Pylon Audio Zirkon 20 | Pierwsze odsłuchy w Q21!

[KrólKiczu]

Jacek, zaczepka równie sensowna jak ta dotycząca "bylejakości" ATC, "bo ja tak uważam".

A wracając do tematu pylonów. Miałem okazję słuchać modelu zirkon 20 na AVS. Tak, wiem, zaraz odezwą się głosy, że akustyka nieodpowiednia, że tor, począwszy od gniazdka a skończywszy na wzmacniaczu był zły, ale przyjmijmy, że jednak producent zadbał o te aspekty w nie mniejszym stopniu niż 90 % audiofili. I co? No i mi się podobało. Co prawda nie znałem wtedy ich ceny i nie wiem czy jest adekwatna do ich jakości i brzmienia ale nie do końca rozumiem dlaczego wylewa się tutaj na nie wiadro pomyj. Może rzeczywiście grały dość "technicznie". Może ich wygląd nie każdemu się będzie podobać. Ale to co dla jednych jest wadą, dla innych będzie zaletą. Generalnie ceny sprzętów audio są dość "umowne", więc mówienie, że cos nie jest warte swej ceny nie jest chyba w przypadku tego hobby dość poważne 😉.

[Q21]

14 godzin temu, Wito76 napisał:

Fajnie, że mamy polskie kolumny (markę), które nieźle radzą sobie na rynku nie tylko krajowym i może niezbyt to fajne, by hejtować polski produkt, ale w tym przypadku jednak trochę przegięcie.

Pamiętajmy też, że konstruktywna krytyka, to nie hejt  

Osobiście nie dziwi mnie, że Zirkony nie przypadły każdemu do gustu, bo to nie są kolumny dla każdego. Obiektywnie patrząc uważam, że grają dobrze, ale subiektywnie wolę Diamondy pozostając w ofercie Pylona  Zirkony są wymagające pod kątem doboru wzmacniacza oraz ustawienia, a ich charakter też nie jest aż tak typowy. Najlepiej oczywiście sprawdzić je na własne uszy, do czego jak zawsze zapraszam  

I z góry uprzedzam, że powyższa opinia jest moją, więc w przypadku kontaktu możecie usłyszeć co innego od chłopaków z salonu  

[DiBatonio]

1 godzinę temu, KrólKiczu napisał:

Jacek, zaczepka równie sensowna jak ta dotycząca "bylejakości" ATC, "bo ja tak uważam".

Nie napisalem nic o bylejakosci ATC 🤭

1 godzinę temu, KrólKiczu napisał:

Tak, wiem, zaraz odezwą się głosy, że akustyka nieodpowiednia, że tor, począwszy od gniazdka a skończywszy na wzmacniaczu był zły, ale przyjmijmy, że jednak producent zadbał o te aspekty w nie mniejszym stopniu niż 90 % audiofili. I co? No i mi się podobało.

Nie wiem skąd te 90%, ale duża część mających się za tzw. audiofilów pomija dość zasadnicze i ważne dla audiostytemów aspekty. Nie chcę ich wymieniać, bo wiadomo jak jest....

Każdy ma inne oczekiwania i inne wymagania, jednemu zagrają "rewelacyjnie" Tonsile innemu ATC, a jeszcze innemu Pylony, czy inne ProAci. 🤭

ATC 11 słyszałem i dziękuję nasram za takie granie, nie bylo to u mnie przyznaje, zatem dużo zmiennych, ale jednak.

Nie drążmy już tematu ATC, bo trochę to śmieszne i trochę żałosne, już dość się o nich naczytałem 😉

Pzdr

 

Edytowano 7 stycznia przez DiBatonio

[Pitt39]

6 godzin temu, DiBatonio napisał:

Póki co wróć na grupkę, uzgodnij z kolegami amatorami audio jakąś sensowną zaczepkę, bo ta jest miałka.

 10m2, wiim mini(do niedawna) i brak słuchu, a mimo to zasłużyłem na zaszczytne miano amatora audio?🥰 Chyba że się nie wliczam - sam siebie nie określił bym tym mianem, godzien nie jestem - choć widzę tam liczbę mnogą, wiec kto wie.

Dziękuje; od rana cały jestem w skowronkach.

Edytowano 7 stycznia przez Pitt39

[S!N!]

20 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Mnie też nikt nie przekona, że można kupić coś lepszego od ATC SCM7 w ich cenie 😉

Miałem okazję słuchać monitorów od atc tylko modelu z wyższej półki zaraz obok unitry, pylona, dynaudio , proaca oraz spendora i jak dla mnie grały męcząco w sumie najgorzej -  po kilku minutach z moją partnerką miałem dość i stwierdziliśmy, iż nie ma sensu ich dalej słuchać, no ale rozumiem, że komuś może taki dźwięk odpowiadać. Scm7 niestety nie słyszałem, ale z ciekawości kiedyś przetestuję.

Trzeba będzie podłączyć pylony i samemu wyrobić sobie zdanie o nich, inaczej się człowiek nie dowie jak grają nowe Zirkony.

[Wito76]

9 godzin temu, Q21 napisał:

Pamiętajmy też, że konstruktywna krytyka, to nie hejt  

Najważniejsze to potrafić wady przekuć w zalety. Jeszcze na chwilę wrócę do kondensatorów w zwrotnicy Diamondów, by trochę się powymądrzać. Ten CrossCap to naprawdę mało wyrafinowany kondensator, niezbyt rozdzielczy i klarowny. Droższy czerwony Superior Z-Cap już jest sporo ciekawszy, choć i tak wylądował w mojej szufladzie, bo wciąż czegoś mi brakowało, chciałoby się jeszcze więcej czystości. Niektórzy pewnie znają, ale wrzucę LINK do ciekawej strony, rankingu kondensatorów, gdzie ten CrossCap został oceniony na zaledwie 7 z 15pkt. Ale wracając do początku mojej wypowiedzi, to wspomniane "niezbyt rozdzielczy i klarowny" fajnie można przekuć w granie "uniwersalne, zrównoważone, bezpieczne, spokojne, przyjemne, nigdy nie męczące a wysokie tony nie są jaskrawe i agresywne".  Można? Można. I jeszcze zrobimy z tego powód do dumy. Szacun dla tzw niezależnych recenzentów.