Palmos

No i jak? Wybrałeś coś? Miałem te Tagi długi czas. One (przynajmniej dla mnie) miały za mało wysokich. Pokrętło od sopranów było ostro w prawo. Ale "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda". Dobrym pomysłem jest przesłuchanie ich z jakimś jasnym wzmacniaczem.

Dokładnie. W moim odczuciu one, w porównaniu do Philipsów, zagrały troszkę mocniej na basie. Więc jak ktoś szuka trochę mocniejszego dołu to warto ich posłuchać.

Ok Temat umarł podobnie jak autor wątku. (ostatni raz logował się z czwartku na piątek) Jak ja to lubię...🫤

Mówimy tutaj o lampach używanych lub "nowych" ale wyprodukowanych w latach np. 60tych czy 70tych. Nie wiem gdzie kupiłeś te Mulardy, ale bardzo możliwe, że jest to produkcją nie oryginalna brytyjska tylko ruska podróba. Też miałem mullardy (kupione na eBayu w GB) ale z kolegą @Rega rozkminiliśmy że to właśnie podróba. Generalnie amator czy typowy słuchacz trudno może je rozpoznać bo wyglądają jak "z epoki". Ale nawet te Mullardy zagrały i tak jepiej jak te oryginalne JJ. Inna sprawa jakiego brzmienia czy ewentualnie jakiej zmiany brzmienia szukasz. Są lampy grające jaśniej (to wg mnie właśnie te Philipsy) i jak masz np. mało basu i tu chciałbyś mocniej to te lampy mogą Ci się nie spodobać.

Z tego co widzę w odbiciu w telewizorze to siedzisz zaraz przy oknie (ile masz od niego?) A te 11m nie jest otwarte np na aneks? Mógłbyś przypomnieć na jakim sprzęcie grasz? Duże te kolumny, 11m2. Kolumna w rogu jeszcze powinna podbijać bas, a u Ciebie po wykresie widać że jest go za mało. Bardzo to dziwne... Wg mnie nie ma wielkiej tragedii. Widziałem gorsze ustawienia kolumn.

Chodzi właśnie montują tetaz te oryginalne? Czy JJ (jak niżej) Czy montują już inne?

Oby teraz było wszystko ok. Miłego słuchania. PS. Tylko nie włączaj go od razu po przywiezieniu. Daj mu chwilę żeby się ocieplił i wilgoci odparowala...

Myślę, że jest tak być może, że Ci mający oryginalny karton są postrzegani jako bardziej dbający o sprzęt.

No i jak? Ten już jest ok? Dokładnie. Mnie trafiły w punk. Aż tak że musiałem mieć jeszcze parę zapasową w razie czego (Dzięki uprzejmości jednego kolegi z forum) 😉. Nie no chyba nie jest aż tak źle. No chyba Ci się nie popsuł. Wybór źródła - no... oryginalne, ale można się przyzwyczaić. Poza tym jak często zmieniamy źródło... Potencjometr głośności - no tak, on zdaję się żyje własnym życiem, ale też nie ma tragedii, z pilota działa lux. No, to co najważniejsze na pewno może się podobać, a jeszcze za parę stówek można ulepszyć...

No niestety ale tak już jest z polskimi gramofonami z tamtego okresu. Oczywiście można próbować ograniczyć ten efekt na kilka sposobów: Przede wszystkim oczyszczenie i nasmarowanie osi wałka talerza specjalnym smarem. Wymiana paska. Możesz także próbować przekręcać talerz w stosunku do osi walką (zdejmując i kładąc spowrotem w innym położeniu). Można także próbować przekręcać tą gumową matę (na której leży płyta) w stosunku do talerza. Smar i pasek z łatwością kupisz w internecie dosłownie za grosze. Jedynym znanym mi sposobem jest zamontowanie kwarcowej stabilizacji obrotów - ale to już jest kosmos. M. In efekt widać na tym filmie: Jak choć nie w 100% udało się usunąć ten efekt.

Niekoniecznie. Jakoś w tym wątku trafiają się Magnaty uszkodzone i z tego co pamiętam to zazwyczaj właśnie z marketów. Śmiem twierdzić że jednak salony audio lepiej się obchodzą ze sprzętami audio niż markety.

Nie wiem. Zapytaj się np takiego @Q21

Tak myślałem. Było tutaj kilkakrotnie żeby NIE KUPOWAĆ z marketów tylko z salonów audio. Nawet jak cena w markecie niższa to wystarczy pokazać w salonie i jest duża szansa że do niej zejdą albo nawet dadzą niższą. Jak możesz to anuluj te zamówienie i weź z salonu i będziesz miał spokój. Jest tu kilka przedstawicieli branży z którymi na pewno szybko się dogadasz.

To zależy skąd się kupuję. Było już o tym kilkakrotnie tutaj.

A gdzie kupowałeś?

👍 Ale jedziesz tylko pogadać czy umówiłeś się już na jakiś odsłuch? Jeśli nie to pogadaj czego oczekujesz i jakiej muzyki słuchasz i umów się na odsłuch. Niech Ci zaproponują jakiś wzmak i ze 2 lub 3 pary kolumn. Zobaczysz jakie są różnice i jakie brzmienie Ci bardziej podpasuje. Do odsłuchu też się musisz przygotować. Nie musisz brać swoich płyt. Zazwyczaj dają tablet z TIDLEM i jakiś streamer jako źródło podłączone do wzmacniacza. Musisz przynajmniej przygotować listę utworów.

Zgadzam się, że zabawa lampami zmienia brzmienie, a w przypadku zmiany z tych oryginalnych JJ to brzmienie się poprawia. Metodą prób i błędów można przynajmniej w przybliżeniu osiągnąć brzmienie jakiego się oczekuje. Generalnie w moim Magnacie było już 5 par różnych lamp. Oprócz oryginalnych jedna para produkowana współcześnie, a pozostałe z epoki. Ale jakoś bardzo istotnych zmian w mocy nie zauważyłem, jeśli jakieś były to naprawdę drobne i ja ich nie wychwyciłem bo, nie wiem, być może nie o to mi chodziło, a może tak się złożyło że wszystkie grają tak samo mocno. Dodam jeszcze, że skuteczność moich kolumn to "tylko" 90 dB no i nie mogę powiedzieć, że z moim Magnatem grają cicho.

No widzisz. Akurat z tą płyta mam ciekawe doświadczenia. Kupiłem ją jako 4ta tego zespołu. Te 3 poprzednie brzmiały bardzo dobrze. Jakie było więc moje zdziwienie jak się okazało że tą gra po prostu źle - właśnie jak z pod koca. Musiałem więc ją kupić jeszcze raz. No i okazało się że ta "nowa" jest już super. Także różnie bywa. Weź też pod uwagę że sygnał z gramofonu jest dużo słabszy niż np że streamera (przynajmniej tak jest u mnie). Szablon można sobie wydrukować stąd https://rcm.com.pl/images/szablon.pdf 😉

Kolego @Filip321. No niestety nie ma tak łatwo że powiesz że jesteś zielony i ktoś jednym Ci jednym wpisem wszystko wyjaśni o audio. 😉 Musisz się na początek sam sie doszkolić. Jest np. w internecie mnóstwo filmów co i jak. Z tego co pamiętam to nawet @Q21 takie wstawiało. Są teraz długie wieczory więc na początek YouTube i do przodu, a jak czegoś nie załapiesz to pytaj. Musisz się trochę sam zaangażować, a później to już pójdzie. Tak pierwsze z brzegu na przykład https://youtu.be/MSkFnzaRtkg?si=t0ZCCjIjvyl5i_z_ https://youtu.be/gXVyYt6DqR0?si=dWYUKTZXJ3qExZZ-

Rozumiem, że testowałeś na różnych płytach. One też potrafią grać różnie. Jak jest kiepska to właśni może brzmieć jak napisałeś.

Proponuję zaczekać z wpisami. Autora wątku od czwartku nie ma na forum. 🤔

Witaj Z tego zdjęcia wygląda że jest strasznie wąsko. Być może te zdjęcie trochę przekłamuje. A tak ustawione kolumny (zaraz obok szafki) nie dadzą odpowiedniego efektu stereo, a co za tym idzie odbioru sceny. Ogólnie najlepszy efekt to jak kolumny i miejsce odsłuchowe stanowi trójkąt równoboczny. Jednym z pomysłów na to (jeśli to możliwe) to odsuniecie nieco szafki w lewo i postawieniu lewej kolumny (niestety) przed zasłoną. Mam nadzieję że nie mam tam drzwi. Będzie pewnie gorzej wyglądało ale lepiej brzmiało. Na plus: to te lamele po prawej które zadziałają pozytywnie na akustykę.

Jestem ciekaw jak będzie z trwałością produkowanych obecnie sprzętów audio w stosunku do tych np z lat 70 czy 80tych. Większość z tamtych lat potrafi działać do dzis. A taka pralka czy suszarka z większości wiadomych względów potrafi się rozwalić dzień po gwarancji...

Ooo I jest pomysł na biznes. Chętni na pewno się znajdą 😉

No i premia wpadnie... No i jeszcze nadgodzinki... 😁