pomoc przy wyborze sprzętu

[pawelek]

Ja jednak wychwytuje różnicę przy starych płytach The Moody Blues, Genesis czy Yes - brzmi to czyściej, dynamiczniej

[nowy78]

Ja bym dodał, że nawet te "trochę" stratne też trudno odróżnić (o ile to w ogóle możliwe)

[Kraft]

-

Edytowano 10 października 2018 przez Kraft

[nowy78]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Pliki bezstratne i płyty CD prezentują w odsłuchu taką samą jakość.

No nie, coś refleks słaby. Do tego miał być komentarz o rozróżnialności

Edytowano 10 października 2018 przez nowy78

[Kraft]

5 minut temu, pawelek napisał:

Ja jednak wychwytuje różnicę przy starych płytach The Moody Blues, Genesis czy Yes - brzmi to czyściej, dynamiczniej

Nie wiadomo, jakie czynniki mają na to wpływ. Raczej nie jest to jednak skutkiem przewagi technicznej jednego formatu nad drugim. Przy Twoim budżecie nie uważam, żeby to była przesłanka do decyzji o wydaniu kilku tysięcy złotych.

[nowy78]

Z moich obserwacji wynika, że stare nagrania są pod względem technicznym gorsze od współczesnych. Od razu dodam, aby nie wywoływać awantury, że nie biorę pod uwagę masteringu. Właściwie dlaczego miałoby być inaczej. W technologii nagrywania także mamy postęp. Dlatego trochę dziwi, że akurat na takich wychwytujesz różnicę. 

[S4Home]

Ok nie o tym mowa tutaj w wątku:) zawsze schodzi na bok. Masz kilkaset płyt. Tak jest sens w takim razie iść w to kombo. 

A reszta do testów jak pisałem.

Piotrek