Skocz do zawartości

Wzmacniacz używany do 4 tyś dla Monitor Audio RX8


V S

Recommended Posts

Witam Panowie, prośba o poradę bo trochę się pogubiłem już,,,

 

Posiadam monitor audio rx8, chciałbym je zostawić natomiast nie mogę dobrać wzmacniacza. Słucham musyki róznej, przeważnie taneczna i spokojna rockowa z fajnymi wokalami.Testowałem:

Cambridge audio axr 100, dzwiek jedak dla mnie za meczacy. za jasny

Roksan Atessa - głeboki bas, ale rozlazły, reszta bez wyrazu , bez mocy. Potencjomeetr krecilem wysoko żeby coś grało :/

Obecnie Pionner a30 , mimo że najsłabszy to gra najofensywniej. Moim zdaniem lepszy od tych powyżej, ale...może oczekiwałbym troche więcej miekkosci , muzykalności ale i żeby wycisnąc z tych kolumn pożądny dzwięk.

 

W jakim kierunku pójść? Już troche zmeczony jestem szukaniem opinii, tyle tego jest, niestety zazwyczaj o nowym sprzecie a ja wolalbym używkę ze względu na stosunek cena/jakość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, V S napisał:

Witam Panowie, prośba o poradę bo trochę się pogubiłem już,,,

 

Posiadam monitor audio rx8, chciałbym je zostawić natomiast nie mogę dobrać wzmacniacza. Słucham musyki róznej, przeważnie taneczna i spokojna rockowa z fajnymi wokalami.Testowałem:

Cambridge audio axr 100, dzwiek jedak dla mnie za meczacy. za jasny

Roksan Atessa - głeboki bas, ale rozlazły, reszta bez wyrazu , bez mocy. Potencjomeetr krecilem wysoko żeby coś grało :/

Obecnie Pionner a30 , mimo że najsłabszy to gra najofensywniej. Moim zdaniem lepszy od tych powyżej, ale...może oczekiwałbym troche więcej miekkosci , muzykalności ale i żeby wycisnąc z tych kolumn pożądny dzwięk.

 

W jakim kierunku pójść? Już troche zmeczony jestem szukaniem opinii, tyle tego jest, niestety zazwyczaj o nowym sprzecie a ja wolalbym używkę ze względu na stosunek cena/jakość.

A miałeś okazję posłuchać Musical Fidelity m3si ? Uważam, że powinien Ci podpasować i zdecydowanie nie trzeba mocno kręcić potencjometrem ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Michał Gałązka napisał:

A miałeś okazję posłuchać Musical Fidelity m3si ? Uważam, że powinien Ci podpasować i zdecydowanie nie trzeba mocno kręcić potencjometrem ;)

brałem go pod uwagę . Miałeś , masz? jakie wrażenia? 

myśłałem jeszcze o mr780 ale naprawde zależy mi żeby wzmacniacz wycisnał z nich dużo:)

1 minutę temu, Kraft napisał:

Niekoniecznie. Może grają dobrze, ale Ty czujesz po prostu potrzebę kupienia sobie nowej zabawki. 

Hehe raczej gonię króliczka i jestem na etapie że albo dogonię i będzie przyjemność albo pozbędę się wszystkiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kraft napisał:

Powodzenia zatem. Ponoć czasem się udaje. 

Myślę że się udaje , przynajmniej na jakiś czas, tego oczekuje :) Pzdr!

5 godzin temu, Artur Charicki napisał:

@V S Pójdź w hybrydę lub zupełnie w lampe. 

a jakieś konkretne modele?:)

3 godziny temu, Q21 napisał:

Gdybyś znalazł używanego Elex-R od Regi, to myślę, że byłaby to dobra opcja, a na pewno warta sprawdzenia ;) 

spojrze!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj z drugich rąk na portalach jakiegoś Vincenta czy Unisona w budzecie blisko Ciebie żebyś mógł ich posluchac. Z nowych Magnat MA900. Z lampowych jest dopiero zabawa bo ilość dobrych samorobek czy sprzętu z małych manufaktur jest duża. Ewentualnie na początek Yaqin mc100 czy coś z Cayina lub Mingdy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, V S napisał:

Hehe raczej gonię króliczka i jestem na etapie że albo dogonię i będzie przyjemność albo pozbędę się wszystkiego.

To ci radze, zatrzymaj sie puki masz czas. Jak kolega wyzej wspomnial, czasem sie udaje. Tylko jaka masz pewnosc ze w tej grupie sie znajdziesz ktorej sie udalo ?🤣

Powaznie mowiac to polecam Cambridge CXA 81 i  Gato Audio DIA250s. Choc Gato moze byc chyba za mlode. Jednak kto wie ? Zerknac napewno warto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

10 godzin temu, V S napisał:

ale...może oczekiwałbym troche więcej miekkosci , muzykalności

Jakbym siebie czytał parę lat temu. 
Namawiam bardzo serdecznie. Weź w kieszeń CD czy pendrive z ulubionymi kawałkami i idź do największego audio salonu. Zapłać za 2-3 godziny. Usiądź w fotelu a chłopaki niech tam włączą Twoją muzę. Z kilku kolumn, na podobnej głośności.
Pełny luzik, kawka i słuchaj. Bądź obecny, wyłącz bieżące sprawy i po prostu posłuchaj muzyki. 

Jak coś się spodoba, to wróć tam za jakiś czas i znowu posłuchaj. 

Ja łaziłem 6 mcy/kilkanaście weekendów. Do tego samego miejsca, ta sama „akustyka”, fotel, kawa oraz te same utwory. Ta sama głośność. 

A łaziłem po to, by znaleźć brzmienie, które mnie ujęło, które nie pozwalało zapomnieć i łatwo potrafiłem odróżnić, rozpoznać. 
Tak jak z dalmatyńczykami. Wszystkie niby takie same a jak wiesz, który twój, to nie ma bata, byś nie rozpoznał. 

„Znajdź” swoje brzmienie. A potem szukaj tego brzmienia w kolumnach na swoją kieszeń.

A…o „akustyce”, to pogadamy jak wrócisz następnym razem😉

powodzenia
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, V S napisał:

brałem go pod uwagę . Miałeś , masz? jakie wrażenia? 

Mam z Klipschem RP280 , testowałem wiele wzmaków ( tych ciepłych) by znaleźć wzmacniacz, który wyciągnie z nich możliwie najwięcej w budżecie ( unikałem hybryd ale to tylko dlatego, że tak postanowiłem, że w przyszłości zagości u mnie lampa). To co w Musicalu mnie urzekło, to to, że kolumny dostały bardzo mocnego kopa nawet przy cichym odsłuchu, jest głębia, jest bas, jest ładnie wszystko. Co do jego możliwości wysterowania to powiem tylko tyle, że nigdy gałki z głośności nie odkeciłem do połowy bo nie miałbym takiej potrzeby a dwa, że słychać by mnie było w całej kamienicy :) Magnaty czy Vincenty też na bank są fajną opcja , hybrydy potrafią brzmieć naprawdę spoko, a dwa, że dają jeszcze jakąś regulację barwy zmieniając lampy:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Michał Gałązka napisał:

Co do jego możliwości wysterowania to powiem tylko tyle, że nigdy gałki z głośności nie odkeciłem do połowy bo nie miałbym takiej potrzeby a dwa, że słychać by mnie było w całej kamienicy 

Położenie gałki a faktyczna wydajność wzmacniacza nie muszą mieć ze sobą nic wspólnego. Korelacja może być przypadkowa. Wzmacniacz w którym trzeba mocniej odkręcać gałkę może być o wiele mocniejszy od tego, który gra głośno już od "godzin porannych".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kraft napisał:

Położenie gałki a faktyczna wydajność wzmacniacza nie muszą mieć ze sobą nic wspólnego. Korelacja może być przypadkowa. Wzmacniacz w którym trzeba mocniej odkręcać gałkę może być o wiele mocniejszy od tego, który gra głośno już od "godzin porannych".

Fajno ;)

Ja jednak podtrzymuje to co powiedziałem ;)a dla większości normalnych użytkowników w dużej mierze to jest właśnie istotne by wzmacniacz grał głośniej od godzin porannych :) , godzin wieczornych nie jestem wstanie sprawdzić, nawet godzin południowych bo muzykę wtedy już i tak słychać na parterze 4 piętrowej kamienicy :) więc nie wiem jaka jest wydajność wzmacniacza ponieważ nie jestem w stanie sprawdzić nawet połowy jego wydajności tak by nie uprzykrzać życia ludziom w najbliższej okolicy 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Michał Gałązka napisał:

dla większości normalnych użytkowników w dużej mierze to jest właśnie istotne by wzmacniacz grał głośniej od godzin porannych

Niby czemu? Co za różnica, czy osiągniesz wymagany poziom głośności na godzinie 9:00 czy 11:00? Jak trzeba mocniej odkręcać to nawet lepiej, bo masz większą kontrolę nad głośnością przy cichych odsłuchach (większy zakres skali). Inaczej trudno utrafić - albo za cicho, albo za głośno.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Kraft napisał:

Niby czemu? Co za różnica, czy osiągniesz wymagany poziom głośności na godzinie 9:00 czy 11:00? Jak trzeba mocniej odkręcać to nawet lepiej, bo masz większą kontrolę nad głośnością przy cichych odsłuchach (większy zakres skali). Inaczej trudno utrafić - albo za cicho, albo za głośno.

postaram się jaśniej, dla mnie maxymalny poziom głośności nie równa się wymaganemu poziomowi głośności, wymagany poziom głośności mam na godzinie mniej więcej 9, wzmacniacz nawet nie staje się lekko ciepły na tym poziomie, na maxymalnym dla mnie poziomie głośności czyli jeszcze przed połową ( jak sprawdzałem w salonie) wzmacniacz stawał się co najwyżej letni co gwarantuje mi możliwość długich odsłuchów bez strachu o przegrzanie sprzętu więc dla mnie jest to wydajny wzmacniacz:) A czemu wolę by wymagana przeze mnie głośnośc była na początku skali a nie na jej końcu? Bo do tej pory wszystkie poprzednie wzmacniacze / a zwłaszcza amplitunery stereo grzały się mocno przy podobnym poziomie głośności a przy okazji z reguły na dużo mocniejszym rozkręceniu gałki głośności :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Kraft napisał:

Grzanie się może zależeć choćby od tego, na ile wzmacniacz gra w klasie A, a na ile w B. Klasa A grzeje mocniej. Niestety, ale wyciągasz wnioski bez zrozumienia istoty zjawisk. Samo grzanie się wzmacniacza nie jest zjawiskiem negatywnym, jeśli tylko konstruktor znał się na rzeczy.  

Oczywiście, że nie rozumiem zjawisk :D  Zapomniałem, jak bardzo lubisz zagmatwać proste sprawy :D

Wiesz dla mnie średnie znaczenie ma to ile wzmacniacz gra w klasie A a ile w klasie B , interesuje mnie by wzmacniacz grał z wymaganą dla mnie głośnością i dźwiękiem jaki mi odpowiada :)

Ale jako, że Ty jesteś taki bardzo mądry podpowiedz mi ile w klasie A gra Musical Fidelity m3 a ile w klasie B :) Będę troszkę mądrzejszy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Artur Brol napisał:

To ci radze, zatrzymaj sie puki masz czas. Jak kolega wyzej wspomnial, czasem sie udaje. Tylko jaka masz pewnosc ze w tej grupie sie znajdziesz ktorej sie udalo ?🤣

Powaznie mowiac to polecam Cambridge CXA 81 i  Gato Audio DIA250s. Choc Gato moze byc chyba za mlode. Jednak kto wie ? Zerknac napewno warto.

Tylko nie CA do Ma 🤨

Advance Acoustic fajnie się zgrywa z MA 

Vincent, Atoll .

Edytowano przez Dedal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia,  że powinno się wszystko sprawdzić co się nawinie.

To jakby część tej zabawy 😁

Oczywiście, jesli slyszales to polaczenie, i nie zdalo egzaminu to moglby teoretycznie je ominąć.

Jednak bez sprawdzenia nie będzie wiedział. Biorąc pod uwagę budżet, za który mógłby,  przy odrobinie szczęścia nowy CXA kupić,  powinien to połączenie też sprawdzić.

Zawsze jest mała szansa że mu się spodoba.😏

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kraft napisał:

Są sprawy proste i są sprawy bardziej skomplikowane. Cieszę się, że jesteś zadowolony, jednak swoimi wątpliwymi wnioskami możesz niektórych wprowadzić w błąd. Co pozwoliłem sobie zasygnalizować. 

W tym wypadku nikogo w błąd nie wprowadziłem ;) No może poza Tobą, ale taka już Twoja rola, by skomplikować coś prostego jak drut ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Jeśli szukasz używki, może warto rozważyć modele takich marek jak Naim, Arcam czy Rotel, które często oferują ciekawe brzmienie. Możesz też spróbować znaleźć wzmacniacz z cieplejszym charakterem, co powinno dodać muzykalności. Warto odwiedzić lokalne sklepy audiofilskie, aby posłuchać różnych konfiguracji i uzyskać lepsze wrażenie. Pamiętaj, że ostateczne wrażenia zależą od osobistego gustu muzycznego, więc warto spędzić trochę czasu na dokładne przesłuchiwanie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...