Skocz do zawartości

Karaluch

Banned
  • Zawartość

    280
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Karaluch

  1. No jeśli kręcisz gałką to podbijasz zakres odtwarzanego pasma, więc oczywiście, że będzie to widoczne na wykresie pasma.
  2. Kolumny podłogowe ustawione wokół łóżka? Ktokolwiek ci to doradził miał poczucie humoru. W takim pokoju sugerowałbym raczej monitory bliskiego pola.
  3. Ja wręcz przeciwnie, wyrosłem z opowieści z krainy mchu i paproci pod tytułem "pomiary nie grają", "ufaj własnym uszom" itd. Tak czy inaczej, jeżeli chcecie spierać się z Kraftem, to może spierajcie się co do meritum, a meritum to możliwość (bądź jej brak) odróżnienia wzmacniaczy powyżej pewnego pułapu parametrów, na którym osiągają tzw. transparentność. Jeśli da się odróżnić to dlaczego, jeśli się nie da to dlaczego. Ja nie zamierzam się o to spierać, jedynie żenuje mnie czepianie się rzeczy oczywistych i nieistotnych typu "co to znaczy prawidłowo skonstruowany wzmacniacz".
  4. "Nie jest konkurencyjny" znaczy "nie opłaca się go kupować" ze względu na kiepskie osiągi i/albo oferowane funkcjonalności, bo są wyraźnie lepsze alternatywy na rynku. Natomiast Kraft miał na myśli wzmacniacze prawidłowo skonstruowane, które mieszą się w określonych parametrach, powyżej których nie uzyskujemy już słyszalnej poprawy jakości. Tak ja go zrozumiałem, bo trudno zakładać, że miał na myśli "prawidłowo skonstruowany" jak na możliwości osoby mieszkającej w kartonie na ulicy. Więźniowie są np. bardzo pomysłowi i potrafią skonstruować kuszę z papieru, która może zabić strażnika, ale przecież nie będzie to konkurencyjna broń myśliwska, chociaż jak na warunki więzienne będzie działać prawidłowo.
  5. Jeżeli wzmacniacz nie jest konkurencyjny wobec innych wzmacniaczy z tej samej półki cenowej, to znaczy, że konstruktorowi zabrakło wiedzy i/albo umiejętności, przez co zrobił źle coś, co konkurencja robi lepiej, a więc popełnił jakiś błąd. Przykładem takiego sprzętu może być Dragonfly Cobalt, który w pomiarach wypada tragicznie, chociaż za jego cenę można kupić nieporównywalnie lepszy sprzęt. Odnoszę wrażenie, że tłumaczę i rozkładam na czynniki pierwsze rzeczy oczywiste.
  6. Nie, chcę powiedzieć, że nieprawidłowo skonstruowany wzmacniacz nie będzie konkurencyjny pod kątem parametrów w stosunku do innych wzmacniaczy na rynku w tym samym przedziale cenowym. Nieprawidłowo będzie też skonstruowany wzmacniacz podatny na usterki.
  7. No ale pytacie go o przykłady, a nie o to, czemu ten konkretny jest wg niego źle skonstruowany. Nie sądzę, aby ktoś prowadził listę, bo czemu miałby to robić? Poza tym to pytanie może się odnosić do wzmacniaczy, których osiągi nie mieszczą się w pewnych standardach jak i do wiedzy technicznej, czyli co konkretnie zostało nieprawidłowo zmontowane, że powoduje kiepskie osiągi. Mogę powiedzieć, że "krzesło jest nieprawidłowo skonstruowane, bo powoduje ból pleców" albo "krzesło jest nieprawidłowo skonstruowane, bo oparcie jest zbyt niskie i pod niewłaściwym kątem". Jest to rozmowa o niczym, bo wiadomo, o co chodziło jemu i o co chodzi wam. Jemu chodzi o to, że wzmacniacze mieszczące się w pewnym zakresie parametrów są nie do odróżnienia ze słuchu (a skoro się mieszczą, to są prawidłowo skonstruowane, w zgodzie z prawidłami), a wy się z tym nie zgadzacie i chcecie go maksymalnie zgrillować z tego powodu.
  8. A po wam przykłady nieprawidłowo skonstruowanych wzmacniaczy? Bo dla mnie sprawa jest dość oczywista, tj. że prawidłowo skonstruowany wzmacniacz to taki, który spełnia pewne standardy techniczne poprzez prawidłową implementację sprawdzonych technologii. Prawidłowo skonstruowany wzmacniacz nie będzie powodował problemów technicznych i nie będzie odstawał od konkurencji pod kątem parametrów. Czepiliście się jak rzep psiego ogona i ciężko stwierdzić, o co właściwe wam się rozchodzi.
  9. Bowers się popsuł i jedzie głównie na marce oraz agresywnym marketingu; niższa linia 606 to chyba jedne z najgorszych głośników, jakie słyszałem. LS50 to świetna propozycja, ale Carina też jest świetna i do tego radzi sobie bez suba.
  10. Nie śledzę rynku wtórnego, więc nie bardzo wiem, co się tam dzieje. Inni użytkownicy może zlinkują jakieś ciekawe oferty.
  11. Grillujecie tego Krafta, grillujecie, ale coś zgrillować nie możecie. W podobnej cenie do Bowersów 706 można kupić ELAC Carina, które je jedzą na śniadanie.
  12. Domyślam się, ale paradoksalnie to się nie opłaca, bo będzie to zestaw odpustowy, a kasa zostanie wydana.
  13. Poczekałbym i dołożył z tysiaka, bo za 3.5k można już myśleć o przyzwoitym, budżetowym zestawie. Jak to do muzyki, to wzmacniacz.
  14. Ale gdyby to były pytania niewygodne dla ciebie, to pewnie byś te osoby mniej doceniał.
  15. Oczywiście, bo wiele zależy od trybu, w jakim słuchamy. Jak ktoś spodziewa się usłyszeć więcej niuansów w dźwięku po zakupie nowego sprzętu i tych niuansów nasłuchuje, to jest duża szansa, że je usłyszy, chociaż były tam i na starym sprzęcie.
  16. Ja myślę - i oczywiście mówię tylko za siebie - że oni nie są ani głupi, ani też tacy do końca zmanipulowani. Myślę, że w głębi duszy domyślają się, że wiele z tej "magii" audio to tylko iluzja, ale iluzja na tyle przyjemna, że pozwalają sobie na tę ignorancję. Wg mnie nie ma w tym absolutnie nic nagannego - dopóki nie tworzy się kast zwalczających ludzi wygarniających pewne fakty.
  17. Znam siebie na tyle, że mogę stwierdzić z przekonaniem graniczącym z pewnością, iż nigdy nie kupiłbym jeansów za 10k, butów za 10k czy wzmacniacza za 50k.
  18. Owszem, ale chodzi tu nie tyle o cenę, ile o fakt, że przeciętny Kowalski nie widzi powodu, by tyle wydawać na audio, skoro muzy można słuchać na głośniczkach Logitecha. W sumie to ja też nigdy nie kupiłbym klocka za 50k, nawet gdybym spał na pieniądzach, bo jest to dla mnie bezsensowny overkill.
  19. Kupujesz sobie szacunek na blokach, tych audiofilskich oczywiście. Jak ktoś ci podskoczy to walisz "mam klocek za 50k", wstawiasz fotę i pozamiatane.
  20. Oj Kraft, przecież każdy rozumie, a ciemnota jest ci wciskana celowo. - Transparentne wzmacniacze brzmią tak samo. - Hahaha WSZYSTKIE wzmacniacze brzmią tak samo, dobre... Na tym polega ta zabawa.
  21. Mój ulubiony film to Terminator (1 i 2 ex aequo), a tego nigdy nie oglądałem. Z romansów lubię Draculę (1992) Coppoli. "Każdy" to jest taka figura słowna, której każdy używa nie mając na myśli "literalnie każdy". Każdy zna gangnam style, ale czy literalnie każdy? Nie.
  22. @J4Z, wyczuwam w tobie... smutek. Ty chyba czegoś ważnego temu Dzikowi nie powiedziałeś.
  23. Tak sobie was czytam i przypomniało mi się: (....) No i aż się zaczęli nakur***ć, zapasy na dywanie w dużym pokoju, a ja z matką musieliśmy ich rozdzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona Zbysia, że Zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec: I BARDZO KU**A DOBRZE. Tak go za tego suma znienawidził. Wspominałem też o arcywrogu mojego starego, czyli Polskim Związku Wędkarskim. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak na przykład w telewizji mówią, że gdzieś było trzęsienie ziemi, to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych skurw*****ch z PZW powiedzieć. Odpowiednie słowa można sobie podmienić, np. "PZW" na "ASR".
×
×
  • Utwórz nowe...