Małe kino czy soundbar.

[yugodany]

Witam. Mam salon 40 metrów, chcialbym poprawić sobie jakość oglądania TV. Myślałem o kinie ale moja druga połowa nie chcę słyszeć o jakichkolwiek dużych kolumnach( temat nie do przeskoczenia) .Mam dylemat czy do tak dużego pomieszczenia i wysokiego na 2.75 wystarczy zestaw typu Yamaha nsp41. Czy lepiej sprawdzi się soundbar. Głównie chodzi mi o filmy (streaming) i oglądanie TV , sporadycznie muzyka(YouTube i Spotify).  Jeśli chodzi o soundbar to chciałbym wydać Maks 2500-3000 myślałem o Samsungu q9300f.Jesli chodzi o kino to myślę o amplitunerze demon (około 1800 zł) i do tego zestaw Yamaha nsp41.budzet na kino to 4000-4500.Jestem w tym temacie całkiem zielony więc liczę na każdą pomoc. Nie jestem melomanem więc nie oczekuje cudów i wiem że budżet na kino jest mały, ale czy jest sens inwestować w małe kino . Jeśli tak to jest może jakiś lepszy zestaw 5.1 w tym budżecie. Za wszelką.pomoc z góry dziękuję.

 

 

[tomek72]

Moim zdaniem z pewnością zestaw kina wypadnie lepiej. Ale pomieszczenie jest duże, a budżet niewielki. Druga sprawa nie wiadomo jak to masz umeblowane i gdzie stoi TV oraz jak ewentualnie planujesz rozmieścić to kino. Jeżeli nie ma tam wiele mebli, dywanu, zasłon (o adaptacji akustycznej nie wspomnę) to czy kino czy soundbar zagrają jak w sali gimnastycznej. Pogłos i mody pomieszczenia sprawią że będzie to po prostu hałas i dudnienie. Jak możesz to wrzuć rysunek poglądowy jak to wygląda i co planujesz. Może coś się wymyśli.

[Gumowe Ucho]

W ciemno: kino:) 

[Sundin997]

20 godzin temu, yugodany napisał:

Myślałem o kinie ale moja druga połowa nie chcę słyszeć o jakichkolwiek dużych kolumnach

Właśnie mi przypomniałeś,że muszę kupić swojej żonie kwiaty:)

[Gumowe Ucho]

Dla anty-audio żon: kolumny głośnikowe mogą być duże lub tak małe jak puszka coli (Cambridge Audio Minx Min22). Mogą być białe czarne różne forniry itd. Na Boga no jednej rzeczy nie można mieć?

a jak się zgadzają to nie żałują. Naprawdę cenią tak jak każdy kinoman. 

[tomek72]

39 minut temu, Gumowe Ucho napisał:

kolumny głośnikowe mogą być duże lub tak małe jak puszka coli (Cambridge Audio Minx Min22)

no ale w 40m² to ja dla nich nie widzę powodzenia np. w 5.1, mała skuteczność, dolna granica pasma 120Hz - jako efektowe (surround, sufitowe) tak, ale na froncie i centralnym mogą nie podołać. Przede wszystkim dobrze by było gdyby kolega @yugodany wrzucił jakiś schemat/plan tego pomieszczenia, czy tam jest tylko strefa TV, czy inaczej to jest zaplanowane. Wtedy można pomyśleć i pokombinować. Innym problemem może być akustyka, jeżeli żona nie akceptuje kolumn (myślę że chodzi o podłogowe) to podejrzewam że jest tam pewien minimalizm, brak dywanu itd. będzie tyle dźwięku odbitego w stosunku do bezpośredniego że zrobi się hałas tudzież "łubudu".

Mam znajomego z zbliżonym pomieszczeniem bez jakiechkolwiek "tłumików" typu dywan, zasłony "grube" sofy czy fotele, żona zgodziła się na system stereo i już kilka lat temu porównaliśmy nasze systemy - co prawda nagrane telefonem, ale jakże dobrze wypadł w tym porównaniu amplituner kina u mnie w porównaniu z amplitunerem stereo (ścieżka CD stereo) w trybie Direct u kolegi, niestety żony to nie przekonało i męczy się tak biedaczysko. Tego właśnie bym się bardziej obawiał w tej "sali" (polecam odsłuchanie w słuchawkach bo głośniczek w telefonie nie oddaje dobrze tej różnicy)

 

Edytowano 1 godzinę temu przez tomek72

[PanKlor]

@tomek72 ale w niezaadaptowanym, trudnym aksutycznie pomieszczeniu kupowanie sprzętu bez możliwości korekcji to troche strzał w stopę.

Glos oczywiście za kinem. Skoro moja żona żyje z 3 subwooferami, to wierzę ze autorowi tez uda sje cos fajnego wynegocjować. 

[tomek72]

Zgadza się, tylko że przy budżecie 4,5k mamy zaledwie amplituner z Dirac Live (Pioneer LX-305 / Onkyo TX-NR7100), chyba że Denon z Audyssey, Onkyo z AccuEQ czy Yamaha z YPAO to może z tanim zestawem głośnikowym się zmieści. Wiadomo że Dirac bije te pozostałe pod względem możliwości dostosowania pod każdym względem, ale z drugiej strony wymaga pewnej wiedzy. Również jeżeli pomieszczenie jest powiedzmy trudne sama elektronika nie pomoże, albo inaczej pomoże w pewnym stopniu. Ja myślę że dopóki kolega zainteresowany nie wrzuci jakiegoś schematu i koncepcji to po prostu gdybamy.

[PanKlor]

Pisalem o tej korekcji w kwestii porównania które wrzuciłeś, tutaj faktycznie budzet jest ograniczeniem.

[tomek72]

Musiałbym kiedyś się pofatygować i wywalić z pokoju wszystkie ustroje, dywan, poduchy z kanap i foteli "zrobić Dirac-a" a później to porównać z pełnym rynsztunkiem bez korekcji. Kurcze wbiłeś mi klina 🤔😀. Nad adaptacją pracuję od kilku lat (bo to nie są tanie rzeczy nawet "domowym" sposobem DIY), stopniowo, ale chyba już jest perfekt (zobaczę za jakiś czas 😏).

Edytowano 51 minut temu przez tomek72

[PanKlor]

Absolutnie do tego nie namawiam. Raz, ze szkoda czasu a dwa, moze sie okazać, ze tyle energii psu w d..e poszlo.