Amplituner + kolumny do PC

[Signum]

Myślałem właśnie o wymianie na Magnaty 2002, ale musiałbym ich najpierw posłuchac żeby mieć pewność

Tylko nie wiem czy to konieczne. Przed chwilą odkryłem ciekawy sposób na podbicie brakujących niskich tonów - Equalizer APO. Podbiłem sobie brakujące pasmo 30-50Hz i różnica jest ogromna, właściwie to by mi chyba wystarczyło. Pytanie do ekspertów - czy to nie wpłynie negatywnie na żywotność głośników, skoro nie są przystosowane do odtwarzania tak niskich częstotliwości? Nie słucham bardzo głośno, dźwięk pozostaje czysty i nieprzesterowany (no jedynie bassreflex czasami furknie). 

[1Ender]

Przypomnij z jakiego miejsca jesteś. Idź w niemieckie konstrukcje. One powinny zagrać tak jak chcesz. Dużym lub bardzo dużym "basem". Szukaj firm Grundig, Phonar, Scan Austik, Canton, Heco itd. Kolumny te są stosunkowo nie drogie można już coś znaleźć w cenie od 300-350 w górę za podłogówki i około 150 zł w górę za monitory. Oczywiście nie wszystkie modele. Może masz coś w swojej okolicy made in Germany?

Przykładowe linki Phonar P4 - 300 zł,
Phonar Laser 2000 - 330 zł, Scan Akustik Pro-20 - 599zł - ten model posiadam i mogę polecić - bardzo przyzwoita scena - potężne niskie tony - zwróć uwagę na głośnik niskośredniotonowy - membrana wykonana z tworzywa, co zapewnia bardzo mocne tony niskie.
 

Uważam, że warto się zainteresować i posłuchać.

Pozdrawiam

Edytowano 10 września 2017 przez 1Ender

[jacek75]

13 godzin temu, Signum napisał:

 Podbiłem sobie brakujące pasmo 30-50Hz i różnica jest ogromna, właściwie to by mi chyba wystarczyło. Pytanie do ekspertów - czy to nie wpłynie negatywnie na żywotność głośników, skoro nie są przystosowane do odtwarzania tak niskich częstotliwości?

To je odtwarzają, czy nie (bo nie są przystosowane) ? Jednak odtwarzają, bo piszesz że słyszysz zmianę, a  wcześniej też ten wycinek pasma odtwarzały tylko inaczej...bardziej prawdziwie, po pierwsze wzmacniacz miał taką, a nie inna charakterystykę-normalną i całe pasmo miało równe podbicie, aby było naturalnie. Po drugie kolumny też to pasmo grały( choć raczej nie 30Hz) ale w miarę równo z resztą pasma ( choć producenci kolumn czasem pozwalają na uwypuklenie skrajów ). Pasmo które teraz słyszysz było cały czas, ale cichsze, powiedzmy -6dB, może 9dB .

Eqalizer nie wpływa na żywotność kolumn, działa bardziej zero-jedynkowo...Pogarsza też inne aspekty brzmienia. Eeqalizer może więc całkiem uszkodzić kolumny np wysoko tonowy głośnik, przykładowo słuchasz bardzo głośno muzyki wzmacniacz np. 80W na kanał, dodatkowo eqalizer pasmo wysokich podbija o  np. +9dB to " a to 3 razy głośniej niż reszta pasma w sporym uproszczeniu dajesz wtedy 240W na kanał i cewka się przepala.

Co do pomysłu na Magnaty supreme 2002 to czasem nie pomyliłeś się z modelem ? Masz pisałeś pokój 16m...  jest za mały na 2002, inna rzecz że 2002 niskiego basu mają mało, te kolumny robią "wrażenie " podbiciem wyższego basu (70-100Hz) , którego jest całkiem dużo, niskich zejść niewiele i słabe. Należy rozróżnić niskie zejście basu, dobrą kontrolę nad nim i jego pojawianie się kiedy trzeba , a dużą ilość wyższego basu ( dla efektu wow i łojenia, ale raczej na prywatce). Jeśli jesteśmy przy tanich kolumnach  czytałem test Jbl arena 170 która to miała niższe zejście i lepszy bas twardszy i punktowy niż niby większa arena 180, która inaczej rozkładała akcenty pasma.

[Hoo-Lec]

4 godziny temu, 1Ender napisał:

zwróć uwagę na głośnik niskośredniotonowy - membrana wykonana z tworzywa, co zapewnia bardzo mocne tony niskie.

 

Uważam, że warto się zainteresować i posłuchać.

Pozdrawiam

Kolego @1Ender możesz rozwinąć swoją myśl o wpływie membrany z tworzywa sztucznego na niskie pasmo dźwięku? 

[1Ender]

@Hoo-Lec Wyjaśnienie znajdziesz TUTAJ

Wystarczyło tylko trochę poszukać w google.  Pozdrawiam

Edytowano 10 września 2017 przez 1Ender

[Hoo-Lec]

Jeśli ktoś powie że konkretna kolumna (producent, typ/model) "schodzi nisko z basem", to OK. Ale jeżeli ktoś twierdzi że wszystkie głośniki z membraną z materiału x są genialne w niskich zakresach, to przecież ręce opadają. To tak jakby twierdzić że wszyscy ludzie to złodzieje bo mają ręce a to przecież narzędzie kradzieży.

Miekkie kopułki bywają dobre i złe. Papierowe membrany bywają dobre i złe. Kewlarowe membrany bywają dobre i złe. Bywają też przeciętne. Bardzo wiele zależy od doswiadczenia producenta kolumn, objętości, naprawdę dużej ilości zamiennych 

[Signum]

8 godzin temu, jacek75 napisał:

To je odtwarzają, czy nie (bo nie są przystosowane) ? Jednak odtwarzają, bo piszesz że słyszysz zmianę, a  wcześniej też ten wycinek pasma odtwarzały tylko inaczej...bardziej prawdziwie, po pierwsze wzmacniacz miał taką, a nie inna charakterystykę-normalną i całe pasmo miało równe podbicie, aby było naturalnie. Po drugie kolumny też to pasmo grały( choć raczej nie 30Hz) ale w miarę równo z resztą pasma ( choć producenci kolumn czasem pozwalają na uwypuklenie skrajów ). Pasmo które teraz słyszysz było cały czas, ale cichsze, powiedzmy -6dB, może 9dB .

Niskie pasmo jeśli w ogóle było, to tylko przy naprawdę dużej głośności. Ale i tak nie było słyszalne bo było zagłuszane przez srednie i wysokie tony. W praktyce niskich tonów nie słyszałem. Jeśli chodzi o "nieprzystosowanie" kolumn do tak niskich częstotliwości - miałem na myśli właśnie to że może nie były projektowane z myślą o głośniejszym odtwarzaniu najniższego pasma.

 

8 godzin temu, jacek75 napisał:

Eqalizer nie wpływa na żywotność kolumn, działa bardziej zero-jedynkowo...Pogarsza też inne aspekty brzmienia. Eeqalizer może więc całkiem uszkodzić kolumny

To w końcu jak?  Być może zadaję głupie pytania, ale kompletnie się na tym nie znam i próbuję uzyskać prostą odpowiedź na postawione pytanie. 

 

8 godzin temu, jacek75 napisał:

Eeqalizer może więc całkiem uszkodzić kolumny np wysoko tonowy głośnik, przykładowo słuchasz bardzo głośno muzyki wzmacniacz np. 80W na kanał, dodatkowo eqalizer pasmo wysokich podbija o  np. +9dB to " a to 3 razy głośniej niż reszta pasma w sporym uproszczeniu dajesz wtedy 240W na kanał i cewka się przepala.

Nie podbijam wysokich tonów w EQ. A moje pytanie dotyczyło tylko najniższego pasma 30-50Hz. Nie słucham też bardzo głośno muzyki z tak podbitym basem, raczej normalny poziom glosności co by dać żyć sąsiadom. Pytałem, czy silne podbicie basów w EQ na normalnym poziomie głosności nie zepsuje mi głośników. Rozumiem że przy podbiciu w EQ dostają kilkakrotnie więcej mocy niż bez podbicia na tym samym poziomie głośności. Ale czy dopóki grają czysto i nie charczą to nic się nie stanie?  

 

 

Edytowano 10 września 2017 przez Signum

[S4Home]

Witaj,

 

Nie skraca to żywotności kolumn. Jeśli teraz Ci si podoba to korzystaj. I nie musisz myśleć już o wymianie.

[InsideTheReactor]

7 godzin temu, Hoo-Lec napisał:

Kolego @1Ender możesz rozwinąć swoją myśl o wpływie membrany z tworzywa sztucznego na niskie pasmo dźwięku? 

 

7 godzin temu, 1Ender napisał:

@Hoo-Lec Wyjaśnienie znajdziesz TUTAJ

Wystarczyło tylko trochę poszukać w google.  Pozdrawiam

Kolego 1Ender widzę że bardzo często stosujesz jakieś mądrości ale nie potrafisz ich później obronić. Jak masz przesyłać linki to nie pisz na forum. Szkoda że Angela już nie ma, lubił się rozprawiać z takimi mądrościami.

[Signum]

4 minuty temu, S4Home napisał:

Nie skraca to żywotności kolumn. Jeśli teraz Ci si podoba to korzystaj. I nie musisz myśleć już o wymianie.

Na taką odpowiedź czekałem, dziękuję i pozdrawiam  

 

[S4Home]

Miłego użytkowania I cieszę się że udało się z tymi Quadralami bez wymiany