Kasety magnetofonowe - słaba jakość

[Rega]

Karol, może Tobie nie pasować, a ja w ciągu kilkudziesieciu lat używania magnetofonów kasetowych, przerabiałem ten temat wielokrotnie, więc wiem o czym piszę.  Z tym, ze używałem eteru. 

Edytowano 24 kwietnia 2020 przez Rega

[Karol64208]

10 godzin temu, Rega napisał:

Karol, może Tobie nie pasować, a ja w ciągu kilkudziesieciu lat używania magnetofonów

Nie wszystko ok, poszedłem dalej niż to było konieczne, bo napisał że przyniósł z servisu. Mała zmyłka.

 

[Rega]

@Karol64208 to, że magnetofon był w serwisie o niczym nie swiadczy. Widac, że najprawdopodobniej  nie miałeś zbyt wiele do czynienia 😋 z magnetofonem kasetowym. Bardzo często było tak, że po wyczyszczeniu głowicy, i włożeniu w tor prowadzenia kolejnej kasety za chwilę dźwiek był znowu głuchy i nie do słuchania. Swiadczyło to o tym, że albo taśma w kasecie jest już bardzo zniszczona albo, co zdarzało sie rzadziej, nowa kaseta ma źle natryśniety nośnik i ten zatyka głowice odtwarzającą. Takie ,,kwiatki,, zdarzały sie w kasetach produkcji szczecińskiego Wiskordu. Nie zdarzyło mi się z kasetami ze Stilonu w Gorzowie. A miałem ich wtedy ok 700-800 szt. W późniejszym czasie kupowałem już kasety zachodnie. Z tymi na ogół nie było problemu. Przepraszam założyciela wątku za OT. Pozdrawiam.

[Karol64208]

13 godzin temu, kamiledi15 napisał:

Trochę jakby wysokie tony były znacznie przesadzone.

no nie mam to fakt, jako użytkownik to tak, ale było trochę mylnych informacji jak ta powyżej i podszedłem do tego jak elektronik.

 Oczywiście zawsze na początek sprawdza się czystość głowicy i mechanizmu, jak wiesz potwierdziłem twoją radę. 

Do dzisiaj używam kaseciak i zgrywam na taśmy vinyle. 

Pozdr. 

Edytowano 25 kwietnia 2020 przez Karol64208

[kamiledi15]

Tą wieżę mam całe życie, ale ponieważ używałem jej dość rzadko, a potem się zepsuła i długo stała uszkodzona, dopiero teraz po naprawie zacząłem używać jej dużo częściej i zwykle używałem innych segmentów (głównie radia i odtwarzacza cd). Nie sądziłem, że zbyt wysokie dźwięki mogą być objawem zabrudzonej głowicy, myślałem, że to raczej przytłumienie daje taki objaw, a też bałem się jej czyścić perfumami. Więc jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc

[kamiledi15]

Kurczę, nadal coś się dzieje z tym magnetofonem... Rzadko go używam, ale gdy go włączam - diody prawego kanału świecą ciągle na maksa nieruchomo, a tylko diody lewego chodzą dobrze. Jeden z głośników gra wtedy cicho, ale ładnie, a drugi ma zbyt mocne wysokie tony (brzmi to jak z kiepskiej jakości dyktafonu). Gdy czyszczę głowice to czasami problem ustępuje, prawe diody zaczynają chodzić i dźwięk się znacznie poprawia. Ale nie zawsze. Dziś na przykład czyszczę, czyszczę, ale nie chce to zniknąć - nie jest to więc chyba problem brudu. Czyżby jakiś kabelek nie łączył? Czemu czasami problem znika, a czasami nie? Jak widać na początku tematu - pierwsze czyszczenie pomogło od razu, kolejne czasami pomagają, a czasami nie. Zresztą głowica chyba nie może się tak szybko zabrudzić, żebym musiał ją czyścić praktycznie co tydzień przy niewielkim używaniu. Albo może źle to robię? Czyszczę zawsze te 3 elementy:

Edytowano 2 lipca 2020 przez kamiledi15

[kamiledi15]

Chyba już nie mogę edytować posta, więc muszę napisać kolejny pod spodem - częściowo udało mi się zlokalizować problem. Wcale nie chodzi o czyszczenie tych głowic. Na początku tematu kazaliście mi wcisnąć na chwilę nagrywanie przyciskiem "Zapis", żeby sprawdzić poziom kanałów. Potem czyściłem głowice i problem wtedy zniknął, więc myślałem, że zniknął po czyszczeniu głowic. Teraz jednak dla testów włożyłem pustą kasetę i z 10 razy włączałem i wyłączałem nagrywanie, po czym... problem znowu zniknął i wszystko ładnie gra, a wskaźniki obu kanałów znowu tańczą pięknie w rytm muzyki. Domyślam się jednak, że znowu zniknął tylko na chwilę.  Wyczytałem gdzieś, że powinienem wyczyścić przełącznik zapis-odczyt we wnętrzu obudowy. Szukałem w instrukcji serwisowej, gdzie on jest, ale nie za bardzo mogę się połapać. Możecie mi podpowiedzieć?

Edytowano 3 lipca 2020 przez kamiledi15

[janko28]

Otwórz będziesz widział który przełącznik przesuwa sie podczas przęłączania zapis-odczyt.wpryskaj mu do środka jakiegoś preparatu do czyszczenia styków i poprzełączaj.

Zrobiłem tego mnóstwo na serwisie,

[Karol64208]

 

Edytowano 2 sierpnia 2020 przez Karol64208

[kamiledi15]

Na razie problem zniknął i nie wraca. Poczekam z tym, dzięki za rady.

[Artsky]

Srubokręt, abo się trzeba na coś innego przestawić.

[Chilli]

Nie ma co czekać na ponowny "error", kup Kontakt PR mały pewnie z 7zł i psiknij wszystkie przełączniki. Powinno starczyć na lata. 

[Karol64208]

Tam są na pewno ISOTATY, będzie trudny dostęp, a polanie po płytce PCB może spowodować jeszcze większe problemy.

[Chilli]

Jeśli tak to w isostay kontakt U +S i będzie dobrze  

[Karol64208]

oby tylko nie za dużo bo wtedy powstanie większy problem Ale to raczej nie był problem ani z głowicą i też z Isostatem, to może być zimne lutowanie, albo przerwana ścieżka, lub kabelek. Wskaźnik na to pokazuje, max wychylenie.