Fonn Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Nachodzi mnie na nabycie transportu cd z obecnej produkcji i mocno podoba mi się Teac vrds-701t może ktoś coś na jego temat... Posiada wejście na clocka ,który coś pewnie poprawia, budowa bardzo ciekawa ,dobre zasilanie i mechanizm. Odpisz, cytując
Piotr Sonido Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu Pytanie czy ktoś z forum miał stycznosc z tym urzadzeniem. Ja osoboscie nie. Co do samych napędów TEAC zawsze był trwałe i po prsotu dobre. Tu nie spodziewam się nagłej degradacji, Jednak to transport za 10K. Wiec jedyna sensowna rada to wypożyczenie go i sprawdzenie. I tu pewnie zaczną się schody. Bo okaże się że żaden salon go nie ma. Może dystrybutor? Odpisz, cytując
Q21 Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu Cześć, co dokładnie chciałbyś wiedzieć? Odpisz, cytując
Nowy75 Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu 4 godziny temu, Piotr Sonido napisał: Pytanie czy ktoś z forum miał stycznosc z tym urzadzeniem. Kolega @Rafał S Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu (edytowany) 16 godzin temu, Fonn napisał: Teac vrds-701t Nie kupiłem, bo miałem już Primare DD35. Dzięki uprzejmości Premium Sound porównałem później te dwa w domu. Primare grał trochę gęściej, za to Teac dokładniej (ale bez popadania w sterylność). Na temat solidności i codziennego użytkowania może się wypowiedzieć @PianoMan. Ogólnie ten Teac zrobił na mnie b. dobre wrażenie. Edytowano 6 godzin temu przez Rafał S 1 Odpisz, cytując
PianoMan Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu Używałem Teaca coś około 1,5 roku. Nie sprawiał najmniejszych problemów. Niemniej jednak patrząc od strony użytkowej to jak na tak zaawansowany napęd spodziewałem się tego, że szuflada będzie chodziła ciszej i w bardziej precyzyjny sposób. W Primare DD35 wyglądało to nieco lepiej. Czytanie płyty też odbywa się dość głośno. Generalnie niemal wszystkie audiofilskie firmy te szczegóły traktują po macoszemu. W Pioneerze za 1000zł działa to o niebo lepiej. No i przydałoby się lepsze gniazdo coax. Mało wystaje z obudowy. Jak ktoś ma jakieś poważniejsze kable ze specyficznymi wtykami to mogą nie wchodzić tak jak powinny. Są to niby pierdolety, ale uważam, że w takich pieniądzach powinno to być na wyższym poziomie. Dźwiękowo... raczej zgodzę się z tym co napisał @Rafał S Bardzo uniwersalne źródło. W cenie zakupu 8000zł za nowe urządzenie ciężko będzie znaleźć coś lepszego zarówno pod względem dźwięku a zwłaszcza pod względem budowy. U mnie grał z Aurenderem A200 i tak patrząc z perspektywy czasu to chyba ten Teac zasługuje na jeszcze lepszy przetwornik aby pokazał swój potencjał. ...i tym Teaciem wyleczyłem się ostatecznie z rozwiązania transport + DAC. Czy wersja pełna zagra lepiej od transportu? Podobno nie, ale wiadomo... trzeba byłoby sprawdzić we własnym systemie. 2 Odpisz, cytując
Salon Planeta Dźwięku Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu To bardzo dobrze brzmiący transport. Tak jak wspominali koledzy gra szczegółowym, ale nie wysuszonym dźwiękiem. W swojej cenie fajny wybór. Wygląd też nam się podoba. Na tyle inny, że się wyróżnia, na tyle normalny, że niemal do wszystkiego pasuje. Warto też zwrócić uwagę na transport Onix Zenith XST20: https://planetadzwieku.com/transport-sacd-cd-onix-zenith-xst20.html Jego główny selling point to fakt, że wypuszcza z siebie sygnał SACD po cyfrze. Do tej pory, było to jedynie dostępne w zamkniętych systemach cyfrowych Hi-Endowych producentów. Top-loader, świetne wykonanie, bardzo uniwersalne, gładkie granie. Warto sprawdzić! Odpisz, cytując
Fonn Napisano 2 godziny temu Autor Napisano 2 godziny temu 46 minut temu, Salon Planeta Dźwięku napisał: To bardzo dobrze brzmiący transport. Tak jak wspominali koledzy gra szczegółowym, ale nie wysuszonym dźwiękiem. W swojej cenie fajny wybór. Wygląd też nam się podoba. Na tyle inny, że się wyróżnia, na tyle normalny, że niemal do wszystkiego pasuje. Warto też zwrócić uwagę na transport Onix Zenith XST20: https://planetadzwieku.com/transport-sacd-cd-onix-zenith-xst20.html Jego główny selling point to fakt, że wypuszcza z siebie sygnał SACD po cyfrze. Do tej pory, było to jedynie dostępne w zamkniętych systemach cyfrowych Hi-Endowych producentów. Top-loader, świetne wykonanie, bardzo uniwersalne, gładkie granie. Warto sprawdzić! Onyx mnie nie interesuje bo muszę mieć ładowanie płyty od czoła ,trochę mnie niepokoi hałas pracującego napędu ,parę osób na to zwracało uwagę gdzieś na forach,być może jest to akceptowalne... Teac 701 bez t też bardzo ciekawy kombajn,trochę droższy wiadomo z dacem ale chyba trochę gorszy jako transport . Odpisz, cytując
Fonn Napisano 1 godzinę temu Autor Napisano 1 godzinę temu 4 godziny temu, PianoMan napisał: Używałem Teaca coś około 1,5 roku. Nie sprawiał najmniejszych problemów. Niemniej jednak patrząc od strony użytkowej to jak na tak zaawansowany napęd spodziewałem się tego, że szuflada będzie chodziła ciszej i w bardziej precyzyjny sposób. W Primare DD35 wyglądało to nieco lepiej. Czytanie płyty też odbywa się dość głośno. Generalnie niemal wszystkie audiofilskie firmy te szczegóły traktują po macoszemu. W Pioneerze za 1000zł działa to o niebo lepiej. No i przydałoby się lepsze gniazdo coax. Mało wystaje z obudowy. Jak ktoś ma jakieś poważniejsze kable ze specyficznymi wtykami to mogą nie wchodzić tak jak powinny. Są to niby pierdolety, ale uważam, że w takich pieniądzach powinno to być na wyższym poziomie. Dźwiękowo... raczej zgodzę się z tym co napisał @Rafał S Bardzo uniwersalne źródło. W cenie zakupu 8000zł za nowe urządzenie ciężko będzie znaleźć coś lepszego zarówno pod względem dźwięku a zwłaszcza pod względem budowy. U mnie grał z Aurenderem A200 i tak patrząc z perspektywy czasu to chyba ten Teac zasługuje na jeszcze lepszy przetwornik aby pokazał swój potencjał. ...i tym Teaciem wyleczyłem się ostatecznie z rozwiązania transport + DAC. Czy wersja pełna zagra lepiej od transportu? Podobno nie, ale wiadomo... trzeba byłoby sprawdzić we własnym systemie. Dość głośno, czy przeszkadzało np z 3 metrów? Teraz masz cd zintegrowane ,jakie ? Odpisz, cytując
PianoMan Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Z ponad 2 metrów było wyraźnie słychać pracę lasera podczas wczytywania płyty oraz przy "skakaniu" po utworach. Przy odsłuchu ciągłym cisza. Czy przeszkadzało...? Nie... ale moim zdaniem nie powinno być to aż tak wyraźnie słyszalne w sprzęcie tej klasy. A może tak powinno być a wszystkie inne sprzęty niższej klasy właśnie działają "nie tak"... Kto wie jakie jest wytłumaczenie producenta czy dystrybutora na ten temat. Obecnie mam Normę CDP-2 i jest to WYRAŹNY progres względem połączenia Teac + Aurender, choć też ma swoje bolączki... reszta toru w "o mnie". 1 Odpisz, cytując
Fonn Napisano 56 minut temu Autor Napisano 56 minut temu 26 minut temu, PianoMan napisał: Z ponad 2 metrów było wyraźnie słychać pracę lasera podczas wczytywania płyty oraz przy "skakaniu" po utworach. Przy odsłuchu ciągłym cisza. Czy przeszkadzało...? Nie... ale moim zdaniem nie powinno być to aż tak wyraźnie słyszalne w sprzęcie tej klasy. A może tak powinno być a wszystkie inne sprzęty niższej klasy właśnie działają "nie tak"... Kto wie jakie jest wytłumaczenie producenta czy dystrybutora na ten temat. Obecnie mam Normę CDP-2 i jest to WYRAŹNY progres względem połączenia Teac + Aurender, choć też ma swoje bolączki... reszta toru w "o mnie". Przy wczytywaniu i przeskakiwaniu to spoko ,miałem już takie cd z podobnym efektem. No ta Norma ciekawa ,tam jest na pokładzie autorski dac,z tego co piszesz gra zacnie,czy gra coś w deseń r2r ? Taki dźwięk lubię. Odpisz, cytując
PianoMan Napisano 44 minuty temu Napisano 44 minuty temu Tego Ci nie powiem, nie znam charakterystyki R2R. Gra... jak Norma... 😉 ...szybkim, bezpośrednim, szczegółowym, wyrównanym dźwiękiem, ale nie pozbawionym emocji, muzykalności, barwy. Jak dla mnie na tą chwilę ideał dźwiękowy w tych pieniądzach... z firmowym wzmacniaczem tworzy bardzo dobrą parę. Konstrukcyjnie bez zastrzeżeń - porządny zasilacz, rozbudowany, autorski tor audio, napęd Teac (podobno)... jak dla mnie wyświetlacz mógłby być nieco mniejszy i świecić ciemniej, ale już się do tego trochę przyzwyczaiłem. No i te piloty... Ale wiadomo... Włosi! Muszą mieć coś oryginalnego... i podobno "nie można mieć wszystkiego"...🤨 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.