Skocz do zawartości

Adi777

Uczestnik
  • Zawartość

    4 994
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Adi777

  1. Odgłosu padającego deszczu 🌧️💦
  2. Obiecuję, że jutro przesłucham 😁
  3. Można kopiować, praktycznie nic nie dodając od siebie, ale można też bardziej twórczo podejść do czerpania z przeszłości. Tylko o to mi chodzi. Debiut norweskiego artysty, pierwszy raz słucham.
  4. Elektroniczna muzyka jest raczej na fali, a nie się skończyła. Ogólnie pojęta elektronika. Chyba, że ktoś chciałby w kółko słuchać tych samych patentów i brzmień. Ja nie. To takie samo gadanie jak o rocku, który ma się całkiem dobrze, a że nie ma drugiego takiego między innymi King Crimson? Był jeden King Crimson, i więcej nie będzie. Czas na innych wykonawców, którzy nie będą kopiować swoich poprzedników.
  5. "300-metrowy dom kupiliśmy za 285 tysięcy." I to z ziemią. Fakt, do remontu, ale kurczę. Jak za półdarmo.
  6. Jak to w końcu jest? Czemu niektórzy twierdzą, że nie ma za dużych kolumn do danego pomieszczenia? Wiem, że każdy może mieć jakieś swoje zdanie, ale to nie znaczy, że prawidłowe.
  7. Ni o to chodzi. Chodzi o to, widziałem takie wpisy i wręcz podniety na temat tego pomieszczenia, jakby to był jakiś ósmy cud świata.
  8. To jest chyba ten legendarny pokój. Nie, żebym się naśmiewał z niego, bo sam w sobie wydaje się spoko.
  9. Nie słuchałem ich jeszcze. Jaka płyta jest Twoim zdaniem najlepsza?
  10. Nu jazz, downtempo. Wokalnie udziela się tu między innymi Fontella Bass, znana mi ze współpracy z grupą Art Ensemble of Chicago.
  11. Tim Blake - Crystal Machine (1977) też było spoko, choć nic nie pamiętam. Na pewno warto poznać zespół Cluster. Z nowszych polecam Biosphere - Microgravity i Substrata. Tim Hecker - Anoyo (2018) - chyba moja ulubiona płyta, jeśli chodzi o współczesną elektronikę. Elektronika połączona z gagaku, czyli tradycyjną muzyką japońską.
  12. Strach Ci coś polecić 😁 Autechre i zbliżone zespoły na 99% Ci nie podejdą. Kojarzysz Włodzimierza Kotońskiego? Mam zamiar przesłuchać dzisiaj album Electronic & Instrumental Music (1974). Heldon mógłby Ci się spodobać. Mnie jeszcze nie kupili, ale być może to kwestia czasu. Lard Free - kolejny zespół, którego nie znam. Połączenie avant rocka i elektroniki. Może być dobre. Michael Hoenig z albumem Departure from the Northern Wasteland (1978) - w stylu Schulze, Tangerine Dream. Thomas Leer & Robert Rental - The Bridge (1979) - kolejny album do przesłuchania. Tu powinno być nieco inaczej - synth, ambient, industrial. The Taj-Mahal Travellers - grupa z Japonii. Free impro, drone, electroacoustic. Opisy grupy na RYM są bardzo zachęcające. Anna Själv Tredje - Tussilago Fanfara (1977) - klimaty Schulze i TD. Zajebista okładka.
  13. To jest muzyka elektroniczna? W takim razie nie dziwię się, że masz uczulenie 😆
  14. Też wolę starszych artystów. Nie zapomniałeś o Tangerine Dream? 😉
×
×
  • Utwórz nowe...