uważać. Niby pod spodem to chromecast, ale nie jest idealny. Mam wersję MiBox 4K, czyli poprzednią ale chyba zmiany są raczej delikatne. Do obsługi streamowania muzyki nie trzeba telewizora, no bo możesz sobie to uruchomić i streamowac np Spotify sterując nim z telefonu, dokładnie tak jak do Chromecast audio. O ile odtwarzając na MiBox pliki z pendrive - używając VLC - zastrzeżeń nie mam, to w przypadku Spotify po kilkunastu minutach słuchania, kiedy w muzyce dzieje się więcej, to pojawiają się artefakty (takie jakby trzaski spowodowane spadkiem bitrate, jakby procesor nie dawał rady - nie wiem czy ma to jakąś specjalistyczną nazwę). Przesyłam do wzmacniacza kablem optycznym - sprawdzałem do testu inny i efekt ten sam Przyznam, że trochę się słuchać odechciewa. Może to przypadek tylko mojego urządzenia, ale ostrzegam.

Dzięki, to może być dobry pomysł z tym irDACiem Co do braku pilota w rDACu, to może nawet lepiej - i tak mam już ich o wiele za dużo Raczej będę grał zwykle z jednego wejścia, więc to nie powinien być problem

Tak, używany oczywiście wchodzi w grę, tyle że problem z nim jest taki, że ciężko cokolwiek przetestować W cenie poniżej 1k zdarza się polecany tam wcześniej własnie Arcam rDAC, no ale do sprawdzenia się go już raczej nie dostanie Stąd pomysł na test czegoś droższego, co mogłoby być porównywalne z używanymi sprzętami do max 1k

Jasne, bardzo chętnie Z tym, że w kolejnym tygodniu wyjeżdżam w końcu na spóźnione wakacje, więc moglibyśmy coś wykombinować w 2 połowie miesiąca - może oprócz DAC Magic 100 za jedną przesyłką dodalibyśmy coś jeszcze w nieco wyższym budżecie, ale raczej max okolice 1k zł

NADa słuchałem przed zakupem marantza, ale jakoś mi nie podszedł. Słuchając marantza przed zakupem też robiłem to po RCA i może to był błąd - nie spodziewałem się, że dźwięk z wewnętrznego DACa będzie tak inny. W sumie to jest dziwny przypadek - bo granie tego Marantza z Tannoyami F4 ogólnie mi się podoba (choć to nie jest żaden tam high end) - ale tylko korzystając z zewnętrznego DACa po RCA, wewnętrzny jakoś mi nie leży, jest za ostro - podczas gdy ja nawet lubię jasny, niespecjalnie przebasowiony dźwięk, no ale bez takich ekscesów W takim razie opinie co do tych kolumn są podzielone Tak czy inaczej - spróbuję pokombinować z DACiem Chyba na pierwszy ogień, mimo wszystko, pójdzie DacMagic 100 (co którego są głosy, że jest raczej dość jasny, no ale po RCA to może nie być problemem zgodnie z moimi podejrzeniami), mam nadzieję, że branża ma taki na wypożyczenie Do porównania z SMSL Sanskrit Sk10 (dzięki koledze Tomaszowi za propozycję przetestowania z możliwością zwrotu ) i moim Prodigy z Bursonem i bezpośrednio Marantzem i zobaczymy co z tego wyjdzie

Dzięki za podpowiedzi. Tak patrząc na Wasze propozycje wychodzi na to, że musze szykowac ok 1k na jakis sensowny sprzet. W sumie to zastanawia mnie ta rozbieżność między DACiem w Marantzu a jego wejściami liniowymi - jeśli jets między nimi faktycznie taka zależność, że DAC gra sporo jaśniej, to może wybór nie musiałby się ograniczać do cieplejszych DACów. Z drugiej strony czytając nieco inne wątki naszła mnie taka myśl, że nie spróbować zostawić sobie tego Prodigy Cube z Bursonem a ten 1000 zainwestować w kolumny albo wzmak. Tannoye F4 ponoć mają taką manierę, że lubią czasem zakłuć w uszy ostrą górą, więc może wyjątkowo się z wbudowanym DACiem w Marantzu nie lubią - niby jest sporo pochlebnych opinii o wbudowanym DACu w PM6006 (identyczny jest ponoć w 7005/6 czy CDkach z tej serii). Tylko czy dokładając np 1000 do kolumn (czyli w efekcie mając 2000 zł) da się kupić coś co będzie zauważalnie lepsze niż moje F4 z PM6006? Raczej zakładam sprzęt używany. Zakładam, że wzmacniacz się nada, bo jest polecany nawet do droższych zestawów i tego typu muzyki. Pomieszczenie to 20m2, muzyka klasyczna, filmowa, delikatny rock

Cześć, poszukuję DACa do swojego systemu, który składa się z: Mibox4k (transport przez chromecast) po optyku do Marantz PM6006 + Tannoy F4 i dodatkowo laptop z Prodigy Cube BE z Burson V5i W tej chwili korzystam z 2 linii: MiBox (Spotify _+ FLAC) do DACa w Marantzu a druga to laptop + Prodigy Cube z opampem Burson V5i do wejścia analog Marantza - interkonekt RCA to Melodika MD2R Repertuar to muzyka filmowa, spokojnieszy Rock, ostatnie więcej klasyki raczej w większych składach No i sprawa wygląda tak, że dźwięk z zestawu laptop + Prodigy Cube po RCA podoba mi się bardziej - jest cieplej, bas ciut mniejszy więc dudnienie, które występowało po optyku pojawia sie rzadziej, wysokie tony nie kłują w uszy choć nie straciły szczegółów, średnica ładnie nasycona. Jedynie może scena subiektywnie jest ciut węższa. Z kolei korzystając z DACa w Marantzu mamy nieco jaśniejszy dźwięk, niby troszkę więcej basu, ale wysokie tony są zbyt ostre (nawet jak dla mnie choć raczej preferowałem dźwięk po jasnej stronie) No i teraz mam dylemat - na ile te różnice to kwestia jakichś niedomagań czy sposobu grania DACa a Marantzu i sygnatury Prodigy Cube z Bursonem a na ile na przykład kwestia tego, że dźwięk po RCA w tym konkretnym wzmacniaczu jest z założenia inny? Czy ktoś może miał doświadczenia z DACiem w tym konkretnym wzmacniaczu - z tego co czytałem jak na dodatek to akurat DAC w PM6006 jest całkiem niezłej jakości (Cirrus CS4398)? Prodigy Cube z Bursonem używam jako wzmacniacz słuchawkowy razem z AKG M220 i gra to razem doskonale No i teraz pytanie - co tu zrobić W planach mam zakup maliny jako streamer (niestety MiBox na Spotifaju potrafi siać artefaktami - jakby brakowało mu bitrate albo się zacinał) a profigy Cube ma tylko wejście USB a żadnego innego cyfrowego - no więc średnio się nada do maliny jeśli dobrze zrobiłem research bo tam DAC na USB to jakościowe ograniczenie. Od biedy mógłbym zamiast nakładki z optykiem do maliny kupić z wyjściem RCA ale nie wiem czy to akurat dobry pomysł i jak wtedy z jakością i sygnatura dźwięku - recennzji nie ma za duzż Podpinanie też za każdym razem laptopa do tego Prodigy i puszczanie muzyki z laptopa jest mocno uciążliwe. Z tego co widziałem, DacMagic 100, który jest takim strzałem oczywistym,tez jest raczej jasno grającym sprzętem, więc nie mam przekonania czy to byłby ruch w dobrą stronę

Ja mogę potwierdzić - ujeżdżam PM6006 od prawie roku (kupiony nowy) i żadnych szumów nie stwierdziłem