Problemy z gramofonem

[Mati92]

Cześć, posiadam od roku gramofon pro-ject carbon evo. Od miesiąca zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy, które wg mnie nie powinny mieć miejsca, ale wolę dopytać bo może za dużo wymagam, albo też zwyczajnie wcześniej nie zwracałem na to uwagi. Mianowicie:

1. Miesiąc temu zauważyłem, że przy włączeniu obrotów słychać delikatny trzask, który zanika po ok 3 sekundach, zacząłem się wsłuchiwać i okazuje sie, że słychać delikatne szuranie łożyska w subtalerzu. Kupiłem oryginalny olej do łożysk firmy pro-ject, ale niestety nic to nie dało i dalej słyszę jakby delikatne chrobotanie. To normalne zjawisko czy powinienem oczekiwać całkowitej ciszy z pracy gramofony? 

2. Dzisiaj silnik napędu zaczął wydawać dziwne odgłosy, jakby cykliczne "zium-zium-zium". Czasami po jakimś czasie ten dźwięk cichnie,  ale niestety czasami się utrzymuje a wcześniej tak nie było. Tutaj też pytanie, czy powinienem oczekiwać całkowitej ciszy od pracy tego silniczka czy przy przełożeniu ucha mogą dobiegać jakieś dźwięki? Dodatkowo raz na parę załączeń talerz zaczyna się kręcić nie w tym kierunku co powinien, czyli odwrotnie do kierunku wskazówek zegara. Dlaczego tak się dzieje?

 

Wiem, że nie jest to sprzęt za 10 tyś i może nie powinienem spodziewać się cudów (tak usłyszałem w sklepie, w którym sprzęt kupiłem), no ale też nie dałem za niego 300 zł w biedronce i teraz nie za bardzo wiem co z tym fantem zrobić.

Bardzo proszę o pomoc, a może akurat się okaże, że ktoś ma podobny sprzęt i będzie jakieś porównanie

Pozdrawiam

[Top Hi-Fi & Video Design]

Witaj,
Co prawda nie prowadzimy tej marki, ale zrobiłbym następujący krok:

-Odezwał się do sklepu w którym zakupiłeś gramofon, aby porównać pracę z drugim, innym modelem.

Jeśli okażę się to wadliwe, o czym pisałeś, no to masz dwu letnią gwarancję z której skorzystasz.

 

[MrMarcin1984]

7 godzin temu, Mati92 napisał:

Cześć, posiadam od roku gramofon pro-ject carbon evo. Od miesiąca zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy, które wg mnie nie powinny mieć miejsca, ale wolę dopytać bo może za dużo wymagam, albo też zwyczajnie wcześniej nie zwracałem na to uwagi. Mianowicie:

1. Miesiąc temu zauważyłem, że przy włączeniu obrotów słychać delikatny trzask, który zanika po ok 3 sekundach, zacząłem się wsłuchiwać i okazuje sie, że słychać delikatne szuranie łożyska w subtalerzu. Kupiłem oryginalny olej do łożysk firmy pro-ject, ale niestety nic to nie dało i dalej słyszę jakby delikatne chrobotanie. To normalne zjawisko czy powinienem oczekiwać całkowitej ciszy z pracy gramofony? 

2. Dzisiaj silnik napędu zaczął wydawać dziwne odgłosy, jakby cykliczne "zium-zium-zium". Czasami po jakimś czasie ten dźwięk cichnie,  ale niestety czasami się utrzymuje a wcześniej tak nie było. Tutaj też pytanie, czy powinienem oczekiwać całkowitej ciszy od pracy tego silniczka czy przy przełożeniu ucha mogą dobiegać jakieś dźwięki? Dodatkowo raz na parę załączeń talerz zaczyna się kręcić nie w tym kierunku co powinien, czyli odwrotnie do kierunku wskazówek zegara. Dlaczego tak się dzieje?

 

Wiem, że nie jest to sprzęt za 10 tyś i może nie powinienem spodziewać się cudów (tak usłyszałem w sklepie, w którym sprzęt kupiłem), no ale też nie dałem za niego 300 zł w biedronce i teraz nie za bardzo wiem co z tym fantem zrobić.

Bardzo proszę o pomoc, a może akurat się okaże, że ktoś ma podobny sprzęt i będzie jakieś porównanie

Pozdrawiam

I tu masz odpowiedź dlaczego nie kupuje się nowego plastikowego gramofonu. Za te pieniadze mógłbyś mieć naprawdę dobry model po profesjonalnym serwisie.

Był by spokój na dużo dłuższy czas niż rok

[Piotr Sonido]

Masz go od roku ale zaznaczyłeś że dzieje się tak od miesiąca. Nie spotkałem się aby ktoś gdzieś pisał o tym gramofonie o podobnych wadliwych aspektach.

Myslę że powinieneś go po prostu oddać na gwarancję.

Być może to jest "ta" sztuka. Czasem się taka trafia.

Jeśli jest na gwarancji to nic sam nie rób.

 

 

[tomek4446]

14 godzin temu, Mati92 napisał:

Od miesiąca zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy, które wg mnie nie powinny mieć miejsca,

Dajesz do serwisu . Jak znam życie nikt Ci tego nie będzie chciał naprawić , poproś od razu o wymianę na nowy.

[Mati92]

Dobra, chyba faktycznie się nie obejdzie bez gwarancji. Trochę sprzedawca mnie pod tym względem nastraszył,  bo nie mam pudełka po gramofonie i zaczęły się historie, że może się uszkodzić w transporcie jak będzie wysyłał itp. 

[Highlander_now]

32 minuty temu, Mati92 napisał:

Dobra, chyba faktycznie się nie obejdzie bez gwarancji. Trochę sprzedawca mnie pod tym względem nastraszył,  bo nie mam pudełka po gramofonie i zaczęły się historie, że może się uszkodzić w transporcie jak będzie wysyłał itp. 

Uszkodzić w transporcie? W oryginalnym pudełku też może się właśnie uszkodził, stąd takie efekty.

Generalnie gramofon nie jest od wydawania odgłosów, jakichkolwiek, ma być go nie słychać, ponieważ jest to urządzenie do mechanicznego odtwarzania zapisu z płyt i wszelkie dodatkowe dźwięki mają wpływ na jakość dźwięku i Ty to słyszysz. Innymi słowy kupiony produkt nie spełnia warunków umowy. Zakłócenia wg danych producenta nie mogą przekroczyć -68dB czyli muszą być niesłyszalne, a Ty je słyszysz. Poza tym takie efekty w napędzie mają na pewno wpływ na nierównomierność i kołysanie. to też kwalifikuje go do zgłoszenia jako towaru niezgodnego z umową (nie powołujesz się na gwarancję lecz rękojmię).

P.S. Rozsypało się za pewne łożysko, ale to Ciebie nie powinno interesować jaki detal jest niesprawny, nie masz gramofonu spełniającego oferowane parametry.

P.S.S. Ważnym jest abyś spakował gramofon demontując talerz i podtalerz jeżeli są normalnie demontowane (nie wysyłaj wkładki, ja bym tego nie robił, wkładka jest sprawna i nie ma żadnego związku z opisywaną niesprawnością). W ogóle trzeba zabezpieczyć przed jakąkolwiek możliwością uszkodzenia. Aby nie było później dyskusji, że "się uszkodziło w transporcie w nieoryginalnym pudełku". Druga rzecz, to serwis ma zamówić transport, wszak masz gwarancję i nie Ty masz ponosić koszty napraw, wszelkie! Poza tym w przypadku uszkodzenia w transporcie to nie będzie Twój problem lecz serwisu. Dyskusje o nieoryginalnym opakowaniu ucinasz oświadczeniem, że nie masz obowiązku jako konsument przechowywać oryginalnych opakowań producenta danego towaru. To serwis ma obowiązek zadbać o transport i naprawę. Za to zapłaciłeś i tego oczekujesz. Twierdzenia o konieczności posiadania oryginalnych opakowań są abuzywne i zostały dawno obalone, przed laty. W przypadku chęci skorzystania z gwarancji, a nie rękojmi, producent lub sprzedawca może zażądać zwrotu towaru w oryginalnym opakowaniu.

Edytowano 20 lutego 2023 przez Highlander_now

[Mati92]

Dziękuję bardzo za wypowiedź, wiele wniosła. Dam znać jak rozwinęła się sytuacja, może komuś w przyszłości to pomoże,

 

Edytowano 24 lutego 2023 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości...

[Michał Gałązka]

Dnia 19.02.2023 o 17:28, Mati92 napisał:

Wiem, że nie jest to sprzęt za 10 tyś i może nie powinienem spodziewać się cudów (tak usłyszałem w sklepie, w którym sprzęt kupiłem)

OO podaj proszę jeszcze nazwę sklepu z takim genialnym podejściem do klienta:) Myślę, że ludzie powinni wiedzieć, gdzie tak pięknie się podchodzi do klienta

[Mati92]

Ogólnie sklep w Warszawie, ale wstrzymam się jeszcze z wydaniem opinii do rozwiązania problemu. Może ktoś miał po prostu słabszy dzień
 

Edytowano 24 lutego 2023 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości...

[Michał Gałązka]

nic absolutnie nic nie jest wytłumaczeniem dla takiego zachowania, nie mówię, że mają bić pokłony przed Tobą ale obsłużyć nawet jeśli chodzi o naprawę gwarancyjną tak jak każdego innego klienta. 
 

Edytowano 24 lutego 2023 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości...

[elektron6]

Oryginalne opakowanie to i tamto to trzeba sprzedawcę poprosić o zapoznanie się tzw. klauzulą niedozwoloną i temat się skończy się tak szybko jak się zaczął.

[Mati92]

Gramofon oddany na reklamację. Niestety z tego co mi powiedziano to serwis pro-ject wymieni mi uszkodzone części i małe szanse na to, że dostanę nowy sprzęt. W sumie to trochę dziwne, że wolą wymieniać większą część gramofonu. 

[Piotr Sonido]

Ale to nie ma znaczenia specjalnie. Bo to nie urządzenie typu zegraek automatyczny

Tam nie ma dużo części (stosunkowo).

Jesli mają taką politykę to ok.

Po prostu go dokładnie później sprawdź.

Finalnie oddałeś do sklepu? Opakowanie zastępcze?

 

[Mati92]

Dzisiaj mija 2 tyg od momentu zareklamowania gramofonu. Dostałem właśnie telefon ze sklepu, że serwis w następnym tygodniu da jakąś odpowiedź bo sprawdza mój gramofon. Dla mnie to żadna odpowiedź na gwarancję. Rozumiem, że z dniem jutrzejszym mogę się ubiegać o nowy sprzęt?

[Highlander_now]

16 godzin temu, Mati92 napisał:

Dzisiaj mija 2 tyg od momentu zareklamowania gramofonu. Dostałem właśnie telefon ze sklepu, że serwis w następnym tygodniu da jakąś odpowiedź bo sprawdza mój gramofon. Dla mnie to żadna odpowiedź na gwarancję. Rozumiem, że z dniem jutrzejszym mogę się ubiegać o nowy sprzęt?

W takim czasie gwarant ma obowiązek odnieść się do przedmiotu reklamacji. Jeżeli nie zrobił tego to, a telefon, że się zajmuje sprawą serwis nie jest taką informacją, uznaje się domyślnie, iż gwarant uznał Twoje roszczenia i zgłoszony problem. Teraz musi sprzęt naprawić. Nie ma już drogi odwrotu i stwierdzenie np. że sprzęt dotarł do serwisu sprawny jest nieprawne, sprzęt zostaje po dwóch tygodniach "naprawy" uznany jest automatycznie za niesprawny. Jest to o tyle ważne, że liczy się to już jako naprawa, co może mieć wagę przy kolejnych ewentualnych naprawach tego samego problemu i staraniach o wymianę sprzętu na wolny od wad.

Zachowaj kartę naprawy czy co tam wydadzą i sprawdź daty, dostarczenia przez Ciebie do serwisu i wydania opinii oraz wydania sprzętu. Te dwie ostatnie mogą być takie same. To jest ważne.

Edytowano 10 marca 2023 przez Highlander_now

[Highlander_now]

Gdy już zgłoszą Ci, że sprzęt jest naprawiony, to przy odbiorze koniecznie sprawdź. Tę usterkę łatwo sprawdzić czy występuje. Jeżeli uznasz, że jest ona obecna, choćby w mniejszym stopniu (np. nasmarowano mechanikę), ale obecna, od razu w sklepie zgłaszasz występowanie usterki i to już będzie druga naprawa. Tu mogą być dwa scenariusze. Jeżeli naprawa jest podejmowana w ramach rękojmi to za drugim razem występowania takiej samej usterki czyli słyszalnych odgłosów podczas obracania się talerza gramofonu to już wówczas możesz zażądać: wymiany towaru na wolny od wad, zwrotu pieniędzy, obniżenia ceny, skutecznej naprawy. W przypadku gwarancji możliwa jest tylko naprawa. Dlatego za pierwszym razem pisałem o skorzystaniu przez Ciebie z rękojmi. Ona jest prawdziwą ochroną praw konsumenta i daje znacznie szersze pole działania. Gwarancja jest tylko dobrą wolą producenta, niczym więcej.