gienas

Fakt, za dużo powiedziane to jednak tylko jeden film. i tylko zawiązanie akcji jest baaaardzo podobne do "Carnivale" dalej toczy się ciupinkę inaczej akcja. Serial "Carnivale" ma dwa sezony i kończy się dziwnie, nawet powstała petycja widzów do studia aby kontynuowali serial - bezowocna jak pokazał czas, a szkoda.

Ten "Zaułek koszmarów" - jak dla mnie ciąg dalszy serialu "Carnivale" Fajnie się ogląda.

I stres gotowy tak coby na temat 🙃

Pora się zbliża rowerowa i poszukuję akcesoria rowerowego do ucha. Chodzi o pojedynczą słuchawkę bluetooth, taka aby się dobrze trzymała w uchu i nie wypadła w czasie jazdy. Do tego musi być "zgrabna" czyli mała/szczupła/nierzucająca się w oczy. Ma też "siedzieć" w uchu bezkolizyjnie z kaskiem. Używa ktoś coś takiego?

Dla siebie pytasz? Retorycznie pytam

Dziury w całym nie szukaj to dział Humor

Zachwyt ok - w końcu to mój sprzęt tak gra Z drugiej strony nie aż tak, a później - trudno, stało się i trzebaby to jakoś zmienić... Sprzęt kiedy nie gra jak chciałbym = nie słucham go i możliwie szybko wymieniam. Z tym że ja vintage na inny vintage.

w kosmos

Nooo Ale i debil się lubi pośmiać

znów radio przypomniało, polecam również film o podobnym tytule "Tin cup" z Costnerem i Russo

Moze takie https://allegro.pl/oferta/obrotowe-kolka-kulkowe-do-ciezkich-stal-nierdzewna-11861515626

To dobrze jest nadzieja w ludziach IMHO nie potrafisz zrozumieć że nie same jedynki i zera, ale ilość jedynek i zer decyduje o jakosci dekodowania. No i skąd pewność że streaming nie jest PRZED wysłaniem modyfikowany?

Cóz, nie potrafię wytłumaczyć prostej rzeczy. Przepraszam. A coby na temat było - sprzedaż CD maleje bo ludziska są wygodni, po co taszczyć ze sobą kilogramy płyt kiedy w smartfonie mam dostęp nieprzebranej ilości muzyki. Niedawno zaprzestano produkcji błon światłoczułych z powodu cyfryzacji zdjęć. Ale CD chyba nie przestaną produkować. Oby nie...

Nie będą. Spróbuję jeszcze tak: dlaczego ta sama piosenka w formie pliku z CD waży więcej niż ta sama piosenka w formie pliku w streamingu? Waży w sensie wielkosci.

Masz w swojej stopce link "Loudness war" tam masz wytłumaczenie. Ta sama CD może być nagrana inaczej niż nadawana streamingu. Jak widać jest opcja I na co mnie to było...

Ty mówisz o przetwarzaniu sygnału z cyfrowego na analogowy. Tu sie zgodzę - nie może być zmienioiny. Przeskoku nie będzie bo korekcja go pominie. Ale najpierw jest analogowy przekształcony w cyfrowy i tak jest nagrany lub puszczony w sieć. I tu się zaczynają schody o których piszę wyżej

Zera i jedynki te same ale jest ich mniej i mniej informacji niosą... Z płyty CD jest więcej zer i jedynek i więcej informacji niosą...

Może wyjaśnię dane cyfrowe to taka w przenośni "woda" i jesli z CD ta "woda" leje się szerokim strumieniem, to streaming tej "wody" leje trochę mniej z racji ograniczeń łącz/serwerów. Mniej "wody" = mniejsza wierność muzy więcej "wody" = większa wierność muzy. Myślę że złapiesz o co mi chodzi, bo bardzo z grubsza przedstawiłem

Ale i w dzień da się posłuchać Doskonała muza.

Wiosna idzie można ocieplenie z okien wyjąć

W zachodnich społeczństwach jest wyższa samoświadomość - to efekt wieloletnich korzeni w wykształceniu. Na wschodzie ta "wódka" utrzymuje "tępotę" a korzenie zostay skutecznie wytępione. To złota myśl.

"La isla bonita" Madonny, ale trochę dziwnie brzmi

Bo skrytykowała wojewodę... https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,28210154,wolontariuszka-z-torwaru-rzadzacy-musza-wziac-odpowiedzialnosc.html

No to se pojeździłem