Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam, 

Przymierzam się do zakupu któryś z wymienionych w temacie kolumn. Będą one pracować z NADem c368. Głownie słucham starego polskiego rocka, indie rocka, trochę elektroniki, starego popu. Pomieszczenie w którym będzie się znajdować zestaw ma około 23 m2, jest to salon z otwartą kuchnią. 

Miałem okazję posłuchać indiany, była bardzo przyjemna dla ucha w połączeniu z tym wzmacniaczem, dźwięk wydawał się mocno przestrzenny, głęboki. B&W nie miałem okazji słuchać na żywo, natomiast dużo osób je poleca ze względu na równie przestronny i ciepły dźwięk.  I tutaj pojawia się moje pytanie. Które byście wybrali na moim miejscu? Zależy mi przede wszystkim na ciepłym dźwięku z wyrazem. B&W mam okazję kupić po dość okazyjnej cenie, dużo niżej niż indiany. Czy te kolumny dobrze zagrają z tym wzmacniaczem? A może macie jeszcze jakieś inne propozycje? 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowano przez nakeddenim
Napisano

Jesteś z Gdyni.

Udaj się do top hi-fi i posłuchaj ze swoim wzmacniaczem obu par. Będziesz wiedział które.

Nie pytaj, które polecamy. Ty będziesz tego słuchał nie zaś my.

W 23 m2 monitory nie będą za małe?

Napisano

No właśnie w top hi-fi byłem, pozdrawiam serdecznie obu Panów o ile to czytają :) Natomiast przyjechałem niedługo przed zamknięciem, i testowałem jedynie indiany. Dzięki za odpowiedź, fakt, że najlepiej byłoby to samemu przesłuchać, natomiast liczę na to, że ktoś po prostu ma taki zestaw i coś będzie mógł o nim więcej powiedzieć, bo nie ukrywajmy - wzmak jak i kolumny to nie żadna nisza, tylko bardzo popularne podzespoły. 

Napisano (edytowany)

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jak to mawiają co zakazane kusi jeszcze mocniej, a jak tak wszyscy mówicie, że te B&W mi nie podpasują, to mam ochotę jescze bardziej ich posłuchać z moim klockiem :D Dzisiaj pożyczyłem od rodziców Dynaudio DM 2/8. I bardzo się zawiodłem. Nie wiem czy to jest kwestia nowego sprzętu, że jeszcze odpowiednio się nie dotarł, czy kwestia tego, że to nie to samo pomieszczenie co u nich, ale gra to bez wyrazu, zupełnie nieżyciowo - góra jeszcze w miarę, natomiast dół jest jakiś taki obcy. W ogóle nie czułem wyrazistości dźwięku. A dziwie się o tyle, że gra to u nich ze starszym nadem ( c356 konkretnie + peachtree Bt + c456 ) - słuchałem zarówno z tidala po bt, jak i z płyt CD i w obu przypadkach te kolumny grały bardzo przyzwoicie. 

W Sopocie niestety nie mają już 685, natomiast są ich następczynie - 606. Jutro jadę zobaczymy jak to zagra. Ciekawi mnie jedna rzecz. Czy na odsłuchy warto zabrać swój wzmacniacz, czy nie ma opcji, żeby była aż tak znacząca różnica pomiędzy moim - nowym, a sklepowym - zapewno trochę słuchanym? 

Edytowano przez nakeddenim
Napisano

Różnica i tak będzie większa bo akustyka ma większy wpływ na brzmienie niż wzmacniacz. Ale jeśli mają ci podłączyć do pathosa to nagle się okaże że grają dobrze. Ja się zgadzam z kolegami do bowersa potrzebny jest miękki ciepły wzmak. Hybryda lub typowe brzmienie lampowe wskazane. 

Jeśli bowers ci siądzie sprawdź quantum 1003s. Klasa brzmienia wyżej. A cena podobna

Piotr

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...