Skocz do zawartości

Chyba Miro 84

Uczestnik
  • Zawartość

    6 958
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Chyba Miro 84

  1. Również sie zgodzę. Po prostu to zdanie mnie zaskoczyło (Każdy przewód działa w innym zakresie częstotliwości.), bałem się że napiszesz coś innego wszystko ok. Mam jednak pytanie do Ciebie z troche innej strony. Wiadomo podział na terminalach jest: -hf (tylko wysokotonowy) -lf (sredniotonowy i niskotonowy lub pół drogi czyli np.2.5). Co sądzisz by nieco zmienic podział przed terminalem (oczywiscie nie zmieniajac parametrow w zwrotnicy), czyli srednie i wysokie do jednego złącza(hf), a basy na drugie złącze(lf). Lub dołożyć jeszcze jeden zestaw złącz i bedzie w tym wypadku po 6 gniazd w kolumnie.: -wysokie -srednie -niskie??? Po co takie akcje? Hmm mysle ze lepiej wykorzystalbym te przewody bo wiadomo ze wysokotonowy to ok 20% mocy a reszta leci drugą parą przewodów. PS: Dla wzmacniacza to i tak bez znaczenia bo i tak "widzi" to samo w polaczeniu bi-wire
  2. Standard czyli 4. Bi-wire podłączone.
  3. Zadaj raczej pytanie ile masz metrów pomiedzy wzmacniacz - kolumna bo to ma wplyw na grubość tych przewodow a kolumny jakieby nie były znaczenia wiekszego nie mają.
  4. Z poprzednim wyjaśnieniem sie zgodzę, po prostu jakos tak pokrętnie to było napisane, natomiast tutaj nie wiem czemu miałby kazdy z np. 4 żył działać w innym zakresie. Dodam ze wszystkie żyły sa takie same. Pozdr
  5. Co to znaczy: sa w rejonie srodka a nie na koncu. U mnie np. Jest 2.5mm kw razy 4 do kazdej kolumny... tzn 4 żyły po 2.5mm kw
  6. Do tych kef q750 mozesz użyć wzmacniacza od minimalnej mozliwej do ponad rekomendowanej mocy. Na to nie ma reguły. Producent podaje "rekomendowane" dane ale nie trzeba sie sztywno trzymac tego. A nawet lepiej jesli wzmacniacz bedzie mocniejszy od kolumn. Pozdrawiam.
  7. Kiedys bylem w podobnym pomieszczeniu gdzie kolumny byly ustawione tak jak u Ciebie. Na czas odsłuchu gościu "rozsuwał" je nieco szerzej, aby miały za sobą wolne miejsce. Dzwiek mnie zmasakrował pozytywnie i szczerze mowiac była to jedna z wiekszych zmian akustycznych po przesunieciu kolumn jaką w życiu słyszałem. Wiadomo ze dochodzi wiele innych czynników które kreują dzwiek, ale jedno jest pewne. Pokój ma potencjał.w tamtym przypadku najbardziej zyskało napowietrzenie i scena w głąb. Pozdr.
  8. Masz racje. Wywołał! Pozdr.
  9. Jest porownanie na necie chyba czeska wersja rel quake vs rel strata podlaczone do elektrostatów. Mozna się mocno zdziwic co potrafi mały quake
  10. U nas w uk ostatnio używany w b.dobrym stanie rel quake poszedl za £100 to jest ok 500zł. Mozna by w tym budżecie nawet dwa zapodac. A rel to już nie byle co. Wystarczy spojrzeć z tyłu co on tam ma
  11. Mnie np. Ostatnio przelecialy miedzy palcami pewne sluchawki z dwoma przetwornikami w kazdej muszli, za €65 pewnej manufaktury i majace juz swoje lata. Pojawiaja sie bardzo rzadko. Jesli juz sie pojawia to za kosmiczne pieniadze. Niejednokrotnie czytałem , ze to tzw. Biały Kruk w audio.... Jaka jest cena tych słuchawek? Odp. Tyle ile ktos jest w stanie zapłacić. Popyt napedza podaż. Dlatego bardzo trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie. Pozdrawiam
  12. No i sprawa rozwiazana. I to na dodatek odsłuchałeś u siebie. Nadaje się do stereo jesli Tobie odpowiada.
  13. W takim razie pozostalo autorowi tak jak jest albo wymiana kolumn a to tez kosztuje. Tani sub odpada szczególnie w kwocie 500-1000 chyba ze uzywany Nie chodzi o potege ale o jakość Znajdz uzywany rel quake bedzie w kwocie ktora podales. Uzupełni bas i jakosc tez bedzie. Tyle
  14. Ale tani niekonoecznie bedzie dobry. Szczegolnie do muzyki. Wiesz glosnosc i odcięcie niekoniecznie załatwia sprawe. Liczy sie tez szybkość (impuls),a to w tanim moze byc problemem.... Pozdrawiam
  15. Hmm.. muzyka przede wszystkim powiadasz. Jesli wszystko jest ok tylko basy to ja bym zaatakował subwoofer np. Velodyne lub rel. W aktywnych subwofferach mozesz sobie "sztelować" basem według uznania , a w kolumnach pasywnych znowu bedziesz skazany na to co oferuje pasywna zwrotnica w połączeniu z glosnikiem niskotonowym. Do Tannoy-a nic nie mam bo sam mam w domu Tannoye tyle że "troche" wyzej w hierarchii tego producenta... tak wiec jesli sub to porzadny a najlepiej Dwa suby. Pozdrawiam
  16. Czytalem gdzies ze slaby wzmacniacz przesterowujacy sie wprowadza znieksztalcenia przed ktorymi nie potrafi sie "obronić zwrotnica (filtr wysokopasmowy)" kopółki uszkadzajac ją. Ale nie moge znaleźć tego akurat by to potwierdzić linkiem... tak wiec również jestem zdania, jak @lysyrafal
  17. Jesli obecne kolumny grają srednio a potrafisz Sam zrobić nowe to pozycja nr.1 Jesli obecne kolumny grają super ale chcesz jakiejś zmiany na jeszcze lepiej to mozna spróbować nr.5 Pozdrawiam
  18. Ale zdajesz sobie sprawe ze co bys tam nie wsadził to prawy kanał (patrząc z sofy), bedzie bezposrednio odbijał od sciany po prawej a lewy kanał będzie "buszował" po pokoju zanim wroci do Ciebie fala odbita. W sumie to nawet ok, tylko martwi mnie ta ściana z prawej... może warto pomyśleć o "czymś" na tą sciane z działu akustyka.... Pozdrawiam
  19. Do kina lepiej sub. Do stereo mozna dobry sub jesli np. Monitory sa z gornej półki. Wtedy dokupienie suba wychodzi z reguły taniej. Jesli chodzi oczywiscie o jakos dzwieku. W Twoim przypadku atakowalbym subwoofer ponieważ do kina sprawdzi sie lepiej a kupowanie lepszych frontow ktore zrobia robote mija sie z celem bo wyjdzie drogo a amplituner i tak będzie waskim gardłem.... Ps: napisz czy chodzi o filmy czy o muzyke? Pozdrawiam
  20. Jesli w tym wypadku mowimy o czest. Ponizej 40hz to faktycznie moze dojść przy malych mocach fo niszczenia cewki (bicie karkasem) tym bardziej jesli jest to ponizej strojenia tunelu basreflex i głośnik bez wzgledu ile ma skuteczności w tym przedziale bedzie mówiąc brzydko "latał jak szmata" pozdr.
  21. Prosze zwrócić uwage na slowo "rekomendowana". Wzmacniacz o mocy np. 90W na pelnej mocy szybciej zniszczy ten głośnik niz Wzmacniacz mocy np. 180W ktory gra na "połowe mocy" czyli również ok 90W.
  22. Zgadzam sie. Na pewno lepiej jesli moc wzmacniacza jest wyzsza niz nizsza od kolumn. Lepiej sa wowczas kolumny kontrolowane i mniej zniekształceń mamy czyli pozniej sie przesteruje wzmacniacz. Ale kij ma dwa końce, wiec trzeba uważać na potencjometr np. Na imprezie
  23. Czyli dla chcacego nic trudnego. Można i tak
  24. A może by tak z innej beczki i zapodac kolumny aktywne. Wzmacniacz dopasowany do glosnikow juz jest. Tylko nie bedzie zabawy w "podmianki" a to moze zaboleć.... Pozdr.
  25. Ja rowniez jestem zdania że kolumny. Wzmacniacze sa juz bardzo dobrze dopracowane a w danym pułapie cenowym przetworniki dynamiczne to wciąż masakra jesli chodzi o straty nie mowiac juzz o zwrotnicy. Dlatego jak najwiecej pakowac hajsu w kolumny by te byly mozliwie jak najlepsze. Tak sądzę.
×
×
  • Utwórz nowe...