Skocz do zawartości

Magnat mr780


Nowy123

Recommended Posts

41 minut temu, T Z6 napisał:

Jesli Ci to tak przeszkadza to sprzedaj i kup cos innego.

Zajebista rada. Gogna Nobla. Jak to się stało że nikt wcześniej na to nie wpadł. 🤔.

43 minuty temu, T Z6 napisał:

podobnego.Jesli dalej bedziesz sie z nim meczył to oszalejesz.

To na podstawie swoich doswiadczeń?

44 minuty temu, T Z6 napisał:

Ja swojego sprzedałem choc nie uwazalem go za slabego czy cos podobnego

Jaki był więc powód? Przestał Ci pasować? Na co zmieniłeś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cwaniaczku sprzedalem bo tak postanowilem.Za nobla dziekuje.Przez takich jak Ty az nie chce sie wchodzic na to forum....

Dla mnie Magnat był dobry przez jakis czas ale potem czlowiek chce lepiej.I tez odnosilem wrazenie jakby mu mocy brakowalo.Ale to tak tylko w porównaniu do innych klocków które posiadałem.Autorowi tematu byc moze naprawde nie do końca pasuje ten amplituner.Skoro serwis nie znalazł zadnej usterki...To jakie to moze byc odkrycie ameryki?Czasem cos kupujemy i albo od razu albo po pewnym czasie przestaje nam pasować.Nic w tym dziwnego.Czasem tak miałem.Efekt Wow mija jednym szybko innym póżniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Palmos napisał:

Tylko że on nie napisał że nie leży tylko że ma problem bo cicho gra, czyli jest jakiś problem techniczny.

Tylko jak był w serwisie to jak to teraz rozwiązać?

Jesli bedzie miał cały czas z tyłu głowy takie coś to nie bedzie zadowolony.

Przez forum nie doradzimy już. Ktoś musiał by tam pojechać z innym wzmakiem , sprawdzić podłączenia, akustykę. Podłączyć drugi wzmacniacz i porównać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Przez forum nie doradzimy już. Ktoś musiał by tam pojechać z innym wzmakiem , sprawdzić podłączenia, akustykę. Podłączyć drugi wzmacniacz i porównać.

Dokładnie. Najlepiej drugi Magnat. (Ja mam trochę za daleko). Mogę ewentualnie użyczyć jedne z moich lampek do sprawdzenia ale chyba to nic nie da.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Magnat grał najciszej gdy podlaczony byl optycznie telewizor.W ustawieniach tv wszystko bylo tak jak powinno.I zeby bylo w miare głosno to potencjometr podkrecalem do mniej wiecej -15 db.Np Yamaha RN 803 potrzebowala do tego samego poziomu -40 db.Mysle ze ten typ tak poprostu ma.Kolega nie pisal chyba nic o podlaczaniu innych żródeł.Cd, streamer....Czy tez jest cicho.I jeszcze jedna rzecz.Pamietam ze Magnat grał naprawde cicho na wszystkich wejsciach tylnych.Nieco głośniej było tylko na przednim wejsciu line in.Tyle pamiętam.Nie posiadam go juz i jestem happy😁.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.10.2024 o 09:13, Palmos napisał:

Dokładnie. Najlepiej drugi Magnat. (Ja mam trochę za daleko). Mogę ewentualnie użyczyć jedne z moich lampek do sprawdzenia ale chyba to nic nie da.

W rodzinie gra MR780. Nie wiem czy pożyczy do testów, na pewno była by zdziwiona że tak robię. :P

Może prosciej było by ze sklepu wziąć drugi egzemplarz? Może mają?

 

Edytowano przez Piotr Sonido
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
22 godziny temu, Rafał lbn napisał:

Może ktoś jest w stanie polecić coś do salonu 25m2 ?

Przede wszystkim musisz określić jakim budżetem dysponujesz i być może przydałaby się informacja czego słuchasz. 

Ten Magnat to raczej cieplejsze granie i trzeba go zestawiać z jaśniejszymi kolumnami. 

A jak się znudzi obecne granie to warto też w przyszłości pójść w wymianę lamp. Te oryginalne są średnie i (jak dla mnie) mają za mało wysokich tonów (można to też poprawić jednym z pokręteł) ale co kto lubi, inne lampki (już za parę stówek) poprawiają brzmienie,  a także i scenę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na start jakieś 7000zł. 

Głównie blues, jazz i rock. Cięższe brzmienia sporadycznie.

Pojawiły się Klipsch R600F w cenie 1600 za sztukę. Z uwagi na pozytywne  opinie, zakupiłem komplet.

Z Przeróbkami wstrzymam się do czasu odsłuchania. Zobaczymy jak w dłuższej perspektywie będzie się sprawdzał zestaw.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Rafał lbn napisał:

Pojawiły się Klipsch R600F w cenie 1600 za sztukę. Z uwagi na pozytywne  opinie, zakupiłem komplet.

Ale bez odsłuchu? Audio nie kupuje się tylko na podstawie opinii. Poza tym konkretne kolumny z jednym wzmacniaczem zagrają dobrze, a z innym nie. Trzeba posłuchać najlepiej ze swoją elektroniką i finalnie ze swoją akustyką.

No chyba że to nowe i masz możliwość zwrotu lub Ci podpasują.

8 godzin temu, Rafał lbn napisał:

Na start jakieś 7000zł. 

Ale to na wszystko czy na same kolumny?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Rafał lbn napisał:

Głównie blues, jazz i rock. Cięższe brzmienia sporadycznie.

Pojawiły się Klipsch R600F w cenie 1600 za sztukę. Z uwagi na pozytywne  opinie, zakupiłem komplet.

Trochę może nieładnie to wyjdzie, psuć komuś radość z zakupu audio, ale podzielę się swoimi wnioskami. 5 lat temu miałem podobny zestaw tj Magnat 780 i Klipsch R620F. Kolumny ciut większe chyba. 3-4 miesiące miałem te kolumny i wziął je ode mnie kolega. Kolumny grają typową V-ką czyli z podbiciami skrajów pasm. Daje to efektowne, dynamiczne, żeby nie powiedzieć efekciarskie granie. Wypełniają pomieszczenie potężnym dźwiękiem, mają wysoką skuteczność więc wzmacniacz świetnie sobie z nimi radzi. Super zabrzmią kawałki typu AxelF motyw z gliniarza z Beverly Hills czy "Dirty Diana" M.Jacksona, "Time" grupy Pink Floyd itp - jest power i taka petarda w brzmieniu. Ale za chwilę przychodzi refleksja - ku7wa, przecież w tym graniu nie ma średnicy. Tzn jest, ale taka jakaś mało detaliczna, zamglona lekko. Bas świetny, góra dźwięczna z blaskiem, filmy to czysta przyjemność, ale w muzyce jest średnio. Nie ma rozdzielczości strun, nie słychać tak czytelnie "pierdzenia" trąbki czy saksofonu, szurania miotełkami o talerze. W gatunkach które wymieniłeś tj blues czy jazz są to kluczowe wrażenia, których będzie Ci raczej brakować. Cięższe brzmienia czy choćby rock - mi brakowało tej żylety gitar, tego wiercenia w uszach, było tam misiowato. To świetne, ale raczej kinowe kolumny, do filmów fantastyczne. Lepsza jest seria RP jeśli już musi być Klipsch. Podłącz, posłuchaj i sam oceń, czy średnica Cię satysfakcjonuje. Ja tu nie mówię o chęci usłyszenia każdego oddechu wokalistki i szmeru sukienek panienek w chórkach tylko o zwyczajnej detaliczności i rozdzielczości. Sorry, że tak pohejtowałem, ale gdybyś zadał pytanie "co sądzicie o zakupie Klipsch R600F to napisałbym to co wyżej i może zmieniłbyś decyzję. Kto wie, może poniosło mnie trochę i spodobają Ci się i okażą w sam raz. Na pewno na starcie robią wrażenie, ale to jest ten słynny efekt pierwszych 15 minut i im głębiej w las, im więcej kawałków odsłuchasz tym bardziej zaczyna Cię drażnić fakt, że czegoś brakuje a czegoś jest za dużo.

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja można powiedzieć nie mam żadnych teraz chwilowo, słucham na wintydźowych Sanyo. Magnata zresztą też już od dawna nie mam. Ale do niego dobrałbym jakieś o bardziej otwartym graniu, coś od Monitor Audio, Focal, System Audio. Wybór ogromny, a najlepiej posłuchać osobiście w salonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do głośności i dynamiki ogólnie Klipsch to dobre polaczenie z MR 780 ale nie o markę kolumn tu chodzi.  Do tego wzmacniacza, najważniejsza jest odpowiednia skuteczność kolumn. Z mojego doświadczenia wynika, że do Magnata minimum 92 dB. Osobną sprawą jest połączenie z odpowiednimi lampami, które mają różne wzmocnienia (Gain). Temat jest obszerny i zawiera wiele składowych ale pomijając wszystkie aspekty brzmieniowe indywidualne i subiektywne stwierdzam, że dobranie kolumn i lamp ma porównywalne znaczenie dla głośności i dynamiki. Niestety taka zabawa nie jest tania ale rzeczywiście dużo zmienia i jest kluczowa dla tego wzmacniacza. Przykładowo w dużym uproszczeniu można konfigurować:

1. Lampy z mniejszym wzmocnieniem (Gain) + kolumny z wyższą skutecznością (np. powyżej 95 dB).

2. Lampy z większym wzmocnienie (Gain) + kolumny z niższą skutecznością (np. powyżej 91 dB).

Jest możliwe, że  w pewnym punkcie te dwie konfiguracje spotkają się pod względem dynamiki i głośności i dopiero wtedy możesz dobierać pozostałe aspekty typowo brzmieniowe w zależności od własnych preferencji i upodobań. Przykładowo jeżeli Klipsch dla kogoś gra zbyt V to wkładasz lampy EH i dodajesz środek itp. Sprawa nie jest łatwa bo możliwości jest wiele. Aby to rzeczywiście wyszło to musisz mieć dużo kasy i czasu na wymiany poszczególnych elementów lub być pracownikiem salonu :). 

Ja już tak wymieniam kilka lat :). Obecnie do końca roku chcę porównać dwa zestawy: Lampy Genalex Gold Lion + Magnat Signature 707 oraz Lampy Premium Audio S4A Gold +Klipsch RP 6000 II. Jak się uda to dam znać.

Edytowano przez Man321
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że zabawa lampami zmienia brzmienie, a w przypadku zmiany z tych oryginalnych JJ to brzmienie się poprawia. Metodą prób i błędów można przynajmniej w przybliżeniu osiągnąć brzmienie jakiego się oczekuje. Generalnie w moim Magnacie było już 5 par różnych lamp. Oprócz oryginalnych jedna para produkowana współcześnie, a pozostałe z epoki. Ale jakoś bardzo istotnych zmian w mocy nie zauważyłem, jeśli jakieś były to naprawdę drobne i ja ich nie wychwyciłem bo, nie wiem, być może nie o to mi chodziło, a może tak się złożyło że wszystkie grają tak samo mocno.

Dodam jeszcze, że skuteczność moich kolumn to "tylko" 90 dB no i nie mogę powiedzieć, że z moim Magnatem grają cicho. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...