Słuchawki Audio-Technica ATH-M50X i wzmacniacze słuchawkowe do słuchania z komputera.

[ateh]

Witam, 

Słucham od kilkunastu tygodni na słuchawkach Audio-Technica ATH-M50X, niestety mam wrażenie, że brakuje im niskich tonów choć ze specyfikacji to nie wynika,

jak sądzę potrzebują wzmocienia dla niskich, bo wydaje się, że dopiero na dokręceniu volume do ok. 60% czyli kiedy już zaczyna to być za głośno, wtedy brzmi to jak pełne spektrum

z tego wnioskuję, że to kwestia wzmocnienia. Słucham nagrań z komputera, ale wysokiej jakości Lossless Audio.

Dlatego zastanawiam się nad względnie niedrogim wzmacniaczem słuchawkowym, możecie coś polecić?

Edytowano 6 stycznia 2022 przez ateh

[MobyDick]

Z jednej strony jest coś takiego jak krzywe izofoniczne:

Czyli to że w zależności od różnego poziomu natężenia dźwięku różne częstotliwości słyszymy w takim rozłożeniu. Przez to słuchając głośniej słyszysz więcej basu i wysokich tonów. Z drugiej strony gdy używa się mocniejszego wzmacniacza słuchawkowego to zwykle bas jest odtwarzany mocniej. W tym zakresie oddawane jest na ogół najwięcej mocy w muzyce. Z tego powodu faktycznie zakup mocniejszego wzmacniacza słuchawkowego moze pomóc. Gdy brakuje mocy słuchawki brzmią bardziej jazgotliwie. Takim niedrogim i mocnym wzmacniaczem jest np. Douk Audio U3 https://pl.aliexpress.com/item/4001138548804.html . Jego brzmienie można dość łatwo i bez dużych nakładów poprawić. 

[ateh]

Dzięki za dość ciekawą odpowiedź, 

taka dygresja - wcześniej używałem jakichś słuchawek HD Sennheiser'a ( miał mocne niskie, ale miałem wrażenie, że są troche dyskotekowe, zawsze takie same ), ale to było jakiś czas temu, ostatnio przed tymi ATH tylko głośniki komputerowe z potężnym subwooferem, jest opinia że rozbudowane wysokie spektrum świadczy o wyrafinowaniu sprzętu audio, a bass jest dla technomułów itp. prawda jest taka że nawet muzyce

klasycznej dobry bas bardzo pomaga, szczególnie orkiestrowej, gdzie w przeciętnych głośnikach ze słabymi niskimi nie słychać bardzo ważnej części orkiestry która buduje dynamikę całego utworu, ma to duże znaczenie dla odbioru całości. 

Co ciekawe dopiero teraz w ATH usłyszałem jak strasznie fałszują niektórzy gitarzyści czy wokaliści, albo jak bardzo źle są wyprodukowane płyty niektórych lubianych przeze mnie od lat zespołów rockowych.

 

Wracając do tematu, Douk jest przyjemnie tani ale on ma jedno wyjście i jakieś in left / right, a jak pisałem słucham z komputera, więc mam wejście jack z tyłu lub kilka USB / Thunderbolt, więc muszę mieć coś co ma wejście USB albo jack in.  

[MobyDick]

Ten Douk jest ściśle w tego słowa znaczeniu wzmacniaczem słuchawkowym i zajmuje się wzmacnianiem sygnału analogowego. To że ma wejście w postaci 2 x RCA nie jest żadnym problemem. Należy użyć w tym przypadku kabla który z jednej strony będzie miał 2 wtyki RCA a z drugiej strony jack 3,5mm, to wszystko. Często mianem wzmacniaczy słuchawkowych w skrócie określa się skrzyżowanie DAC-a z wzmacniaczem słuchawkowym. Jeśli coś takiego ma być tanie, to na ogół będzie miało tylko namiastkę wzmacniacza słuchawkowego opartą tylko o jakiś scalak, bo służy do celów przenośnych z bardzo wydajnymi słuchawkami. np. dokanałowymi bardzo niskiej impedancji. Takim niedrogim DAC/Ampem z wzmacniaczem słuchawkowym o sensownej mocy będzie np. SMSL M3 lub FX-Audio DAC-X6. Wzmacniacz słuchawkowy można zawsze podłączyć do wyjścia analogowego DAC-a lub dowolnego urządzenia które ma wyjście analogowe np. wyjście na magnetofon we wzmacniaczu ( do podłączenia kolumn głośnikowych ) lub odtwarzacz MP3.

[ateh]

tylko że najniższą ma 20 Hz, słuchawki mają 15 Hz, więc trochę szkoda tych pięciu herzów, podobno ludzie nie słyszą nic poniżej 20, ale jednak ... 

np. wyższy model tychże oferuje 5 Hz najniżej.

poza tym zacząłem się zastanawiać co gdybym jednak chciał kupić kiedyś jakieś poważne głośniki, co oznacza że musiałbym znowu kupować wzmacniacz,

może lepiej kupić od razu jakiś większy wzmacniacz, nie zależy mi na mobilności tego urządzenia, może jest jakaś półka takich specjalnie projektowanych do plików cyfrowych,

z komputera, ale jednocześnie żeby to pozwalało podłaczyć jakikolwiek inny odtwarzacz. 

[MobyDick]

Jeśli mówiąc duży wzmacniacz myślisz o takim do podłączenia kolumn głośnikowych, to one z reguły dość kiepsko sprawdzają się do podłączenia słuchawek. Tu sprawa jest jednak znacznie bardziej skomplikowana. Pasmo przenoszenia elektroniki często podaje się dla spadków bardzo niewielkich lub wręcz zakresu gdzie ich charakterystyka jest idealnie płaska. Przy słuchawkach ich pasmo przenoszenia to często fantazja producentów. Ich charakterystyki są z zasady bardzo nierówne. Zupełnie bym się nie kierował podawanym dolnym zakresem pasma dla wzmacniacza.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Spróbuj na początek, dać tym słuchawkom "prąd". Proponuję abyś podłączył do komputera przenośny DAC, jak Audioquest Dragonfly. To niewielkie rozwiązanie, to wzmacniacz oraz DAC. Można się zdziwić jak radykalnie może zmienić dźwięk ze słuchawek. Zapraszam Cię na testy, chociażby z własnym komputerem.

[Paweł Pawlik]

Dnia 6.01.2022 o 20:42, ateh napisał:

Dlatego zastanawiam się nad względnie niedrogim wzmacniaczem słuchawkowym, możecie coś polecić?

U mnie z ATH 50x bt sprawdza się Head Box Projecta. Znalazłem za grosze na OLX jakąś starszą wersję i połączenie z tymi słuchawkami moim zdaniem jest super. Słuchawki grają rozdzielczo i szerokim pasmem a ten wzmacniaczyk dodaje kopa, wypełnienie i analogowe brzmienie. Basu jest naprawdę mnóstwo.

Tyle że jak słuchasz z kompa to pewnie jednak coś z DACiem by się przydało. Ktoś mi tutaj polecał FIO K5 Pro. Niestety nie słuchałem go więc powtarzam tylko opinię.

Edytowano 11 stycznia 2022 przez Paweł Pawlik

[ateh]

Dnia 8.01.2022 o 12:55, MobyDick napisał:

Jeśli mówiąc duży wzmacniacz myślisz o takim do podłączenia kolumn głośnikowych, to one z reguły dość kiepsko sprawdzają się do podłączenia słuchawek. Tu sprawa jest jednak znacznie bardziej skomplikowana. Pasmo przenoszenia elektroniki często podaje się dla spadków bardzo niewielkich lub wręcz zakresu gdzie ich charakterystyka jest idealnie płaska. Przy słuchawkach ich pasmo przenoszenia to często fantazja producentów. Ich charakterystyki są z zasady bardzo nierówne. Zupełnie bym się nie kierował podawanym dolnym zakresem pasma dla wzmacniacza.

usłyszałem te 20 hz najniżej na tych słuchawkach, słuchając testu z youtube, nie sprawdzałem jeszcze w żadnym softwarze audio bo tak chyba to robić najlepiej, ale to zrobię i opiszę.

 

 

[MobyDick]

Nie chodziło mi o to że 20 Hz nie odtworzą słuchawki, bo większość nie ma z tym problemu. Jeśli chodzi o elektronikę, warto aby od tego zakresu częstotliwości były odtwarzane liniowo i bez znacznego spadku. W przypadku słuchawek które mają podawane pasmo od np. 5 Hz zwykle 20 Hz ma już spory spadek od średniej skuteczności.

[Pitt]

Szkoda, że wątek umarł. Aktualnie szukam wzmacniacza słuchawkowego do ATH M50X. Słucham ostrzejszej muzyki z komputera (TIDAL), kartą Soundbalster Audigy RX. Strasznie szumi jak dam głośniej. Rozważam ZEN DAC + CAN. Czy to na tych słuchawkach sprawi, że gęba mi się uśmiechnie? Czy wystarczy któryś z dongli? iBasso lub iFi ? Chciałbym usłyszeć MQA na własne uszy i  ocenić (o ile usłyszę) czy to, co piszą jest [prawdą, a piszą różnie. Będę wdzięczny za jakieś inne podpowiedzi. Rozważam także inwestycję poważniejsze słuchawki. 

[Top Hi-Fi & Video Design]

Dnia 11.09.2022 o 17:04, Pitt napisał:

Szkoda, że wątek umarł. Aktualnie szukam wzmacniacza słuchawkowego do ATH M50X. Słucham ostrzejszej muzyki z komputera (TIDAL), kartą Soundbalster Audigy RX. Strasznie szumi jak dam głośniej. Rozważam ZEN DAC + CAN. Czy to na tych słuchawkach sprawi, że gęba mi się uśmiechnie? Czy wystarczy któryś z dongli? iBasso lub iFi ? Chciałbym usłyszeć MQA na własne uszy i  ocenić (o ile usłyszę) czy to, co piszą jest [prawdą, a piszą różnie. Będę wdzięczny za jakieś inne podpowiedzi. Rozważam także inwestycję poważniejsze słuchawki. 

Cześć

To rozpocznij od odsłuchu Audioquest-a Dragonfly RED albo COBALT. Wielkośc pen-drive'a. Lub też podłącz to przejściówką do telefonu-też jest to opcja. Zapraszamy na odsłuchy

[Pitt]

Dnia 15.09.2022 o 22:21, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Cześć

To rozpocznij od odsłuchu Audioquest-a Dragonfly RED albo COBALT. Wielkośc pen-drive'a. Lub też podłącz to przejściówką do telefonu-też jest to opcja. Zapraszamy na odsłuchy

 A jeśli coś na biurko, to Topping DX3 PRO+ czy może Zen Dac V2 ??? pomijam MQA czy inne wodotryski. 16/44.1 w czystej postaci. Muzyka raczej mocniejsza, ale coraz częściej lżejsze klimaty, gdzie słychać instrumenty.

[Miras23]

5 godzin temu, Pitt napisał:

 A jeśli coś na biurko, to Topping DX3 PRO+ czy może Zen Dac V2 ??? pomijam MQA czy inne wodotryski. 16/44.1 w czystej postaci. Muzyka raczej mocniejsza, ale coraz częściej lżejsze klimaty, gdzie słychać instrumenty.

Ten Topping - dla mnie jest przeciętny. Nie wiem skąd te "ohy i ahy" ale podejrzewam, że chodzi tu o kasę...Wiem, że można sobie wrzucić do głowy wszystko na swój sposób, ale nie róbmy z tego chińczyka Króla...

[Pitt]

2 godziny temu, Miras23 napisał:

Ten Topping - dla mnie jest przeciętny. Nie wiem skąd te "ohy i ahy" ale podejrzewam, że chodzi tu o kasę...Wiem, że można sobie wrzucić do głowy wszystko na swój sposób, ale nie róbmy z tego chińczyka Króla...

Nie znalazłem bezpośredniego porównania tych dwóch modeli. Nie słyszałem także żadnego z nich. Chciałbym trochę ożywić słuchawki. Z telefonu ciut słabo. Z kompa brak dobrego DAC. 

[Paweł Pawlik]

Dnia 11.09.2022 o 17:04, Pitt napisał:

Czy wystarczy któryś z dongli? iBasso lub iFi ?

Ja mam te słuchawki (wersja BT ale piszę o słuchaniu na kablu). Próbowałem Shanling UA2 ale dosyć szybko odesłałem.

Za to fantastycznie się słucha z Chord Mojo. Kupiłem używaną pierwszą wersję w dobrej cenie i to był świetny pomysł. Do słuchania analogowych źródeł (winyle) używam starego ProJect HeadBox 2 - też gra bardzo fajnie i bardzo żywiołowo.

Generalnie, te słuchawki są określane jako studyjne, a więc grają lekko odbarwionym dźwiękiem. Dlatego dobrze jest je (moim zdaniem) sparować z czymś co ma kopa i 'rwie się do grania'.

[Pitt]

1 godzinę temu, Paweł Pawlik napisał:

Ja mam te słuchawki (wersja BT ale piszę o słuchaniu na kablu). Próbowałem Shanling UA2 ale dosyć szybko odesłałem.

Za to fantastycznie się słucha z Chord Mojo. Kupiłem używaną pierwszą wersję w dobrej cenie i to był świetny pomysł. Do słuchania analogowych źródeł (winyle) używam starego ProJect HeadBox 2 - też gra bardzo fajnie i bardzo żywiołowo.

Generalnie, te słuchawki są określane jako studyjne, a więc grają lekko odbarwionym dźwiękiem. Dlatego dobrze jest je (moim zdaniem) sparować z czymś co ma kopa i 'rwie się do grania'.

Chord Mojo, legendy krążą o tym urządzeniu. Niestety nie znam nikogo, kto by miał i mnie w okolicy. Może uda się w którymś z salonów ... Tu chyba trzebaby jakieś senchaiser HD600 żeby usłyszeć "pełnię" dźwięku.