DudasDudek

Te Magnaty mają 4 ohmy i wysoką skuteczność, więc może się okazać, że nawet po zmianie kolumn będzie brakować Ci uderzenia. Metraż jest dużym utrudnieniem.

No to kolumny podłogowe jak ma być uderzenie, i chyba Klipsch może okazać się dobra drogą. Do tego jakiś mocny, dynamiczny wzmacniacz i powinieneś być zadowolony. Jedynym problemem może być źródło muzyki, bo jednak YouTube ucina jakość niestety.

Zgadując jaki styl muzyki słuchasz to szedł bym w granie efekciarskie pokroju Klipscha. Musi być dynamicznie i to jest podstawa. A agresywna góra nawet i powinna wypaść na plus. Choć według mnie pierwsze, co powinieneś zrobić to udać się do jakiegokolwiek salonu audio i przesłuchać kilku zestawów z różnych światów, by dowiedzieć się czego się oczekuje.

Topping MX3 lub SMSL Q5 Pro z Heco Aurora 300. 2k wychodzi i nie ma co kombinować, bo z tym budżetem nic lepszego nie ugramy.

Wielokrotnie polecane do MX3, Heco Aurora 300. Do złapania w spoko pieniądzach.

Ciężko zgadnąć, ale wiem, że Missiony z tamtych lat miały zwarty bas. Raczej Denon nie powinien ich przymulić, bo czemu. Nic droższego niż Denon 1500 nie ma sensu, bo droższy może nic szczególnie nie wnieść na plus, przy tych kolumnach.

Niedrogi Denon to może pma-720ae. Jak droższy to pma-1500.

Nad 368 to z automatu możesz odrzucić. Bo on nie gra jak 325/356. Audiolab ze swoją dynamika może Ci podpasować. Nie wiem, jak ten dokładnie Marantz gra, ale dla mnie Marantz do rocka i metalu to granie zbyt delikatne. Chyba, że oczekujesz takiego grania w tle, to być może okej. Na pewno jak nie masz już Chromecasta, to polować na używkę maliny z jaką nakładką cyfrową, Digi+Pro, DigiOne 1.2 etc.

Według mnie ta Yamaha z Bowersami, nie pasuje do brzmienia jakie oczekuje autor. Kolumny mogą być bez problemu, nie muszą być podstawkowe. Tylko nie mogą być za duże, by nie dochodziło do dudnienia itd. Jak faktycznie masz tylko 60km do S4Home, to najlepszym wyborem będzie udanie się do nich na odsłuch i rzeczową poradę.

Pomieszczenie jest dość małe, więc przy dobrze dobrych kolumnach nawet subwoofer do kina nie będzie potrzebny. Pytanie, jakiego brzmienia byś oczekiwał? Detaliczne? Dynamiczne? Przestrzenne? Czy spokojniejsze?

Taka luźna sugestia. A nie lepiej narazie coś tańszego? Choćby za 1/2, 1/3 kwoty. By z czasem była radość z ulepszania/zmiany tego sprzętu. Z czasem jak zwykle pojawia się nuda i sprzęt który miał być "na lata", zmieniamy z samej ciekawości.

Niestety tak jak można było przypuszczać, nadal za słaby. Konstrukcje zamknięte wymagają bardzo mocnych wzmacniaczy. Dokładając kilkaset złotych, można byłoby zdobyć Velodyne SPL-1000 Ultra, w którym mocy by na pewno nie zabrakło. Ewentualnie możesz ustawieniem suba bardzo dużo pomóc. Dając go w rogu pomieszczenia, min 20 cm od ścian.

Tak jak piszesz. Na pewno malina po coax może coś wnieść na plus i spróbować z którymś z Toppingów, zwłaszcza, że oczekujesz szczegółowego brzmienia. Wtedy malina z DigiOne 1.2..

Nie znam urządzenia. Być może jakby był zasilany liniowo, to już w ogóle Ostatnio podłączyłem akumulator samochodowy do mojej starej znajomej DacMagic100 i aż się zdziwiłem, co wniósł. Też wniósł minusy, ale to nie będę tu zaśmiecał.

Czy jest sens musisz sam sprawdzić, wypożycz coś. Ale jeśli ma być szansa, że będzie lepszy, nie może być zasilany impulsowo. Np. Topping D50s z P50.

Być może nie ma takiej dużej różnicy między nimi akurat, niestety się ciężko wypowiedzieć jak Bluesound nie słuchałem. Z jakiegoś powodu jakiś czas temu można było go dostać za 1300 na olx. Podobno można przerobić zasilanie w niej na liniowe i wtedy niby jest lepiej. Ale nadal ciężko się wypowiedzieć mi. Może to nie Bluesound jest słaby a Chromecast rewelacyjny w swojej cenie. Mimo, że kosztuje ponad 10 razy mniej

Marnujesz potencjał Toppinga, używając go do TV. Może telewizory za 5 koła brzmią porównywalnie z porządnym transportem muzycznym, tańsze na pewno nie.

Nie chodzi mi o recenzje, tylko w tematach o malinie, opisy ludzi jak to się zmieniło brzmienie np. z USB Dac, a maliną po coax do Dac. Jesli jesteś z wielkopolski, zapraszam do siebie. Tak, mam na myśli to, że transport muzyczny robi wielką różnicę. Ja akurat jestem kablosceptykiem, więc nie do mnie takie podejście. Różnicy między Spotify a Tidal nie powinno być żadnej, albo prawie żadnej. MP3 dobrze oszukuje. Ale jako, że się posiada drogi sprzęt, po prostu wypada słuchać w jakości CD. Kiedyś też nie wierzyłem, że jak to, przecież sygnał cyfrowy to cyfrowy, jak może być różnica. A potem kupiłem malinę.

Działać wszystko będzie. Podłączasz po HDMI konsole z TV. I optykiem z TV do wzmacniacza. A jakość z TV, jak to z TV, jak zwykle dno.

Różnica nie tylko będzie bardzo duża, ale kolosalna. No w końcu to cyfra... Ale różnice między TV a wcześniej przytaczaną maliną słuchać po 0.5 sekundy, nawet przez osobę kompletnie niezwiązaną z światem HiFi (SPRAWDZONE). Testów jest mnóstwo, wystarczy poczytać forum. A jak nadal nie wierzysz po prostu wypożycz sprzęt i tyle.

Skąd pomysł na kino domowe, skoro słuchasz głównie muzyki? Ten sub jest tak słaby że może do pokoju 15m się nadaje. Podaj budżet, czy musi być nowy, czy używany.

Czy ty nie jest czasem sub pasywny? Jak chcesz go podłączyć? Taki sub bez reszty zestawu nie nadaje się w sumie do niczego.

Luźny rzut: a może używane MA Goldy 100?

Tak, tak, to plus, i wtedy jest już zdecydowanie lepiej.

Kolumny AP Virgo 2 są przekozackie, jeśli chodzi o brzmienie. A kinowy amp je będzie tylko ograniczał. Nie ma co, słuchać bzdur, że potrzebują niewiadomo jakiego prądu. Bo słuchałem ich na bardzo, ale to bardzo tanim wzmacniaczu i grały super. Jeśli chcesz wykorzystać ich potencjał to wzmacniacz stereo (i nie musi być za 8k) plus DAC plus transport muzyczny (albo po prostu streamer), żadne HDMI z telewizora.