lukasz_pro Napisano 21 sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 21 sierpnia 2010 witam wszystkich forumowiczów , mam nadzieję że na forum znajdą się miłośnicy wyżej wymienionych gatunków ogólnie co myślicie o tej muzyce ? w jakich gatunkach konkretnie gustujecie ? za co ją lubicie ?Zapraszam do dyskusji , Pozdrawiam Łukasz ps. w temacie miało byś "house" nie hose Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 23 sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 23 sierpnia 2010 El-muzyka towarzyszy mi od dziecka... Wychowałem się na takich klasykach jak: Tangerine Dream, Jean Michel Jarre, Vangelis, Kitaro, Tomita, Kraftwerk, Klaus Schulze, Mike Oldfield i wielu innych mniej znanych. Obecnie słucham praktycznie wszystkiego z gatunków, które wymieniłeś, no może house już mi się przejadł.W moim zbiorze płytowym dominuje właśnie muzyka elektroniczna, szacuję że jakieś 70%. Cenię w niej przede wszystkim nieskończoną możliwość tworzenia nowych brzmień, cechę niedostępną dla instrumentów akustycznych. Poza tym - szczególnie w przypadku ambient oraz niektórych odmian techno - podoba mi się jej hipnotyczny wpływ na mnie, bardzo szybko "odpływam"Do tematu wrócę wieczorem Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 24 sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 24 sierpnia 2010 Jak widać, cała Polska audiofilizmem stoi . Coś się ludziska boją wypowiadać w kwestii muzyki non-audiophile. No ale ktoś się musi wyłamać.Muzyka elektroniczna to temat rzeka, można by cały serwer zapchać, ja ograniczę się do paru tytułów, bo generalnie nie chce mi się pisać na forach.No więc na początek moja ulubiona wytwórnia Entropica i jej współzałożyciel Solar Quest - znajdziesz tu przepiękny dub ambient jak i rasowe acid techno. Znam i polecam WSZYSTKO. Solar Quest przyjaźni się z Makyo, który założył Dakini Records. Ze znanych mi pozycji polecam zwłaszcza Vismaya i Orchid. Tematycznie pokrewny album: Journeyman, tego akurat poszukuję w bardziej ludzkiej cenie.Zdaje się, że gustujesz też w techno. Pewnie teraz każdy się krzywi, "fuj, techno, co za syf, bum bum itp." Poniekąd prawda, wynika to jednak z tego, że jest na rynku zbyt dużo taniego sprzętu i oprogramowania i praktycznie każdy może zostać "muzykiem". W rezultacie mamy zalew chłamu. Są jednak ludzie, którzy mają naprawdę dobrze w głowach poukładane, dochrapali się profesjonalnego sprzętu i przede wszystkim tworzą z pasją, dłubiąc w dźwięku niczym rzeźbiarz w kamieniu. A efektem pracy jest muzyka o jakości AUDIOFILSKIEJ, dopracowana przy konsoli do perfekcji, gdzie każdy utwór to małe dzieło sztuki. Kilka moich typów:12345oraz set Tranceformed From Beyond , moim skromnym zdaniem najlepsza płyta trance, jaka kiedykolwiek ukazała się na rynku.Ciekawe też są składanki z serii FreeZone, Space Night, Ambient Diary - mix różnych stylów, dominuje ambient, chillout i lounge, ale o tym w następnym poście. Na pocieszenie napiszę Ci Łukasz, że większości powyższych tytułów w Polsce nie dostaniesz, chyba że przypadkiem trafisz jakąś aukcję...Wrzuć ewentualnie Twoje propozycje Pozdrawiam! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 6 września 2010 Udostępnij Napisano 6 września 2010 Dziś parę słów o chill out i lounge. Jest to muzyka od kilku lat naprawdę rosnąca w siłę. Z założenia dedykowana dla leni, którym się nawet słuchać nie chce lub słuchają czegoś w tle. Zresztą lounge oznacza salon - poczekalnię - hall. A chill out to totalny luz i odprężenie, wręcz zaproszenie do spania. Dla mnie osobiście za słodki i plastikowy, wolę ambient. Natknąłem się jednak na dobry chill i podzielę się efektem swojego przesiewania.Polecam sporo płyt labelu Max Elect, w szczególności Maxa Melvina. Pięknie odpręża album Blank & Jones 'Relax' (wersja 1 lub 2). Warto zdobyć Blackfish 'Pole Navigation' . Dużo można znaleźć w Mole, zwłaszcza Lemongrass i Yonderboi, ale tu już jest bardziej różnorodnie stylowo. Zresztą bardzo mało jest dobrych płyt utrzymanych tylko w jednym rodzaju. Prędzej można trafić na składanki z wyselekcjonowanymi utworami, a najczęściej bywa tak, iż pod wspólnym szyldem znajdują się kawałki od bardzo leniwych do szybkich rodem z dyskoteki.Co do lounge, to dzięki tej muzie, drogą jakby nie było okrężną, oswoiłem się z jazzem. Podany wprost, jazz dosłownie szkodził mi na zęby. Lounge to nieraz kilka gatunków muzycznych w jednym tyglu, często połączenie instrumentów akustycznych z elektroniką z komputera. Tempo: od usypiającego do bardzo energetycznego.Poniżej podam moje ulubione płyty, bardziej sensownie będzie chyba wymienić wytwórnie, które taką muzykę popularyzują. Oprócz wspomnianych już wyżej, koniecznie trzeba się zapoznać z Stereo Deluxe , Studio !K7, Eighteenth Street, G-Stone, Electric Lounge, Couch, Lemongrassmusic, F Communications, Wagram / Pschent czy w końcu Hed Kandi i Ministry Of Sound. Tytułów na tony!! Można znaleźć multum świetnego materiału na muzyczną biesiadęA zatem lista:mój numer 1 i najlepszy usypiacz Boozoo BajouMo' HorizonsJaffaAfterlifeMoodoramaToscaKruder & DorfmeisterdZihan & KamienGare Du NordClub Des BelugasAKMusiqueAudio LotionDJ JondalDJ RavinStrike BoysPodałem linki tylko do jednego, najbardziej ulubionego tytułu, ale jak najbardziej polecam większość płyt z repertuaru ww.Z polskich wykonawców to np. Smolik i Novika.Z całego ogromu składanek chill out / lounge polecam kilka serii:Erotic LoungeBar Lounge ClassicsBuddha BarCafe del MarChill Out SofabeatHotel CostesMegasoft OfficeOstatnio nasilił się pewien trend polegający na pakowaniu płyt w coraz bardziej wymyślne, ekstrawaganckie pudełka. To ma na celu zapewne podkreślić "elitarność" nabywanej muzyki i wyciągnięcie większych pieniędzy z kieszeni nabywcy. Takich składanek przesiałem setki i mogę powiedzieć, że (najczęściej) im bardziej wyszukane opakowanie, tym większe g...o na płytach . Czyli podobnie jak przy zakupie sprzętu, odsłuch i jeszcze raz odsłuch. Tym akcentem kończę niniejszy post i życzę udanych łowów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 7 września 2010 Udostępnij Napisano 7 września 2010 ProfiFajnie ,że rozpisujesz temat..skrobnę na wstępie małe co nieco Wstępnie muzyka elektroniczna była ze mną bardzo długi okres czasu, w zasadzie jest po dzień dzisiejszy (mam ją w sobie mocno zakorzenioną)Słuchałem kilku gatunków, jeden mocno zakorzeniony to trance i progresive - częściowo zaczynałem od dość komercyjnej muzyki do czasu aż nie trafiłęm do kilku klubów z mocnym transowym bitem - pamiętam jak dziś klub, dym, kilka świateł, DJ z 2 gramofonami ustawionymi na stole, mała sala świetny klimat.. i ten niekomercyjny dzwięk.. dzięki niemu (dzięki takim imprezom poznałem chillout ) w którym rzecz jasna się na długi okres zakochałem. Faktycznie odmiana muzyki elektronicznej jest potężna - podobnie jak wielu innych gatunków.Twich prpozycji nie odsłuchałem z racji na chwilę obecną nie podpiętego kompa do audio. (ale nie ukrywam posłucham)Na chwilę obecną nie słucham już tak często mocnych rytmów, ale owszem lubię powrócić do "starych dobrych czasów"Co do składanek, owszem trafne (Erotic Lounge-jest fenomenalna z oczywistym przeznaczeniem)Co do gatunków elektroniki - słucham do dziś w samochodzie jak jadę sam, czasami w domu, należe do ludzi mających przekrój spory materiału muzycznego w domu, od elektroniki ..przez.. po metal i pomyśleć, że trance poznałem jakieś 15 lat temu:)zapraszam do dyskusji, wspomnień oraz przykładów Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knoper93 Napisano 7 września 2010 Udostępnij Napisano 7 września 2010 W sumie nie znam się na typach muzyki (nie wiem jaki typ do jakiego tytułu) ale słucham energy 2000. Od kolegi dorwałem secik trwa 370 min i praktycznie w całości jest zaje***, tytułu ci niestety nie podam bo jest tylko napisane Energy, ale podpowiem że w 47 min jest fajny mix we no speak americano może ktoś kojarzy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 14 września 2010 Udostępnij Napisano 14 września 2010 Dziś zaproponuję coś do... spania. Album BIOSPHERE Dropsonde.Konia z rzędem temu, kto wysłucha zawartość bez przyśnięcia. Mi ta sztuka się nie udała, nawet po 2 kawach i siedząc na niewygodnym krześle. Onegdaj rekord należał do tytułowego utworu z albumu "Waiting For Cousteau" J.M Jarre'a, ale tam w końcu dałem rady.Dropsonde to moja najbardziej jesienna płyta, bardzo dołująca w większych ilościach. Gdybym miał ją w skrócie opisać, wystarczyłoby jedno słowo: mgła. Rozmyte, senne sample wprawiają w letarg i po pewnym czasie wydaje się... że jesteś w jakimś nieokreślonym miejscu... nie widzisz końca ani początku... i w końcu wstajesz zesztywniały, żeby wyłączyć sprzęt Ja sobie dozuję po 2-3 tracki i wtedy jest OK. Kilka utworów serwuje solidne masowanie brzucha basiorem, jak ktoś lubi, to polecam bliższy kontakt z płytką . LINK dla leniwych... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 14 września 2010 Udostępnij Napisano 14 września 2010 oo rany, faktycznie mdłe..Szczerze, nie jestem chyba stworzony do dosłuchiwania takich tematów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kitek_2 Napisano 14 września 2010 Udostępnij Napisano 14 września 2010 Witam,a mnie ostatnio wpadła w ucho płytka zespołu RATATAT "Ratatat", jakoś tak pozytywnie mnie nakręca.LINK dla zainteresowanych Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 16 września 2010 Udostępnij Napisano 16 września 2010 Dziwne, że jeszcze nikt nie wspomniał Marka Bilińskiego, który swego czasu był uznawany za polskiego króla el-muzyki. Tak mi się o nim przypomniało słuchając dziś znakomity album Kayanisa... Z twórczości rodzimej poleciłbym też Aural Planet i Sundial, z tym że chłopaki pewnie kokosów w Polsce nie zarobili, gdyż wydają swoje płyty za granicą Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darecki234 Napisano 24 września 2010 Udostępnij Napisano 24 września 2010 Mi ostatnio naszła mania na dubstep. Ma coś takiego w sobie, co mnie do tego gatunku przyciąga.. Oczywiście nie każdy wykonawca gra tak, jak lubię, ale.. Benga, Mt Eden, Caspa, Kryptic Minds.. Uwielbiam to swobodne tempo i dużo basu. A z większej elektronicznej łupaniny to zdecydowanie Borgore. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trebor6 Napisano 18 października 2010 Udostępnij Napisano 18 października 2010 Jasne ze polecam, jeden hejtuje drugi sie jara, w elektronice kazdy znajdzie cos dla siebie.Ja osobiscie wielbie ghettotech i sporadycznie drumy. PS Obecnie przewazajaca wiekszosc tworzonej muzyki de facto jest elektroniczna za sprawa postepu technologicznego. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 18 października 2010 Udostępnij Napisano 18 października 2010 Tak, różnorodność jest znaczna ! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 31 października 2010 Udostępnij Napisano 31 października 2010 Kolega przywiózł mi z Niemiec zamówioną płytkę Sandspider - a. Fajne klimaty chill out/ lounge, myślę, że powinno się spodobać Muzycznemu . Kurczę, ale strasznie wysoki poziom na płycie, trzeba volume skręcić prawie do zera.Tradycyjnie linki dla leniwych:Klip 1Klip 2LISTEN AND ENJOY Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzyczny_gość Napisano 1 listopada 2010 Udostępnij Napisano 1 listopada 2010 Dzięki Profi Bardzo fajny, spokojny ciepły klimacik, faktycznie dobre.. a reszta płyty ? utrzymana na tym samym poziomie muzycznym? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todd Napisano 3 grudnia 2010 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2010 Cytat poleciłbym też Aural Planet i Sundial, z tym że chłopaki pewnie kokosów w Polsce nie zarobili, gdyż wydają swoje płyty za granicą Oj miałem na nich niezłą korbę. Zresztą została mi płytka. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 3 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 3 stycznia 2011 Cytat Dzięki Profi Bardzo fajny, spokojny ciepły klimacik, faktycznie dobre.. a reszta płyty ? utrzymana na tym samym poziomie muzycznym? Album jest dość zróżnicowany, kilka utworów to w zasadzie przerywniki. Sample masz na amazonie (LINK), mnie osobiście muzyka przekonała do tego stopnia, że kupiłem oryginał.Przy okazji chciałbym w tym poście napisać parę słów o Millennium Records. Ot, taki mały londyński label, popularyzujący zarówno techno jak i klimaty downtempo. Mają swój niepowtarzalny styl, ja bynajmniej w miarę możliwości kupuję produkcje Millennium. Odkryłem ich przypadkowo, kiedy szukałem w sieci dyskografii DJ-a o nicku Headman. Potem jeszcze wpadło mi w ręce kilka składanek z serii Eternally Alive, gdzie najbardziej urzekła mnie muzyka duetu o aromatycznej nazwie Marzipan & Mustard. Ich muzyka to fuzja trance'u, trip-hopu i ambientu. Niestety nigdzie nie znalazłem sampla mojego ulubionego utworu "Black Bread", żeby Wam zaprezentować (a rzucił mnie na kolana...). Świetny jest też "Pool" z albumu Fuze... Ich kawałki często pojawiają się na składankach serii Techno Ballads i Eternally Alive.W Polsce raczej ciężko będzie znaleźć płyty M&M, czy w ogóle coś z Millennium, ale jak ktoś ma możliwość zakupów w UK czy Niemczech, to może zdobyć ciekawą muzę dosłownie za grosze.No i klipy:1 2 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 19 stycznia 2013 Udostępnij Napisano 19 stycznia 2013 Czy oprócz mnie i muzycznego_gościa ktoś w Polsce jeszcze słucha ambientu?Jeśli tak, niech da oznaki życia i coś wrzuci od siebie. A ja wrzucam kilka godzin przepięknych muzycznych pejzaży elektroniką malowanych. Polecam wszystkim Solar Fields i kilka ulubionych albumów / fragmentówExtendedLeaving HomeUntil We Meet The SkyOrigin #01MovementsAlbumy niestety często są na YT blokowane, toteż nie gwarantuję, że linki będą zawsze prowadziły do celu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 20 stycznia 2013 Udostępnij Napisano 20 stycznia 2013 Na dzień dzisiejszy przybliżę innego "solarnego" artystę, mianowicie Solar Quest. W jego dorobku znajdziecie sporo muzyki z gatunku acid oraz ambient. Jako że ciągnę wątek ambientowy, zaproponuję tutaj płyty w tym stylu. O ile poprzedni Solar Fields nagrywa raczej w stylu psychill, to tu mamy do czynienia z odmianą dub ambient (albumy 'Orgship' 'Orgisms' i 'Sola Luna') oraz dark ambient (Sonic Bloom i częściowo Earth Temple). Dwa ostatnie z powodzeniem posłużą wyciszeniu czy wręcz medytacji. Album 'Orgisms' zawiera jako bonus płytę 'Orgship' przez co jest korzystniejszą opcją kupna.Ciekawostką jest set Deep Green stworzony w całości przy wykorzystaniu energii słonecznej.A teraz niech przemówi muzyka:https://www.youtube.com/watch?v=5AyvwAFaefEhttps://www.youtube.com/watch?v=YqCff_5Q-k8https://www.youtube.com/watch?v=f5PzLn8Hiw4https://www.youtube.com/watch?v=j9RCr7y6qW0https://www.youtube.com/watch?v=LOljIlVCk5khttps://www.youtube.com/watch?v=YdgJOi-Xjrc Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piachurob Napisano 18 lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 lipca 2013 Cytat Dziwne, że jeszcze nikt nie wspomniał Marka Bilińskiego... Myślę, że Byliński został nieco zapomniany przez młodsze pokolenie. Trzeba o nim przypominać. Nie bez powodu był nazywany polskim Michel Jarre'em Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 26 sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 26 sierpnia 2016 Tak mnie naszło na odgrzebanie wątku. Wszystko za sprawą albumu Suber grupy Zen Baboon LINK, którego akurat sobie słucham. Słucham od dobrych 2 miesięcy i nadziwić się nie mogę, iż tak długo nie wiedziałem o istnieniu tak pięknego albumu. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych pozycji, jakie kupiłem w ciągu ostatnich 5 lat, doznania mam podobne jak przy odsłuchu kultowych już dla mnie płyt Solar Quest czy Makyo. Dodatkowo cieszy znakomita jakość nagrańCoś pięknego!! Suber jest po prostu super! Miłośnikom elektronicznych brzmień polecam pełną ciepła muzykę rodem z Portugalii Do posłuchania: LINK Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyczna Napisano 10 stycznia 2018 Udostępnij Napisano 10 stycznia 2018 (edytowany) Bardzo dobre nuty :-) ja znowuż polecę Wam do odsłuchania starą płytę Bass astral x igo -> znajdziecie na Youtube. Chłopaki z Polski którzy w tam młodym wieku bardzo dobrze sobie radzą. Druga płytę aktualnie wydali - a która lepsza? Hmmm mi bardziej wpadła w ucho jednak pierwsza Edytowano 12 stycznia 2018 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 lutego 2018 Mój temat ! :-) Dopiero teraz zauważyłem:-) Co polecam ? Na początek : Quiet Force, Peter Namlook, Abakus, Com Truise, Koan, Data Rebel, Doof, Kiasmos, The23, Spyra, The Bionaut. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 14 lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 lutego 2018 Masz na płytach? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 lutego 2018 1 godzinę temu, audiowit napisał: Masz na płytach? W życiu !! Płyty CD !! Niech mnie ręka boska broni :-))))) Żadnych CD, żadnych winyli, pliki only :-))))))))))))))) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.