Spotify z bezstratną jakością dźwięku

[pairtick]

5 godzin temu, terracan1929 napisał:

tak, ten po lewej stronie .

Szkot, woli nie ryzykować. 

A ta po prawej ma jakiegoś lewego pilota.

[terracan1929]

Tak, to też widziałem  tego pilota i dlatego temat odpuściłem . 
A ten mud odpisał mi, że na jego 303-ce Spotify lossless  nie działa….dziwne. 

1 godzinę temu, pairtick napisał:

A ta po prawej ma jakiegoś lewego pilota

 

Edytowano Piątek o 13:38 przez terracan1929

[michaudio]

A może chodzi o szybkość transferu danych? Czyli do bezstratnego odtwarzania potrzebny jest szybki internet.

Jeśli posiadane łącze internetowe ma przepustowość niższą niż wymagana do bezstratnego transferu, to streamer automatycznie ograniczy jakość dźwięku.

Bo przecież sam streamer może pracować ze znacznie wyższymi parametrami, niż te 24bity/44,1khz.

Edytowano Piątek o 16:59 przez michaudio
Rozszerzenie treści

[terracan1929]

Jadę na Audio vidio szoł  , bilety i hotel ogarnąłem właśnie przed chwilą, więc może tam coś ciekawego wpadnie mi w oko, póki co, od 17  Net Radio na WXC50 śmiga i miło się słucha  

[michaudio]

Errata do Yamahy NP-S303. Przysiadłem dziś do testów, i dzieją się "cuda"

Wprost nie da się odpalić jakości bezstratnej w ustawieniach apki Spotify, bo pojawia się komunikat, że to urządzenie obecnie obsługuje jakość do poziomu "bardzo wysoka", czyli do  320kb/s.

Ale kiedy wrócę do odtwarzania na telefonie, włączę bezstratną transmisję, i ponownie włączę odtwarzanie przez Yamahę, to na dacu pojawia mi się sygnał cyfrowy 24bit/44,1khz. Czyli transfer danych odpowiada bezstratnej jakości dźwięku.

 

A kiedy wyłączę Yamahę, i odpalę jakąkolwiek płytę CD, to sygnał na wejściu daca wraca do wartości charakterystycznej dla Cd... (16bit/44,1khz)

Kiedy odtwarzałem cokolwiek wcześniej, różnica była pomiędzy Spotify a CD była zawsze oczywista na korzyść CD.

Teraz jakość dźwięku z (bezstratnego, na wyjściu cyfrowym) Spotify i CD mocno się zbliżyła. A teoretycznie tak być nie powinno.

Wygląda jakby po analogu grał stratnie.

A na wyjściu cyfrowym jest bezstratnie.

To bez sensu, bo powinno grać tak samo w obu trybach.

Sam nie wiem, co o tym myśleć. Ale na wszelki wypadek proponuję poszukać jednak innego streamera do Spotify, niż Yamaha.

Sam muszę przetestować jakikolwiek inny, nowszy streamer, żeby dojść do jednoznacznych wniosków.

 

Edytowano Sobota o 19:44 przez michaudio
Rozszerzenie treści

[Mprezi]

Ja w telefonie mam ustawione na bezstratny i zapuszczam do DAC Topping e70 velvet poprzez LDAC 96kHz bo tylko na to pozwala ten kodek.

[Jacch]

Po dwóch dniach i iluś tam próbach stwierdzam, że u mnie lepiej gra Tidal.

[KrólKiczu]

6 godzin temu, Jacch napisał:

Po dwóch dniach i iluś tam próbach stwierdzam, że u mnie lepiej gra Tidal.

Na czym ta lepszość polega?

[Jacch]

5 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Na czym ta lepszość polega?

Na tym że gra lepiej

Dwie apki, connect + ten sam utwór i sam zobaczysz.

Porównanie dość łatwe bo puszczasz na obu utwór równocześnie i tylko przełączasz pomiędzy apkami.

Różnica może taka, ze na Spoty "tylko" jakość CD (DAC mi pokazuje PCM 44.1) a gdzieś wyżej ktos pisał, zę z CD mu gra lepiej, a MASTER w Tidalu to FLAC 192. Choć sprawdziłem tylko z ciekawości, a podczas porównań nie patrzyłem na wyświetlaną jakość, tylko porównywałem to co słyszę.

W skrócie - większa rozdzielczość dzwięku.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Dnia 9.10.2025 o 20:19, terracan1929 napisał:

Podobno 303-ki grają Spotify w lossless. Dlatego zacząłem poszukiwania takowej 303-ki. Rozmawiam z Mudem44, ma w ofercie jakieś po swoim tuningu. Zobaczymy czy kupię od niego, czy po wizycie na AVS zdecyduję się jednak na coś innego.

Ale pisząc, że Yamaha odpuściła streamery i CD-ki miałem na myśli zaprzestanie produkcji tych urządzeń.

Sądzisz, że taki RN3200 to byłby fajny pomysł?

[terracan1929]

1 godzinę temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Sądzisz, że taki RN3200 to byłby fajny pomysł?

Chyba nie.....

Jeśli RN2000 zbudowana na bazie AS1200 jest od niej 40 % droższa, to RN zbudowana na bazie AS3200 kosztowałaby z 45 tysięcy...

Wg mnie cena zaporowa. Poza tym, ja np. kupiłem AS3200 dlatego, że zostanie ze mną do końca moich dni

A z amplitunerem różnie może być, czego dowodem wspominana przeze mnie moja WXC50, na której nie mogę odbierać Spotify Lossless i szukam teraz innego streamera. Streamer wymienię, AS3200 zostaje

 

 

[Top Hi-Fi & Video Design]

5 minut temu, terracan1929 napisał:

Chyba nie.....

Jeśli RN2000 zbudowana na bazie AS1200 jest od niej 40 % droższa, to RN zbudowana na bazie AS3200 kosztowałaby z 45 tysięcy...

Wg mnie cena zaporowa. Poza tym, ja np. kupiłem AS3200 dlatego, że zostanie ze mną do końca moich dni

A z amplitunerem różnie może być, czego dowodem wspominana przeze mnie moja WXC50, na której nie mogę odbierać Spotify Lossless i szukam teraz innego streamera. Streamer wymienię, AS3200 zostaje

 

 

A gdyby RN3200 kosztował 28 tys?

[terracan1929]

55 minut temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

A gdyby RN3200 kosztował 28 tys?

Taniej niż AS3200? To pewnie zbudowany byłby na bazie AS2200. 

Ale nawet jeśli byłby zbudowany na podstawie AS3200, to ja jednak wolę czysty wzmacniacz + streamer za kilka tysięcy, który zawszę mogę wymienić.

No ale to ja. Są też tacy, którzy wolą amplitunery. Powinniście mieć dokładny ogląd jak rozkłada się sprzedaż np. wspomnianych przeze mnie AS1200 i RN2000.

ps.

A te wspomniane 28 tysięcy to byłaby cena wyjściowa czy już mocno zrabatowana?

Bo jaka jest cena AS3200 wiem i za ile u Was kupiłem też wiem