Skocz do zawartości

Fortepiano

Uczestnik
  • Zawartość

    612
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Fortepiano

  1. Z uporem wpisujesz w dziale audiofilskim albo kpiny z nich "byłoby bardziej audiofilsko" albo podważasz słuszność oceny słuchowej "Na słuch? Robiono pomiar jakimś wibrometrem?". Przedkładasz pomiary nad posługiwanie się własnymi uszami czego dajesz wyraz zdjęciem sztucznej głowy z mikrofonami w uszach , ale dobrze byłoby abyś nie formułował tutaj trolujących treści. Mam nadzieję, że jako osoba przedstawiająca się jako humanista , zainteresowana psychologią, socjologią przyjmiesz uwagę, że takie wpisy są tutaj odbierane jako negatywne i prowokacyjne.
  2. Karol, mam do Ciebie prośbę abyś nie wszczynał tu bezsensownych sprzeczek i nie atakował stale Mobiego. Zamiast zasypywać nas swoimi uwagami po każdym wpisie lepiej skup się na własnym systemie i zacznij eksperymentować, sprawdzać co przynosi korzyść dla brzmienia a co nie. Później możesz podzielić się z nami wrażeniami z testów. Jeżeli okaże się, że ta szczelina będzie Ci przeszkadzać po podłożeniu sprężyn to możesz ją wypełnić np. pianką akustyczną.
  3. Nie mam miejsca a ponadto lubię takie ustawienie bo daje mi wrażenia bliskiego dźwięku jak z fortepianu.
  4. Mam nadzieję ,że innym również się przyda, że nie zniechęcą się przy pierwszych próbach bo im dalej na tej drodze tym lepiej, lepiej i lepiej, wszystko brzmi piękniej i realistycznej. Z każdym kolejnym krokiem jest duży postęp. Po drodze były u mnie zawahania, że coś za ostro zaczynać brzmieć ale przy kolejnych krokach nieczystości wyostrzające zanikały. Nie można zapomnieć o akustyce miejsca odsłuchu by dźwięk nie był za bardzo uderzający po zwiększeniu dynamiki. Mała dygresja przy okazji gdy pokazuję zdjęcia wnętrza. Mam oparty o ścianę blejtram z płótnem który służy mi za rozpraszacz odbić bocznych oraz dodatkowe poduszki na głośniku ( przeciw dyfrakcji fal na obudowie monitora, które położyłem po przeczytaniu testu Piotra z pudełkiem na monitorze ). Spowodowały wyłagodzenie brzmienia, zmniejszenie uderzenia basu i poprawiły obraz stereo. Za monitorami grubsze poduchy podłokietnikowe od kanap.
  5. To nie jest fortepian... chciałbym go mieć, na szczęście dzięki wprowadzonym zmianom coraz bardziej mam wrażenie, że go mam.
  6. Piszę o wszystkich którzy atakują osoby piszące o swoich doświadczeniach słuchowych na tym forum.
  7. Przykre, że na forum audio i dziale audiofilskim trzeba zdobywać się na o dwagę aby pisać o tym co się słyszy. Ilość ataków na tych którzy mówią o swoich wrażeniach słuchowych jest tu bardzo duża więc takie mamy efekty. Paradoks to wielki bo jesteśmy na forum gdzie to co słyszymy jest najważniejsze. Ale odstawmy to na bok i miejmy nadzieję, że zdrowy rozsądek zapanuje na tym forum. Nowy 78 wszystko już opisał co najlepiej izoluje wystarczy przeczytać jego wpisy w tym wątku. Sprężyn jeszcze nie testowałem. Antywibracja w moim systemie to: Jedna warstwa gumy pod monitorami z uwagi na poziom do moich uszu. Mam zamiar dać tu niskie sprężyny. Pod wzmacniaczem 3 warstwy gumy, pod malutkim dac 5 warstw. We wzmacniaczu skrawkami gumy odizolowałem transformator od obudowy. Wzmacniacz wpiąłem bezpośrednio do gniazdka zabezpieczonego przeciwprzepięciowo rezygnując z listwy. Z powodu zbyt krótkiego kabla wzmacniacz na razie stoi na pianinie. Ic i głośnikowe wiszą. Gumy nie są akurat zastosowane ściśle z zaleceniem Nowy 78 ale to piętrzenie warstw dało dobry efekt.
  8. Kiedy Miro będzie badał niepokojące go kable, wykorzystam trochę wolnej przestrzeni na wpisanie dalszych wniosków z trzy tygodniowych odsłuchów w temacie. Po kolejnym zwiększeniu antywibracji w systemie uzyskałem brzmienie z dużym różnicowaniem zmian tonalnych na skali tonalnej. Zawsze chciałem brzmienia realistycznego jak z instrumentów akustycznych , kiedy słyszę wyraźnie każdą grana nutę i tonację. Wibracja zakłóca brzmienie tak, że przykrywają się wszystkie aspekty prezentacji brzmieniowej. Słychać to w słabym oddaniu melodii, małych różnicach między tonami, akordami, gamami. Gdy mamy barwę czystą, zdyscyplinowaną, zwartą każdy grany ton będzie bardziej odróżniał się od tonu sąsiedniego. Nieraz na forum pisałem, jak wiele systemów na AVS słyszałem grających płasko tonalnie. Boenicke zaprezentował tam świetne brzmienie o dużym różnicowaniu tonalnym bliskim akustycznym instrumentom. Jego kolumny na specjalnych podstawkach jako jedyne na wystawie “trzęsły się “, a konstrukcja kolumn została specjalnie nierezonansowo wykonana. W moim systemie po zastosowaniu zabiegów antywibracyjnych jeszcze ciut brakuje do takiego różnicowania tonów, ale mogę dalej go oczyszczać. Wcześniej sądziłem, że próbki fortepianu których używam są mocno niedoskonałe. System obecnie brzmi rewelacyjnie. Trzeba samemu spróbować dużego odwibrowania systemu, inaczej może być trudno uwierzyć w moje słowa. Dzięki wskazanej drodze na forum przez Nowy 78 zrealizowałem swoje brzmieniowe marzenie. Dziękuje Ci za to Piotr. Sądzę , że temat wibracji będzie odkryciem w audio. Na razie pionierzy izolują je dobrze :). p.s. Zastosowaną mam ponadto poprawę akustyki wykonaną również domowymi środkami. Używam interconect diy który zrobiłem z licy polecanej przez Nowy 78 w wątku “kable diy których nie słychać”. Lica okazała się dużo lepsza od poprzedniego wielokrotnie droższego kabla ( od tego się zaczęło kiedy ją dobrze przetestowałem i postanowiłem spróbować następne pomysły Piotra na forum ). Przestałem stosować korektor APO gdy uzyskałem teraz bardzo melodyjne brzmienie. Nie muszę już podbijać średnicy. Mógłbym już zakończyć moje poprawianie brzmienia gdyż jestem u celu, ale jeśli mogę oczyszczać system dalej to czemu nie spróbować :).
  9. Miro my nic nie słyszymy to wytwór naszej bujnej wyobraźni, chcieliśmy tylko Cię wkręcić. Możesz być już spokojny i nie musisz podnosić kabli z podłogi.
  10. Tomek, większą dynamikę, czystsze brzmienie, zmniejszenie szumów, poprawę tzw. czarnego tła słyszę po każdym zwiększeniu izolacji w systemie. Te 4 absorbery DAMP 50 są dla obciążenia do 50 kg, a twoje urządzenie to tak na oko 10 kg więc sądzę, że są dla niego za twarde.
  11. Mam gitarę Yamahy ze strunami stalowymi. Teraz bardzo przypomina gitarę zarejestrowaną w tym utworze która wcześniej brzmiała jak "mutant" gitary akustycznej. Gdybym popełnił błąd na początku i odrzucił antywibrację z powodu przyzwyczajenia nigdy nie usłyszałbym u siebie dobrze ich gitary w tym nagraniu jak i pozostałych dźwięków. Natchnąć Cię mogłem ale co z tym zrobisz to już twoja sprawa.
  12. Dobrze, że Cię natchnąłem. Piszę o gitarze zapisanej np. w nagraniu "Nothing else matters" którą porównuję z brzmieniem gitary akustycznej trzymanej w rękach. Wibracje są niekorzystne dla systemu audio, dla jakości odtwarzania nagranych instrumentów. Możesz sprawdzać jak działają wibracje na instrumenty akustyczne ale większość jest trzymana w rękach lub stoi na podłodze gdy jest słuchana lub rejestrowana.
  13. To jest to właśnie nasze przyzwyczajenie do zawibrowanego nieczystego brzmienia które jeżeli nie pokonamy będziemy kręcić się w kółko stale robiąc krok wstecz dodając wibracje do systemu, dodając zabrudzenia do oryginalnej barwy w nagraniu. Wilson Audio mają faktycznie czyste brzmienie. Jak opisują na swojej stronie skupili się na likwidowaniu rezonansów szkodliwych dla czystości brzmienia. „Materiał V” - stanowi kolejny krok w redukcji drgań. Materiał V wraz z opatentowanym lepkim materiałem tłumiącym wewnątrz cokołu działają jak sprężyna, ... ” Gdy odwibrowałem już większość systemu uzyskałem właśnie bardzo czyste brzmienie o wysokiej rozdzielczości, czytelności obrazu stereo, odsłoniętej strukturze barw, dużej dynamice i zniuansowaniu ( to jest najlepsze na tej drodze). Na tym etapie muzyka gęsta jak symfoniczna i metalowa brzmi rewelacyjnie. Każda inna również. Harmoniczne barwy gitary nie znikają u mnie podczas usuwania wibracji z urządzeń i przewodów. Bezpośrednio porównuję brzmienie gitary akustycznej z nagrania do swojej gitary. Stała się obecnie bardzo bliska naturalnej. Słychać całą strukturę barwy od mocnego ataku po ich następne długie wibrowanie. Wolumen barwy oraz dynamika są coraz prawdziwsze. Instrumenty akustyczne w naturze mają bardzo dużą dynamikę. Gitara nie ma pełnego zakresu więc moje szczegółowe sprawdzenie dotyczy jej trzech oktaw. Niestety nie mam w domu fortepianu. Ostatnim moim działaniem antywibracyjnym było wpięcie kabla zasilającego wzmacniacza do gniazdka tak by wisiał i nie dotykał podłogi. Listwa zasilająca z długim kablem bardzo zbiera wibracje więc pozbędę się jej.
  14. JohnDoe spodobał mi się ten film. Na miejscu fizjologów nie podkładałbym nic pod swój system audio a szczególnie pod kable bo mogliby odlecieć jak Paździoch.
  15. Po zastosowaniu antywibracji bas staje się zwarty, punktowy, jednocześnie obszerniej wypełnia przestrzeń ale w głębi nagrania dając oparcie innym brzmieniom i integrując się z nimi. Lepiej stają się słyszalne jego niższe częstotliwości. Gdy słuchamy nagrań bez antywibracji nie znamy prawdziwych barw nagrania. Największą początkową przeszkodą jest nasze przyzwyczajenie do "napuchniętego" od wibracji brzmienia w systemie, do zniekształconej prezentacji. Przyzwyczajenie przechodzi po pewnym czasie. Przy pierwszym teście z antywibracją przepychałem się z nim przez dwa dni . Pomocny jest wtedy test głośności Piotra. Im lepsze brzmienie tym będziemy mogli dalej przekręcić gałkę głośności bez uczucia zmęczenia wywołanego brzmieniem. Podobnie pisze Sven Boenicke który wg mnie zrobił bardzo dobrze brzmiące kolumny. Im ton jest bliższy naturalnemu tym mniej wywołuje uczucie zmęczenia przy większej głośności. W naturze potrzeba bardzo dużej głośności aby był dla nas męczący. Budując je eliminował wibracje obudowy specjalną sztywną konstrukcją z drewna, dodał swingującą podstawkę oraz dodatkowe podkładki przy głośnikach . Dobrze również gdy ma się w domu jakiś instrument akustyczny gdy ma się wątpliwość. Słyszę, że z każdą następną dodaną antywibracją brzmienie gitary akustycznej z nagrań staje się bliższe brzmieniu gitary którą mam w domu. Całość prezentacji ulega zmianie w kierunku realizmu.
  16. Myślę, że najlepiej będzie nie odpisywać inaczej zapisane będzie całe forum jego wpisami. Zniechęci innych do czytania, szkoda tego wątku.
  17. Nowej!... to się nie dziwię. Moje krzesło ma z 10 lat i podłokietniki były popękane.
  18. Mam co prawda obecnie twardo pod łokciami ale za to jak gra muzyka....:)
  19. To co tu opisuję robię to z myślą o osobach podobnych do mnie szukających sposobu na poprawienie brzmienia swojego zestawu i o określonych oczekiwaniach co do jego brzmienia. Aktualnie odnalazłem go w pomysłach Piotra dlatego opisuję tu dokładnie swoje wrażenia. Nie piszę tego aby o tym dyskutować. Pozdrawiam
  20. Z ciekawości podkładałem również drewno pod dac i listwę zasilającą lub kładłem dac bezpośrednio na szafeczkę sosnową. Drewno będąc dużo słabszym izolatorem wibracji od gumy zostawia ich sporo w systemie dlatego słyszymy brzmienie bardziej zagęszczone. Im lepszą zastosujemy antywibrację tym usłyszymy czystsze nagranie bez naddatku. To jest prosta logika i nie ma tu magii. Oczywiście można zdecydować samemu czy to zagęszczenie zostawić czy usunąć zależnie co się komu bardziej podoba. Jednak zauważyłem, że wraz z niwelowaniem wibracji zyskujemy na pięknym zniuansowaniu oraz tym wszystkim co opisałem powyżej. Sven Boenicke powiedział w wywiadzie , że nie oczyszcza jednak zupełnie brzmienia z powodu powszechnej słabej jakości wykonanych nagrań instrumentów akustycznych którym brakuje sporo z ich tonu. Podbarwia swoje kolumny tak by wypełnić braki w nagraniach. Na razie nie doszedłem do momentu w którym chciałbym zatrzymać w usuwaniu wibracji i jestem ciekaw co usłyszę dalej na tej drodze.
  21. Cieszę sie, że mamy taką osobę na forum jak Piotr która dzieli się swoją wiedzą i odkryciami. Nie często się to zdarza na forach audio. Piotr zapisał tu już sporo złotych pomysłów. Trzeba tylko po nie sięgnąć i nie przegapić .
  22. Testowałem taką uszczelkę i była u mnie za twarda. Przy moich lekkich elementach miała ponad 2 krotnie mniejszą skuteczność od gumy z fotela. Piotr proponuje aby zamiast szukać odopwiedniej gumy lepiej dobrać sprężyny do ciężaru elementów.
  23. Wg słów Nowego 78 guma powinna być miękka i sprężysta. Nie może być jak plastelina i być twarda. Twarda nie daje takiego efektu niwelowania drgań.
  24. Ta z fotela biurowego przypomina gofra.
×
×
  • Utwórz nowe...