-
Zawartość
1 616 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez cz58y
-
Dla zaoszczędzenia dalszych kłopotów radzę oddać ten amplituner. Za dużo w nim jest usterek, a bez fachowej wiedzy nie ma co w nim grzebać.
-
Rozwiązanie najlepsze, ale jak napisał audionet2 w takim układzie jest to niemożliwe. Można by co prawda wykorzystać wyjście OUT VCR czy TAPE jeśli takie jest, ale są to wyjścia bez regulacji poziomu sygnału, jak jest w PRE OUT. W stereo to nie przeszkadza, ale w odsłuchu 5.1 trzeba byłoby osobno ustawiać głośność w amplitunerze i we wzmacniaczu. Wyjścia z wyjściem się nie łączy.
-
Te 12Ω jest istotne, gdy podłączasz jednocześnie dwie pary głośników (A i B). Natomiast jeżeli jest to jedyna para głośników B, to impedancja ich może być taka sama, jaka dopuszczalna jest do sekcji A. Więc możesz podłączyć głośniki 8Ω do sekcji A lub do B. Przyczyną dolegliwości wzmacniacza może być, układ elektronicznych zabezpieczeń wzmacniacza i włączania głośników. Mógł wyschnąć lub utracić swoją pojemność kondensator.
-
Podobne tematy były już na forum: http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=2546 http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=2935
-
Powinieneś dostać odpowiedź potwierdzającą akceptację zgłoszenia.
-
To jest jedna z głównych wad zapisu magnetycznego. Po latach traci się poziom zapisanego sygnału, zwiększają się szumy, zanikają najwyższe rejestry pasma, przenika sygnał z sąsiednich zwojów taśmy. Poziom degradacji dźwięku jest różny, w zależności od jakości nośnika. Musiała to być jakaś wadliwa seria, albo nawet doskonała podróbka Sony.
-
Bardzo ciekawe rozwiązanie, kolumna estradowa Eltron 60 w roli głośnika centralnego. Jak głośniki są sprawne i resory w dobrym stanie, to mają prawo grać czysto. Zaciekawiłeś mnie swoim projektorem własnej konstrukcji. Jak to nie jest jakaś tajemnica konstrukcyjna, to mógłbyś opisać jego budowę w tym dziale.
-
Soczewka lasera może być zanieczyszczona od spodniej strony, a to jest już trudne do wyczyszczenia. Niewykluczone jest, że sam "laser" dokonuje zgonu i trzeba będzie go wymienić.
-
Jak widać jest to standardowej grubości płyta CD i niema problemu z odczytem w odtwarzaczu CD. Trzy minuty dla vinylowej strony to trochę mało, można traktować to jako ciekawostkę.
-
Obudowa wyszła Tobie jak oryginalna. Masz takie dwie czy tylko tę jedną. Popatrzyłem na zdjęcie z połączonymi głośnikami i widać na nim, że głośniki wysokotonowe połączyłeś szeregowo poprzez kondensator, i jest to prawidłowe połączenie. Przy głośnikach szerokopasmowych nie bardzo widać jak je połączyłeś. Powinny być połączone również szeregowo by kolumna miała 8ohm, i w zgodnej polaryzacji w stosunku do siebie. Kabelki też masz jakieś jak lampki nocnej. Mogły być jakieś głośnikowe za 3-5zł/m.
-
Kilka lat temu też zgrywałem część swoich zbiorów muzycznych z kaset CC na płyty CD. Używałem wtedy do tego programu Cool Edit. Magnetofon podłączony miałem do wejścia line w karcie dźwiękowej. Zgrywałem całą stronę kasety na dysk i potem dzieliłem na poszczególne nagrania, oraz odszumiałem je. W takiej postaci nagrywałem je na płytę CD.
-
Ceny zestawów są porównywalne, ale właściwie nie wiemy, czy madlaine słuchała tej Yamahy RXV350 z Eltaxami. I co sądzi o odtwarzanej za jego pomocą muzyce. Może jest to dla Niej do zaakceptowania i niczego nie trzeba zmieniać?
-
Czyszczenie potencjometru to wręcz zegarmistrzowska robota. Bez lupki nie ma co sie do tego zabierać, gdyż można przy usuwaniu nalotu uszkodzić cienką warstwę oporową. Z tego można wnioskować, że nie jest to wina samego potencjometru. Uszkodzony potencjometr będzie zawsze trzeszczał, nawet gdy nie będzie podłączonego sygnału i poziom tych zakłóceń będzie zwiększał się, wraz z zwiększaniem głośności.
-
Witam Ten zestaw Yamahy z RXV350, S550 i Eltaxami to minimum kina domowego. Stereo będzie nie najlepsze, bo ani nie ma wzmacniacza stereo, ani odtwarzacza CD, no i te słabe jakościowo kolumny. Możesz ratować się jeszcze dokupieniem lepszych kolumn i kabelków, ale będzie to kompromis między polepszeniem brzmienia, a uszanowaniem opinii ojca i oszczędnością gotówki. Dodam jeszcze, że do tego amplitunera nie podłączysz gramofonu magnetycznego, czyli potrzebny będzie dodatkowy przedwzmacniacz.
-
Witam na forum Mało precyzyjne pytanie postawiłeś. Kolumna 1, raczej dwie kolumny. Za 200zł para, nowe czy używane, podstawkowe czy podłogowe. Jaki masz wzmacniacz, jego moc w W, na jakie obciążenie w Ω.
-
Zależy kto będzie w nim grzebał i które elementy są uszkodzone. Nie znam na tyle tej konstrukcji by stwierdzić, czy końcówki mocy są na tranzystorach, czy na układzie scalonym. Tranzystor jest tańszy i łatwiej o zamiennik. Przy odrobinie szczęścia koszt naprawy może wynieść 20-30zł. Ale nawet może dojść do 100zł i więcej, a to może stać się już nieopłacalne. Lepiej byłoby jakby jakiś zaufany elektronik zdiagnozował problem, zanim udasz się do specjalisty, który za samo zerknięcie do środka zaśpiewa parę dyszek.
-
Jest to wyjście cyfrowe na przewód optyczny i bezpośrednio w żaden sposób nie połączysz tego z wejściem analogowym. Musiałbyś mieć wzmacniacz z takim samym wejściem optycznym i do tego odpowiedni przewód ze światłowodu. Do muzyki stereo, bo taką masz wieże, połączenie analogowe, czyli takie jakie teraz wykorzystujesz, jest lepsze. Co najwyżej możesz dokupić lepszy kabelek, na przykład Prolinka za około 20-25zł.
-
Trudno powiedzieć czy jest to wina tylko potencjometru. Kiedyś kupiłem używany wzmacniacz. Nie dosyć że jeden z kanałów grał zdecydowanie ciszej, do ok godziny 11 na gałce wzmocnienia, to jeszcze były trzaski przy ruszaniu gałką. Czasami nawet bez ruszania trzeszczało. Wyczyściłem potencjometr z jakiegoś nalotu na warstwie oporowej, siknąłem delikatnie do środka WD40 i dotychczasowe problemy zniknęły. Tak więc u mnie była to wina zestarzenia się potencjometru. Jak jest w Twoim wzmacniaczu, trzeba to sprawdzić.