Gramofon problem ze znikającym kanałem

[corning]

Cześć,
Szanowne grono proszę o pomoc,
mianowicie od ok. roku czasu używam gramofon marki Pionner SL-1500C z wkładką Ortofon 2M RED.
Po włączenie gramofonu wszystko gra, ale po około 30-40 minutach (czas tu nie ma większego znaczenia, czasami jest to druga strona płyty, a czasem przy drugiej, trzeciej płycie) przestaje grać lewy głośnik!? Na początku myślałem, że głośniki padają, ale przy słuchaniu muzyki z innego źródła (np. streaming) problem nie występuje.

Nie mam pojęcia co może być przyczyną. Gramofon  wypoziomowany, nacisk igły 1,82g.

Może ktoś z bardziej doświadczonych podpowie w którym kierunku szukać rozwiązania?

Pozdrawiam Norbert

[Q21]

Hej, miałem podobny problem ze starym Dualem Okazało się, że wkładka w pewnym momencie przestawała poprawnie chwytać połączenie z okablowaniem. Sprawdzałeś, czy tutaj jest wszystko jest okej? 

[tomek4446]

6 godzin temu, corning napisał:

Może ktoś z bardziej doświadczonych podpowie w którym kierunku szukać rozwiązania?

Przyczyn może być wiele :

- zabrudzona igła

- skrzywiona igła

- brak styku kabla wkładki

- Pre phono jak używasz zewnętrznego

- Wtyk rca na którymś z kanałów

A tak w ogóle to masz Pioneera czy Technicsa ?

[Rega]

Wygląda na lekką korozję i brak styku na końcówkach wkładki. Spróbuj poprawić połączenie okablowania ramienia z końcówkami wkładki. Uważaj - kabelki są bardzo delikatne. 

Edytowano 17 godzin temu przez Rega

[corning]

16 godzin temu, tomek4446 napisał:

...A tak w ogóle to masz Pioneera czy Technicsa ?

 

[corning]

17 godzin temu, tomek4446 napisał:

....A tak w ogóle to masz Pioneera czy Technicsa ?

 

Tak jest to Technics, nie wiem skąd mi do głowy wpadł mi Pioneer (chyba przez to, że szybciej piszę niż myślę)

Dziękuję wszystkim za wskazówki, pewne rzeczy już wykluczyłem tzn.

- igła - czysta i prosta

- styki sprawdzone - trzymają, czyściutkie końcówki (w sumie to roczny gramofon, zdziwiłby się gdyby już były zaśniedziałe)

Ale... jestem na etapie sprawdzania pre ampa. Do tej pory korzystałem z przedwzmacniacza wbudowanego w gramofonie, wczoraj wieczorem podłączyłem przez przedwzmacniacz we wzmacniaczu i co prawda przesłuchałem tylko dwie płyty, ale problem nie wystąpił. Jeszcze się nie cieszę, przez weekend będę miał więcej czasu to będzie czas na dłuższe odsłuchy.

Pozdrawiam Norbert

Edytowano 2 godziny temu przez corning