-
Zawartość
5 112 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Artur Brol
-
Audiofil o tym wie. Jemu nie trzeba dawać znać 😉
-
Tak jakby wszystko robili, by złodziejom ułatwić życie. Wszystko bezprzewodowo, elektronicznie, w aucie, w domu. Karty płatnicze w telefonie. Zgubisz, rozładujesz, nie zapłacisz. Prąd wyłączą z domu nie wyjdziesz, akumulator aucie, z auta nie wysiądziesz. Teraz gdzieś klamki wysuwane zabronili montować, bo ludzie w pozarach w środku ginęli. Rozumiem postęp, ale potrzebne rzeczy powinny trafiać do produkcji, nie zabawki czy tak naprawdę, nie potrzebne wynalazki. Wciaz normalny klucz działa, w aucie czy domu, zasłonić okno mogę wciaz sam, żaluzje spuścił tez, drzwi na klucz zamknąć, żaden problem. Klamki tez są ok. Powinni sie na ważniejszych sprawach skupić.
-
I pewnie masz rację.
-
Młodą by nie kupil takiego urzadzenia, bo nie wiedział by do czego to jest😁
-
Kurcze, starożytni to mieli jednak zabezpieczenia😁
-
@il Dottore pracowałem w fabryce produkującej części do Volvo i Audi. Roboty i ludzie. Tak zwany end check, gdxie przychodzily drzwi, 12 osob na 2. Bo roboty przyszly, proces w miare stabilny i wciaz potrzebowal ludzi. To bylo do Volvo. Audi, podłoga do Etron. Skomplikowane procesy łączenia, tez end check był, każda czesc przez niego przechodziła. Co jakis czas problemy wyskakiwały, trzeba je bylo wychwytywac. W Volvo Gent często bywałem jako inspektor działu jakosci. Pełno robotów i ludzi. Produkcja, zaopatrzenie i dział jakosci. Juz widzę to jakość tych Chińczyków, w procesie bez udziału ludzi. Panowie jak partia tak działa, mackami świat opłata, to może powinniśmy uważać, co piszemy. Tak sobie pomyś😚
-
@il Dottore pracowałem w fabryce produkującej części do Volvo i Audi. Roboty i ludzie. Tak zwany end check, gdxie przychodzily drzwi, 12 osob na 2. Bo roboty przyszly, proces w miare stabilny i wciaz potrzebowal ludzi. To bylo do Volvo. Audi, podłoga do Etron. Skomplikowane procesy łączenia, tez end check był, każda czesc przez niego przechodziła. Co jakis czas problemy wyskakiwały, trzeba je bylo wychwytywac. W Volvo Gent często bywałem jako inspektor działu jakosci. Pełno robotów i ludzi. Produkcja, zaopatrzenie i dział jakosci. Juz widzę to jakość tych Chińczyków, w procesie bez udziału ludzi.
-
@il Dottore automatycznie zakładasz, ze jak są tańsze to nie są pazerni? Ceny w EU, są podyktowane wysokimi kosztami produkcji, części, media , place pracowników, wymyslami zrytej blondyny w Brukseli i pewnie tez pazerność firm. Jesli Chińczyk ma te ceny niższe, to gdzieś w procesie oszczędza, plus pewnie tak cenami manipuluje żeby one były tanie. Jak już nie będzie innych producentów, ceny poszybuja w górę.
-
Jamy Jaskinie czy po prostu pokoje Audiofila
topic odpisał Artur Brol na MarcKrawczyk w Audiofile dyskutują
Slodkie zamieszanie. Prawie chaos. -
-
-
-
A SUV to nie jest większe auto? Tak naprawdę zrobione by wyglądać. Jasne ze lubimy wygodnie podrozowac. Jednak w mniejszych autach ( w porownaniu do tych naprawdę przesadzony) tez można wygodnie podrozowac. Nie trzeba przemieszczać sie w 2 tonach na kołach. Tak czy inaczej, samochody urosły, są cięższe, zużywają wiecej paliwa, opon i oczywiście wiecej materiału, z którego są robione. Nikt jakoś nie pomyślał, ze tego wszystkiego moze kiedys braknąć.