Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
2 minuty temu, majkel74 napisał:

Można się nim stać wcale dużo nie wydając, tylko wypożyczając, co pokazują Twoje ostatnie wpisy, atakujące kogo tylko popadnie. 

Nie tylko tu, pojawiasz się wszędzie tam, gdzie coś piszę i tak prowadzisz dyskusję pod moim adresem, żeby wyszła z tego pyskówka personalna.  Nie dziw się, że ktoś odpłaca się tym samym. Proponuję koniec. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano

Wsiadaj na rower i za dwa dni jesteś w Warszawie, sam sprawdzisz. Pamiętaj, że ja wychyliłem nos poza swoje 4 ściany i słuchałem co nieco. U Michała jest słaba żeby nie powiedzieć beznadziejna akustyka. Bardzo duża przestrzeń do wypełnienia dźwiękiem. Między Bowersami 707 a Dynaudio była przepaść, czego nie można powiedzieć o Bowersach i ATC ;)

 

Napisano

 

4 minuty temu, soberowy napisał:

Wsiadaj na rower i za dwa dni jesteś w Warszawie, sam sprawdzisz. Pamiętaj, że ja wychyliłem nos poza swoje 4 ściany i słuchałem co nieco. U Michała jest słaba żeby nie powiedzieć beznadziejna akustyka. Bardzo duża przestrzeń do wypełnienia dźwiękiem. Między Bowersami 707 a Dynaudio była przepaść, czego nie można powiedzieć o Bowersach i ATC ;)

 

Dzielnie sobie dawały radę małe 707-ki, fajnie kopiąc wyższym basem 😊

Góra też pamiętam lepsza niż w 706, które miałem przez chwilę.

Napisano
1 godzinę temu, KrólKiczu napisał:

Chęć sprawdzenia czegoś nowego? Czy też brakowało Ci czegoś w starym? Czy tez chciałeś wydobyć ze swoich bowersów jakieś cechy, których obecnie Ci brakuje? A jeśli tak to jakie to cechy? Proszę o konkrety 😉

To drugie. Ja naprawdę czuję, że to może grać lepiej. Może kiedyś sam siebie próbowałem przekonać do ciepłego dźwięku. Nie. Nic na siłę. 

Co bym chciał poprawić? :

Ludzki głos. Po prostu. 

Ilość basu, ale nie tracąc jego jakości.

Słodsze  wysokie tony.

Napisano
1 minutę temu, Grzesiek202 napisał:

Ludzki głos. Po prostu. 

Z tego powodu sprzedałem Bowersy i zostałem przy Xavianach. Nie przerzucałem wzmacniaczy bo mi się nie chciało, gdzieś z tyłu głowy miałem przeświadczenie, że tego charakteru kolumn nie zmienię. Przez rok dzielnie służyły i pewnie gdyby nie były jako drugie to miałbym Bowersy do dziś.

Grzesiek, a z Unico wokale są takie jakbyś chciał?

Napisano
41 minut temu, soberowy napisał:

Grzesiek, a z Unico wokale są takie jakbyś chciał?

Nie. Choć są lepsze niż z Magnata.  A w ogóle to ja sądzę, że bowersy nie zagrają prawdziwie ludzkim głosem. Są pod tym względem lepsze kolumny. Ale jako całość, ja ciągle B&W.

 

 

Napisano
6 godzin temu, Grzesiek202 napisał:

Akurat ten temat wyróżnia się jakimś poziomem kultury. 

Grzesiek, przede wszystkim ogromne wyrazy uznania dla Ciebie, że zechciałeś uczciwie opisać Unisona (którego przecież sprzedajesz) na tle Magnata, który zostaje. I kolejne słowa podziwu, że wypożyczyłeś Ma1000 Wojtkowi na testy. I oczywiście podziękowanie dla Wojtka za zwięzłą ocenę i porównanie z Regą. :) 

Ze swojej strony przepraszam, że rozkręciłem sprzeczkę z Adamem. (Zabolał mnie tekst o naszych omamach w środku wątku poświęconego porównaniom wzmacniaczy.)

Napisano
4 godziny temu, Grzesiek202 napisał:

Co bym chciał poprawić? :

Ludzki głos. Po prostu. 

Ilość basu, ale nie tracąc jego jakości.

Słodsze  wysokie tony.

Przychodzi mi trochę na myśl Musical Fidelity i model M6si. Bas w stylu Magnata, jeszcze większy i głębszy, środek zdecydowanie bardziej obecny, wysokie - no właśnie, tu trzeba posłuchać samemu. Bardzo swobodne granie.

Nie wiem tylko, czy Bowersy stać w ogóle na to, aby zaśpiewały na średnicy tak, jak sobie tego życzysz. I chyba tyczy się to wszystkich modeli w mniejszym lub większym stopniu. Takich ich styl.

Napisano

Dobrą masz pamięć. Raz mi polecano Hegla 95, a innym razem jakiś model Michi. Wiem, że Pan, o którym wspomniałeś ma (a może już nie) jakiś wzmacniacz i końcówkę Rotela i właśnie 705. Słuchaliśmy moich kolumn i Magnata w salonie. Stwierdził, że wzmacniacz jest bardzo szybki, dynamiczny, z dużą sceną, nieco podbitymi skrajami pasma oraz niewyraźną średnicą :).

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Grzesiek202 napisał:

 innym razem jakiś model Michi

"4. Michi X5 z B&W 705S3 (jedyne podstawki w teście, ale tylko takie z nowej serii były do odsłuchu) - mój zestaw nr 1, póki co. Niebywale wciągające granie, super wybrzmienia, selektywność, naturalność głosów (średnicy), rytm, szybkość, bezpośredniość, scena. Oczywiście bas w utworach typu Phill Collins "In the air", czy PF nie miał kopa i obfitości. Nie zatrząsł "jelitami", ale za to był zróżnicowany i szybki."

17 godzin temu, soberowy napisał:

Między Bowersami 707 a Dynaudio była przepaść

B&W 707 vs. Special 25, czy tak? Zgaduję, że w dużym pomieszczeniu midwoofer 13 cm nie miał szans w starciu z ponad 2 razy większym przetwornikiem Dynaudio?

Edytowano przez Rafał S
Napisano

Jeszcze raz muszę stanąć w obronie małych Bowersow, które zagrały bardzo fajnie i dynamicznie, co w moim pomieszczeniu już jest wyczynem ;)

To czego jestem też pewien, to że w serii 3 poprawiono wysokie tony w stosunku do serii 2. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...