Skocz do zawartości

Gramofon pytania początkującego wkładka/igła przewód.


Recommended Posts

Cześć,
Zaczynam przygodę z czarnymi płytami i mam kilka pytań dotyczących pewnych technicznych spraw.
Zakupiłem gramofon Audio-Technica AT-LP120X i przy okazji nabyłem już jakieś pierwsze krążki z epoki i współczesne. :)
Chciałbym powolutku szykować gramofon do jeszcze lepszego grania niż teraz jest. Czyli w niedalekiej przyszłości wymienić wkładkę lub igłę, z tym że nie do końca wiem co będzie lepszego.
Aktualnie gramofon jest podpięty do Lyngdorfa TDAI 1120 który w którym jest przedwzmacniacza gramofonowy.  Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, bez kupowania kabli za miliony i wkładek za miliony. U mnie muzyka leci przez praktycznie cały czas, ale główne źródło to TIDAL CONNECT później CD a gramofon to tak 2-3 x w tygodniu płytka i tyle.

1. Kable do gramofonu.
Na początek zmieniłem okablowanie z tego fabrycznego (w komplecie z gramofonu) na bardzo polecane kable MELODIKA MDPH10 i wiecie co? w moim odczuciu te kable zagrały słabiej niż kable które miałem w komplecie z gramofonem. Nie chcę tutaj robić antyreklamy jakiejś, ale może "słabiej" to za dużo nazwane, po prostu zagrały jakby trochę ciszej i ciemniej, więc może komuś to pasować, mi totalnie nie podeszło to. Pomyślałem że trzeba je wygrzać, ale z drugiej strony, jeśli te w komplecie z pudła też nie były wygrzane i zagrały na moje ucho lepiej no to już raczej nie będzie tutaj jakiegoś super skoku jakościowego. Nie będę tutaj komentował, bo wiem że to PL firma, kable są dobrze wykonane, ale no właśnie ale...  Kable zwracam. Ale kupiłem za 1/3 ceny tej MELODIKI kabel
MOGAMI 2965 bo gdzieś tam słyszałem że jest bardzo dobry, to gotowiec z allegro https://allegro.pl/oferta/komplet-kabli-do-gramofonu-mogami-2965-100-cm-12017870759  
Miał ktoś styczność z tymi kablami MOGAMI ? chyba że szukać czegoś innego w podobnych cenach ?

2. Wkładka igła, u mnie w zestawie jest wkładka AT95E. Wiem że dużo zależy od realizacji płyt, na tej wkładce bardzo spoko jest granie, szczególnie że mam już kilka płyt i mogę sobie porównać realizacje, gdzie między płytami jest ogromna przepaść. Ale mimo wszystko chciałbym już powoli wymienić igłę/wkładkę na coś lepszego, jakie igły/wkładki możecie polecić do 500-1000zł ?

3. Szukam sprzętu do domowego czyszczenia płyt, raczej nie chodzi o jakieś skomplikowane myjki, ale czasami żeby powycierać jakiś odciska palca, a najważniejsze pościerać kurz z płyty, bo u mnie sporo mocno się kurzy w mieszkaniu.

Za wszelkie odpowiedzi nt. pytań dziękuję. Będzie też miło jak ktoś doświadczony udzieli jakiś kilka cennych porad, nawet poza pytaniami, chętnie przygarnę cenną wiedzę i chętnie będę czytał każdy komentarz tego typu :)

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
57 minut temu, 1Ender napisał:

Porównując obecny dźwięk co chcesz uzyskać?

Zanim koledzy zaproponują wkładki, pomyśl i odpowiedz.

Pozdrawiam 

Ciężko określić, chciałbym wycisnąć po prostu więcej z tego sprzętu który mam. Może dźwięk lepszej jakości, ale zarazem żeby trzymał analogowy klimat. Fajnie gra to Jazzowe kawałki, ale już taką muzyką elektroniczną czuje za mało detalu. Choć wiadomo to mogą być uroki gramofonu. Sam do końca nie wiem od czego zacząć, widziałem że w mojej wkładce można wymienić igłę, na taką o dużo wyższą klasę, ale z drugiej strony nie wiem jaka będzie różnica. Szczerze mówiąc nie jestem osłuchany w gramofonach, wkładkach i nie mam punktu odniesienia. Zastanawiam się czy w takim Top Hi-Fi do którego mam 20 minut drogi, będzie można sobie sprawdzić wkładki ? 

Z jednej strony czytam po necie że wkładki mają ogromny wpływ na dźwięk, z drugiej strony czytam że nie mają. Generalnie można się pogubić w opiniach, a sam nie mam punktu odniesienia. Chciałbym czegoś spróbować, ale ciężko tutaj wyobrazić sobie jaki będzie tego efekt....

Najważniejsze dla mnie teraz kupić coś do ściągania kurzu.... :)

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 1. Kable mogą mieć wpływ, ale nie o "wygrzanie" tu chodzi. Przy bardzo małych sygnałach z niskopoziomowych wkładek MC stosuje się krótkie, maksimum 0,5 metrowe kable łączące gramofon z przedwzmacniaczem RIAA. Generalnie od pewnej klasy tych przedwzmacniaczy wymaga się możliwości kompensacji pojemności tego kabla. Po prostu ręcznego "dostrajania" wzmacniacza do kabla. Minimalna długość to także minimalne zakłócenia niewielkiego sygnału z wkładki.

Ad. 2. Te wkładki są dość popularne w obsadzaniu fabrycznie gramofonów. Ich zaletą jest cena. Druga to możliwość wymiany igły i troszeczkę podrasowania wkładki. Można założyć Microlinear (czerowna) lub Shibata (brązowa). Szlify te dokładniej czytają rowek płyty i w trochę innym miejscu, niż szlify podstawowe jak sferyczny lub eliptyczny.

Ad. 3. Kurz można zetrzeć welurkiem, są takie szczoteczki w sprzedaży. Nie polecam tych z włosiem, które potrafi się łamać i zostawać w rowku. Główny problem jest jednak w rowkach płyt. Tam welurek nie sięgnie. Najlepiej kupić myjkę do mycia na mokro, np. Analogis. Nie polecam popularnej Knosti, bo potrafi niszczyć etykiety płyt. Płyn do mycia płyt robi się samemu. Opis znajdziesz w Internecie bez problemu. Myciem można usunąć gros trzasków z płyt - brud i ładunki elektrostatyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukluk71 obawiam się, że nie poruszasz się w złym kierunku. Kupiłeś gramofon, który ma przewody dopasowane do jego potencjału i podobnie jest z wkładką. Przepraszam Cię ale to sprzęt budżetowy a jeśli twoje ucho słyszy różnice na kablach to roszowanie przewodami czy wkładkami przy tym gramofonie nie będzie zwieńczone pełną satysfakcją. Pewnie, że jeśli kupisz Ortofon Bronze to usłyszysz różnice ale precyzja LPX nie wykorzysta jej potencjału. AT daje Ci możliwość wymiany szlifów, tu popróbuj a jeśli nie to inny gramofon.

Edit

PS to całkiem dobry gramofon na początek 🙂

Edytowano przez Chilli
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewody musiałem wymienić, bo te z zestawu zbierały zakłócenia. Melodika załatwiła sprawę z zakłóceniami, ale dla mnie zagrała za ciemno. Dlatego poszedłem w kierunku MOGAMI który widzę że jest często polecanym kablem do gramofonów. Wystarczy żeby mi zagrał neutralnie, i miał dobrą izolacje. Melodika jak wspomniałem zakłócenia zniwelowała, ale zrobiła się "buła" z dźwięku. :) na razie zmiana gramofonu nie wchodzi w grę, wole wycisnąć z tego ile się da. Później może próbować dalej :)

dzięki za odpowiedzi :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie, jak miałeś zakłócenia, to udało Ci się z tym przewodem. Ja raczej podejrzewałbym, że coś oddziałuje na wkładkę, np zbyt blisko ustawiony wzmacniacz lub głośniki. Skoro to załatwiło sprawę to super. Daj znać, czy wspomniane Mogami poprawiły dźwięk. Niestety, tu nie pomogę, bo u mnie tylko fabryczne przewody przy gramofonach pracują 😀

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Wczoraj przyszedł przewód MOGAMI. Jest to robione przez osobę z allegro, ale kabel jest zrobiony baaardzo dobrze, wtyki też solidne. No nie ma się do czego przyczepić. Do tego koc ściągnięty, ja nie wiem, co ta melodika robiła z dźwiękiem, ale strasznie wszystko jakby było przeciągnięte, gumowate, trochę tak, jakbym słuchał dźwięku za ścianą, a nie przed głośnikami. Ten efekt zniknął z MOGAMI i teraz jest czysto, fajnie, naturalnie. Wiem, że mogę wsadzić kij w mrowisko, ja sam zawsze staram się wspierać polskie firmy, ale ta MELODIKA w cenie 300 zł to przerost formy nad treścią. Ja rozumiem, że estetycznie jest zrobiony, że jest kartonik. Swoją drogą ja dostałem chyba jakiś zwrot, bo dostałem karton rozwalony, i to nie przez kuriera, bo paczka była cała, są też ślady po jakiejś oderwanej taśmie. Ale mniejsza o to, to tylko karton, mam nadzieję, że teraz sklep, który to wysłał nie będzie robił problemu ze zwrotem.

No po prostu, nie, nie 300zł!!   Ja się zawiodłem. Za 1/3ceny możecie spokojnie znaleźć lepszy kabel.

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Napisano (edytowany)

Zakupy zakupy ;)

W tygodniu przyszła nowa wkładka Shibata. Wow! Jeśli kable dają subtelną różnice, to wkładki igły jednak robią sporą różnice, mimo tego że zielona jest bardzo okej jak na swoją cenę...  to po podpięciu Shibaty kopara mi opadła słysząc różnice i skok jakościowy brzmienia, to jest kilka kroków do przodu w brzmieniu. 

Pierwszy raz wymiana wkładki. Dość banalna sprawa. ;)

 

 

PXL_20240129_194032887.jpg

PXL_20240129_195255946.jpg

PXL_20240129_194918283.jpg

PXL_20240202_084154244.jpg

No i oczywiście obowiązkowy sprzęt do kalibracji i pielęgnacji gramofonu/krążków też wpadł ;)

 

Dopiero zacząłem zabawę ale wciągnęło mnie po uszy, już ok. 10 krążków u mnie, większość raczej z epoki, szukane po różnych miejscach. 

No jest magia ;)

PXL_20240202_084448742.jpg

PXL_20240202_084537743.jpg

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lukluk71 napisał:

Zakupy zakupy ;)

W tygodniu przyszła nowa wkładka Shibata. Wow! Jeśli kable dają subtelną różnice, to wkładki igły jednak robią sporą różnice, mimo tego że zielona jest bardzo okej jak na swoją cenę...  to po podpięciu Shibaty kopara mi opadła słysząc różnice i skok jakościowy brzmienia, to jest kilka kroków do przodu w brzmieniu. 

Pierwszy raz wymiana wkładki. Dość banalna sprawa. ;)

 

 

PXL_20240129_194032887.jpg

PXL_20240129_195255946.jpg

PXL_20240129_194918283.jpg

PXL_20240202_084154244.jpg

No i oczywiście obowiązkowy sprzęt do kalibracji i pielęgnacji gramofonu/krążków też wpadł ;)

 

Dopiero zacząłem zabawę ale wciągnęło mnie po uszy, już ok. 10 krążków u mnie, większość raczej z epoki, szukane po różnych miejscach. 

No jest magia ;)

PXL_20240202_084448742.jpg

PXL_20240202_084537743.jpg

Wkładki "zielona" i "brązowa" (także "czerwona" czyli MicroLine) różnią się także miejscem powstania. "Zielona" jest Made in China, wyższe są Made in Japan.

Jeżeli pomiędzy "zieloną", a "brązową" jest dla Ciebie tak duża różnica to byłbyś dopiero zaskoczony gdybyś usłyszał wkładkę MC choćby ze średniej półki.

Co do banalności wymiany wkładki. W przypadku zaawansowanych szlifów nie jest to prosta sprawa i wymaga sporej dokładności. Niedokładności przy zaawansowanych szlifach mszczą się zakłóceniami w odsłuchu czy nierównomiernościami. O tym aspekcie także warto poczytać.

Muzyka z CD lub strumienia jest dźwiękowym McDonald's, muzyka z winylu jest obiadem w dobrej restauracji. To trochę magia, ale głównie kwestia smaku.

P.S. Płyty nie powinny leżeć, tym bardziej na sobie. Powinny stać w dedykowanych meblach lub pojemnikach.

P.P.S. Poczytaj o myciu płyt. Mam sporą kolekcje płyt z epoki i wszystkie myje po nabyciu, nawet jak sprzedający zapewniał o myciu w profesjonalnej myjce. Myję także płyty po jakimś czasie - to słychać. Higiena zapewnia dłuższe życie płyty i igły czy nawet całej wkładki, nie mówiąc o znacznie lepszych wrażeniach odsłuchowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Highlander_now napisał:

wszystkie myje po nabyciu

Tutaj się pozwolę się wtrącić i dodam że to również dotyczy nowych płyt.  Dodatkowo po pierwszym umyciu warto wyłożyć w nowe koperty z folii antystatycznej przeznaczonej do winyli (nawet te nowe które są zazwyczaj w papierowych kopertach)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Palmos napisał:

Tutaj się pozwolę się wtrącić i dodam że to również dotyczy nowych płyt.  Dodatkowo po pierwszym umyciu warto wyłożyć w nowe koperty z folii antystatycznej przeznaczonej do winyli (nawet te nowe które są zazwyczaj w papierowych kopertach)

Też pozwolę sobie na małe uzupełnienie.

Nowe płyty można myć lub choćby przetrzeć płynem do mycia płyt, naniesionym na welurową szczoteczkę/ściereczkę. Ma to na celu neutralizację elektryczności statycznej. Ta może odpowiadać za sporą całkiem ilość "pyknięć" płyty podczas odtwarzania.

Płyt nie należy trzymać w kopertach papierowych lub co gorsza tekturowych (sporo wydań tak było i jest pakowanych). Powoduje to ich zarysowania. Bardzo dobre są koperty papierowe z wewnętrzną kopertą z tworzywa HDPE lub polipropylenu. Należy unikać pod wszelką postacią polietylenu LDPE (low density polyethylene) - ten może powodować, jest katalizatorem, odchlorowania winylu z jakiego są zrobione płyty. To proces bezpowrotnego uszkodzenia struktury nośnika, tzw. zeszklenie winylu.

Do cenniejszych egzemplarzy używam kopert wewnętrznych z potrójnego HDPE z papierem ryżowym wewnątrz. Te konkretne mają akurat takie wymiary, że właściwie zawsze pasują do oryginalnych kopert ozdobnych albumów. Można bez problemu taką trójwarstwową kopertę włożyć w oryginalną kopertę. Tworzą chroniącą płytę i zarazem ozdobną całość.

Poza tym płytom należy "dać oddychać". Nie mogą stać zbyt ściśnięte. Nadto wyjmować z kopert i słuchać co przy dużych kolekcjach jest wymagającym zobowiązaniem.

Przed chwilą, lukluk71 napisał:

Dzięki Panowie ;) nie jest tak że się nie przygotowałem. Ale dziękuję za wszelkie   cenne rady 

PXL_20240202_084448742.jpg

PXL_20240202_180054518.MP.jpg

Bardzo dobra, niedroga myjka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lukluk71 napisał:

tygodniu przyszła nowa wkładka Shibata. Wow! Jeśli kable dają subtelną różnice, to wkładki igły jednak robią sporą różnice, mimo tego że zielona jest bardzo okej jak na swoją cenę...  to po podpięciu Shibaty kopara mi opadła słysząc różnice i skok jakościowy brzmienia, to jest kilka kroków do przodu w brzmieniu. 

Tylko, że wkładka AT VM520 ze szlifem sferycznym pokazuje miejsce tym shibatom czy microliniom załozonym na VM95. To kompletnie bezsensowne zakupy te zaawansowane szlify do wkladki 95. Przerobiłem to osobiście. Kup porządną wkładkę z serii VM5xx i tam dopiero baw się igłami.

Edytowano przez Misio38
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Palmos napisał:

A tem wpis pokaże żonie jak będzie chciała mnie przegonić i włączyć tv 😄

Wyrzuciłem TV w 1982 roku i teraz małżonka nieraz mi przypomina. "Mamy tyle płyt, a w tym domu nic nie gra". Sama się domaga muzyki z winylu.

Wyrzuć TV. To pierwszy krok. 😄

30 minut temu, Misio38 napisał:

Tylko, że wkładka AT VM520 ze szlifem sferycznym pokazuje miejsce tym shibatom czy microliniom załozonym na VM95. To kompletnie bezsensowne zakupy te zaawansowane szlify do wkladki 95. Przerobiłem to osobiście. Kup porządną wkładkę z serii VM5xx i tam dopiero baw się igłami.

Mam pewne doświadczenia z VM750 ML (od VM520 różnią się tylko obudową) i VM95 ML. Nie dostrzegłem w pomiarach zasadniczej różnicy. To są wkładki o podobnej charakterystyce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Misio38 napisał:

Tylko, że wkładka AT VM520 ze szlifem sferycznym pokazuje miejsce tym shibatom czy microliniom załozonym na VM95. To kompletnie bezsensowne zakupy te zaawansowane szlify do wkladki 95. Przerobiłem to osobiście. Kup porządną wkładkę z serii VM5xx i tam dopiero baw się igłami.

No to na początku przygody mamy już inne doświadczenia odsłuchowe. Ja przerobiłem dopiero zmianę wkładki i jest KOLOSALNA różnica w brzmieniu. Dosłownie jakbym koc ściągnął z gramofonu, na Shibacie jest bardziej muzykalnie, jest więcej detalu w dźwięku. I to nie tylko ja zauważyłem różnice. Nie rozumiem czemu bezsensu, skoro jest tak duża różnica w graniu pomiędzy tymi wkładkami (igłami)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem, że zmiany nie ma. Jest. Tylko, że wkładka VM5xx nawet z igłą eliptyczną to inna liga niż VM95 nawet z Shibatą czy ML. To jest inny poziom dynamiki czy separacji kanałów i związanej z tym tzw. sceny. Wiem, bo miałem 95ML (a Shibata słuchałem), a teraz mam VM520 i przymierzam się do wymiany igły na ML lub do likwidacji tego całego grajdoła związanego z gramofonami. Po prostu nie ma sensu pchać pieniędzy w VM95 gdy obok za stówę czy 2 drożej jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie.

Edytowano przez Misio38
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
4 godziny temu, Misio38 napisał:

Nie napisałem, że zmiany nie ma. Jest. Tylko, że wkładka VM5xx nawet z igłą eliptyczną to inna liga niż VM95 nawet z Shibatą czy ML. To jest inny poziom dynamiki czy separacji kanałów i związanej z tym tzw. sceny. Wiem, bo miałem 95ML (a Shibata słuchałem), a teraz mam VM520 i przymierzam się do wymiany igły na ML lub do likwidacji tego całego grajdoła związanego z gramofonami. Po prostu nie ma sensu pchać pieniędzy w VM95 gdy obok za stówę czy 2 drożej jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie.

Ty wiesz, ja wiem... ja za to wiem, żeby nie brać do siebie porad na forum audio głęboko do siebie dopóki samemu się nie posłucha (gdzie ktoś coś tam słuchał) biorąc pod uwagę fakt że każdy z nas ma inne gusta, inne systemy, inną akustykę. Gdzie to co u siebie słuchałeś i stwierdziłeś że jest lepiej u kogoś i dla kogoś może być słabo, dlatego nie wiesz i nie możesz wiedzieć co dla mnie będzie lepsze. Tym bardziej że jestem po testach wkładek, igieł - gdzie niektóre wkładki nawet po kilka tysięcy złotych nie zagrały mi, szczególnie te analityczne które z dźwięku analogowego zrobiły totalnie cyfrowe wrażenia. Shibata gra bardzo muzykalnie, dość precyzyjnie ale zostawia ten analogowy sznyt, w którym nie próbuje na siłę z winyla robić cyfrowego grania. No i cena 700 zł wkładka z igłą mieści się w zasięgu mojego budżetu :)

Poza tym,
VM dużo różnych opinii w sieci z mieszanymi wrażeniami z odsłuchu.
 

Cytat

przymierzam się do wymiany igły na ML lub do likwidacji tego całego grajdoła

Ja widzę tu ogromny brak konsekwencji.

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie. A nawet jak to co z tego?

Rozmowa jest o wkładce. Wkładki vm95 to najprostsze wkładki niewiele lub nic nie różniące się od at3600. Pakowanie w to igieł z drogimi szlifami jest bez sensu moim zdaniem. Po co pakować ML  do 95-tki jak za 200 zł więcej masz vm540ml co daje zupełnie inna klasę grania, lepsza dynamikę itd.? Analogicznie z Shibatą.

Oczywiście nikomu nie bronię zabawy. Ale czy nie lepiej uczyć się na cudzym błędzie? W tym przypadku moim ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...