Skocz do zawartości

Fortepiano

Uczestnik
  • Zawartość

    612
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Fortepiano

  1. Tu chodzi o wyczucie. Sądzę, że większość kiedy przekazuje ważne wg niego informacje nie będzię zadowolona z żartów kpiących pod swymi wpisami. Są tu niepotrzebne. Mogłeś nie mieć złej intencji ale żart można tak odebrać.
  2. Trolujecie osoby które starają się podzielić swoimi odkryciami na tym forum dla dobra innych zainteresowanych tym tematem. Dodatkowo tych którzy piszą o prostych i tanich sposobach na odmianę brzmienia. To się nazywa głupota. JohnDoe sam pisałeś, że nie masz odwagi napisać na forum o swoich odsłuchach. Przez takie działania Ci co coś odkryją nie napiszą tu o tym, bo po co narażać się na wyśmiewanie i zachowają to dla siebie. Wpisy robię z myślą o innych podobnych do mnie szukających sposobu na dobre brzmienie. Dzięki wpisom na forum Nowego 78 który zechciał podzielić się z nami swoimi odkryciami antywibracyjnymi zawdzięczam uzyskanie melodyjnego brzmienia w nagłośnieniu.
  3. Problem niemelodyjnego, nierealistycznego brzmienia systemów nagłaśniających sądzę nie wynika tak z braku możliwości technologicznych czy słabej jakości sampli, jak z braku świadomości znaczenia negatywnego wpływu wibracji na brzmienie.
  4. Tak nie potrafię, JohnDoe jesteś niezorientowany z obecnej technice. Z dzisiejszą technologią VST i DAW mogę zagrać tak,
  5. U mnie nie jest tak źle. Mam drewno na podłodze i ścianie ale powinienem je zaolejować a nie lakierować. Niestety pianino, kredens z głośnikami są z płyty drewnopodobnej plus do tego monitor, komputer, wzmacniacz. Gdy dodam trochę ładnych kamieni, drewna, jedwabiu to sztuczniznę trochę zneutralizuję.
  6. Ja niestety mam trochę sztucznizny ale staram się już wprowadzać naturalne.
  7. Przemawia do mnie stosowanie naturalnych materiałów nie tylko dla zmian w brzmieniu jakie mogą wnieść co wymaga sprawdzenia ale również ze wzgledu na ich pozytywny wpływ na zdrowie. Zdecydowanie lepiej mieć w otoczeniu drewno ( olejowane nie lakierowane), jedwab, bawełnę, miedź, kamień niż plastik, płyty mdf, poliester czy aluminium.
  8. Czy ktoś próbował wpływ kamieni szlachetnych (np. turmalin, kwarców, kryształów górskich) oraz jedwabiu na listwę i urządzenia audio. Można je kupić niedrogo. Listwy zasilające, kondycjonery masy firm hi-endowych są nimi prawdopodobnie wypełniane.
  9. Możesz podkładać dalej pod resztę urządzeń i polepszać jakość antywibracji. Im ona lepsza, im jej więcej w systemie to uzyskuję realniejsze brzmienie. Wczoraj miałem możliwość zagrania na fortepianie akustycznym i porównać uzyskane brzmienie. Melodyjność mam już bliską a mogę dalej przybliżać się do naturalnego brzmienia co mi się bardzo podoba. Do poprzednich warstw gum dołożyłem po jednej pod monitorami i pod wzmacniaczem. Pod daciem mam 5 warstw ale gdy trzymam go w ręku jest jeszcze lepiej. Spróbuję sprężyn gdy dotrą z Chin. Myślę również o podwieszenia dac na sprężynach naciągowych aby wisiał w powietrzu.
  10. Podpowiem Ci inaczej . Mam wzmacniacz vintage ale brzmienie jego jak i całego zestawu odmieniło się diametralnie w kierunku realności barw ( skrzypiec, fortepianu, instrumentów dętych i wszelkich innych) po odwibrowaniu całego systemu wraz ze wzmacniaczem. Opisana metoda antywibracyjna jest w wątku wibracje i drgania przez Nowy 78. Ciepłe brzmienie mają wzmacniacze vintage z lat 70 i początek 80 tych np. Grundig, Luxman, Marantz, Pioneer, Sansui, Sanyo, Kenwood, Nad, Onkyo. Do wyboru do koloru.
  11. Na każdym systemie usłyszysz duży skok jakościowy po jego odwibrowaniu. Swój wzmacniacz też możesz odwibrować.
  12. Zmiany takie są ale przeliczania tego na pieniadze się nie podejmę.
  13. Nie odpowiem Ci na to pytanie dokładnie. Spełniłem swoje brzmieniowe oczekiwanie które mam dosyć wygórowane.
  14. Gdyby ktoś miał listwę z filtrem schaffnera lub innym dobrym do pożyczenia to chętnie bym przetestował. Informację proszę na priv.
  15. Widzę, że wszedłeś na drogę do świetnego brzmienia i usłyszałeś analogiczne zmiany w dźwięku co ja u siebie. Zachwyt i szok to najczęściej używane przeze mnie słowa od miesiąca gdy rozpocząłem podkładanie gum i zwiększanie ilości warstw pod wszystkimi elementami systemu. Obecnie mam 2 warstwy małych podkładek gumowych pod monitorami, 4 pod wzmacniaczem , 5 pod daciem, miałem 5 pod listwą zasilającą ale lepiej jest gdy kabel wisi w powietrzu wpięty do gniazdka. Im więcej warstw tym brzmienie lepsze. Ograniczeniem na tej fascynującej mnie drodze w świecie dźwięku jest u mnie tylko chybotliwość coraz wyższych nóżek.
  16. Rozwiązaniem dla niskiej intensywności zmian tonalnych w systemie okazało się jego odwibrowanie. Uzyskałem wysoką czytelność nut, akordów, tonacji zawartych w utworach. Ponadto barwa stała się naturalna i bardzo czysta. Muzyka gra płynnie, spokojnie z kulturą. Bas jest kontrolowany i niedudniący. Scena stereo stała się czytelna i głęboka. Dynamika, mikrodynamika, czytelność niuansów , szybkość i rytmika dźwięku bardzo się poprawiły. Nie zmieniając wzmacniacza, monitorów, źródła system zagrał kilka razy lepiej. Korekcja Apo którą wcześniej używałem podbijała tylko średnicę i nie odmieniała tak diametralnie brzmienia jak antywibracja. Teraz dźwięk odsłonił się ze zbędnego brudu więc średnica jest bardzo dobrze eksponowana i korektor jest mi niepotrzebny. Melodyjność bardzo wzrosła.
  17. Udało mi się doprowadzić brzmienie systemu do pożądanej melodyjności przez jego odwibrowanie , próbki fortepianu okazały się bardzo dobre. Mogę grać i słuchać utwory pianistyczne z przyjemnością gdyż różnice tonalne są dobrze słyszalne a barwa czysta i coraz bardziej naturalna. Wszystko dzięki pomysłowi nowy 78 w wątku wibracje i drgania. Im lepszą zastosuję antywibrację tym bliżej realnego brzmienia , nie ustaję więc w jej polepszaniu . Efekty są zdumiewające. Nie tylko fortepian brzmi u mnie bardzo dobrze ale każda inna barwa vst . W czasie kiedy nie ma organizowanych koncertów akustycznych odwibrowany system audio sprawdza się znakomicie. Szczegóły opisuję w wątku wibracje i drgania.
  18. No to Ci co nie dostrzegają różnic w brzmieniu, śmiać się.
  19. Podejrzewam, że chodzi o to aby się pośmiać.
  20. Gdyby autor przypuszczał, że film będzie załączony na tym forum w takim wątku to prawdopodobnie odpowiednio by go przygotował pod kontrolą niezależnych fizjologów.
  21. Twój wpis jest nieadekwatny. Ocena brzmienia urządzenia dla swojego systemu jest zupełnie czymś innym niż usłyszenie różnicy między dwoma nagraniami zamieszczonymi na youtube.
  22. Dobrze, że jest nagranie bo słychać, że czary to jednak nie są. Największą kontrowersją w audio akcesoriach są ich ceny, choć to nie jest jeszcze skrajny przykład jak kabel głośnikowy za 40 tys. zł. Mnie ceny też oburzają. Bogaty arab niech sobie wydaje i tak nie zauważy różnicy w portfelu. W wątku audio voodoo uważający się za "sceptyków" robią podstawowy błąd zaprzeczając istnieniu różnic w brzmieniu tam gdzie je słychać. Tak audiofilów nie przekonają do swoich racji a co najwyżej samych siebie do błędnych ocen co ma wpływ na brzmienie.
×
×
  • Utwórz nowe...