ProjectPi

Na akty tak strzeliste nasuwa mi sie odpowiedz jedna: pa.

Przy okreslonym napieciu zmniejszanie impedancji glosnika bedzie skutowalo zwiekszeniem zapotrzebowania na prad od wzmacniacza. Rzecz jasna impedancja glosnika nie jest stala i moze sie wahac spokojnie od kilku do kiludziesieciu omow, w zaleznosci od czestostliwosci. Byc moze ten selektor impedancji na wzmacniaczu ma limitowac napiecie tak, zeby wzmacniacz nie ulegl uszkodzeniu gdy niskoimpedancyjny glosnik zazyczy sobie zbyt duzego pradu.

To rozne kategorie ukladow, pierwszy to DAC, drugi to opamp.

To raczej nie jest ustawianie impedancji wyjscia wzmacniacza, bo te sa czestokroc bardzo male rzedu mΩ. IMO to raczej ustawianie limiterow pradowo-napieciowych pod katem przewidywanej impedancji glosnikow.

W teorii, tak. W praktyce, niekoniecznie. Przykladowo nCore NC252MP: PR, 2Ω - - 180 Wrms PR, 4Ω - - 250 Wrms PR, 8Ω - - 150 Wrms Dlaczego tak? Bo ustanowione limity pradowe i napieciowe.

Taniej, ale chromecasta, wejscia toslink i podwojnego cyfrowego nie bedzie. Jesli to bez znaczenia to rzecz jasna Mini na tak.

Skoro napisales, ze chcialbys puszczac muzyke z telefonu, to juz wskazales urzadzenie. No chyba ze chodzilo o telefon jako pilot do sterowania odtwarzaniem. Polecilbym WiiM Pro, ktory powinien byc w EU dostepny w sprzedazy z poczatkiem lutego za ok. 180 eur. TV moze pojsc toslinkiem do wejscia w WiiM. Jest Spotify Connect, jest tez Chromecast do wykorzystania.

Z tego co wiem pliki udostepnione w HiFi sa zawsze pozbawione mozliwosci unfold. Swego czasu zrobilem porownanie danych wychodzacych w Tidal. Utwor Clannadu wystepujacy w wersji Master, udostepniany jako 44.1/24. WiiM z wlaczonym code dekoderem unfolduje go do 88.2/24. Przy wylaczonym core dekoderze i wybranym poziomie Master WiiM wysyla do DACa stream 44.1/16. Aplikacja Tidala wyswietla wtedy Master. Przy wybranym poziomie HiFi WiiM wysyla do DACa rowniez stream 44.1/16. Aplikacja Tidala wyswietla wtedy HiFi. Porownanie cyfrowych nagran zrobionych na DACu pokazalo, ze zawartosc byla w bit w bit identyczna...

De gustibus non est disputandum.

Moze byc tez tak, ze zrodlowo plik nie byl w hi-res choc w 24 bit. Nie bedzie unfolda bo nie ma do czego, skoro nie byl hi-res, ale poniewaz to MQA to core decoder zrobi pusty upsample na 88.2 lub 96. W HiFi Plus bedzie udostepniony jako MQA 24 bit, w HiFi jako MQA 16 bit. Na taki scenariusz wskazuje koncowka pierwszej linii "MQA 44.1 kHz", jesli dobrze kojarze Roon tym sygnalizuje "oryginalny" sample rate.

Zeby zrobic pierwszy unfold z 44.1 na 88.2 konieczne sa 24 bity, bo w dodatkowych 8 bitach sa zapisane informacje drugiego sampla przed zlaczeniem w finalne 88.2. Jaka czestotliwosc zglasza DAC?

Glupieje, bo dostaje MQA obciete do 16 bitow i pozbawione czesci metadanych, ale czasem z pozostawionym bitem o byciu MQA. Do normalnego zdekodowania MQA potrzebne sa 24 bity.

Definicyjnie nie moga ich miec, bo bezodbiciowosc wyklucza odbicia, a bez odbic zdaje sie modow nie bedzie. Acz w praktyce sa jakies normy na dopuszczalne charakterystyki dla takich komor.

Zdaje sie nie kazde je ma, np. takie zwane komora bezodbiciowa.

Ciekawe. Dwie osoby musialyby tu miec dokladnie tak samo uszkodzone urzadzenia. Obsluga EQ w 4Stream pojawila sie niedawno. Byc moze Taga uzywa po prostu starszych aplikacji. Moglbys uruchomic polecenie, o ktorym wspomnialem, w przegladarce https://<ip>/httpapi.asp?command=getStatusEx i zweryfikowac zawartosc sekcji "EQ_support"?

Nie. To czy masz sprzet zdolny do dekodowania MQA, czy nie, nie wplywa na to, co dostaniesz. W HiFi dostaniesz albo FLAC CD, albo FLAC z wykastrowanym MQA. W HiFi Plus dostaniesz albo FLAC CD lub wyzszy, albo FLAC z pelnym MQA. Pomijam rzadkie przypadki, gdy pojdzie wariant jeszcze nizszy ala MP3.

Bo Tidal sobie najwyrazniej wymyslil, ze jak ma tytul z MQA to szkoda marnowac miejsce na deykowany dla HiFi lossless FLAC i wystarczy wyslac obciete MQA. FLACe jak dawniej sa wysylane przy HiFi wtedy, gdy Tidal nie dysponuje wersja MQA. Zewnetrznie w kazdym przypadku to FLAC, ale zawartosc rozna.

Watpie, zeby tak bylo, bo to juz zaawansowany audiofilizm, a polka cenowa nie ta. Ale jesli faktycznie tak jest, i jest wymuszony EQ, to grubo. W takiej sytuacji porownywanie Tagi do czegokolwiek bitperfect jest pozbawione sensu. Odrobine powiedzialby zrzut z https://<ip>/httpapi.asp?command=getStatusEx bo zwracany jest miedzy innymi support dla EQ. Np. WiiMy maja tu tak: "EQ_support": "Eq10HP_ver_1.0"

Argument z najwyzszej ceny, tez zacnie. Wszystkie podobnie, ale nic tak nie poprawia samopoczucia, jak swiadomosc przeplacenia najbardziej.

Zrobi. Ten pierwszy. No to przed MQA nie uciekniesz. Wykastrowanym, pozbawionym metadanych pozwalajacych na unfoldy. Reasumujac, Taga z Tidal HiFi i Apple Music da czestokroc stratne niby MQA ponizej jakosci CD i AirPlay zdegradowane do stratnego AAC.

Masz na mysli Tidal HiFi bez Plus?

Tradycyjnie rzecz rozbija sie o to, co kto slyszy i co mu sie wydaje, ze slyszy. Koncepcyjnie i marketingowo MQA ma dostarczyc ekwiwalent analoga w domenie cyfrowej. Do tego potrzebne jest pelne zdekodowanie sygnalu, albo poprzez MQA decoder albo poprzez kombinacje MQA core decoder + MQA renderer. W domenie cyfrowej mozliwe jest maksymalnie jedynie przeslanie efektu dzialania core decodera, czyli tzw. pierwszy unfold. Dalsze unfoldy musza byc wykonane na urzadzeniu, ktore zrobi jeszcze konwersje do postaci analogowej. Najnizszy poziom obslugi to taki, gdzie MQA 44.1(48)/24 nie podlega zadnej obrobce, wtedy efektywnie jest wykorzystane bodajze 13 bitow z 24, przy deklarowanej jakosci porownywalnej z 16 bitami dzieki ditheringowi. Takie troche gorsze CD albo lepsze MP3, zalezy jak to ujac. Pierwszy unfold daje rekonstrukcje do deklarowanego 88.2(96)/24 przez wykorzystanie informacji z dodatkowych bitow zamaskowanych w szumie.

No masz, ludzie tu "slysza" rozbieznosci miedzy identycznymi cyfrowo streamami, a gdy zas mowa o ewidentnych roznicach przy okazji obslugi MQA, to juz nie ma sie czym przejmowac.

Taga nie zrobi unfolda MQA dla Tidala, jesli mowa o abonamencie Plus.