Vlad84 #1 Napisano 31 października 2015 Witam,Posiadam kolumny Focal Chorus 826v, głośnik centralny Focala - Electra CC 900 i JPW 610 jako surroundy.Jaki wybrać amplituner wielokanałowy, żeby był w stanie odpowiednio napędzić i zagrać z 826? Zależy mi bardzo na brzmieniu w stereo 60% / filmy 40% przy średniej/niewielkiej głośności, bo mieszkanie jest w bloku. Wtopiłem i bez uprzedniego przesłuchania kupiłem do nich Marantza SR7009, który nie jest w stanie sobie z nimi ani trochę poradzić - dźwięk jest zupełnie bez życia, dynamiki, dołu, ale też i detali czy średnicy.Budżet to ok 6-7k, z czego nie zależy mi na nowym sprzęcie Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MobyDick #2 Napisano 31 października 2015 Sądzę że najlepszym rozwiązaniem może okazać się dokupienie wzmacniacza stereo do kolumn Focal Chorus 826v i podłączenie go do wyjść pre out z amplitunera. Również warto wyposażyć się w subwoofer do kina.Zakładam że w amplitunerze w ustawieniach jest wyłączony subwoofer jeśli go brak w użyciu. Bo taka sytuacja tłumaczyła by brak basu z kolumn.Czasem ustawienia domyślne mogą prowadzić do tego typu problemów. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S4Home #3 Napisano 1 listopada 2015 Witaj,Niesyety mój poprzednik ma rację. Jeśli zależy Ci na dobrym stereo nie obejdzie się bez zakupu dwóch klocków:z Amplitunerów: Onkyo 838, Marantz 6009, Yamaha 779Jako wzmacniacz: NAD 326 BEE lub lepiej 356 BEE, Yamaha AS 701.W razie pytań lub wycen zapraszam Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jacek75 #4 Napisano 1 listopada 2015 Te Focale są 3 ohmowe , to też nie jest bez znaczenia i ma wpływ na stan rzeczy. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vlad84 #5 Napisano 1 listopada 2015 Dzięki za podpowiedzi Wybaczcie ignorancję, ale może powinienem użyć jakiegoś 'magicznego' przełącznika na 4 ohm'y (mimo, że w specyfikacji kolumny mają 8, to schodzą do 2.8 ) i amp je napędzi?Jeśli dokupić wzmacniacz do Marantza (i tak będzie służył za źródło do stereo - odtwarzacz FLAC'ów + czasami Spotify), zastanawiałem się nad używką NAD c372, Arcamem a32 bądź Musical Fidelity M3i, tylko tego ostatniego nigdzie nie widzę. Co o nich myślicie? Może macie jakąś inną propozycję żywego i ciepłego grania z fajnym dołem i średnicą? Nie wiem tylko jak Marantz spisze się w takim zestawieniu jako źródło i preamp.A może wystarczyłaby jednak wymiana samego amplitunera na np. Pioneer SC-LX78 lub ONKYO TX-NR1030? A pytam tylko dlatego, że boję się braku zgrania głośnika centralnego z frontami przy użyciu dodatkowego wzmacniacza Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MobyDick #6 Napisano 1 listopada 2015 Gdyby ten Marantz miał taki przełącznik impedancji to z całą pewnością należało by go użyć. O ile wiem to go niema. Ten amplituner nie jest przewidziany do współpracy z kolumnami niskoomowymi. Impedancje 8 ohm chorusów należny traktować jako bajkę która ma uspokoić posiadaczy takich amplitunerów że jakoś to może działać. Kolumny są dość trudnym obciążeniem nawet jako 4 ohmowe. Takie wyjścia pre-out z amplitunera nie są tylko do ozdoby. Najlepiej jest dobierać końcówki mocy o dość podobnym brzmieniu. Jednak nie jest to aż tak bardzo krytyczne. Sam amplituner z słabiej obciążonym zasilaczem też powinien zyskać. Dobrze było my móc wypróbować kilka wzmacniaczy stereo lub końcówek mocy podłączanych pod pre-out. Obawiam się że wybierając podobny amplituner innego producenta będzie tylko nieznacznie lepiej niż z tym który masz. Sądzę tez że rezygnowanie z kina również niema sensu. Zawsze można wypróbować inne opcje. Moim zdaniem pomysł z zakupem używanego wzmacniacza stereo ( najlepiej z odpowiednim wejściem na końcówkę mocy ) wydaje się najrozsądniejszy. Osobiście NAD-y bym omijał z daleka. Wzmacniacze tego typu dobrze sprawdzają się z tanimi i mocno podbarwionymi kolumnami (takie jest moje zdanie ). Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach