Skocz do zawartości

majkel74

Uczestnik
  • Zawartość

    903
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Warszawa

Ostatnio na profilu byli

2 858 wyświetleń profilu
  1. Toć można, ja z Warszawy, nie wiem jak daleko Grzesiek ode mnie?
  2. Jeszcze raz muszę stanąć w obronie małych Bowersow, które zagrały bardzo fajnie i dynamicznie, co w moim pomieszczeniu już jest wyczynem To czego jestem też pewien, to że w serii 3 poprawiono wysokie tony w stosunku do serii 2.
  3. Dzielnie sobie dawały radę małe 707-ki, fajnie kopiąc wyższym basem 😊 Góra też pamiętam lepsza niż w 706, które miałem przez chwilę.
  4. Można się nim stać wcale dużo nie wydając, tylko wypożyczając, co pokazują Twoje ostatnie wpisy, atakujące kogo tylko popadnie.
  5. Nie chodzi o to czy tanio czy drogo. Po prostu będzie coś nowego, przejdziesz na tryb oczarowania, może zachwytu, ślepe testy pójdą w kąt, bo tak pięknie gra. No i potem wiadomo. Pierwsze wątpliwości, przygotowywanie gruntu pod info, że sprzęt zostanie odesłany i finalnie tak się stanie. No i potem znowu te egzystencjalne rozkminy audiofila w kryzysie itd. itd.
  6. Ten kryzys audiofilskiej osobowości Ci minie jak tylko pojawi się Cyrus…
  7. Czy do stwierdzenia różnic pomiędzy Magnatem i Regą potrzebowałeś wyrównania poziomów do 0,1 dB?
  8. To może i ja skorzystam, mam cedeka Regi do przejrzenia, a Piastów zaraz za rogiem, dzięki.
  9. Pierwsza sprawa, to że te małe 110-tki najwyraźniej muszą być bardziej wymagającym obciążeniem niż S40, bo wrażenie było takie, jakby wzmacniacz (Rega) nie domagał - a słuchałem ich też z Gryphonem Atillą i nie było w tym zestawieniu tego efektu, że dźwięk siada. Jesli chodzi o połączenie z Regą Elex R, to pierwsze wrażenie odnośnie Focus 110 bezpośrednio po S40 to efekt koca i spłaszczenia dynamiki. Cierpi na tym oczywiście przejrzystość i w zasadzie wszystkie aspekty. Wokale na S40 bez porównania bardziej żywe , obecne, większe. Wysokie tony też w zasadzie pod każdym względem lepsze w S40, jest ich i więcej i są czystsze. Kwestia basu to wiadomo, inny poziom. Ten z S40 jest jak dla mnie bardzo dobry, z fajnym uderzeniem, tempem, choć nie schodzi bardzo nisko.
  10. Ja myślę że taka odpowiedź jest w skrypcie rozmowy, niezależnie od odpowiedzi klienta
  11. Ojoj… piękny ten niski bas w „tych” momentach 👍 Mowa o Queen Mary.
  12. Jak dla mnie nie tylko niskiego A jak nie ma basu, a zakres wyższej średnicy jest mocny, to jest krzykliwość.
  13. Zgadza się. Scm 20 ciężko się słucha jak dla mnie. Słuchałem w jednym pomieszczeniu scm 11 i scm 20 i z tych dwóch wolę te pierwsze.
  14. Czyli decyzja już podjęta? Możesz wrzucić pożegnalne zdjęcie zatem (proaków)?
  15. Słucham z różnymi poziomami głośności w zależności od pory dnia czy nastroju / rodzaju muzyki i słyszę przecież, że pewne rzeczy są powtarzalne, to nie jest tak, że jak dam o 3 db głośniej to się nagle zmienia dźwięk o 180 stopni. Mam Dynaudio Focus 110 i Dynaudio S25. I ja mogę te focusy dać dwa razy głośniej i przecież wciąż słyszę, że do poziomu jakościowego S25 to nie ma startu. Do tego zaczynają dawać o sobie znać ograniczenia wynikające z pracy w niezbyt komfortowym zakresie mocy.
×
×
  • Utwórz nowe...