Proszę poprowadzić mnie przez zakup stereo z dodatkami.

[Marlin]

17 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Słuchałem tego moona około 3 lata temu. Ot, wzmacniacz jak wzmacniacz.

Czyli neutralny, a to bardzo dobra cecha.

[pairtick]

10 godzin temu, Misio38 napisał:

Sprzęt bez regulacji jest sprzętem wykastrowanym i żadne zaklęcia tego nie zmienią.

Cóż za bezpardonowy atak na wzmacniacze lampowe 😉

[Vectorinni]

54 minuty temu, pairtick napisał:

Cóż za bezpardonowy atak na wzmacniacze lampowe 😉

Oj tam, oj tam. Zawsze można kablami "regulować" dźwięk😁

[Piotr Sonido]

Dnia 7.12.2025 o 08:30, Misio38 napisał:

nawet automatycznie regulowany.

Jak automatycznie regulowany jest loudness w Yamaha?

 

Dnia 1.12.2025 o 10:51, monika sz napisał:

Posłuchałam tej Tagi Harmony 1500CD 

Marantza Melody i jakiegoś Denona i brakuje wszystkiemu takiego czegoś aby granie po cichu dawało radość. 

Co trzeba kupić aby Jazz po cichutku grał pełnym brzmieniem bez rozdrażnienia że połowy nie słyszę? Już zaczynam myśleć o BW jakimś bo drażni mnie takie stłumione granie jakby kolumny leżały membranami na pierzynie. 

Najgorsze że ja już po sklepach się nie wybiorę ponieważ mam inne obowiązki. A i tak mi to nic nie daje. Wydawało mi się że sonusy grają ładnie. Ale tylko głośno. A mi zależy na pełnym odbiorze po cichutku 

Gdzie to słuchałaś? 

[Misio38]

13 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Jak automatycznie regulowany jest loudness w Yamaha?

Normalnie. Nazywa się YPAO Volume.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Dnia 7.12.2025 o 12:25, KWF napisał:

Pisałem o 2-drożnych podstawkach, bo o takie koleżanka pytała. W 2014-2015 szukałem małych kolumn, przesłuchałem B&W 686, 685 oraz CM1 ... nie moja bajka, nie dla mnie, za dużo ostrej góry, szczególnie z krzykliwymi wzmacniaczami klasy D np. Pioneerem SX-01P. Padło na Wharfedale 10.1 z angielską flegmą i do pokoju 14m2, do jazzu, instrumentalnej, elektroniki, oglądania filmów było w sam raz przez 10 lat. 

Jakiś czas temu naszło mnie, aby wymienić Wharfedale Diamond 10.1 podpięte do Pioneera. Chciałem czegoś "ciekawszego" w podobnej wielkości, więc posłuchałem B&W 705 i 706 ... nadal nie moja bajka. Skończyło się na wymianie wzmacniacza, na używaną Tagę HTA-25B i jej podrasowanie. OK, one nie jest w konfiguracji fabrycznej, bo zostały wymienione lampy, op-ampów, kondensaty w buforze lampowym oraz kilka innych drobiazgów. Ostatecznie Wharfedale znalazły do nowego właściciela. A ja jestem na etapie szukania monitorów pod Tagę, chyba że znajdę motywację, aby odbudować (po swojemu, ze zmianą charakterystyki zwrotnicy) dwudrożne Unitry ZG25C.

A co koledze nie pasuje w Tadze? Że to niby Chińczyk? ... I co z tego. Sprzęt w dużo wyższym budżecie w 99% (lub jego komponentów) jest z Kraju Środka. Taga przynajmniej oferuje sprzęt w swojej klasie cenowej, dla przeciętnego Kowalskiego, bez zadęcia i opłaty za metkę. Nowa Unitra niby bardziej narodowa? ALE ceny przegięte w kosmos i wartość dodana za sentyment jest niebotyczna. Za wzmacniacz średniej klasy (jak to Unitra) ponad 18 tys. zł, za kolumienki podstawkowe 12 tyś. Sprzętu Unitry mam kilka sztuk i żadna z nich d... nie urywa. Więc Pan raczy żartować, podziękuję.

Często ta krzykliwa góra bierze się z niedopasowania i braku prądu...

Ale ok, nie każdy będzie stawiał drogie wzmacniacze do głośników za 4 tysiące

 

[KrólKiczu]

7 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Często ta krzykliwa góra bierze się z niedopasowania i braku prądu...

To bardzo ciekawa teoria. Możesz w kilku słowach ją wyjaśnić? 

[Amarok]

Zapytałem się AI, potwierdził tę teorię, nawet ją wyjaśnił 😁.