zieluwid

Cześć. Sprzęt używany wchodzi w grę ?

Oczywiście, że można, jednak nadal wzmacniacz będzie najsłabszym elementem zestawu. Można też wkręcać śrubki nożem stołowym, choć służy do czegoś innego.

Można go sprzedać i kupić wzmacniacz stereo, zamiast słuchać muzyki na ampli KD i subwooferze.

Jakieś refleksje odnośnie tego co napisałem ?

Myślę, że LubięSłuchać już dawno kupiła słuchawki dwa miesiące temu.

Cześć. Jeżeli zależy ci na słuchaniu muzyki, to przede wszystkim nie ten amplituner. Ten jest do kina domowego, a nie do słuchania muzyki. Nie popełniaj podstawowego błędu już na samym początku składania zestawu.

Jak pisałem wcześniej, to nie jest łatwe. Ja też się zderzyłem z tym problemem i mówiąc szczerze, po kilku godzinach byłem zrezygnowany. Jakoś to wyszło, pokrywa ma połysk i wygląda ładnie, jednak rysy w większości zostały.

Gratulacje ! Mam nadzieję, że będziesz zadowolony. No ale jeszcze musisz mieć do tego co najmniej kolumny .

A moim zdaniem propozycje z postów 1 i 2 są zbyt mizerne na 20 m2 (to z pewnością nie jest mały pokój). Proponowałbym zestaw stereo, używany i wtedy to będzie miało jakiś sens. Propozycje z postu nr 3 bardzo kiepskie, nie polecam.

Pianocraft (używany) jest z pewnością wart polecenia, ale za 500 zł raczej nie kupisz takiego zestawu z kolumnami.

No ale chyba właśnie o to chodzi ...

Cześć. Sub i stereo nie idą w parze. Jak duży masz pokój w którym gra sprzęt ?

W sąsiednim temacie jest dyskusja o podobnym problemie. U mnie nie potencjometr był problemem, ale można problem wyeliminować i będzie ok.

Hmmm. no tak, byłem. Niestety żeby wyczekać na ten koncert, trzeba było przeżyć jeszcze herezje zespołóf z wyobraźnią równą struktury styropianu, czyli polo disko ponad wszystko.

Tak, tylko, że potencjometr to jedna z najbardziej optymistycznych opcji. Ja ostatnio borykałem się z delikatnymi szumami i trzaskami, a w efekcie właśnie cicho grającym (akurat u mnie) prawym kanałem. Oddałem do znajomego elektronika. Przy okazji wszystkie potencjometry i przełączniki zostały wyczyszczone, ale naprawa polegała na wymianie kondensatorów i oporników w sekcji przedwzmacniacza (o ile dobrze pamiętam z tego co mówił, ja nie mam o tym pojęcia niestety). Tak więc, nie musi być tak kolorowo, ale da się zrobić.

Nie no, nieźle. Nie ma jak to zacząć się cofać. Jeden krok do przodu, pięć w tył. Zaczęło się od Zeusów, teraz piszesz o tych Maudio, to może zakotwiczysz na Voice Kraftach ? Pięć stron pisania. Gratulacje ! I jeszcze kup do tego amplituner kina domowego.

Nie no, nieźle. Nie ma jak to zacząć się cofać. Jeden krok do przodu, pięć w tył. Zaczęło się od Zeusów, teraz piszesz o tych Maudio, to może zakotwiczysz na Voice Kraftach ? Pięć stron pisania. Gratulacje ! I jeszcze kup do tego amplituner kina domowego.

Nie no, nieźle. Nie ma jak to zacząć się cofać. Jeden krok do przodu, pięć w tył. Zaczęło się od Zeusów, teraz piszesz o tych Maudio, to może zakotwiczysz na Voice Kraftach ? Pięć stron pisania. Gratulacje ! I jeszcze kup do tego amplituner kina domowego.

Zaczynasz mnie wkurzać. Możesz mi powiedzieć po raz kolejny, po kiego wała Ci ampli kina domowego ? Czego Ty szukasz ? Kupujesz oczami chyba.

Jak już się zamierzasz na Yamahę, to polecam AS700. Miałem ten wzmacniacz, jest mocny i bardzo solidnie zbudowany. Sprawia wrażenie klocka sprzed lat, tyle, że jest nowy i na prawdę niezły. Jeżeli bierzesz pod uwagę sprzęt używany, to jeszcze lepiej, bo o różnicy pomiędzy nowym a używanym w tej samej cenie, pewnie sobie zdajesz sprawę.

Toyka33, kupiłeś coś ?

Sumując to szkoda, że u nas przez tak długi i prężny okres, mamy tak skromny dorobek . Pozdro !

Ogólnie nie ma sensu ta dyskusja, ale gramofon kupiłeś używany a nie nowy, więc i mogłeś kupić Polski. Wcale nie są takie złe, tylko ich ceny w porównaniu do innych gramofonów zagranicznych, są czasami wprost śmieszne. Nie wiem ile zapłaciłeś za Yaqia, ale jakbym miał kupować, to zastanowiłbym się chyba nad czymś od Feliksa, a najpewniej nad jakimś DIY. Myślałem o tym ostatnio trochę, ale to zakup nie na teraz. U nas nie ma wielkiego wyboru niestety, tak więc, ja nie mam skrupułów kupować sprzętu innych producentów. Wystarczy, że płacę tu podatki .

Jednak najlepsze byłyby, ciężkie, metalowe z możliwością zasypania ich piaskiem. Jak ktoś ma trochę zdolności i spawarkę, to nie jest to skomplikowany projekt do realizacji.

No cóż, ja pozostanę staroświecki i dla mnie stereo, to wzmacniacz i dwie kolumny. Bez suba.