Skocz do zawartości

Test Chińszczyzny czyli Wiim ultra oraz Fosi V3 mono z Dynaudio x34


Szymek3392

Recommended Posts

Zgadza się mógłbym i to nawet było by ciekawe doświadczenie żeby dobrać odpowiedni pre-amp może lampowy np SCHIIT SAGA+ do tych Fosi V3. Są mocne to i kolumny mniej skuteczne można zastosować.  

sagaplusblkfrt20221920.jpg.9f8d23bb5b9cee9495fd6c1438fca742.jpg 

https://www.schiit.com/products/saga-2?srsltid=AfmBOooYd1LXwi3q29NXx2Z8uhLJZWT2jjMbNxSpl7cD_hEKouKza3yK 

Wyjdzie jakieś 1260zł plus wysyłka.

Edytowano przez RLC2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Tylko że to marketing tak twierdzi. A jednak wpływ poszczególnych końcówkę jest słyszalny.

Dla mnie tez Arcam gra lepszym dźwiękiem. Ma dynamikę ale nie gra tak sterylnie.

 

Tu chodzi o to że dźwięk jest zbity. Wokale, instrumenty grają nachodząc na siebie. Jakoś z innymi wzmacniaczami wokale, instrumenty mają powietrze i swoję miejsce że idzie bez problemu zlokalizować. A fosi gra tak zbito że po prostu masakra. 0 lokalizacji i sceny. Dźwięk siedzi w kolumnach jakby był założony koc. 

Moc to nie wszystko. A skoro dodanie końcówek mocy do amplitunera AV powoduje spadek w dół w jakości, to coś tu jest nie ok? Ale arcam AVR 10 gra sam w sobie dobrze w stereo jak na amp av. 

Dla mnie to gra jak podstawowy amplituner kinowy z Yamahy. Większość jest zaślepiona niską ceną i sobie po prostu wmawia. 

Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej. A końcówki mocy to tym bardziej. 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem, zakupiłem opampy Muses8820. Bliżej weekendu postaram się napisać jaki jest ich wpływ na dźwięk Fosi Mono.

Znam te opampy bo kiedyś już stosowałem i dla mnie brzmiały najlepiej spośród tych w cenie do 50pln sztuka. Zapamiętałem je jako dosyć analogowo brzmiące ze sporym basem i wyraźnymi wysokimi tonami. To co zrobiło wówczas na mnie wrażenie to powiększenie przestrzeni i wyjscie z dźwiękiem w stronę słuchacza. Jestem ciekaw jak bardzo słyszalna będzie ich sygnatura brzmieniowa w Fosi. 

Edytowano przez Szymek3392
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Carmion napisał:

Tu chodzi o to że dźwięk jest zbity. Wokale, instrumenty grają nachodząc na siebie. Jakoś z innymi wzmacniaczami wokale, instrumenty mają powietrze i swoję miejsce że idzie bez problemu zlokalizować. A fosi gra tak zbito że po prostu masakra. 0 lokalizacji i sceny. Dźwięk siedzi w kolumnach jakby był założony koc. 

Moc to nie wszystko. A skoro dodanie końcówek mocy do amplitunera AV powoduje spadek w dół w jakości, to coś tu jest nie ok? Ale arcam AVR 10 gra sam w sobie dobrze w stereo jak na amp av. 

Dla mnie to gra jak podstawowy amplituner kinowy z Yamahy. Większość jest zaślepiona niską ceną i sobie po prostu wmawia. 

Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej. A końcówki mocy to tym bardziej. 

 

 

 

 

 

Kurcze no zgadzam się zdanie za zdaniem.

!

Z drugiej  strony dobrze że takie sprzety się pojawiają. Pomału ale robia jednak konkurencję znanym producentom. Powodują że musza byc czujni.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.09.2024 o 10:01, Carmion napisał:

Tu chodzi o to że dźwięk jest zbity. Wokale, instrumenty grają nachodząc na siebie. Jakoś z innymi wzmacniaczami wokale, instrumenty mają powietrze i swoję miejsce że idzie bez problemu zlokalizować. A fosi gra tak zbito że po prostu masakra. 0 lokalizacji i sceny. Dźwięk siedzi w kolumnach jakby był założony koc. 

Moc to nie wszystko. A skoro dodanie końcówek mocy do amplitunera AV powoduje spadek w dół w jakości, to coś tu jest nie ok? Ale arcam AVR 10 gra sam w sobie dobrze w stereo jak na amp av. 

Dla mnie to gra jak podstawowy amplituner kinowy z Yamahy. Większość jest zaślepiona niską ceną i sobie po prostu wmawia. 

Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej. A końcówki mocy to tym bardziej. 

 

 

 

 

 

Sprawdzałeś, czy nie masz odwróconej fazy? Jak podłączasz te monobloki, przez RCA? Ile masz naklejek QC pod spodem? Dwie czy jedną?

Edytowano przez renoxd
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.09.2024 o 10:01, Carmion napisał:

Tu chodzi o to że dźwięk jest zbity. Wokale, instrumenty grają nachodząc na siebie. Jakoś z innymi wzmacniaczami wokale, instrumenty mają powietrze i swoję miejsce że idzie bez problemu zlokalizować. A fosi gra tak zbito że po prostu masakra. 0 lokalizacji i sceny. Dźwięk siedzi w kolumnach jakby był założony koc. 

Moc to nie wszystko. A skoro dodanie końcówek mocy do amplitunera AV powoduje spadek w dół w jakości, to coś tu jest nie ok? Ale arcam AVR 10 gra sam w sobie dobrze w stereo jak na amp av. 

Dla mnie to gra jak podstawowy amplituner kinowy z Yamahy. Większość jest zaślepiona niską ceną i sobie po prostu wmawia. 

Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej. A końcówki mocy to tym bardziej. 

 

Dużo już pojawiło się opinii na temat V3 ale cały czas mam wrażenie że brakuje informacji o reszcie toru. Jeśli dźwięk jest 'zbity' to może zastosowany przedwzmacniacz albo kolumny się do tego przyczyniają?

Ja się bawię z Fosi mono V3 w połączeniu z Audiolab M-Dac (1. wersja) przez XLR, oraz kolumnami Wharfdale Linton.

Przez ostatnie trzy lata grałem na tych kolumnach z dosyć przyzwoitym wzmacniaczem Mf m3si ale było za miękko i w sumie za ciepło. W dźwięku brakowało uderzenia perkusji, energii, ataku. Teraz z Fosi V3 akurat te parametry są świetne i dlatego odczuwam ulgę i chętnie słucham takiego zestawienia. Oczywiście brakuje pewnego wyrafinowania M3si, scena jest znacznie węższa, plany są inne (V3 robi wrażenie preferowania pierwszego planu) ale jednak zmianę odbieram jako co najmniej interesującą. Czy na długo z tym zostanę? nie wiem, dlatego zacząłem od tego że 'się bawię'. Może spróbuje z lepszym przedwzmacniaczem, może coś lampowego. A może jednak wrócę do poszukiwania lepszej integry. Mam też Marantza 7000N i tutaj również Fosi się broni. Tym razem chodzi o czystość dźwięku. Marantz w połączeniu z Lintonami za bardzo narzuca swój charakter który nie zawsze mi pasuje. Fosi gra przejrzyściej.

Tak więc nie do końca się zgadzam że "Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej". To może być ten poziom ale diabeł tkwi w szczegółach ( w reszcie toru).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Paweł Pawlik napisał:

Dużo już pojawiło się opinii na temat V3 ale cały czas mam wrażenie że brakuje informacji o reszcie toru. Jeśli dźwięk jest 'zbity' to może zastosowany przedwzmacniacz albo kolumny się do tego przyczyniają?

Ja się bawię z Fosi mono V3 w połączeniu z Audiolab M-Dac (1. wersja) przez XLR, oraz kolumnami Wharfdale Linton.

Przez ostatnie trzy lata grałem na tych kolumnach z dosyć przyzwoitym wzmacniaczem Mf m3si ale było za miękko i w sumie za ciepło. W dźwięku brakowało uderzenia perkusji, energii, ataku. Teraz z Fosi V3 akurat te parametry są świetne i dlatego odczuwam ulgę i chętnie słucham takiego zestawienia. Oczywiście brakuje pewnego wyrafinowania M3si, scena jest znacznie węższa, plany są inne (V3 robi wrażenie preferowania pierwszego planu) ale jednak zmianę odbieram jako co najmniej interesującą. Czy na długo z tym zostanę? nie wiem, dlatego zacząłem od tego że 'się bawię'. Może spróbuje z lepszym przedwzmacniaczem, może coś lampowego. A może jednak wrócę do poszukiwania lepszej integry. Mam też Marantza 7000N i tutaj również Fosi się broni. Tym razem chodzi o czystość dźwięku. Marantz w połączeniu z Lintonami za bardzo narzuca swój charakter który nie zawsze mi pasuje. Fosi gra przejrzyściej.

Tak więc nie do końca się zgadzam że "Integry kosztujące ok. 3k oferują znacznie więcej". To może być ten poziom ale diabeł tkwi w szczegółach ( w reszcie toru).

Akurat monitor audio gold czy focal Aria należą do lepszych kolumn. 😉

Nuprime dac 10 ma dobrego daca i przyzwoity pre-amp. Tutaj większość testuję z budżetowym pre-amp i dac więc tym bardziej zagra to "słabiej" a jednak się jarają tym przeciętnym sprzętem. 

Taka budżetowa Yamaha rn 602 z Nuprime 10 I wiim pro dosłownie zjadła te fosi 😉 a Yamaha ma bardzo przeciętne parametry. Na wszystkich wzmacniaczach czy końcówkach mocy co porównywałem fosi wypadło wręcz tragicznie. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Carmion napisał:

Na wszystkich wzmacniaczach czy końcówkach mocy co porównywałem fosi wypadło wręcz tragicznie. 

Wcześniej pisałeś zupełnie coś innego. 

Screenshot_20240917-1129563.png.a9553982033f5b1ff997b2ac1d341560.png

Słowa że różnica brzmienia  jest kosmetyczna potem raptownie gra tragicznie dla mnie taka opinia jest mało wiarygodna.

 

 

 

Edytowano przez RLC2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, RLC2 napisał:

Wcześniej pisałeś zupełnie coś innego. 

Screenshot_20240917-1129563.png.a9553982033f5b1ff997b2ac1d341560.png

Słowa że różnica brzmienia  jest kosmetyczna potem raptownie gra tragicznie dla mnie taka opinia jest mało wiarygodna.

 

 

 

To była pierwsza opinia na szybko, gdy im więcej słuchałem i porównywałem to zaczęły szybko wychodzić psikusy. Nie było to tylko moja opinia bo osoby które były przy testach się ze mną zgadzały. 

No i taka Yamaha rn 602 + nuprime 10 jako sam dac lub jak jeszcze preamp był włączony w nuprime  to radziło sobie lepiej niż fosi. 

Cambridge Azur 851w zdeklasował fosi, bo pod każdym pasmem było pewniejsze brzmienie, bardziej zróżnicowane, więcej powietrza i lokalizacji oraz pod względem niskich tonów bawił się focalem i goldami. Podczas gdy Fosi kompletnie nie różnicował bass I najniższe zejścia praktycznie nie występowały. 

Już tyle na ten temat pisałem i największe rozczarowanie było gdy podłączając monobloki fosi do Arcama AVR 10 było krokiem wyraźnym w tył. A ktoś pisał że taki sa30 gra jak bubel. 

Żeby było jasne. Uważam że ten sprzęt za 1200zł-1400zł jest ok bo za tą cenę ciężko będzie cokolwiek kupić.

Ale sprzęty za 3000zł innych marek są po prostu lepsze i mają większy potencjał. Gdy reszta toru jest lepsza. 

Więcej już nic w tym temacie nie będę pisał. Jak jesteście zadowoleni to spoko. Ale nie piszcie że fosi gra jak sprzęty po 5000zł-10000zl bo to jest wprowadzanie ludzi w błąd 😉 i pompujecie niepotrzebnie balonik 😉

Edytowano przez Carmion
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli podłączył obydwa odwrotnie, to też trochę inaczej to gra. I nie jest to kwestia tego, że Carmion sam źle podłączył kabelki, tylko że Fosi w swoich pierwszych wersjach popełniło błąd po swojej stronie. Dlatego pytam się o te naklejki QC (quality control). Jak jest jedna, kabelki trzeba podłączać na odwrót. Jak są dwie, to znaczy, że już można normalnie. 

Edytowano przez renoxd
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RLC2 napisał:

Coś więcej? Z czym porównywałeś?

Testowałem kilka dni z wiim ultra, głośniki kef q350. Wcześniej używałem Rotel rb960bx z przedwzmacniaczem rc960bx. Sprzęt już wiekowy ale pod każdym względem lepiej brzmiący od tych fosi. Może to kwestia przedwzmacniacza, nie wiem. Na Rotelu wieksza scena, dynamika, szczegóły i czuć większą moc samego dźwięku. Przy fosi jakby ktoś zarzucił koc na głośniki. Teraz testuję Yamahę a-s701 i jest zdecydowanie lepiej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RLC2 napisał:

Coś więcej? Z czym porównywałeś?

Testowałem kilka dni z wiim ultra, głośniki kef q350. Wcześniej używałem Rotel rb960bx z przedwzmacniaczem rc960bx. Sprzęt już wiekowy ale pod każdym względem lepiej brzmiący od tych fosi. Może to kwestia przedwzmacniacza, nie wiem. Na Rotelu wieksza scena, dynamika, szczegóły i czuć większą moc samego dźwięku. Przy fosi jakby ktoś zarzucił koc na głośniki. Teraz testuję Yamahę a-s701 i jest zdecydowanie lepiej. 

Coś się zdublowało. Chciałbym jeszcze parę słów napisać o tych monoblokach. Wiem że to co napisałem wcześniej brzmi trochę jakbym zjechał ten sprzęt. Nie jest to do końca prawda. Słuchałem tych fosi z dobre 5 dni po kilka godzin dziennie. Powiem szczerze że z dnia na dzień coraz bardziej się przekonywałem. Znalazłem nawet kilka szczegółów które mi utkwiły w pamięci. Na przykład, że był to dźwięk jakby to powiedzieć, neutralny. Można było słuchać kilka godzin i nie czuło się zmęczenia. Być może dlatego, że nie ma w nich żadnego efekciarstwa na siłę. Fajnie słuchało mi się mocniejszej muzyki, nie było sieczki. Ale muszę się przyznać że użyłem equalizera na wiimie. Na sucho nie dałem rady. Miałem też okazję posłuchać wiim amp i z dwojga złego chyba wybrałbym fosi. Tak czy siak w tych pieniądzach nie jest źle ale jak bym miał wybierać to wolałbym jakąś używkę jak np. wspomniany Rotel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...