Skocz do zawartości

Jakie kolumny do zestawu AUDIOLAB Q-DAC M-PWR M-NET M-CDT (pierwotnie: YAMAHA PianoCraft MCR-N670 D czy ONKYO TX 8150?).


Don55

Recommended Posts

Don55
Jeżeli chodzi o Chario - to o Delphinusach w tej cenie możesz zapomnieć, poza tym - będą za duże do Twojego pomieszczenia!
Dla przypomnienia uczestnikom tego wątku: pokój ma 12m^2.
To już prędzej mniejsze i tańsze Chario Lynx (ale i tak nie zmieścisz się w zakładanym budżecie, choć już będzie dużo bliżej B| ).

Pozdrawiam
PS. Zgodnie z Twoją prośbą zmieniłem (uaktualniłem) tytuł Twojego wątku. A już bez prośby - wytłuściłem kilka istotnych informacji (jak np. powierzchnia pokoju czy kwota na kolumny).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RoRo a jak myślisz? Czy jakby zapewnić Delphinusom stosowną odległość od ścian, może jednak "zmieściłyby" się w takim pokoju? W sumie, to nie są duże podłogówki, tylko monitory. Wiem, że niskie tony mają mocne, ale nie przesadzajmy. Moje SFEA 1 mieszczą się w niewiele większym pokoju. A są to też nie małe monitory a do tego z całkiem mocnymi i dość głęboko schodzącymi niskimi tonami (42 Hz +/- 3dB, a Delphinusy 55 Hz bez podania spadków na skrajach pasma)
Z tym, że mam je oddalone od tylnej ściany o kilkadziesiąt cm a od bocznych ponad metr. W końcu też Delphinusy są bardziej ustawne z niskimi tonami, bo wylot b-r jest skierowany w dół.
No i Delphunusy podałem jako kolumny docelowe a nie do kupienia teraz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, koledzy, za rady. Dzięki dla Moda RoRo za edycję postu i uwagi. A największe dzięki dla Angela za dobre rady i poetyckie porównanie kolumn :)  Tak pięknie opisałeś ich brzmienie, że chciałoby się mieć je wszystkie i przełączać się w zależności od nastroju chwili.

Jednak chyba RoRo ma rację, że Delphinusy są za duże do tego pokoiku. Trudno byłoby nawet ustawić je biurku. No i ten BR w dół. To tylko na standy, a u mnie nie ma miejsca. Co zresztą nie znaczy, że ich nie kupię ... Ale to jak już będę wiedział, że jestem gotów na rewolucję w pokoju :) 

No i teraz mam do myślenia ... Tym bardziej, że ceny nowych Callisto, Delphinus i Lynx są bardzo zbliżone (naprawdę).

A tak naprawdę to czym oprócz głośnika niskotonowego różnią się Chario Delphinus  i Lynx? Czy brzmienie jest podobne?

Edytowano przez Don55
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lynx to jednak niższa klasa. Owszem charakter brzmienia pozostaje podobny, ale Delphinus grają lepiej niemal we wszystkich aspektach.
Choć oczywiście jeśli nie masz warunków na jak najlepsze ustawienie kolumn, to Lynx mogą okazać się lepiej grającymi kolumnami w tych trudnych warunkach (paradoksalnie). 
Jednak powtórzę. Jeśli będziesz miał możliwość posłuchać Callisto, to postaraj się o to. Ja jestem zwolennikiem brzmienia bliższego Chario. Ale Callisto tak mnie oczarowały, że do dzisiaj nie mogę o nich zapomnieć. Gdybym miał pieniądze zamieniłbym moje Xavian Primissima (grające w drugim systemie) na nie. I nie wykluczone, że kiedyś to zrobię. Jeśli nie znasz, to poczytaj poniższy test. Redaktor Pacuła świetnie je opisał.
http://www.highfidelity.pl/@main-568&lang=

Edytowano przez Angel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Don55 poczytaj o Delphinusach w wątku klubowym. Jest tam też opis z testów. U mnie grają w pokoju ok. 20mk. Owszem to są kolumny podstawkowe, ale dzięki specyficznej konstrukcji głośnika wysokotonowego (wynalazek firmy Chario) i  umieszczeniu głośnika niskotonowego grają one jak podłogówki. I to nie przesada. Przykładowo z wzmacniaczem Atoll IN 200 ich dźwięk to "dynamit".:) Tak w rzeczywistości w Delphinusach niskie tony "schodzą" niżej niż to jest na papierze.

Niestety tak jak pisze RoRo w małym pomieszczeniu mogą się "dusić". Ponadto Delphinusy mają duże wymagania co do ich usytuowania. Potrzebują trochę przestrzeni wokół siebie.

Angel dobrze Ci radzi posłuchaj Callisto. Lynx'ów też bym nie skreślał. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko: Lynxy aż tak nie odstają od Delphinusów - warto o tym poczytać w wątku o CHARIO.
Różnicę między Lynxami a Delphinusami (sprawdzane m.in. na 20m^2) słychać najbardziej od razu po przełączeniu - gdy posłucha się trochę dłużej różnica ta jest zdecydowanie mniejsza. Warto o tym pamiętać i nie skreślać Lynxów, bo to są dobre kolumny - tym bardziej w mniejszych pomieszczeniach!

Delphinusy schodzą dużo niżej niż dane katalogowe - testy wykazują ok. 45Hz przy +/- 3dB (lub 6... nie pamiętam),  a nie katalogowe 55Hz. No i bardzo często się o tym pisze :-)


Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy mój wzmacniacz dobrze napędziłby Delphinusy. Czytałem w testach , że te kolumny potrzebują mocnego wzmacniacza - wg specyfikacji  50W - 120W przy 4 Ohm. A mój Audiolab ma 60W przy 4 Ohm (choć podobno wyciąga więcej, ale to podobno). Czyli tak ledwo, ledwo...

No i pytanie: kolumny miały stać na biurku. Chario mają B-R skierowany do dołu. Czy ma sens? No, a jeśli musiałbym znaleźć miejsce na standy, to może lepiej kupić małe podłogówki?

Edytowano przez Don55
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Don55,

Dobrze by było, gdybyś znalazł w okolicy salon (albo sprzedawcę) z takimi Chario i podjechał ze swoim wzmacniaczem - posłuchał.

A przy okazji mógłbyś też zerknąć na podstawowy model podstawkowego Sonus Fabera ostatnich lat (już nie jest produkowany), czyli model Toy. Zmieści się w Twoim budżecie, a jest wg mnie trochę mniej wymagający od Chario serii Constellation.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tymczasem kupiłem kolumny ELAC BS 73 korzystając z promocji jednego z kolegów komercyjnych. Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z zakupu, zestaw ładnie się zharmonizował, można słuchać zarówno bardzo cicho (najwięcej mam czasu na słuchanie w nocy), nie brakuje też mocy, pokój bez trudu da się nagłośnić na maxa. Chociaż pewnie w stosunku do brzmienia kolumn polecanych przez Was jest to zaledwie ułamek możliwości.

Mówiąc jednak szczerze, na obecnym etapie nie  usłyszę pewnie różnicy w porównaniu z lepszymi, polecanymi przez Was. Myślę, że mam zbyt mało doświadczenia i osłuchania, aby kupować w pełni świadomie. Ponadto mieszkam "na pustyni sprzętu używanego" a kupować w ciemno nie chcę. Wymaga to sporo czasu.

Wasze rady odnośnie doboru kolumn, za które bardzo dziękuję, traktuję jako bazę do poszukiwań na przyszłość.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłego słuchania. To niezłe kolumny. I pamiętaj, że mimo braku osłuchania możesz mieć po prostu dobry słuch i usłyszeć takie rzeczy, których niejeden osłuchany nie jest w stanie. Na pewno te kolumny będą krokiem w kierunku poznawania swojego gustu i możliwości. Ja też zaczynałem na pustyni sprzętowej. Wśród kaktusów Technicsa i agaw Tonsila (Altus, Altony). W czasach gdy mało kto miał lepszy sprzęt, nie mówiąc, że słyszał o lepszym. A rynek zarówno urządzeń nowych jak i używanych był wyjątkowo ubogi i mało zróżnicowany. Ale dałem radę. Powodzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, sugerowałem się Twoim zdaniem przy zakupie.   Szkoda , że w swojej lipcowej promocji nie masz Chario lub Callisto. Ale tak naprawdę to, jak pisałem, nie jestem jeszcze na to gotowy i muzycznie i finansowo. Ale wszystko jeszcze przed nami :) 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...