Słuchawki nauszne, zamknięte na kablu oraz odtwarzacz przenośny | ok. 5 000 zł

[Adrian Ciszek]

Dzień dobry.

Szukam dla siebie zestawu mobilnego do słuchania muzyki podczas spacerów. Interesują mnie słuchawki nauszne, zamknięte, na kablu oraz odtwarzacz przenośny. Słucham przede wszystkim muzyki elektronicznej z hip-hopem, rapem na czele, ważny jest dla mnie dobry, mięsisty bas.

Jeżeli chodzi o słuchawki to zastanawiam się nad:

1. Ultrasone PRO 900i

2. MEZE 99 Classics

3. CAMPFIRE AUDIO CASCADE

4.  Audio-Technica ATH WP900

 

Natomiast, co do odtwarzacza to rozważam:

1. HiFiMAN HM-650

2. SHANLING M3X

3. FIIO M11S

4. FIIO M11 PLUS ESS

4. ASTELL&KERN A&NORMA SR25

5. Telefon oraz DragonFly Red.

 

Proszę o Wasze rady i opinie.

Pozdrawiam.

[Paweł Pawlik]

Do listy odtwarzaczy polecam Chord Mojo. Nawet stara wersja, nawet używany + telefon.

Tyle że to już jest średnio mobilny zestaw jak dodasz kabelki. W kieszeni nie bardzo się miesci ale jak chodzi o przenoszenie z miejsca na miejsce w domu to się sprawdza.

[ProjectPi]

Qudelix-5K, przyjemny przenosny DAC / odbiornik BT z rozbudowanym DSP, do uzycia z telefonem. 

[sonique]

W zasadzie Twoje preferencje muzyczne pasują do wielu wymienionych przez Ciebie słuchawek (szczególnie chyba Ultrasone i Meze) ale zastanowiłbym się nad sensem praktycznego wdrożenia takiego pomysłu w życie.

Po pierwsze spacerowanie w ciepłe dni z dużymi słuchawkami zamkniętymi będzie raczej niewygodne. Nawet w domu przy umiarkowanej temperaturze i użytkowaniu stacjonarnym użytkownicy takowych skarżą się na dyskomfort związany z poceniem się uszu, szczególnie przy nieco dłuższych sesjach.

Po drugie, przeszkadzający kabel, który w tego typu modelach niekoniecznie jest wygodny przy zastosowaniach mobilnych (grubszy, sztywniejszy, dłuższy).

Po trzecie nie są to modele odporne na wilgoć i bezpośrednie działanie wody (Meze, Audio-Technika mają drewniane muszle, problemem mogą być również pady).

Po czwarte - wygląd. No w takich Meze czy Audio-Technika wygląda się na łonie natury co najmniej jak poszukiwacz skarbów ukrytych w ziemi za pomocą wykrywacza metalu - kwestia do przemyślenia;)

Po piąte wreszcie - nie sądzę aby w warunkach outdoorowych można było docenić subtelną przewagę w jakości dźwięku jaką dają słuchawki przewodowe vs. bezprzewodowe.

Konkludując - ja bym kupił dobre słuchawki bezprzewodowe z odpowiednim certyfikatem wodoodporności i skutecznym systemem redukcji hałasu z zewnątrz. Podczas spaceru sądzę, że wybór wzmacniacza i źródła będzie miał znaczenie mocno drugorzędne. Nawet nie wiem jak się będziesz starał, część Twojego skupienia zostanie "zużyta" na obserwację świata a nie na słuchanie.

Edytowano 27 lutego 2023 przez sonique

[Adrian Ciszek]

Wybrałem MEZE 99 Classics. Na razie słucham na wysłużonym Fiio M3K. Zastanawiam się nad odtwarzaczem przenośnym do nich. Jaki byście wybrali?

[sonique]

Gratuluję. Bardzo dobre słuchawki. Stosunek jakości dźwięku do ceny - wzorowy.

Meze 99 nie potrzebują niczego specjalnego aby dać z siebie dużo.

Edytowano 2 marca 2023 przez sonique

[Q21]

Dnia 2.03.2023 o 12:31, Adrian Ciszek napisał:

Wybrałem MEZE 99 Classics. Na razie słucham na wysłużonym Fiio M3K. Zastanawiam się nad odtwarzaczem przenośnym do nich. Jaki byście wybrali?

Personalnie bardzo lubię Meze 99 Classics z Cayinem N3 Pro używanym w trybie solid state. FiiO rozjaśnią dźwięk, a Shanling i Astell delikatnie go uspokoją. Wszystkie opcje są dobre, pytanie, która z nich będzie Ci najbardziej odpowiadać. Meze zasadniczo dużo nie potrzebują. Czego brakuje Ci obecnie w ich dźwięku?