Ania Vixen Napisano 20 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 O wlasnie, tego zabraklo mi w opisie, tak jak piszesz, dzwiek jest napewno troche ocieplony co jest wielkim plusem, nie meczacy Opcja z kablami jak najbardziej aktualna Mysle, ze jak doloze kabelki to jak jeszcze troche by sie gora poprawila to juz bedzie idelanie, chociaz teraz juz jest lepiej Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 20 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 PD7700 był CD podobnej klasy do tego Denona 720. Jednak jego elektronika była bardzo podobna do modeli niższych. Łączył tylko wspólną obudowę z podobnie wyglądającym PD8700 wraz z talerzykowym napędem. Mam 8700 i mimo że najmłodszy już nie jest, działa bez problemów i potrafi zaskoczyć kiedy jest podłączony do reszty znacznie droższych urządzeń. A Denon 720 pierwotnie miał kosztować również znacznie więcej niż to za ile można go kupić. Jego 32 bitowy DAC Asahi Kasei Microdevices jest szczególnym powodem do dumy producenta ( mam go w karcie dźwiękowej komputera ). Jest relatywnie dość tanim scalakiem bo jest mniej modny niż 24bitowe produkty Burr-Browna i Wolfsona. Cytat O wlasnie, tego zabraklo mi w opisie, tak jak piszesz, dzwiek jest napewno troche ocieplony co jest wielkim plusem, nie meczacy Opcja z kablami jak najbardziej aktualna Mysle, ze jak doloze kabelki to jak jeszcze troche by sie gora poprawila to juz bedzie idelanie, chociaz teraz juz jest lepiej Potem to już tylko wymiana wzmacniacza i kolumn może coś znacząco poprawić Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 20 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Chord bi wire zamowiony Najpierw podlacze po Bozemu, czyli tak jak trzeba, nastepnie na dol dam swoje kable i zobacze czy jest jakas roznica w brzmieniu. Jak by dolu bylo nie wystarczajaco to wtedy dokupie cos na dol;)Jak przyjda kable i podlacze to dam znac. Chyba ze cos wybuchnie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 20 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Jak wybuchnie to też daj znać Z tym podłączeniem nie po Bożemu to bym raczej radził dołączyć do po Bozemu ten kabel który teraz masz dodatkowo na bas. Z resztą możesz sprawdzić różne opcje. Ważne żeby usunąć zwory z kolumn , łączyć kiedy sprzęt jest wyłączony i dokładnie sprawdzać przed włączeniem czy wszytko jest OK. Bo jak dojdzie do zwarcia to może wybuchnąć . Jak nie wybuchnie to może się coś skopcić i tylko zaśmierdzi. ( na ogół powinno się wyłączyć , jak zadziała zabezpieczenie , a jak nie zadziała to wybuchnie ). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 20 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Nic nie wybuchnie jeśli tylko wyjścia głośnikowe wzmacniacza R (+) połączysz z wejściami głośnikowymi R (+). i Analogicznie L (-) we wzmacniaczu i kolumnach. w sumie tak samo jak dotychczas, tylko kable idą góra, dół w kolumnach i zdejmuje się zworki (blaszki łączące zaciski głośnikowe).Jak na rysunkach poniżej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 20 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Juz lepiej zobrazowac , by sie chyba nie dalo Dziekuje bardzo za pomoc Teraz juz wszystko wiem , o zworkach jak najbardziej pamietam.Jeszcze prosze napisac czy jest jakas roznica miedzy podlaczeniem tj na rys.1 a rys 2 i 3 poza tym ze zgodnie z tymi dwoma ostatnimi musze uruchomic sekcje kolumn A i B Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 20 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Tylko z tymi karnawałowymi srebrnymi ekranami będzie bardziej kolorowo One same mają 5 kolorów izolacji i do tego dojdą przewody w przezroczystej koszulce.W pierwszym przypadku niezbyt wygodnie umieszcza się po 2 kable w jednym gnieździe. Szczególnie kiedy kable są różnej grubości. Cieńsze przewody czasem niezbyt dobrze się trzymają. Dlatego pierwszy przypadek stosuje się kiedy mamy tylko jeden zestaw kolumn. Różnica jest jeszcze taka ze przez chwile w przypadku 1 oba sygnały płyną tymi samymi kablami wewnątrz wzmacniacza. Jak już wspomniałem czasem stosuje się 2 zestawy gniazd kabli głośnikowych tylko z powodu możliwości użycia podwójnego okablowania.. Rysunek 2 i 3 różni tylko rozmieszczenie gniazd. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 20 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 stycznia 2016 Lubie kolory Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Witam serdecznie. Chcialbym dorzucic kilka slow odnosnie odtwarzacza cd. Wiem ,ze juz po fakcie gdyz juz zakupilas sprzet ,ale moze sie jeszcze przyda te kilka moich slow, jak nie Tobie to komus innemu. Jezeli chodzi o uzywane cd, to wiadomo , ze kupujac uzywany w tej samej cenie co nowy mamy lepszy dzwiek, oczywiscie jak sie dobrze go jeszcze wybierze;) Rozumiem Cie doskonale, kiedy okreslilas swoja sytuacje co do strachu przed uzywanym sprzetem (chodzi o naprawe w razie uszkodzenia). Ja do tej pory mialem dobrego fachowca ktory naprawial sprzet praktycznie doskonale. Ale niestety juz nie mam takiej opcji gdyz wyjechal z kraju i zostalem na lasce pobliskich serwisow audio - video. Teraz konkretniej: Jakis czas temu zepsul mi sie moj ukochany odtwarzacz Pioneera , model Pds-802. Grymasil przy wczytywaniu plyt. Zdesperowany, zawiozlem go do serwisu w celu ogledzin/naprawy. Byl w 4 serwisach !!! Nie wiem , czy wogole komus sie chcialo cos przy nim robic, kazdy mowil to samo:" Laser do wymiany, juz ich nie ma, a jak sa to bardzo drogie i do tego je ciezko skalibrowac w Pionerach z tego okresu." Wiec ja na to , ze mam starszy model Pioneera Pds-502 i laser jest taki sam wiec moze przelozyc i zawsze ta sama odpowiedz:"Nie , nie to nic nie da gdyz trzeba to skalibrowac, a my nie mamy takich urzadzen"Zrezygnowany ta sytuacja gdyz bardzo mi zalezalo na jego naprawie (pozniej opisze dlaczego) stwiedzilem ze moze sam to cholerstwo jakos przeloze. Od razu zaznaczam , ze w elektronice jestem totalnie zielonyPatrzac na model starszy zauwazylem , ze laser siedzi w takiej samej metalowej plytce z dodatkowymi mechanizmami co moj Pds 802. Odkrecilem 3 sruby , odczepilem tasme, plus jeden dodatkowy przewod z plyty oraz kabel odpowiadajacy za uziemienie (chyba) i przelozylem go do mojego Pionka Pds 802. Wszystko trwalo jakies 15 minut, bylo by krocej ale staralem sie wszystko robic delikatnie. Po przelozeniu mechanizmu Cd gra jak nowy Wiec rozumiem doskonale kiedy mowisz , ze takich masz elektronikow do okola (gdzie jedno zrobia a drugie zepsuja), w moim przypadku nie zrobili NIC a jak widac zwykly czlowiek nie majacy wiedzy na ten temat sobie poradzil. Oczywiscie do tej pory nie wiem czy to byl laser, a moze cos z mechanizmu np silniczek napedzajacy plyte, w kazdym badz razie cos z tego. Najwazniejsze ze dziala A teraz dlaczego tak o niego walczylem.Wspomnialas , ze szukasz cd ktory by rozjasnil dzwiek , ale tez aby nie stracil na basie tylko go poprawil, czyli tzw dzwiek konturowy "V".Tak sie sklada , ze ja rowniez szukalem takiego Cd do mojego zestawu o takiej charakterystyce brzmienia. Pioneer Pds 502 , niestety nie gral za dobrze, Pioneer Pds 802 to zupelnie inny swiat z bardzo dobrym basem i gora, srednica troche wycofana, ale nadal na wysokim poziomie.Nie slyszalem modelu Pd 7700 ktory mialas, ale mam rowniez Denona Dcd 720 i niestety musze powiedziec ze do Pioneera Pds 802 nie ma startu. A napewno ma gorszy bas, gorsze wysokie tony. srednica porownywalna. Nie jest tak dynamiczny. Swego czasu , chcialem kupic nowy odtwarzacz Cd , gdyz pomyslalem , ze moze nowy sprzet taki do 2000 Pln zagra lepiej od mojego Pioneera, wiec czemu nie sprobowac. A wiec wzialem pod pache swoj cd i pojechalem na testy, O to z czym porownywalem:1. Yamaha cds 3002. Yamaha cds 7003. Pioneer Pd 304. Denon Dcd 7205. Marantz cd 60056. Marantz Cd 5005. Mowie szczerze , ze zaden z nich nie zagral z taka dynamika, z taka przestrzennoscia jak i z takimi detalami w dzwieku jak ten stary ponad 20-letni Pioneer. Sama jakosc basu , czy wysokich byla w nim najlepsza wsrod tych odtwarzaczy. Aby nie bylo, to nie jest tylko moje widzimisie , lecz przesluchujacy ze mna z oblugi (nieraz ku im zdziweniu) mieli praktycznie takie same odczucia Jedynie z czym nie porownalem to z Pioneerem Pd 50, a tu mi bardzo zalezalo na tym , jednak jego akurat nigdzie nie bylo. Do tego trzeba dodac oczywiscie charakterystyke brzmienia tych odtwarzaczy, wiadomo kazdy reprezentuje troche inna szkole gry , ale mi zalezy akurat na dynamice , dobrym basie jak i wysokich, dobrej stereofoni , przestrzeni i niestety zaden z powyzszych za duzo do powiedzenia nie mial . Jeli chodzi o oddech, przestrzennosc to Denon byl bardzo bliski.A propo, Denona Dcd 720 kupilem ze wzgledu na odtwarzanie mp3 , gdyz ma bardzo intuicyjne katologowanie i porownojac go z odtwarzaczem Pionera N30 moim zdaniem wypadl lepiej jesli chodzi o dzwiek , a na opcjach sieiowych mi nie zalezalo wiec wybralem jego (szczegolnie ze go kupilem w dobrej cenie - uzywka).Moral z tego jest taki , ze nie zawsze nalezy sie bac uzywanych urzadzen, a prawda jest taka, ze placac o wiele mniejsze pieniadze mozemy miec naprawde lepszy dzwiek. A w Twoim przypadku mysle , ze ten omawiany przeze mnie Pioneer by Ci idealnie podpasowal Nie jest to oczywiscie tak ,ze zachwalam uzywane sprzety pod niebiosa, gdyz chcialem kupic nowy odtwarzacz cd i przeznaczyc na to do 2000 Pln, jednak moje zapaly sie ostro ostudzily.Ps. Napisalas, ze ktos tam pisal na sasiednim forum o tym , ze Denon dcd 720 gra lepiej od Pioneer Pd 9700. Czytalem te wpisy rowniez. Jezeli to prawda to w takim razie Pioneer Pd 9700 musi grac gorzej od Pioneera Pds 802 (w co raczej nie wierze) Sorki za dlugi wpis.Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 PD 9700 mógł komuś nie przypaść do gustu , bo jest wyraźnie jaśniejszy w brzmieniu. Jeśli trafiła na niewłaściwą resztę sytemu mogło to zagrać kiepsko. Jest za to bardzo ceniony jako materiał do tuningu, ze względu na jego budowę. Był jakieś 2,5 raza droższy od PD7700 a zbudowany jest jak jeszcze droższe CD. Dlatego jest tak bardzo poszukiwany. Ponoć po przeróbkach nowoczesnymi dobrymi jakościowo elementami gra jak sprzęt naprawdę z wysokiej półki Hi-end. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Z tego co wiem rowniez swietny jest jako transport do Dac'a. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Cytat Sorki za dlugi wpis. Nie ma sprawy - fajnie to napisałeś.Jeszcze tylko trochę walki z "ogonkami" - bo nie wiem, czemu nie stosujesz polskich znaków diakrytycznych Cytat PD 9700 mógł komuś nie przypaść do gustu , bo jest wyraźnie jaśniejszy w brzmieniu. Jeśli trafiła na niewłaściwą resztę sytemu mogło to zagrać kiepsko. Jest za to bardzo ceniony jako materiał do tuningu, ze względu na jego budowę. Niewłaściwe zestawienie elementów toru odsłuchowego często powoduje to, że system "nie gra". O niezłym graniu tych modeli oraz nowszych (np. S801/802) już pisałeś (i nie tylko Ty), pare osób tego posłuchało i dzięki temu mamy na Forum kilku zadowolonych nowych właścicieli (starych właścicieli też).A że z laserami może być różnie (tzn. trudno dostępne - ale długowieczne), to już niestety ryzyko właścicieli i kupujących.O tym, że cała seria x700 (zarówno najtańszy 7700, jak i 8700 oraz 9700) jest wdzięcznym materiałem do tuningu wspominałem już parę razy. Podobnie jak wyższe serie S (np. S801 czy S802).Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Cytat Jeszcze tylko trochę walki z "ogonkami" - bo nie wiem, czemu nie stosujesz polskich znaków diakrytycznych Masz rację , od teraz będę stosował Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 21 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Note witaj, dziekuje za wpis, fajnie sie czytalo. Musze powiedziec iz daje duzo do myslenia Chyba z czystej ciekawosci go zakupie, jak znajde gdzies jakis egzemplarz w ładnym stanie. Majatek to nie jest ,a moze i warto sprobowac Kable beda chyba jutro. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 21 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2016 Cytat Cytat Sorki za dlugi wpis. Nie ma sprawy - fajnie to napisałeś.Jeszcze tylko trochę walki z "ogonkami" - bo nie wiem, czemu nie stosujesz polskich znaków diakrytycznych Cytat PD 9700 mógł komuś nie przypaść do gustu , bo jest wyraźnie jaśniejszy w brzmieniu. Jeśli trafiła na niewłaściwą resztę sytemu mogło to zagrać kiepsko. Jest za to bardzo ceniony jako materiał do tuningu, ze względu na jego budowę. Niewłaściwe zestawienie elementów toru odsłuchowego często powoduje to, że system "nie gra". O niezłym graniu tych modeli oraz nowszych (np. S801/802) już pisałeś (i nie tylko Ty), pare osób tego posłuchało i dzięki temu mamy na Forum kilku zadowolonych nowych właścicieli (starych właścicieli też).A że z laserami może być różnie (tzn. trudno dostępne - ale długowieczne), to już niestety ryzyko właścicieli i kupujących.O tym, że cała seria x700 (zarówno najtańszy 7700, jak i 8700 oraz 9700) jest wdzięcznym materiałem do tuningu wspominałem już parę razy. Podobnie jak wyższe serie S (np. S801 czy S802).Pozdrawiam Drobne sprostowanie. PD 7700 , 8700 , 9700 to ostanie nazywane przez Pioneera liczbami czterocyfrowymi i pierwsza generacja z mechanizmem Stable Platter Mechanizm ( czyli z talerzem na którym kładziemy płytę nadrukiem do dołu, z odczytem z góry jak w gramofonie )ten z literą S czyli np. Pd-S801 to nie jest model wyższy tylko nowszy od PD8700.W ten sposób jeszcze późniejszy był Pd-S802 itd.Kolejne wersje były stopniową ewolucją i widać to śledząc ich budowę.Spotkałem się kiedyś z błędem w recenzji bodajże Pd-S703 w którym napisano że jest następca PD8700, a była to kolejna wersja PD7700 z jednym transformatorem w zasilaniu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 22 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Doszly kabelki Wszystko podlączone Podłaczenie numer 1 :Chord bi wire do 4 wejsc w kolumnach - wysokie tony w koncu sa takie jak powinny Dzwiek sie troche rozjasnil do bardzo satysfakcjonujacego mnie poziomu. Poszerzyla sie troche scena co jest ogromnym plusem bas bez zmian .Podlaczenie numer 2: Chord na gore , moje stare kable na dol. - Wszystko tak jak powyzej, bas stal sie jeszcze obszerniejszy, nie wiele, ale jednak Zostaje podlaczenie nr 2 poki co bo jest na ta chwile doskonale Pytanie: w kazdym z kabli chord bi wire pozostaly po dwie zyly nie uzywane, czy trzeba je jakos zabezpieczyc w jakis magiczny sposob czy nic nie ruszac? Oczywiscie wiem , ze nie moga one sie z niczym stykac:) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arti Napisano 22 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 To super że jesteś zadowolona z uzyskanego efektu brzmieniowego możesz owinąć pozostałem końcówki w Chordzie taśmą izolacyjną abyś była pewna że się nic nie stanie podczas ich niekontrolowanego styku. obserwuj brzmienie...! za jakiś czas powinno być jeszcze lepiej. Informuj o wszystkim i w razie pytań pisz Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Radziłbym jeszcze tą wolną cześć Chordów spróbować dołączyć do basu od strony kolumn i od strony wzmacniacza dołączyć do podłączonych już kabelków chorda. Wtedy wzrośnie powierzchnia przekroju przewodów na bas. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 22 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Cytat Radziłbym jeszcze tą wolną cześć Chordów spróbować dołączyć do basu od strony kolumn i od strony wzmacniacza dołączyć do podłączonych już kabelków chorda. Wtedy wzrośnie powierzchnia przekroju przewodów na bas. Wow, co za pomysl , nie wpadlam na to , biore sie za robote Pozniej napisze czy cos sie zmienilo O wlasnie , dziekuje arti , owine koncowki czarna tasma izolacyjna, swietny pomysl Gra super, teraz juz jestem w pelni zadowolona Jak sie oslucham dluzej to wtedy bedzie bardziej miarodajny wniosek , ale poki co jest znaczna poprawa.Dziekuje Wam bardzo Panowie za udzielenie mi pomocy. Jestescie SUPER Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 22 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Operacja zakończona. Dalo to jeszcze lepszy rezultat. Bas jakby dostal lepszej definicji , zrobil sie głębszy. Kurcze, nie wierzylam , że kable moga aż tak zmienić dźwiek. Oczywiście nie jest to jakaś diametralna różnica , ale jak dla mnie to i tak duża Tak juz zostaje i nic juz nie zmieniam , teraz tylko słuchać, słuchać i słuchać Poki co nic więcej nie zmieniam i mam nadzieję że juz tak pozostanie. Jestem pod wielkim wrażeniem i wszystkie kabelki wykorzystane Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 A jakbyś potrzebowała dźwięku jak w normalnej konfiguracji Chorda bi-wire zawsze możesz odłączyć na wzmacniaczu dodatkowy kabel . Pisałem wcześniej o tym że dobrze jest połączyć dodatkowy kabel który masz do nowych przewodów na bas w poście #54 : Cytat Jak wybuchnie to też daj znać Z tym podłączeniem nie po Bożemu to bym raczej radził dołączyć do po Bozemu ten kabel który teraz masz dodatkowo na bas. Z resztą możesz sprawdzić różne opcje. Ważne żeby usunąć zwory z kolumn , łączyć kiedy sprzęt jest wyłączony i dokładnie sprawdzać przed włączeniem czy wszytko jest OK. Bo jak dojdzie do zwarcia to może wybuchnąć . Jak nie wybuchnie to może się coś skopcić i tylko zaśmierdzi. ( na ogół powinno się wyłączyć , jak zadziała zabezpieczenie , a jak nie zadziała to wybuchnie ). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 22 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 O jejku faktycznie Nie zauważylam , przeoczyłam. Jestem trochę roztrzepana Dziękuję ! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 22 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Ciesze się ze jesteś zadowolona z zakupu kabli które Ci poradziłem i z tego że wykorzystałaś stare do ich poprawy. Sądzę ze kablami za nie wiem jakie pieniądze w tym systemie teraz za dużo już nie poprawisz. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ania Vixen Napisano 22 stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 2016 Bardzo sie cieszę , że już za dużo droższymi kablami bym nie poprawiła , gdyż i tak już na całość wydałam więcej niż miałam, no ale cóż. Ważne , aby być zadowolonym , a teraz już jestem w pełni. Jeszcze raz dziękuję za zaoferowaną mi pomoc Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 23 stycznia 2016 Udostępnij Napisano 23 stycznia 2016 Ania Vixen, cieszę się, że teraz satysfakcjonuje Cię brzmienie Twojego sprzętu! Cytat Drobne sprostowanie. PD 7700 , 8700 , 9700 to ostanie nazywane przez Pioneera liczbami czterocyfrowymi i pierwsza generacja z mechanizmem Stable Platter Mechanizm ( czyli z talerzem na którym kładziemy płytę nadrukiem do dołu, z odczytem z góry jak w gramofonie )ten z literą S czyli np. Pd-S801 to nie jest model wyższy tylko nowszy od PD8700.W ten sposób jeszcze późniejszy był Pd-S802 itd. MobyDickAkurat to Twoje sprostowanie to raczej sprostowaniem nie jest:Napisałem "O tym, że cała seria x700 (zarówno najtańszy 7700, jak i 8700 oraz 9700) jest wdzięcznym materiałem do tuningu wspominałem już parę razy. Podobnie jak wyższe serie S (np. S801 czy S802).” Prawidłowe odczytanie sensu sformułowań „oraz nowszych (np. S801/802)” oraz „Podobnie jak wyższe serie S...” jest bardzo proste :wyższe serie S - oznaczają modele Pioneera serii S80x, (np. PDP-S801, S802 itd) czy S90x (np. PDP-S901) w odróżnieniu od podstawowych serii S50x, S60x, S70x (np. S504, S605, S701 ....).Oczywiście są jeszcze "dwucyfrowe" modele jak np. 91, 75 czy S06, ale to już wyższa półka cenowa (i lepsze granie). Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.