Skocz do zawartości

Recommended Posts

specjalnie dla moich kolegów lampowców z dedykacja dla tematu: Co z Jolidą 102b ?, ...czyli przygoda z lampą

część II

MANLEY STINGRAY LAMPOWY WZMACNIACZ ZINTEGROWANY
Mały Stingray przeniósł nas w świat dźwięku pełen ciepła, subtelności i magii żarzących się lamp.

PRODUKT Manley Stingray
RODZAJ Lampowy wzmacniacz zintegrowany
CENA 9.500 zł
NAJWAŻNIEJSZE CECHY Wymiary (SxWxG): 47,5x14,5x36,5cm; Waga: 15kg; 5 wejść liniowych; Moc znamionowa 2x50W (5ohm)
Firma Manley Labs jest tak legendarna, jak stworzone przez nią monobloki Neo-Classic czy przedwzmacniacz phono Steelhead. Zespół Manley'a pod przewodnictwem Eve Anne Manley tworzą ludzie z pasją. W ten sposób powstają urządzenia z duszą, wzbudzające podziw nie tylko samym wyglądem, ale i brzmieniem. Prawdę mówiąc, rzadko kiedy zdarza się, że podczas wielogodzinnych sesji odsłuchowych całkowicie zapominamy o otaczającym nas świecie. Tym razem tak się właśnie stało, a przyczynił się do tego Stingray - nietuzinkowy zintegrowany wzmacniacz lampowy, którego historia zaczęła się podobno od szkicu na serwetce barowej. Nie tylko nam przychodzą do głowy skojarzenia z rybą płaszczką - podobnie zareagował J. Gordon Holt, założyciel Stereophile'a. Takie były początki wyjątkowego wzmacniacza, który swą nazwę zawdzięcza właśnie Panu Holtowi.
Stingray prezentuje niecodzienną architekturę, jednak jego wygląd zewnętrzny (forma sześcioboku ze stali nierdzewnej o nieregularnych ściankach) został podyktowany przede wszystkim założeniami konstrukcyjnymi. Nacisk położono tu na optymalne rozmieszczenie poszczególnych elementów odpowiadających bezpośrednio za jakość dźwięku oraz skrócenie ścieżek między nimi.
Kiedy zdemontowaliśmy dolną pokrywę, naszym oczom ukazała się uporządkowana i symetryczna konstrukcja (zwłaszcza od strony prowadzenia ścieżek sygnałowych). W standardowej prostokątnej obudowie wejścia są znacznie oddalone od selektora źródeł. Stingray posiada niezależne płytki drukowane z gniazdami RCA dla każdego z kanałów osobno (taki dual mono od wejścia sygnału aż do potencjometru) oraz w ich bliskim sąsiedztwie, po jednym selektorze źródeł na kanał. W ten sposób udało się ekstremalnie skrócić drogę sygnału bez zmniejszania komfortu obsługi, ponieważ każdy z selektorów źródeł mieści się w łatwo dostępnym miejscu i jest czytelnie opisany. Sygnał biegnie do dwóch wysokiej klasy potencjometrów marki Noble (ten odpowiadający za balans pracuje skokowo i ma inną charakterystykę tłumienia). W każdym z kanałów pracuje zestaw sześciu lamp. Sygnał po wyjściu z pasywnego przedwzmacniacza (potencjometr Noble) biegnie do podwójnej triody 12AT7 w stopniu wejściowym, zapewniającej wstępne wzmocnienie sygnału. Za nią znajduje się rozdzielacz fazy na kolejnej podwójnej triodzie 6414, a stopień końcowy oparto na dwóch parach pentod EL84 (na kanał). Konstruktorzy Stingray?a zastosowali układ kalibracji umożliwiający regulację stałego (ujemnego) napięcia. Dzięki punktom pomiarowym i potencjometrom przypisanym każdej lampie z osobna można bezproblemowo przeprowadzić zalecaną regulację za pomocą miernika i śrubokrętu (wartość podana przez producenta powinna wynosić 0,25V z niewielką tolerancją +/-0,02V). Gdy takie samo napięcie przechodzi przez każdą z lamp, są one równomiernie obciążone. Jakie z tego płyną korzyści? Wzmacniacz osiąga mniejsze zniekształcenia, co ma przełożenie na lepszą jakość brzmienia, a poza tym wydłuża się żywotność każdej z baniek. Gniazdo IEC wraz z przełącznikiem zlokalizowano bardzo blisko transformatora sieciowego. Taki sam zabieg zastosowano przy obsadzaniu miejsc dla transformatorów wyjściowych, które umieszczono między lampami końcowymi a odczepami głośnikowymi. Stingray nie posiada oddzielnych odczepów dla różnych oporności kolumn (zwykle są to 4 i 8ohm). Jego transformatory wyjściowe zoptymalizowano dla obciążenia 5-omowego, co pozwala na współpracę z zespołami głośnikowymi, których impedancja znamionowa zawiera się w przedziale 3-10ohm.
JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Stingray nie jest wybredny - ze swoimi 50W na kanał w trybie UL zagra z każdym dobrze brzmiącym zespołem głośnikowym, nawet o skuteczności niższej niż zwykle przyjmowane jako norma dla wzmacniaczy lampowych 90dB. Jednak by osiągnąć wysokie poziomy głośności i pełną, nieskrępowaną dynamikę, należy zaopatrzyć się w łatwe do napędzania kolumny, najlepiej takie, których skuteczność oscyluje w granicach umownych 90dB. Jeśli chodzi o preferencje brzmieniowe kolumn, Stingray będzie dobrym partnerem nawet dla tych zestawów głośnikowych, które nie do końca są neutralne. Wzmacniacz jest dobrze zrównoważony brzmieniowo i bardzo skrupulatny w oddawaniu najdrobniejszych szczegółów, zwłaszcza w zakresie najwyższych częstotliwości. Naturalnie, zbyt jasno grające kolumny mogą ten zakres nieco uwypuklić, ale kilka przeprowadzonych przez nas prób pokazało, że takie brzmiące dosyć jasno zestawy wypadają całkiem dobrze.
Odsłuchy odbyły się zarówno w trybie ultraliniowym push-pull, oferującym moc 50W na kanał, jak i triodowym (fabrycznym), gdzie EL84 dają z siebie po 25W mocy na kanał - umożliwia to dwupozycyjny przełącznik (po jednym na kanał) znajdujący się na górnym panelu między terminalami głośnikowymi a transformatorem wyjściowym. Przy oddawanej mniejszej mocy Stingray'a można połączyć z kolumnami o dużej efektywności - efekty mogą być zdumiewające. EL84 jest nieśmiertelna i wciąż się odradza, tym razem w postaci Stingray'a, który ukazał jej nowe oblicze. Wydaje się nam, że Eve Anne Manley wycisnęła z tej lampy wszystko, co się da, zaś za efekt końcowy odpowiadają także po mistrzowsku dobrane transformatory wyjściowe oraz pieczołowicie zaprojektowany stopień wejściowy.
Naszym zdaniem Stingray przekracza pewną granicę, która jak dotąd była zarezerwowana tylko dla wybitnych i bardzo drogich konstrukcji. Pierwsze dźwięki po kilkudniowej rozgrzewce nowego egzemplarza oszołomiły nas nisko schodzącym, znakomicie zróżnicowanym basem. Na longplayu "Spark Of Life" towarzyszące Anne-Marie Gi'rtz instrumenty szarpane zabrzmiały naturalnie i jednocześnie swobodnie, zapuszczając się w dosyć niskie rejony. W utworze "Love Can Hide" kontrabas zachowywał pełny kontur przy jednoczesnym braku oznak spowolnienia. Scena była prawidłowo rozciągnięta, imponowała głębią i wręcz trójwymiarowym rozmieszczeniem poszczególnych źródeł. Za sprawą jedwabistej i jednocześnie zdecydowanej, plastycznej średnicy wokal Anne-Marie Gi'rtz urzekł nas bogatą barwą, przepiękną artykulacją i charakterystyczną dla jej śpiewu słodyczą. Poszczególne składowe dźwięku tak doskonale ze sobą harmonizowały, że nie chciało nam się rozkładać brzmienia na czynniki pierwsze. Stingray z założenia ma dostarczać takich wrażeń jak podczas koncertu na żywo, gdzie ważną rolę odgrywa niewymuszony i obszerny bas. Koncertowy "Waltz For Carmen" Lee Ritenoura powalił nas na łopatki za sprawą przepięknie oddanej linii melodycznej fortepianu, fantastycznie splecionej z ostro zarysowanym, grającym z wigorem kontrabasem. Aby zrozumieć filozofię Manley'a, wystarczy posłuchać Stingray'a, filigranowego, ale jakże eleganckiego wzmacniacza o wyjątkowym brzmieniu.
_____________________________________________________
żródło:Artykuł pochodzi z miesięcznika "Hi-Fi Choice & Home Cinema"

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 310
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

specjalnie dla moich kolegów lampowców z dedykacja dla tematu: Co z Jolidą 102b ?, ...czyli przygoda z lampą

część III

AUDIONOWA A-60 LAMPOWY WZMACNIACZ ZINTEGROWANY
Lampowy klimat nabiera szczególnego znaczenia, jeśli przyjrzymy się bliżej szlachetnie brzmiącemu A-60.
PRODUKT Audionova A-60
RODZAJ Lampowy wzmacniacz zintegrowany
CENA 4.899 zł
NAJWAŻNIEJSZE CECHY Wymiary (SxWxG): 46,5x20x40cm; Waga: 20kg; 5 wejść liniowych; Moc znamionowa 2x60W (8ohm)

Audionova coraz śmielej poczyna sobie na rodzimym rynku audio. Trudno się dziwić, skoro atrakcyjnie wykonane, dobrze brzmiące produkty o wyjątkowo korzystnym stosunku jakości do ceny coraz częściej uzupełniają nasze systemy audio. Firma jest znana przede wszystkim z produkcji wszelkiego rodzaju kabli oraz akcesoriów (listwy sieciowe, gniazda i wtyki RCA, a nawet kolumny głośnikowe). Zaprezentowane na tegorocznym Audio Show dwa zintegrowane wzmacniacze lampowe spotkały się z dużym zainteresowaniem. Jednemu z nich postanowiliśmy się przyjrzeć nieco dokładniej.
A-60 standardowo pozbawiony jest zdalnego sterowania, ale jest również dostępny w wersji z pilotem (za dopłatą). Wzmacniacz prezentuje się elegancko: czarne osłony transformatorów w postaci dużych metalowych kubków pięknie kontrastują z chromowaną obudową. Przedni panel zbudowano z 8mm stalowego bloku i polakierowano, podobnie jak niektóre elementy, w tonacji głębokiej, połyskującej czerni. Z przodu znajdziemy włącznik sieciowy oraz dwa masywne pokrętła selektora źródeł i potencjometru, toczone z miedzi i pokryte warstwą złota. Tylny panel oferuje pięć wejść liniowych oraz odczepy głośnikowe z transformatorów wyjściowych dla obciążenia 4- oraz 8-omowego. Lampy pracujące w konfiguracji przeciwsobnej push-pull to KT88. W pierwszym stopniu wzmacniającym zastosowano podwójne triody 6H9C, natomiast w układzie odwracającym fazę lampy 6N8P. Transformatory wyjściowe oraz sieciowy, a także lampy i główne kondensatory sekcji zasilającej (4x200mF) umieszczono na zewnątrz, na górnym panelu obudowy, izolując je tym samym od pozostałych delikatniejszych elementów elektronicznych.
Już podczas przenoszenia i uruchamiania wzmacniacza staraliśmy się zachować szczególną ostrożność, ponieważ niczym nieosłonięte lampy są narażone na uszkodzenia mechaniczne. Za to gorące mogą nieźle poparzyć. Każda para lamp w końcowym stopniu wzmacniającym dostarcza 60W mocy na kanał. Tak wysoką wartość uzyskano dzięki wspomnianemu układowi przeciwsobnemu, który charakteryzuje się też mniejszymi zniekształceniami nieliniowymi oraz szerszym pasmem przenoszenia. Układ tego typu wymaga starannie dobranego transformatora wyjściowego - klasa zastosowanych komponentów i sam ich montaż mają bezpośredni wpływ na końcowe efekty brzmieniowe. W A-60 transformatory nawijane są ręcznie (jak informuje producent) drutem z miedzi beztlenowej o czystości 99,999%. Sygnał z selektora źródeł biegnie krótkimi odcinkami ekranowanych kabli do 100k-ohm potencjometru H.T. W ścieżce sygnałowej, tak jak w układzie inwertera fazy, zastosowano tylko i wyłącznie wysokiej klasy kondensatory polipropylenowe.
JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Dosyć duża moc jak na wzmacniacz lampowy, a także możliwość współpracy z obciążeniem 4ohm znacznie poszerza grono kolumn mogących współpracować z A-60. Oczywiście nawet kolumny o 4-omowej impedancji powinny charakteryzować się w miarę przyzwoitą skutecznością, ale konstrukcja AudioNovy całkiem dobrze radzi sobie z dużymi trójdrożnymi kolumnami podłogowymi o przeciętnej efektywności. Aby osiągnąć pełnię swoich możliwości, A-60 potrzebuje przynajmniej godzinnej rozgrzewki od momentu rozpoczęcia żarzenia lamp. Wtedy jego brzmienie znacznie zyskuje na precyzji, a środek pasma nabiera charakterystycznego lampowego ciepła i gładkości.
A-60 to wzmacniacz, któremu trzeba poświęcić sporo czasu, aby odkryć piękno jego brzmienia. Pierwsze chwile spędzone w jego towarzystwie specjalnie nas nie urzekły. Tak jak wspomnieliśmy, aby A-60 pokazał na co go stać, musi trochę popracować, najlepiej w temperaturze otoczenia minimum 20 stopni. Dopiero wtedy przeistacza się z poczwarki w pięknego motyla. Podczas odsłuchów naszą uwagę przykuł mocno podkreślony, zdecydowany bas. Przy czym jego charakter jest nieco inny niż to, co oferują półprzewodnikowe konstrukcje w podobnej cenie. Owszem, dolny skraj pasma ma odpowiedni kontur i charakteryzuje się brakiem spowolnień, ale na atomowe uderzenia nie ma co liczyć - prawdę mówiąc, nie przyszło nam to nawet do głowy. Szybkość basu jest zadowalająca, nawet jak na standardy lampowe, ale też nie bierze się to znikąd - 60W mocy robi swoje. A-60, współpracując z kolumnami o przyzwoitej skuteczności, potrafi nieźle nagłośnić średniej wielkości pomieszczenie, z pokrętłem wzmocnienia ustawionym już w okolicy godziny dziesiątej. Pamiętajmy jednak, że zakres obrotu potencjometru w większości przypadków nie odpowiada skali możliwości wzmacniacza, tym bardziej lampowego. Ktoś kto myśli, że maksymalną moc uzyska podczas odkręcenia gałki volume maksymalnie w prawo, może się grubo i "kosztownie" pomylić. Większość wzmacniaczy lampowych pełnię swoich możliwości osiąga już na godzinie dwunastej (pod warunkiem, że zestaw wzmacniacz-kolumny został właściwe dobrany, nie tylko pod względem impedancji czy mocy, ale również skuteczności).
A-60 potrafi wpompować w kolumny spore dawki prądu, co niewątpliwie objawia się nie tylko dobrą kontrolą zakresu najniższych składowych, ale przede wszystkim nieskrępowaną dynamiką w całym paśmie. Podczas słuchania naszych ulubionych płyt nigdy nie mieliśmy wrażenia braku energii. Rytmika brzmienia stoi na bardzo przyzwoitym poziomie. Utwór "Watching You, Watching Me" Freddy'ego Cole'a zabrzmiał naprawdę świetnie. W średnicy usłyszeliśmy wiele informacji, a charakterystyczny zachrypnięty wokal artysty był bardzo żywiołowy. Otwarty i delikatnie ocieplony przekaz, zwłaszcza środkowego zakresu pasma, przez długi czas absorbował naszą uwagę.
Do lampowej Audionovy należy bardzo starannie dobierać zarówno kable sygnałowe, jak i głośnikowe. Góra pasma jest przejrzysta i delikatna, ale żeby nie stracić zbyt dużo informacji, należy wybrać kable brzmiące raczej jasno, podkreślające nieco najwyższy zakres częstotliwości. To samo odnosi się do źródła - A-60 jest pod tym względem wyczulony i potrafi dokładnie prześwietlić to, co poda mu odtwarzacz. Marnej jakości CD zdecydowanie pogorszy brzmienie, bo Audionova nie wybacza błędów. Jeśli jednak zadbamy o wszystkie szczegóły, lampa odwdzięczy się nam piękną prezentacją.
Usłyszeliśmy to zwłaszcza w akustycznych realizacjach, gdzie precyzja i zakres wysokich tonów nabierają jeszcze większego znaczenia. Koncertowy utwór Stanisława Sojki "Są na tym świece rzeczy" urzekł nas nieskrępowaną rytmiką i bogatym przekazem górnego skraju pasma. Każde szarpnięcie i wibracje strun gitary akustycznej niosły ze sobą przyjemną dla ucha linię melodyczną.
A-60 potrafi kreślić przed słuchaczem stabilną scenę, przy czym wyraźnie słychać, że bardziej skupia się na przestrzeni między kolumnami niż na efektach poza obszarem wyznaczonym przez rozstawione głośniki. Dzięki temu nieco wysunięte do przodu wokale zyskują na sugestywności przekazu. Jednak czasem brakuje oddechu w rozmieszczeniu poszczególnych źródeł pozornych, zwłaszcza w szerszym polu. Choć więc wzmacniacz A-60 jest nową i jeszcze nikomu nieznaną konstrukcją, jego brzmienie z pewnością przypadnie do gustu wielu osobom.
___________________________________________________________________________
żródło:Artykuł pochodzi z numeru 1/2008 miesięcznika "Hi-Fi Choice & Home Cinema"

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy nowe kanały tematyczne w Polsacie w 2009
Polsat czuje oddech konkurencji na karku i stara się jak może by nie stracić dotychczasowych klientów, oraz zachęcić nowych. Dla tego nadawcy będzie to jednak coraz trudniejsze. W porównaniu ofert Cyfrowy Polsat wypada blado, a jeśli idzie o ceny, to najtańszy w Polsce Pakiet Mini może dostać w skórę od telewizji na kartę.
Dobrze więc, że w przyszłym roku nadawca chce dodać aż trzy nowe kanały tematyczne do swojej oferty.
Aktualnie abonenci też mogą znaleźć coś nowego w ofercie.
6 października ruszyły dwa kanały tematyczne Polsatu - Polsat Cafe oraz Polsat Play - pisze Anita Dąbek z SatKuriera. Pierwszy z nich przeznaczony jest dla kobiet, a drugi został stworzony z myślą o mężczyznach. W czerwca 2008 roku ruszył także kanał informacyjny o nazwie Polsat News.
_____________________
źródło: SatKurier
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samsung BD-P1500 za 149 dolarów
Jeśli mieszkacie w USA i planujecie kupno odtwarzacza Blu-ray to wstrzymajcie się miesiąc. Już niedługo (28 listopada) kolejny Czarny Piątek! Według niepotwierdzonych informacji Gizmodo odtwarzacz stacjonarny Samsung BD-P1500 będzie można dostać w sieci Ultimate Electronics za 149 dolarów!

Czarny piątek to rozpoczęcie sezonu świątecznych zakupów, który w Stanach Zjednoczonych oznacza manię przecen i obniżek. Jeśli nie wierzycie, to rzućcie okiem co działo się za „wielką woda” rok temu.

Niby czemu w roku 2008 miałoby być inaczej?

W Polsce Samsung BD-P1500 można obecnie dostać od 738 złotych.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1080p z satelity? Test nowej usługi sieci DISH
Wysoka rozdzielczość to pojęcie mogące wprowadzić pewne zamieszanie. Uważa się już za nią obraz 720p (720 linii w pionie i skanowanie progresywne obrazu), ale daleko mu do tak zwanego Full HD (1920 x 1080 pikseli i skanowanie progresywne). To drugie można dzisiaj uświadczyć w zasadzie tylko z płyt Blu-ray i HD DVD. Nadawcy satelitarni mają czasem programy w 1080, ale „i” czyli interlaced (przeplot).

Chociaż zdarzają się wyjątki.

Magazyn Sound and Vision opublikował ciekawy artykuł na temat oferty sieci DISH, która obiecuje programy w pełnym HD (1080p) z satelity.
Jeśli posiadasz odbiornik HD DISH z możliwościami DVR i MPEG-4 nowa usługa filmów na żądanie została udostępniona jako uaktualnienie systemu - pisze Brent Butterworth z Sound and Vision. To część usługi Turbo-HD DISHa, która ma być jedyną, stuprocentową telewizją w wysokiej rozdzielczości na rynku.

W usłudze tytuły takie jak Hancock, 10 000 B.C. czy Speed Racer kosztują od 2,99 do 6,99 dolarów za wypożyczenie na 24 godziny. Jeśli idzie o jakość to według wspomnianego autora usługa może spokojnie konkurować z nośnikami optycznymi. Butterworth zauważył, że jakość filmów VOD Full HD może być słabsza, ale trudno to stwierdzić.

Nawet jeśli widziałem różnicę, to nie byłem pewien, które źródło jest lepsze - pisze autor.

Gorzej było z dźwiękiem. Tutaj DISH oferuje „tylko” Dolby Digital 5.1. Chociaż autor testu twierdzi, że różnica i tak była bardzo subtelna i możliwa do wychwycenia tylko przez prawdziwych melomanów.

Jest więc nadzieja. Oczywiście zanim takie rewelacje dotrą do Polski, jeszcze trochę czasu minie, ale z drugiej strony… W końcu jeszcze kilka lat temu żaden fan wysokich rozdzielczości nie marzył nawet o tym, że będzie miał kanały HD u wszystkich nadawców satelitarnych i w kablówkach. Dzisiaj to w zasadzie standard.

Pełne HD od nadawcy? Ja jestem jak najbardziej na tak!
________________________________________________
źródło: Sound and Vision · Wikimedia Sound and Vision
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Divine Acoustics - Platforma antywibracyjna
Czym jest platforma antywibracyjna?
Platforma pełni funkcję bufora. Oddziela urządzenie, które stoi na niej, od podłoża, zapobiega przenoszeniu się drgań z podłoża na urządzenie, a także kumuluje i wygasza drgania, które powstają w samym urządzeniu. W ten sposób przywraca i zapewnia urządzeniu właściwe i komfortowe warunki pracy.
Jakie urządzenia warto ustawić na platformie?
- urządzenia zawierające części obrotowe (silniki), w których ważna jest precyzja odczytu danych, czy to cyfrowych, czy analogowych – odtwarzacze płyt, gramofony analogowe.
- urządzenia wywołujące drgania, które pochodzą z sieci (z transformatorów) lub posiadają elementy wrażliwe na drgania (wzmacniacze lampowe)
Wpływ na dźwięk:
Testy odsłuchowe przeprowadzono używając odtwarzacza CD średniej klasy oraz wzmacniacza lampowego.
Dźwięk odtwarzacza CD stojącego na platformie zmienił się dość znacznie. Stał się większy, bardziej odważny, bas był bardziej wypełniony i lepiej kontrolowany. Platforma wprowadziła do dźwięku odtwarzacza spokój, kulturę, a scena dźwiękowa stała się bardziej poukładana. Lepsze było także wskazanie pozornych źródeł dźwięku.
W przypadku wzmacniacza lampowego zmiany były jeszcze bardziej znaczące. Wzrosła dynamika i otwartość dźwięku, bas stał się potężniejszy, z lepszym uderzeniem, a także lepszą kontrolą. Przestrzeń była bardziej naturalna, wysokie tony zyskały selektywności. Zmiana była na tyle duża, że po ustawieniu wzmacniacza na platformie, zagrał on po prostu głośniej.
Budowa platformy:
Platforma składa się z trzech elementów głównych zbudowanych z różnych materiałów. Są one od siebie wzajemnie izolowane. Element górny to trójwarstwowa płyta składająca się z materiałów o różnych gęstościach. Tworzą ją pokryte czarnym akrylem płyty z MDF i HDF przedzielone warstwą tłumiącą. Element górny spoczywa na trzech regulowanych stożkach rozstawionych w układ trójkąta równoramiennego. Geometryczny środek trójkąta, który tworzą stożki, nie pokrywa się ze środkiem ciężkości elementów głównych oraz całej platformy. Stożki znajdują oparcie w elemencie dolnym wykonanym z płyty MDF o grubości 20mm, także pokrytym czarnym akrylem. Jest to element o największej masie, podwieszony pod środkowym elementem głównym. Elementy te stykają się ze sobą za pośrednictwem materiału tłumiącego w ośmiu punktach.
Element środkowy – nośny stanowi tłumiona kratownica stalowo-aluminiowa. Prostokątne przekroje aluminiowe zostały wzmocnione stalowymi wkładami i powleczone warstwą pochłaniającego drgania PVC. Cała platforma stoi na czterech stalowych regulowanych stożkach wysuniętych poza główny kształt platformy, obniżając w ten sposób jej podstawową częstotliwość rezonansową.
Dane techniczne:
- budowa: modułowa, trójwarstwowa z wielokrotną izolacją poszczególnych warstw;
- całkowite wymiary zewnętrzne: szerokość: 51cm, głębokość: 39cm, wysokość: 8cm (+/- 1cm);
- wymiary blatu: szerokość: 44cm, głębokość: 38cm;
- maksymalne obciążenie platformy: 16kg;
- masa platformy: 4kg;
- wykończenie: elementy główne - czarny mat
________________________
źródło: magazynstereo.pl

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ADVANCE ACOUSTIC ELYSEE - kolumny z innowacyjnym systemem BSW
Francuski Advance Acoustic w ciągu niespełna dwóch lat obecności na polskim rynku zdążył wyrobić sobie silną pozycję wśród producentów sprzętu audio. Marka kojarzona jest przede wszystkim z bardzo udanymi i atrakcyjnymi cenowo wzmacniaczami i odtwarzaczami CD. Nie należy jednak zapominać, że Advance Acoustic kilkanaście lat temu rozpoczynał karierę jako producent kolumn głośnikowych. W ostatnim okresie oferta kolumn Advance Acoustic pozostawała w cieniu powszechnie chwalonej elektroniki. Nowa seria ELYSEE ma przypomnieć wszystkim, że Advance Acoustic to nie tylko elektronika ale również kolumny, a w tym konkretnym przypadku kolumny wyjątkowe i niepowtarzalne. Zastosowano w nich bowiem patent do tej pory nie stosowany przez żadnego z konkurentów. Ten opatentowany wynalazek, jak większość przełomowych wynalazków, banalnie prosty, ma skutecznie likwidować odwieczny problem powstawania fal stojących wewnątrz obudowy głośnika.
SYSTEM PRZEŁAMYWANIA FAL STOJĄCYCH, nazwany skrótem BSW ( BREAKING STATIONARY WAVE) polega on na umieszczeniu wewnątrz obudowy ruchomego elementu, który w aktywny sposób przełamuje tworzące się fale. Ten owalny element któremu konstruktorzy nadali nazwę „ove”, zawieszony jest na lince przymocowanej do górnej ścianki obudowy. Wykonuje on nieustanie oscylacyjne ruchy wymuszone zmianami ciśnienia w obudowie kolumny. Dzięki ciągłej zmianie położenia w stosunku do ścian obudowy, „ove” rozbija fale zmieniając ich trajektorię i nie pozwaląjąc na powstawanie tak niepożądanych fal stojących.
Rozwiązanie to wpływa znacząco na poprawę transmisji całego zakresu częstotliwości. Dźwięk, a szczególnie najniższe rejestry, stają się szybsze i dokładniejsze, bas staje się zróżnicowany i dokładnie kontrolowany.
Seria ELYSEE to dwa modele podłogowe EL210 cena 6590 zł i EL250 cena 7790 zł oraz standowe EL170 cena 2490 zł
Kolumny są wykończone naturalna okleiną drewnianą(cherry) lub czarnym lakierem fortepianowym.
_____________________
źródło: magazynstereo.p
l

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Divine Acoustics ELECTRA – kolumny wolnostojące
ELECTRA to najnowszy model stojących kolumn Divine Acoustics stworzony do pracy jako zestaw stereo lub zestaw przedni w wysokiej klasy kinie domowym. (reszta zestawu dołączy do oferty w listopadzie).
Kolumny zaskakują rozciągniętym, kontrolowanym basem i dynamiką, brzmią ciepło, z dużą przestrzenią i bardzo dokładnymi wokalami. Będą pasować do popularnych wzmacniaczy tranzystorowych, a także dzięki łatwości wysterowania, do wzmacniaczy lampowych o niewysokiej mocy. Niespotykany projekt plastyczny wyróżnia ELECTRY spośród kolumn oferowanych przez innych producentów.
Budowa:
ELECTRA jest układem dwudrożnym, dwugłośnikowym, pracującym w obudowie bass-reflex wentylowanej w dół. Płaska obudowa o głębokości 8,5cm uzyskuje stabilność dzięki wykończonemu skórą cokołowi wyposażonemu w regulowane kolce. Kształt cokołu umożliwia swobodną pracę dwom wylotom bass-reflexu umieszczonym na dolnej ściance obudowy, jest jednocześnie elementem absorbującym drgania. Posiada budowę warstwową - dwie płyty MDF połączone są ze sobą masą plastyczną. Pokrycie skórą cokołu oraz dolnej ścianki kolumny pełni także dodatkową rolę tłumiącą.
Obudowa wykonana jest z materiałów o różnych współczynnikach tłumienia drgań. Boczne półokrągłe, kilkuwarstwowe ścianki zawierają wypełnione materiałem tłumiącym komory. Górna i dolna ścianka zbudowane są warstwowo - 2 warstwy MDF + masa plastyczna uszczelniająca. Przednia i tylna ścianka wykonana jest z płyty wiórowej pokrytej laminatem. Dostępnych jest 6 kolorów wykończenia drewnem egzotycznym, dostępne jest także wykończenie srebrne. Łączenia poszczególnych warstw ścianek wykonano za pomocą dodatkowych elementów z płyt HDF i mas uszczelniających. Głośniki zabezpieczone są metalowymi, przezroczystymi akustycznie siatkami maskującymi. Wszystkie wkręty na przednich ściankach kolumn zostały zamaskowane.
Głośniki i zwrotnica:
Celulozowy 13cm głośnik nisko-średniotonowy:
Połączenie niskiej częstotliwości rezonansowej 38Hz oraz niskiego współczynnika Qts = 0,3 to w głośnikach o średnicy 13cm bardzo rzadko spotykana kombinacja. Podobne parametry znajdujemy w głośnikach o większych wymiarach. Membrana wykonana jest z nasączanej celulozy, zawieszenie z podatnej na wychylenia gumy, układ magnetyczny jest wentylowany. Bardzo wyrównana charakterystyka częstotliwościowa bez rezonansów, niskie zniekształcenia i lekka membrana to cechy głośnika nowych kolumn ELECTRA.
Wysokotonowy głośnik ze zmienialnym kątem promieniowania:
Głośnik wysokotonowy można obracać według potrzeb w dowolnym kierunku. Dzięki temu można bardzo dokładnie zniwelować rezonanse i ustawić żądane brzmienie w pomieszczeniu kina domowego. Niesymetryczności w umeblowaniu pomieszczenia i jego tłumienia teraz przestają być problemem - pole dźwiękowe można skorygować ustawieniem samego głośnika wysokotonowego. Głośnik posiada 20mm jedwabną kopułkę napędzaną podwójnym magnesem neodymowym.
Zwrotnica jest kombinacją starannie dobranych filtrów drugiego rzędu, optymalizowana pod kątem zgodności fazowych i czasowych w zakresie częstotliwości podziału oraz łatwości wysterowania kolumny przez wzmacniacze o niewielkiej mocy. W zwrotnicy wszystkie pojemności to kondensatory foliowe Jantzen Audio CROSS-CAP. Zwrotnice montowane są ręcznie i parowane z dokładnością 1%. Poszczególne elementy łączone są bezpośrednio realizując zasadę jak najkrótszej drogi sygnału. Płytka z elementami zwrotnicy odizolowana jest od obudowy i pasożytniczych drgań za pomocą masy plastycznej.
Połączenia głośników wykonano przewodami z miedzi OFC. Pojedyncze terminale przyłączeniowe są pozłacane i akceptują wtyki bananowe, widełki oraz obrane z izolacji przewody o przekroju do 4mm2.
Dane techniczne:
- System: 2 drożny, bass-reflex wentylowany w dół;
- Czas dopasowania do wzmacniacza - około 70 godzin;
- Impedancja: 8ohm;
- Efektywność: 88dB;
- Moc maksymalna: 80W;
- Zalecana moc wzmacniacza: 3 - 60W;
- Zalecana wielkość pomieszczenia (w systemie stereo): 9 - 20m2;(w systemie kinowym z dodatkowym subwooferem): 15-35m2 ;
- Pasmo przenoszenia (wraz z portem bass-reflex): 45Hz - 22kHz (-3dB),35Hz (-6dB)
- Wymiary zewnętrzne (bez cokołu): wysokość: 99cm; szerokość: 30cm; głębokość: 8,5cm;
- Masa sztuki (bez cokołu): 10kg;
- Głośniki: wysokotonowy: 20mm jedwabna kopułka chłodzona ferrofluidem; nisko-średniotonowy: 13cm membrana z nasączanej celulozy;
- Zwrotnica: starannie dobrane filtry 2. rzędu, optymalizowane pod kątem łatwości wysterowania wzmacniacza, linearyzacji impedancji i zgodności czasowej w całym paśmie przetwarzania.
SUGEROWANA CENA DETALICZNA: 2400 zł za parę.
_________________________
źródło: magazynstereo.pl

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sentymentalne urządzenie od Denona
Denon DP-200USB to nic innego, jak gramofon odtwarzający płyty winylowe. Jest po prostu opakowany w trochę nowszą technologię.

Przede wszystkim jest on wyposażony w port USB, dzięki któremu całą swoją kolekcję płyt można zgrać do format MP3 i zapisać na podłączonym penadrivie. Fajnie byłoby też, gdyby było wyposażone w mini USB, za pomocą którego dałoby się urządzenie podłączyć do kompa, ale niestety na razie jest to tylko marzenie.

Gramofon posiada także wejście na kartdridże MM, muzyczny menadżer, a także dwie szybkości obrotów - 33.3 obr/min i 45 obr/min.

Sprzęt pojawi się na rynki w listopadzie w cenie 235 euro.
________________
źródło: Ubergizmo

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głośniki PSB Synchrony w Europie
Kanadyjska firma PSB ostrożnie wchodzi ze swoimi głośnikami Synchrony do Europy… ale wchodzi. Znane od czasów CEDIA Expo 2007 kolumny pojawią się niedługo w Wielkiej Brytanii, w ofercie armourHOME. Ich ceny nie będą małe (od 999 do 2999 funtów - 4500- 13 700 złotych), ale jakość ma stać na równie wysokim poziomie.

Najtańsze będą modele Two B (999 funtów za parę) i One B (1499 funtów) oferujące wyjście na poziomie 40 Hz. Za „kilka” groszy więcej (1999 funtów) będzie można już mieć Synchrony Two i Synchrony One (2999£) z trzema 16,5-centymetrowymi głośnikami niskotonowymi.

Do „paczki” warto dodać środkowy głośnik za skromne 1999£ (już nawet nie chce mi się przeliczać tego na złotówki - po co się stresować?). To Synchrony One C. Z kolei dźwięk przestrzenny zapewni Synchrony S za kolejne 1299£.

Brzmi… przerażająco. Składając z tego cały zestaw kina domowego można by wydać więcej niż za niejeden samochód. Ale jeśli kogoś stać to niech się nie powstrzymuje. Tylko po kupnie i montażu dajcie koniecznie znać jak te cuda grają.
___________________
źródło: WhatHiFi · PSB

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Denon DP-200USB to nic innego, jak gramofon odtwarzający płyty winylowe. Jest po prostu opakowany w trochę nowszą technologię.
Przede wszystkim jest on wyposażony w port USB, dzięki któremu całą swoją kolekcję płyt można zgrać do format MP3 i zapisać na podłączonym penadrivie. Fajnie byłoby też, gdyby było wyposażone w mini USB, za pomocą którego dałoby się urządzenie podłączyć do kompa, ale niestety na razie jest to tylko marzenie.


Tu bym się nie zgodził - co zmieni miniUSB w stosunku do "zwykłego" USB?
Przecież po USB też możemy wejść na komputer, a poza tym są przejściówki "miniUSB - USB". icon_cool.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orkiestra bez orkiestry
Oto do czego może doprowadzić dalszy rozwój technologii głośników. Całkowita eliminacja człowieka ze świata kultury i sztuki! Tak, tak. To nie znany z serii Terminator superkomputer Skynet chce zawładnąć światem. To głośniki!

Autumn Fantasy 2008 to koncert, którego jeszcze dzisiaj można posłuchać w Kanagawa Science Park, w japońskim mieście Kawasaki. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że odgrywają go nie muzycy, ale stojące na ich miejscach głośniki.
System składa się z 64 głośników mających być (prawdopodobnie) największym systemem surround na świecie. Wirtualna orkiestra zapytana o stres odpowiada tylko skromnym buczeniem. W końcu dla tych specjalistów to nie pierwszyzna! Podobny koncert odbył się już rok temu z okazji Świąt Bożego Narodzenia.

Identycznie jak w tradycyjnej orkiestrze i w tym przypadku każdy z „grajków” odpowiada za jeden instrument. W tym roku można usłyszeć dodatkowo wokal.

Ciekawe czy publiczność też jest elektroniczna?
__________________
źródło: Tech-On

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głośniki THX Ultra2 do “dużego” pokoju
Zestaw przeznaczony jest zgodnie z otrzymanym certyfikatem THX Ultra2 do dużych instalacji (do 100 metrów kwadratowych) kina domowego.

W składzie znalazły się trzy głośniki satelitarne o symbolu M950FCR THX Ultra2, dwa głośniki dipolowe M950D THX Ultra2 oraz subwoofer M950SW THX Ultra2. Subwoofer wielkości lodówki zbudowany jest w oparciu o dwa 300 mm głośniki i 1200 W wzmacniacz. Jak łatwo policzyć zestaw przeznaczony jest do systemów dźwięku 5.1 (THX obecnie nie uwzględnia większych układów w kinie domowym). Cena jak na tak potężny zestaw głośników nie jest wygórowana i wynosi 4000 euro. Firma Teufel sprzedaje swój sprzęt bez pośrednictwa firm trzecich.

źródło: TechRadar

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

THX do przebudowy
W związku z bardzo szybko rozwijającą się technologią audio-wideo opracowane kilka lat temu standardy szybko się zdewaluowały. Laboratorium George Lucasa ( THX ) postanowiło dostosować się nieco do realiów rynku i zmodernizować swoje standardy i procedury kwalifikacyjne dostosowując je do obecnych trendów i technologii.

Główną rewolucją jest oczywiście uwzględnienie jako źródła dźwięku odtwarzaczy Blu-Ray. Choć wybór dla większości oczywisty istniejący standard go nie uwzględnia. Podobnie ma się sprawa z nowymi formatami dźwięku przestrzennego. Wprowadzane zmiany mają głównie za zadanie dopasowanie wymagań standardu do istniejących rozwiązań technologicznych. Zgodnie z ideą Laboratorium certyfikat ma zapewniać wymagane parametry techniczne dźwięku i obrazu dla konkretnych zastosowań (multimedia, małe kino - Select, Select2 , duże kino - Ultra, Ultra2). Według kierownictwa firmy wprowadzone zmiany mają znacznie zbliżyć standard THX do klienta końcowego.

źródło: TechRadar
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy OLED zawojuje świat?
Czy OLED zawojuje świat?

Dawno nie było już nowej technologii w świecie RTV, która wzbudzałaby tyle emocji co OLED. Wystarczy spojrzeć na ilość wiadomości w tej kategorii na HDTVmanii. http://hdtvmania.pl/kategoria/oled/ Praktycznie co tydzień słyszy się o jakichś nowościach, zapewnieniach czy obietnicach dotyczących organicznych ekranów.

Czy OLED rzeczywiście zawojuje świat?

Panele tego typu na pewno mają przyszłość. Świetlistą, chciało by się dodać. Są cienkie, zużywają mniej prądu, nie wymagają dodatkowego podświetlania (więc oferują lepszej jakości obraz), a ich rozmiary mogą być tak spłaszczone, że zwijane panele stają się całkiem realne. Nie wspominając o nowym rodzaju oświetlenia. Kto by instalował żarówki w pokoju, jeśli miałby możliwość powieszenia super cienkich paneli OLED na ścianie?

Sęk w tym, że wszystkie te wizje są jeszcze dość odległe. Swego czasu Samsung obiecywał 40-calowy panel OELD Full HD w roku 2010. Dzisiaj wiadomo już, że te obietnice były mało realistyczne.
Póki co na rynku jest dostępny tylko jeden, seryjnie produkowany telewizor(ek) OLED. To XEL-1 firmy Sony. Ma on jednak zaledwie 11 cali przekątnej, a jego rozdzielczości brakuje bardzo dużo do pełnego HD (XEL oferuje tylko 960 x 540 pikseli). Do tego panel jest drogi (równowartość ponad 4000 zł) i charakteryzuje się małą żywotnością.

Jaka więc jest przyszłość tej technologii? Na pewno znakomita, ale nie za rok czy dwa. Raczej 5-6 lat. Nawet jeśli duże panele OLED pojawią się w sklepach za dwa lata, to ich ceny będą odstraszające. Podobnie może być z trwałością matryc (jedna z największych bolączek tej technologii). A przecież rozwój konkurencyjnych rozwiązań (LCD i PDP) nie stoi w miejscu. Dzisiejsze ekrany ciekłokrystaliczne czy plazmowe są dla swoich starszych braci sprzed 10 lat tym, czym Airbus A380 jest dla samolotu braci Wright. A do tego tanieją z miesiąca na miesiąc. Jeszcze dwa lata temu temu kupno w Polsce płaskiego telewizora Full HD o dużej przekątnej wiązało się z wydatkiem około 8000 zł. Dzisiaj 40-calowy model dobrej jakości z taką matrycą można dostać za 3000-4000 zł. Za dwa kolejne lata starsze modele zostaną znów wyparte nowościami i ich ceny ponownie spadną.
A przecież za rogiem kryje się jeszcze laserowy telewizor firmy Mitsubishi, który też będzie miał coś do powiedzenia.

Nadzieją OLED-ów na przyszłe lata jest fakt, że wielkie firmy są tą technologią gorąco zaaferowane. Giganci rynku inwestują setki milionów dolarów w rozwój paneli tego typu, a to zaowocuje na pewno ich szybkim rozwojem. Z nowymi technologiami zawsze tak jest. Początek mają trudny, ale przy dostatecznie dużych zastrzykach gotówki szybko ewoluują w coś lepszego.

Obyśmy tylko nie musieli czekać na przejście OLED-ów z fazy poczwarki w motyla 10 lat. Byłoby szkoda.
_____________________________________
źródło: Aktualności, OLED, Telewizory HD

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpopularniejsze odtwarzacze PMP
Na naszym rynku dostępnych jest kilka, różnych odtwarzaczy PMP. Czasami ciężko się w tym połapać. Właśnie dlatego postanowiliśmy zebrać dla was najważniejsze informacje na ich temat.

Nie założyliśmy sobie przedziału cenowego. Jedynym naszym kryterium była dostępność na polskim rynku i popularność urządzenia.

APPLE iPOD TOUCH

Zacznijmy od najbardziej znanego na świecie odtwarzacza z logiem jabłuszka

Ilość pamięci – 8GB, 16GB i 32GB
Odtwarzane formaty audio - AAC, AAC zabezpieczony (od iTunes Store), MP3, MP3 VBR, Apple Lossless, WAV i AIFF
Odtwarzane formaty wideo – MPEG-4, H.264
Zdjęcia - JPEG, BMP, GIF, TIFF, PSD (jedynie Mac) i PNG
Przekątna ekranu – 3,5”
Cena – od 730zł (8GB), od 840zł (16GB) i od 1200zł (32GB)

COWON iAUDIO Q5

Teraz przyszedł czas na produkcję… chińską firmy Cowon.

Ilość pamięci – 40GB lub 60GB
Odtwarzane formaty audio – MP3, OGG, WMA, WAV
Odtwarzane formaty wideo – MPEG-4, AVI, DivX, WMV
Przekątna ekranu – 5”
Cena – od 1725zł (40GB) i od 1850zł (60GB)

COWON iAUDIO A3

Ilość pamięci – 30GB lub 60GB
Odtwarzane formaty audio - MP3, WMA, ASF, OGG, WAV
Odtwarzane formaty wideo - AVI, ASF, WMV
Zdjęcia – JPG, BMP, PNG
Przekątna ekranu – 4”
Cena – od 1200zł (30GB), od 1400zł (60GB)

ARCHOS 605 WiFi

Kolei na bardzo znane produkty firmy Archos.

Ilość pamięci – 4GB, 30GB, 40GB, 80GB lub 160GB
Odtwarzane formaty audio – WMA, WMA chronione, MP3, WAV, AAC4, AC3
Odtwarzane formaty wideo – MPEG-4, WMV, AVI, H.264
Przekątna ekranu – 4.3”
Cena – od 517 (4GB), od 900zł (30GB), od 813zł (40GB) od 1027zł (80GB) i od 1267zł (160GB)

ARCHOS 5

Ilość pamięci – 60GB, 120GB lub 250GB
Odtwarzane formaty audio – MP3, ACC, AC3
Odtwarzane formaty wideo – H.264, WMV, AVI, MPEG-4
Zdjęcia – JPG, BMP, PNG, GIF
Dodatki – odtwarza pliki PDF
Przekątna ekranu – 4.8”
Cena – od 1122zł (60GB), od 1200zł (120GB) i od 1470zł (250GB)

CREATIVE ZEN VISION W

Creative – firma znana przede wszystkim z produkcji przenośnych odtwarzaczy.

Ilość pamięci – 30GB
Odtwarzane formaty audio - MP3, WMA, WAV, WMA
Odtwarzane formaty wideo - DRM, WMV, DivX, XivD, MPEG4, AVI
Zdjęcia – JPEG
Przekątna ekranu – 3.7”
Cena – od 1100zł

IRYDI BOOSTER

Produkt mało znanej w Polsce firmy

Ilość pamięci – 20GB, 40GB lub 80GB
Odtwarzane formaty audio - MP3, WMA, OGG
Odtwarzane formaty wideo - AVI, VOB, DAT, MPG, MPEG
Zdjęcia – BMP, JPEG
Dodatki – TXT
Przekątna ekranu – 4.3”
Cena – od 770zł (20GB), od 820zł (40GB) i od 870zł (80GB)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABBINGDON MUSIC RESEARCH NA POLSKIM RYNKU!
Za sprawą firmy Moje Audio pojawiła się na polskim rynku kolejna ultraciekawa propozycja ze światka hi-end. Firma Abbingdon Music Research (AMR).
Pochodząca z Wielkiej Brytanii marka ma w zasadzie w ofercie tylko 2
urządzenia: odtwarzacz CD77 i wzmacniacz zintegrowany AM-77. Ten pierwszy -AMR CD77 wprawił w osłupienie i zachwyt kilku redaktorów najbardziej prestiżowych redakcji audio na świecie. Urządzenie jest tak niezwykłe, o czym będzie można się przkonać czytając naszą recenzję w grudniowym numerze HI-FI CHOICE & HOME CINEMA.
_______________________________
źródło:INFO http://www.mojeaudio.pl

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denon wreszcie uzupełnił listę swoich „09” wśród amplitunerów KD: na początku seria kończyła się na 2309, a teraz w puli mamy jeszcze 2809 (a więc były 1509, 1709, 1909 i 2309). Nadal dostępne są również ubiegłoroczne, wyższe modele 3808 i 4308 (oba z możliwością uaktualnienia oprogramowania sterującego z dodanymi funkcjami Audyssey i CEC za drobne 299zł, dostępne od listopada br.).
A jeszcze wyżej (jak zwykle...) jest pozycjonowany wzmacniacz KD model AVC-A1HD oraz preamp AVP-A1HD wraz z końcówką mocy POA-A1HD.

Pozdrawiam
PS. Upgrade jest dostępny od 27.X., a dotyczy poza 3808 i 4308 również wielokanałowego wzmacniacza AVC-A1HD oraz preampa AVP-A1HD (jest pierwszym znanym mi modelem w KD z dwoma gniazdami USB)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Szybka rada: dwa HDMI z jednego
Mało wejść HDMI w telewizorze? Bez strachu! Firma Ixos prezentuje nowy switch pozwalający na zwiększenie ilości cyfrowych złącz. Jedyny problem jest taki, że model XHE220 kosztuje 50 funtów. Obsługuje co prawda rozdzielczości 720p, 1080i oraz 1080p, łącza HDMI 1.3a i HDCP, ale to nadal drogo.

W pełnej wiadomości znajdziecie szybką poradę gdzie znaleźć podobne rozwiązanie w niższej cenie.

Jeśli spodobał się wam ten pomysł i potrzebujecie podobnego rozwiązania, to wstrzymajcie się chwilę z kupnem dość drogiej wersji Ixos. Wystarczy, że wskoczycie na Allegro i wpiszecie „HDMI switch”. Wśród kilkudziesięciu dostępnych aukcji na pewno znajdziecie coś równie dobrego, ale tańszego.

Nie przepadacie za aukcjami internetowymi? Rzućcie okiem na Ceneo. W polskich sklepach internetowych znajdziecie wiele równie prostych rozwiązań zwiększających ilość HDMI nie tylko z jednego na dwa, ale i więcej.

Posiadacze nowych telewizorów nie powinni mieć takich problemów. HDTVmaniacy ze starszymi modelami jak widać też nie muszą się już martwić jak podpiąć nowy odtwarzacz Blui-ray i konsolę.
__________________
źródło: WhatHiFi

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raport Mniejszości na żywo
John Anderton, bohater filmu Raport Mniejszości Stevena Spielberga, może już przestać świrować ekranem sterowanym gestami! W ekranizacji opowiadania Philipa K. Dicka Tom Cruise musiał zakładać fatalnie skrojone rękawiczki i zapewne trenować na siłownie dodatkowe 3 godziny dziennie by utrzymać ręce non stop w górze.

W rzeczywistości jest… identycznie. Obejrzyjcie prezentację systemu g-spead firmy Oblong Industries w pełnej wiadomości.
g-speak overview 1828121108 from john underkoffler on Vimeo.

Hit czy kit? Pytam bo mówiąc szczerze na mnie takie “cuda” wrażenia nie robią. Wygląda to super futurystycznie, zachowuje się bardzo ciekawie, ale moim skromnym zdaniem zwykła klawiatura i myszka za 50 złotych są praktyczniejsze.

Może w projektowaniu samochodów, oglądaniu trójwymiarowych modeli i tym podobnych pracach takie coś by się sprawdzało. Ale wyobrażacie sobie pracę przed takim panelem przez kilka godzin? Samo trzymanie rąk na odpowiedniej wysokości byłoby wykańczające.
______________
źródło: Oblong

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowości od Magnata
Znana wszystkim (?), lecz pewnie nie przez wszystkich lubiana niemiecka firma Magnat, rozszerza swoją ofertę elektroniki. Po "kombajnach" MC1 i VC1 oraz wzmacniaczu lampowym RV1, pojawił się zestaw złożony z odtwarzacza CD MCD 850 i wzmacniacza MA 800 http://www.magnat.de/index.php?id=3100&L=1. Co ciekawe, na stronie rodzimego dystrybutora, Elco-Exim, nie ma nawet wzmianki na ten temat. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że w sklepie Megamedia.pl, oba te elementy można kupić odpowiednio za: MCD 850 - 4619 zł i MA 800 - 4979 zł
Drugą ciekawostką jest zniknięcie z oferty flagowca serii Quantum, modelu 900. Zastąpił go model 1000 http://www.magnat.de/index.php?id=3120&L=1&L=1, lecz nie ma tu już miejsca na taki głośnikowy "wypas", jak to było w wypadku Quantum 908.
Zdjęcia jutro (jak dożyję).
Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panasonic kupuje Sanyo
Plotki z początku miesiąca potwierdzają się. Panasonic rzeczywiście zamierza kupić Sanyo.

Zgodnie z tym co mówiono wcześniej fani Sanyo nie mają powodów do zmartwień. Panasonic wykupi firmę w całości wraz z zapleczem technologicznym i marką. Oznacza to mniej więcej tyle, że produkty Sanyo nie znikną ze sklepów. Może pod kierownictwem Panasonica pojawi się ich nawet więcej?

Moim zdaniem dobrze się dzieje. Sanyo ostatnio bardzo cienko przędzie i gdyby nie planowane wejście pod skrzydła silniejszego Panasonica, za jakiś czas moglibyśmy zobaczyć całkowity upadek tej marki. Byłoby szkoda.

A tak Panasonic schowa do rękawa kolejnego, bardzo silnego asa, a załoga Sanyo zachowa miejsca pracy.

Oby tylko za 20 lat na rynku nie zostały 2-3 duże firmy. Konkurencja musi być.
____________________
źródło: JakiTelewizor

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

n – kolejne promocje dla nowych klientów
Kiedy wreszcie w n’ce pojawią się jakieś konkretne promocje dla stałych abonentów? W tej sieci standardem stało się już obdarowywanie nowych widzów. Ale co z wiernymi fanami platformy?

Tym razem wykupując ofertę telewizji n możemy skorzystać z promocji Prezenty. Da ona dostęp do wszystkich pakietów za 28 zł, przez 7 miesięcy plus HBP, Cinemax i Filmbox na dwa miesiące w prezencie.

Co ciekawe promocyjne pakiety można zamienić po okresie promocyjnym bez dodatkowych opłat.

Ceny aktywacji dekoderów w promocji to:

* nbox HDTV - 0 zł,
* nbox recorder - 99 zł (zamiast 449 zl!).

Wybierając recordera tańsze będzie też VOD - 30 zamiast 40 zł przez 7 miesięcy.

Oczywiście wszystkie te cuda wymagają jednego - podpisania umowy na 24 miesiące.
__________________
źródło: SatKurier

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...