DiBatonio Napisano Piątek o 17:59 Napisano Piątek o 17:59 Piatek, piąteczek, piątunio z Patem Methenym. 😉 3 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano Piątek o 18:08 Napisano Piątek o 18:08 Tymczasem 42 lata temu, 4 lipca 1983 roku ukazała się druga płyta Yazoo, „You and Me Both", dziwna to była sytuacja, gdyż w chwili jej wydania, duet już nie istniał… 5 Odpisz, cytując
sonique Napisano Piątek o 19:39 Napisano Piątek o 19:39 (edytowany) 1 godzinę temu, fp74 napisał: Bull’s eye, kolego! Dla mnie to płyta z top 5 a może nawet z top 3 ze stajni ECM… Gratuluję zakupu! Edytowano Piątek o 19:43 przez sonique 1 Odpisz, cytując
DiBatonio Napisano Piątek o 22:05 Napisano Piątek o 22:05 A wieczorem mój ulubiony projekt Kwartetu Śląskiego "Republique" Wcisnąl się skubany cienki digipack między płytki, jak kiedyś był potrzebny, to znaleźć nie mogłem. Nie przepadam za tymi cienkimi opakowaniami. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Sobota o 06:28 Napisano Sobota o 06:28 10 godzin temu, sonique napisał: Bull’s eye, kolego! Dla mnie to płyta z top 5 a może nawet z top 3 ze stajni ECM… Gratuluję zakupu! Dziękuję. Zauważyłem, że ostatnio ECM albo wznowił jakies tłoczenia albo przewietrzył magazyny, bo ich pozycje, których od dłuższego czasu szukałem, znów pokazały się jako dostępne, np Serenity Bobo Stensona, Gnu High Wheelera, czy Witchi-Tai-To.... W sumie ważne tytuły, a jednak dłuuuugo były niedostępne (na CD). Dodatkowo newsletterem mnie kuszą co tydzień, bo płyty po 9 euro w takim wydaniu to po prostu bezcen! Ciężko się powstrzymać.... 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Niedziela o 07:14 Napisano Niedziela o 07:14 Na niedzielny słoneczny poranek😃. Channel Classics 2003 DSD 64 Original Recording. Nagrano w kościele seminarium w Gościkowie. 2 Odpisz, cytując
pairtick Napisano Niedziela o 14:16 Napisano Niedziela o 14:16 Skończyła się pewna epoka. Odpisz, cytując
fp74 Napisano Niedziela o 17:06 Napisano Niedziela o 17:06 Jedna z płyt-fundamentów gatunku fusion. Universal Music Japan, made in Japan 2021. Mastering wykonany w CSMastering Studio z Wiednia, gdzie zrobiono mnóstwo plyt, w tym wszystkie SACD z ECM-u w wydaniu japońskim (m.in. Koln Concert Jarretta, jego koncerty japońskie, wszystkie super audio Pata M. nagrane dla ECM). Na ich stronie jest info, że te plyty poddano "Pure analog tape remastering". Dostęp do analogowych taśm matek, to marzenie wielu realizatorów i wyraz dużego zaufania wytwórni ... 1 Odpisz, cytując
Sipo Napisano Niedziela o 18:24 Napisano Niedziela o 18:24 'Cool Jazz' - składanka z dobra obsadą: Davis, Brubeck, Stan Getz itd. Nówka sztuka, nie śmigana, zdjęcie zrobiłem przed pierwszym wyjęciem płyty. 1 Odpisz, cytując
pairtick Napisano Niedziela o 18:25 Napisano Niedziela o 18:25 I tak sobie słucham 😇 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Niedziela o 19:35 Napisano Niedziela o 19:35 1 godzinę temu, pairtick napisał: I tak sobie słucham 😇 Tu Twoja koleżanka fanka ☠️ 😉, ma 54 wydania Master Of Reality... Szacun! 2 Odpisz, cytując
pairtick Napisano Niedziela o 20:36 Napisano Niedziela o 20:36 Żadnych tatuaży i piercingu, ciemny blond i brązowe oczy, naturalny lekko opalony kolor skóry. No, ale to już mam 😇 1 Odpisz, cytując
Adi777 Napisano Poniedziałek o 12:49 Napisano Poniedziałek o 12:49 Dnia 4.07.2025 o 19:56, fp74 napisał: Świeża dostawa z ECM-u. Wspaniała ta płyta, bo można ją słuchać jako całość ale świetnie się sprawdza podczas śledzenia każdego instrumentu z osobna. To jak trzy solówki połączone w kompletną całość. Bardzo dobra, choć bez utworu tytułowego spoooro by straciła. Perła. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Poniedziałek o 14:05 Napisano Poniedziałek o 14:05 Nie wiem, czy da się takiego duetu słuchać dłużej niż przez jeden koncert ale tu brzmi to nadzwyczajnie. Kontrabas można rzec mocno rozhisteryzowany... słychać każde szarpnięcie i wibrację struny, każde uderzenie w pudło, pełne bogactwo basowej struktury, jak żywy. Włoski wokal zadziwiająco dobrze tu siedzi! trzeba zrobić miejsce na półce dla tej płyty 😁 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Wtorek o 09:41 Napisano Wtorek o 09:41 Raczej dla fanów instrumentu i samego Antonio Sancheza. Prawie 80 minut, prawie samej perkusji. Można się zasłuchać. Twarzą w twarz z wielkim zestawem perkusyjnym. To robi wrażenie. Milan Records 2014. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano Wtorek o 20:45 Napisano Wtorek o 20:45 Już dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło. Parę dni temu posłuchałem raz w necie i zamówiłem, od 3 dni mam płytę i od pierwszego do ostatniego utworu coś w tym jest. Zresztą Hania Rani jest podobnego chyba zdania, bo pracował z nią przy plycie Ghosts. Secret City Records 2015. Coś odświeżającego.... A najnowsza płyta też się zapowiada dobrze... Odpisz, cytując
pairtick Napisano Wtorek o 21:35 Napisano Wtorek o 21:35 Bardzo fajna płyta, problem że ponad trzydzieści lat temu ☹️ Odpisz, cytując
fp74 Napisano wczoraj o 06:12 Napisano wczoraj o 06:12 Wczoraj skoro lato bylo tak piękne....🫣, poświęciłem się i poukładałem płyty. Większość alfabetycznie, część jednak gatunkami, część wytwórniami, resztę formatami, a nawet nastrojami. Kilka godzin roboty i burdelik jak był, tak jest. To znaczy ja wszystko wiem co i gdzie ale po mojej śmierci nikt nie rozkmini systemu 😁. 2 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.