Gdzie trzymacie płyty CD?

[Profi]

Pierwsze 200 płyt trzymam w biblioteczce robionej na zamówienie pod wymiar wnęki, drugie 200 w kartonie, a ostatnia setka wala się byle gdzie. Na razie temat musi nabrać mocy urzędowej, gdyż aktualnie mamy ważniejsze wydatki. Hasło dnia (codziennego) żony: Gdzie nie spojrzeć, tam leżą twoje płyty!

Wrzucę jeszcze link do strony producenta tego typu osprzętu, w Polsce też są te rzeczy dostępne, poszukajcie w necie.
Firma nazywa się VISMARA Design. Zawsze można coś skopiować...

http://www.vismara.it/home_uk.htm

A tu moje wymarzone standy (z tego co wiem to ich cena wynosi "tylko" 1200 Euro)
http://www.vismara.it/prodotti/modern/Oasi.htm

[Tomson]

Ja wszystkie plyty, przechowuje w regale. Jako ze zajmuja one dosc duzo miejsca, przez co nie ma przestrzeni na inne rzeczy musze zmienic ich polozenie.
Kupilem potrojny stojak, i nie bawem przeloze do niego czesc plyt.

[hybyrd83]

http://www.qnap.pl/sp_qnap_ts109pro.php

+ dysk 1TB, wyjdzie kilka setek plyt CD w jedny malym pudeleczku.

[Fono Master]

A gdzie tu przyjemność z brania pudełka w dłonie ,wyjmowania dysku ,wkładania do playera ,zapachu farby drukarskiej książeczki

[hybyrd83]

Sa tacy ktorzy tego potrzeuja. Ja nie Zreszta podobnie mowia Vinylowcy, zarzucajac brak celebracji i bezdusznosc w przypadku odsluchu plyt CD.
Podoba mi sie dostep do calego zbioru plyt w jednej sekundzie. Mozliwosc tworzenia playlist. Ile czasu poswiecacie czasem na poszukiwaniu tej jednej plyty, by odsluchac tylko jeden utwor, a pozniej szukac kolejnej ? Jak to kiedys powiedzial pewien polityk "sa plusy dodatnie i ujemne"

[arti]

Ja swoje plyty trzyma na pólce. Ostatnio dzieki mojej kochanej zoneczce ilosc plyt gwaltownie sie zwiekszyla i nadal zwieksza wiec pomalu rozgladam sie za jakims fajnym mebelkiem na plyty

[mango5]

Płyty cd trzymam albo na półce,albo na metalowych stojakach, kupionych w sklepach muzycznych, wtedy płyty wyglądają elegancko i łatwo je wybierać i wybierać , by je słuchać.

[truskawkocebula]

Muzykę trzymam zawsze w moim sercu, a płyty są w specjalnych pudełkach, oznakowane i sięgam po nie wedle nastroju, delektuje się muzyką, dbam aby płyty nie były porysowane, wydaję każde zaoszczedzone pieniądze na płyty.

[mango5]

Płyty należy trzymać blisko biurka, muszę je zawsze trzymać przy sobie, blisko siebie, ale resztę płyt trzymam na stojakach metalowych. Polecam małe plastkowe boksy i koperty.

W czasach takich jak teraz płyty są bardzo drogie, nie każdego stać na płyty nawet po 30zł, wersja polska oznacza tańszą płytę ,ale bez dodatków i książeczki.

Uwielbiam buszować po sklepach muzycznych, empik czy inne muzyczne sklepy są cudowne, wtedy czuje się jak ryba w wodzie, stoją na specjalnych szaflach, lub stojakach. Edytowano 8 lutego 2009 przez RoRo
Nie "nabijaj" liczby postów!!! Proszę używaj opcji "EDYTUJ" zamiast dodawać kolejny post jeden pod drugim...

[adamadam]

Witam,

odkopuje trochę temat, bo nie chcę zakładać nowego. Powpli zbieram swoją kolekcję płyt i mam pewien problem z egzemplarzami w tekturowych pudełkach (nie lubie tego, wole tradycyjne plastikowe). Otóż nie mogę trzymać ich w swoim stojaku na płyty, bo są niewymiarowe i się nie mieszczą. Dlatego zazwyczaj kładę je na półce pionowo lub poziomo. Mimo to większość z nich już ma poobcierane/poobijane kanty. I dzieje się tak ze wszystkimi egzemplarzami, nie ważne czy dużo ich używam, wyjmuje, itp czy mało.
Też tak macie?
Jak temu zaradzić?

[Sandflyer]

Ile masz płyt teraz?
Ile będziesz miał za np. 3 lata/ 5 lat?

Ja mam tej glazury coś ponad 2 000 i stolarz wybudował mi dwa regały od podłogi do sufitu z zapasem miejsca na kolejne płyty. Światło półek na wysokość mini-winyla (zakładam, że o to Ci chodzi jak mówisz "tekturowa okładka", bo digipacki mają wysokość taką samą jak CD) + grubość palca, żeby łatwo płytę było wyciągnąć.
Nie było to tanie - coś pod 2000 zł (materiał sosna), ale sprawdza się znakomicie.

Oczywiście nie musisz budować takich gigantów, ale warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem zamiast pojedynczych przegródek, bo potem kupuje się kolejną płytę zespołu i wszystko musisz przekładać.
W Ikei zdaje się też robią stosunkowo niezłe rzeczy.

[manaudio]

w specjalnych pudelkach ,zeby sie nie zniszczyly

[Miwako]

a ja kupiłam ostatnio śliczne pudełka w Ikei, takie twardsze, plastikowe. Posegregowałam płyty w miarę alfabetycznie i stoją koło szafy

[shelly]

Ja miałem gdzieś kolo 100 chyba, leżą sobie bezpiecznie w szufladzie w biurku Raczej nic nowego nie dojdzie, bo już nie pamiętam kiedy cokolwiek nagrywałem

[bartek90]

Ja trzymam płyty na specjalnym stojaczku obok wieży:)

[Belfer54]

Każdy gdzieś trzyma płyty, na stojaczku, na półeczce, w szufladzie.
Mam wrażenie, że założycielowi tego tematu chodziło o bardziej konstruktywne odpowiedzi ew. zdjęcia, opisy półek szafek itd.
Natomiast od dłuższego czasu pojawiają się wypowiedzi nic nie wnoszące do wątku.

[House]

Hej, u mnie takie półeczki. Na zdjęciu około 150 pozycji. Kolejne dwa mam kupione i schowane będę dokładał w miarę rozrostu kolekcji

[Gambeat]

A tu moja przechowalnia, 3/4 Ikea 1/4 samoróbka.

[dryrab]

Ja też trzymam płyty na półkach Nie mam takiej typowej kolumny, lecz drewniany, fajny regał z wieloma półkami.