Głośniki do salony Klipsch Heresy iv ?

[MobyDick]

Tylko zastanówmy się czym nazywasz ble ble bele. Wygląda na to że jest to tym co nie odpowiada Twojemu tokowi myślowemu. .... a ten zakłada że obecnie buduje się źle kolumny i to bez związku z prawami fizyki. Tak jednak nie jest. Problem tkwi w Twoim złym toku myślowym. Podobnie samochody budowane 100 lat temu odpowiadały bardziej warunkom jakie wtedy panowały. Obecne samochody często by się nie sprawdziły na drogach jakie wtedy były. Dość podobnie jest z audio. Obowiązują te same prawa fizyki, Mamy jednak inne technologie i inne są oczekiwania użytkowników. Dlatego cytowanie czegoś co kiedyś jakoś się sprawdzało i odnoszenie się do nieaktualnej literatury przypomina mi odnoszenie się do astrologów i deprecjonowanie tego co od dawna jest ogólnie znanymi prawdami z z astronomii.

[Kubakk]

W sumie jak się popatrzy na stare konstrukcję kolumn głośnikowych to zazwyczaj miały sporą skuteczność (odpowiednie qts , masę itp.) z uwagi na "słabe" wzmacniacze Dziś tego problemu nie ma , i niektórzy producenci stosują wymagające przetworniki licząc iż nabywca dobierze odpowiednie zasilanie  

 

[MobyDick]

Dziś również można kupić kolumny do słabowitych wzmacniaczy lampowych. Tylko trzeba sobie z tego zdawać sprawę, że nie każde kolumny pasują do każdego wzmacniacza. Również gonienie za utopią wysokiej skuteczności kolumn i dużej mocy wzmacniacza w praktyce nie ma sensu, bo jak już wielokrotnie pisałem jedno nie współgra z drugim w przypadku sprzętu domowego. Trzeba by do tego używać sprzęt estradowy, który wprawdzie jest w stanie grać głośno, ale z jakością dźwięku jest w nim zwykle znacznie gorzej.

[Karol64208]

3 godziny temu, MobyDick napisał:

Wygląda na to że jest to tym co nie odpowiada Twojemu tokowi myślowemu. ..

nie masz racji bo jak podaję że to nie jest zgodne z fizyką a wręcz brzmi śmiesznie i podam przykład czy pytanie co jest prawdą i jak do tego się odnieść to właśnie nie słyszę merytorycznej dyskusji tylko właśnie ble ,ble i mity. A każdy może przedstawić swój argument ale nie mit.

To co słyszymy to jest subiektywne odczucie naszego ucha i środowiska, a raczej większość kupuje sprzęt oczami co się  podoba, a nie jak to np. gra, i później jest kombinowanie co zmienić jakie lampy włożyć itd.  

Moby w latach 90 i 2000 przetestowałem więcej sprzętu a niżeli w salonach go mają do dzisiaj i dlatego czasami podejmuję dyskusję. To na czym się nie znam lub nie mam doświadczenia jak zauważyłeś to nie dyskutuję.

Pozdr.

3 godziny temu, MobyDick napisał:

Obecne samochody często by się nie sprawdziły na drogach jakie wtedy były. Dość podobnie jest z audio. Obowiązują te same prawa fizyki,

i tu masz rację, fizyka nie zmieniła się, ale dla niektórych to jak by jej nie było.

 

1 godzinę temu, MobyDick napisał:

Trzeba by do tego używać sprzęt estradowy, który wprawdzie jest w stanie grać głośno, ale z jakością dźwięku jest w nim zwykle znacznie gorzej.

tutaj niestety nie zgadzam się, posłuchaj a sam się przekonasz.

[MobyDick]

Właśnie zawsze gdy słucham sprzętu estradowego jestem zdegustowany, jak bardzo trzeba iść na kompromisy z wyraźnymi zniekształceniami aby było głośno i nic więcej.

[S4Home]

Ja niestety to samo. 

Dlatego też pisałem o tym wcześniej. Tam nie ma mowy o źródle typu gramofon. 

Oczywiście są dobre kolumny i nagłośnienie sceniczne. Ale do tej pory spotkałem takie w filharmonii w Krakowie i na jednej imprezie. Nie pamiętam już jakiej. A wszystko inne raczej głośniej niż lepiej. 

Akceptowanie jest także w Kraków arena ale tam sprzęt jest każdorazowo inny. Niestety nie było mi dane słuchać specjalnej sali w ICE. Byłem tam jedynie na prelekcji filmu. Podobno muzyka brzmi tam świetnie. 

[Karol64208]

4 godziny temu, S4Home napisał:

Dlatego też pisałem o tym wcześniej. Tam nie ma mowy o źródle typu gramofon. 

tutaj też bym się nie zgodził, to zależy jaki wzm. podpięty, najlepiej lampa, kolumny estradowe też są różnej jakości.

Ale warto poeksperymentować ale z dobrym sprzętem.