il Dottore Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu 4 godziny temu, sonique napisał: Lecz pierwsze testy właściowości jezdnych nie wypadają dobrze. Ani Jaecoo 7 ani innych modeli z Chin. Auto Świat to polska mutacja Autobilda. Nie spodziewaj się tam rzetelności dziennikarskiej czy uczciwego traktowania Chińczyków. Tam do końca świata i jeden dzień dłużej będzie pokutował pogląd, że VW jest miarą Wszechrzeczy. Chłopaki mają tam teraz jedno zadanie: obrzydzić ludziom Chińczyki. Ratować, co się da z resztek motoryzacji niemieckiej. Która już pada, gdyby ktoś nie zauważył. W Chinach auta od producentów niemieckich zarastają trawą na fabrycznych parkingach. Nikt tego nie chce. Z tych samych przyczyn, co w Polsce: auta niemieckich producentów są za drogie, za słabo wyposażone i technologicznie zacofane. Poza tym cykl życia modelu jest dużo dłuższy, niż w Chinach. Zanim Niemcy wprowadzą nowy model, to Chińczycy zdążą wypuścić już dwie nowe generacje. 1 Odpisz, cytując
sonique Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Dzięki za garść ciekawych informacji. Jednak co do obiektywności testu będę z Tobą polemizował (pomimo iż zdaję sobie sprawę z faktu, że niemieckie periodyki motoryzacyjne mogą być czasem stronnicze): ostatnie miejsce w teście to VW Tiguan, przedostatnie Opel Granland, podczas gdy drugie ex aequo: KIA Sportage i Renault Astral. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu 15 godzin temu, sonique napisał: SUVy fatalnie się prowadzą. Prawda. Chyba, że Macan... Ale w Dusterze II ojca nigdy nie przekraczam 120km/h bo auto robi się po prostu niestabilne powyżej tej prędkości. Co i tak jest wielkim postępem. Pamiętam 20 lat temu prowadziłem jakiś wynalazek koreański i tam przy 100km/h patrzyłeś śmierci w oczy. Było to tak niestabilne, że powyżej setki bałem się jechać. Po prostu niebezpieczne. Jak kiedyś Opel Astra I. Mój samochód jest niski i szeroki. Można jechać 200 albo i więcej i pozostaje stabilny jak skała, jak przyssany do asfaltu. Ceną za to jest komfort resorowania niższy niż w Fieście syna, ale wolę takie samochody od bujających i niestabilnych kanap. Odpisz, cytując
michaudio Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 2 godziny temu, pairtick napisał: Z tym, że to jest samochód na 'F' 😁 A Dacia nie? Nawiązywałem do wpisu o Dacii. Spadek jakości aut jest niebywały, jeśli chodzi o silniki fajnie wypadała Mazda z wolnossącymi czterocylindrówkami, jednak problemem japończyków produkowanych w Japonii jest korozja. Dziwi mnie, że Mazda nie dzieli aut na rynek wewnętrzny, od tych eksportowanych zagranicę. Bo co komu z bezbłędnego montażu w japońskiej fabryce, gdy po sześciu tygodniach morskiego transportu, do Europy dociera auto z korozją w pakiecie. A propos Volvo to też Chińczyk. Info dla tych co lubią duże alufelgi: to kiepski pomysł... Im większa felga, tym większa masa nieresorowana (to co znajduje się poniżej elementów zawieszenia, sprężyn i amortyzatorów) W efekcie auto na dużych alufelgach gorzej, bo mniej bezpiecznie się prowadzi. Znacznie szybciej zużywa się też całe zawieszenie. Ludzie zapomnieli, że wysoka opona też wpływa znacznie na plus jeśli chodzi o komfort jazdy, trwałość zawieszenia. Więc w konsekwencji na bezpieczeństwo jazdy. Ale co kto lubi... 1 Odpisz, cytując
sonique Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 16 minut temu, michaudio napisał: A propos Volvo to też Chińczyk. Słuszna uwaga. Jednak mądrzy Chińczycy dali Szwedom wolną rękę oferując jedynie zastrzyk pieniędzy. Więc prawda: kapitał chiński, ale samochody absolutnie szwedzkie. Odpisz, cytując
Artur Brol Napisano 45 minut temu Napisano 45 minut temu Czesc produkowana w Gent, w Belgii. Ale już nie wiem co dokładnie. S40, V50 i V40 na pewno tam bylo produkowane. S60 i V60 chyba tez. Potem XC40 i teraz chyba ktorys z elektryków. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.