Skocz do zawartości

Czarne płyty, kasety, szpule itp. – audio zombie.


FromBorg

Recommended Posts

10 minut temu, Dzik napisał:

Warto mieć na uwadze, że niektóre wydania tego samego albumu kosztują 30€, a inne 100€ nie bez powodu. Dealerzy wiedzą, co sprzedają, dlatego będąc kupującym też dobrze zrobić research

Oczywiście,  że tak. 

Jak do tego jeszcze płyta jest w nienagannym stanie, to już w ogóle. 

Poczytałem kiedyś Pana winyla, dobre wydania i naprawdę świetne jakościowo płyty LP potrafią sięgać cen po dziesięciokroć więcej niż 100€.

Czytałeś, o tym, że płyty po latach potrafią się wypaczyć i skrzywić, niejednokrotnie o tym czytałem, że płyta cała powierzchnia nie przylega do talerza i "buja" się w płaszczyźnie Z.

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, DiBatonio napisał:

Czytałeś, o tym, że płyty po latach potrafią się wypaczyć i skrzywić, niejednokrotnie o tym czytałem, że płyta cała powierzchnia nie przylega do talerza i "buja" się w płaszczyźnie Z.

Nawet to widziałem. Nie dzieje się tak jednak z uwagi na upływ czasu, tylko z uwagi na niewłaściwe przechowywanie nośnika. Płyta winylowa musi stać w pozycji pionowej, bo kiedy jest pod kątem albo leżą na niej inne płyty, to nacisk innych płyt ją z czasem odkształci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, DiBatonio napisał:

Czytałeś, o tym, że płyty po latach potrafią się wypaczyć i skrzywić, niejednokrotnie o tym czytałem, że płyta cała powierzchnia nie przylega do talerza i "buja" się w płaszczyźnie Z.

To dotyczy nowych wydań również. Dlatego stosuje się dociski , by stabilizować płytę. Z tego powodu też wymyślono " pływające " zawieszenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Dzik napisał:

Nawet to widziałem. Nie dzieje się tak jednak z uwagi na upływ czasu, tylko z uwagi na niewłaściwe przechowywanie nośnika. Płyta winylowa musi stać w pozycji pionowej, bo kiedy jest pod kątem albo leżą na niej inne płyty, to nacisk innych płyt ją z czasem odkształci.

Oczywiście, ale temat jest podnoszony przez starych wyjadaczy, więc nie sądzę by ktoś taki niewłaściwie przechowywał swoje płyty. 

 

10 minut temu, tomek4446 napisał:

To dotyczy nowych wydań również. Dlatego stosuje się dociski , by stabilizować płytę. Z tego powodu też wymyślono " pływające " zawieszenia.

Docisk o którym piszesz służy raczej czemu innemu i obejmuje raczej centralną część płyty,  a ja piszę o wypaczeniach po same jej skraje.

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Dzik napisał:

Płyta winylowa nie wygnie się bez oddziaływania takich czynników jak ciepło i nacisk.

Widocznie ci wyjadacze trzymali płyty na grzejniku 😁

Przy zakupie LP warto wziąć pod uwagę, bo na pchlim targu raczej tego nie sprawdzimy.

Co by nie powiedzieć, mnie to medium  nie przekonuje, chociaż słuchałem kiedyś u kolegi na budżetowym ProJectcie.

Otoczka, smoczka i inne tego typu przekonania do mnie nie przemawiają, zresztą z CD Playera już też dawno zrezygnowałem. Po jakimś czasie miałem Mohikana i też mnie nie przekonał do powrotu do płyt CD. 

Robiłem też porównania tych samych płyt z CD vs ich rip do formatu bezstratnego, flaga i takich tam serwisów streamingowych.

Za to bardzo polecam nosniki blu spec CD i blu spec  CD2, jakość na najwyższym poziomie.

https://ccd.pl/blu-speccd-c40/

https://ccd.pl/blu-spec-cd2-c211/

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, DiBatonio napisał:

Widocznie ci wyjadacze trzymali płyty na grzejniku

Ewentualnie na słońcu albo gdzieś krzywo wsadzili między przedmioty. Mnie niestety raz płytę odkształcił listonosz przez za mało sztywne opakowanie.

16 minut temu, DiBatonio napisał:

Za to bardzo polecam nosniki blu spec CD i blu spec  CD2, jakość na najwyższym poziomie.

Przecież to są zwykłe płyty CD z nieco lepszą korekcją błędów, a większość błędów bierze się z rys i innych uszkodzeń.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja właśnie słucham pierwszego mastersounda z mojej kolekcji i jestem zachwycony, to połączenie zalet cd- krystaliczności i szczegółowości z miękkością vinyla,

co do odkształceń płyt, to mnie udała się taka sztuka wiele lat temu jak położyłem zakupione jeszcze w Jugosławii płyty na tylnej półce w samochodzie wracając z wakacji... 

acha i jeszcze jedna uwaga, dlaczego często kupuję japońskie wydania, bo niestety aby cieszyć się starymi nagraniami należy kupować stare pierwsze wydania, a tych europejskich w dobrym stanie w Polsce praktycznie nie ma, natomiast japońskie są w wielu wypadkach jak nówki z fabryki co tylko przestały nieco na półce i do tego ta wzorowa poligrafia i gruby karton okładki...

274854127_2045989695561446_5034251310699104518_n.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeśli kupuję stare wydania, to zawsze szukam albumu w pierwszej kolejności u sprzedawców z Niemiec, bo Niemcy właściwie nie lecą sobie w ch. - stan płyty uczciwie oznaczony, solidne pakowanie, szybka i sprawna wysyłka. W przypadku np. francuskiego colissimo zawsze trzęsę tyłkiem, bo już raz mi płytę zgubili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...