Skocz do zawartości

Jaki CD ??


Adamc

Recommended Posts

Chodzi mi po głowie "dopieszczenie" zastawu, którego chyba najsłabszym elementem jest u mnie CD YAMAHA CDX 880.
Myśleniu o wymianie sprzyjają sygnały kończenia się lasera, a że wciąż obowiązuje u mnie "filozofia" dobrego brzmienia za niewielką kasę to nie chcę wydawać więcej niż 500 zł. Warto szukać innego CD-ka za takie pieniądze?? czy wymienić laser i nie cudować bo zmiany brzmienia z takim limitem nie osiągnę.
Szukałbym chętnie lepszego stereo, szerszej sceny nieco, precyzji w lokalizacji źródeł. Brzmienie interesuje mnie naturalne, neutralne, niemodyfikowane. Muzyka - blues, rock progresywny, stary dobry rock (Led Zeppelin, Deep Purple, Doors itp) i oczywiście różne inne klimaty od Queen, przez Stinga, po Fado.
Wdzięczny będę za (kolejną) pomoc icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na początek wymień sobie ten laser i postaraj się o bufor lampowy. Być może potem nie będziesz chciał zmieniać. Buforek wprowadza dużo pozytywnych zmian w dźwięku, współpracuje z każdym typem odtwarzacza, a jeśli Ci nie przypasi, zawsze możesz sprzedać icon_wink.gif

Przykładowa aukcja LINK

Urządzenie to ma stosunkowo prosta budowę, (w swoim dorobku mam kilka kopii oryginalnego prosiaczka Musicala, brzmieniowo trudne do odróżnienia od oryginału), więc mogę Ci również polecić konstrukcje DIY.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 500zł niełatwy wybór. Choć z drugiej strony Twoja Yamaha gra dość specyficznie.
Na pewno przydałoby się jej trochę lekkości w brzmieniu i lepsza rozdzielczość. Nie napiszę, że muli, bo to zależy od konfiguracji i gustu ale trochę mnie dziwiło, że masz tak fajny wzmacniacz i kolumny a grasz na tej Yamasze. Ale skoro wcześniej nie pytałeś, to pomyślałem, że nie będę się wcinał ani psuł Ci dobrego samopoczucia. Wiadomo zawsze można lepiej, nie zawsze są na to środki. A każdy system i każdy jego element można zawsze skrytykować.
Propozycja Profi'ego jest ciekawa, ale nie wiem, czy dobra ze względu na wydatki. Musiałbyś wymienić laser w Yamasze i dokupić "prosiaczka" a to w sumie już paręset złotych jest.
Gdy napisałeś, że chciałbyś zmienić odtwarzacz CD i opisałeś jak ma grać od razu na myśl przyszła mi Micromega Stage 4. Widziałem jakiś czas temu ten odtwarzacz za ok.500zł. Teraz widzę odpowiednik, czyli wcześniejszy model Stage 1. Moim zdaniem nawet solidniejsze a nie ustępujące brzmieniowo.
http://tablica.pl/oferta/cd-player-microme...-1-ID2C2b7.html
Wiadomo jeszcze lepsze byłyby Stage 2 lub 3 albo nowsze Stage 5 albo 6 (obydwa miałem).
Oczywiście wiem, że namawiam do większych wydatków, ale naprawdę warto dołożyć np. do Stage 5.
To już inna półka brzmieniowa.
Moim zdaniem trudno Ci będzie coś lepszego i tak grającego kupić za te pieniądze.
A laser w razie czego niedrogi i dostępny CDM 12.4.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamaha pojawiła się, jak miałem jeszcze pomysł na budowanie systemu w ramach tej firmy. Przeszedł mi dość szybko jak zainteresowałem się MF i poczytałem o nim.
Różnica w brzmieniu wzmacniaczy ogromna, a CD pozostał siłą zasiedzenia icon_wink.gif
Czytam opinie i testy tu i tam i wygląda, że na CD-ka czas przyszedł, bo psuje dźwięk rzeczywiście fajnej reszty zestawu.
F1angel - gdybyś w przyszłości dziwił się czemuś u mnie to pisz śmiało icon_smile.gif
Zaraz zadzwonię w sprawie Micromegi i jak wszystko będzie ok to biorę. Są jakieś na e-bayu ale kilka dni do końca aukcji i ceny w niedobrych rejonach icon_smile.gif .
Profi dzięki za sugestię. Skłaniam się bardziej w kierunku zmiany CD jednak, choć i tak pomysł intrygujący icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze lepiej mieć na kogo zwalić icon_wink.gif
Nie obawiam się. Nie wiem skąd masz tyle wiadomości, co nie zmienia faktu, że wielokrotnie udowodniłeś (nie tylko mnie), że je masz.
Wierzę w Twoje pierwsze intuicje icon_smile.gif
Właśnie umówiłem się na przesyłkę icon_smile.gif
Żona wprawdzie prawdopodobnie mordercze instynkty ujawni, bo chyba tylko NAD robi brzydsze klocki, ale brzmienie ją przekona, a w każdym razie moja satysfakcja icon_smile.gif
Pamiętam, jak ze zdumieniem pytała o kolejne zmiany wzmacniaczy - z Yamahy na MF E10 (przecież ten (tzn Yamahe) kupiłeś 2 tygodnie temu ), a potem z E10 na E100 (tekst podobny) icon_wink.gif
Jak dojdzie i posłucham to oczywiście napiszę co i jak icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod Micromegę też możesz podłączyć prosiaczka icon_mrgreen.gif .
Stosowanie go mija się z celem w odtwarzaczach znacznie droższych, gdzie może mulić, natomiast w większości przypadków zmienia dźwięk na lepsze. Przede wszystkim rośnie przestrzeń i dynamika, barwy nabierają intensywności, a ewentualna metaliczność w dźwięku gdzieś zanika. U mnie współpracuje z Technicsem SL-PS 900 i sobie chwalę. Co prawda kiedyś źródło też pójdzie do wymiany, najpierw jednak kolumny i wzmak icon_biggrin.gif .
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W razie czego nie powinieneś mieć kłopotów z odsprzedażą. To odtwarzacze mające dobrą opinię, choć i malkontentów nie brakuje. Któryś z modeli ma też RoRo z naszego forum. Ja nigdy nie miałem z tym CD kłopotów natury technicznej. Raz tylko w ciągu 10 lat musiałem wymienić laser. Odtwarzacz ma wyłącznik z tyłu obudowy, by go nie wyłączać za każdym razem. Po prostu cały czas trzymaj go pod prądem. Tak gra lepiej, nie wyostrza wówczas dźwięku i nie "wariuje" z płytami. Po 10 minutach od ustania odtwarzania sam się wyłączy (część obwodów). Będzie słychać cichutkie kliknięcie. A szuflada, gdybyś zapomniał jej wsunąć, sama to zrobi.
Ma ciekawą regulację głośności słuchawek. Gdybyś sam nie doszedł do tego, to napisz a Ci wytłumaczę co i jak. Wyjście cyfrowe lepiej dezaktywować jeśli z niego nie korzystasz. Po włączeniu urządzenia do prądu wyświetlacz miga przez ok 2 minuty zanim cokolwiek będzie można zrobić. On tak "dochodzi do siebie". W tym czasie nie będzie reagował na żadne polecenia.
No i brzydki? Nie zgodzę się z Tobą. Moim zdaniem ma prosty i elegancki design. Ale o gustach się przecież nie dyskutuje . A co się kobietom podoba lub nie, to sam nieraz byłem zdumiony.
W realu odtwarzacz wygląda lepiej niż na zdjęciach. Szczególnie jak się włączą wyświetlacze (tak, są dwa). Choć ja ustawiałem zawsze tak, by się po kilki sekundach od rozpoczęcia odtwarzania wyłączał. Tak jest bardziej "audiofilsko" icon_wink.gif A poważnie, to podobno każdy wyświetlacz wprowadza trochę zakłóceń do sygnału. Można go też przyciemnić w trzech krokach.
Może nie wiesz, ale można ten odtwarzacz upgradeować do wyższego modelu. Zastanawiam się jednak, czy do dziś dystrybutor (dawniej Audio Klan) oferuje taką opcję.
Tymczasem z niecierpliwością i drżeniem kończyn będę oczekiwał na Twoją relację z odsłuchów.
Daj mu jednak parę godzin pograć by się wszystko ustabilizowało, nagrzało.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dotarł. Rzeczywiście "na żywo" wygląda lepiej niż na zdjęciach.
Co ciekawe mój nie ma wyłącznika w ogóle (chyba, że nie zauważyłem, w co wątpię bo zaglądałem nawet pod spód icon_wink.gif ).
Za wcześnie na wrażenia odsłuchowe bo tylko go włączyłem, żeby sprawdzić czy gra.
Napisz proszę jak dezaktywować wyjście cyfrowe bo nie mam pomysłu.
Śmieszny ma klawisz z "2" na nim - powoduje szybsze odtwarzanie płyty. Po co takie cudo ???
Jutro będę miał czas posłuchać go dłużej i dokładniej to napiszę o wrażeniach.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Śmieszny ma klawisz z "2" na nim - powoduje szybsze odtwarzanie płyty. Po co takie cudo ???


U mnie ta "2" nie działa ... ale jakoś mi tego nie brakuje (może przy innych ustawieniach - albo kiedyś działał, a po modach dezaktywowano?).

A z innych rzeczy dziwnych/śmiesznych - to trochę zaskakuje wyjście PLAY z tryby "PAUSE" icon_mrgreen.gif
... i brak STOP na froncie

Swoją drogą - to właśnie za wygląd bardzo go cenię. Zastanawiałem się nad Atollem, ale ponieważ było ładnie, niedrogo i z pewnego źródła to przeważyły względy estetyczno-cenowe.

No i jak pisaliśmy z kolegą wiele razy - lepiej go nie wyłączać, no chyba że wyjeżdżasz na dłużej albo burza grzmi nad głową.

F1Angel
dobrze pamiętasz icon_razz.gif
Swoją drogą przyjemnie wspominam nasze spotkanie (żona podobnie - a to już jest duży sukces).
Mam czwórkę po modach - podchodzi to chyba pod "5"(precyzyjny zegar, zasilanie, wytłumienie - nie pamiętam szczegółów, ale są w opisie na stronie firmy)
zrobiony w firmie DCAudio
http://www.dcaudio.pl/modyfikacje.htm

A ponieważ sprzęt kupiłem już tak zrobiony - to temat przestał mnie interesować, bo "wyżej" mam inne sprzęty.
Stoi sobie w szafce, co jakiś czas wrzucę w niego płytę i jest fajnie. Uwielbiam design tej serii Micromegi icon_cool.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamc, rzeczywiście wersje 1, 2, 3 różnią się od 4, 5, 6. Brak wyłącznika sieciowego można poczytać za minus. Ale skoro i tak się go nie używa, to tylko daje nam o jeden element mniej, czyli potencjalnie lepszy dźwięk. Po prostu nie wyłączaj odtwarzacza z sieci.
Ta "2" na wyświetlaczu właśnie po naciśnięciu powinna dezaktywować albo aktywować wyjście cyfrowe.
Może to znów różnice między pierwszą a drugą serią. Co do wyjścia cyfrowego próbuj tym klawiszem naciskając szybko albo dłużej go trzymając. Może w trybie stop pauzy albo też z wysuniętą szufladą.
odpowiednia informacja powinna pojawić się przez chwilę na wyświetlaczu.
Jak widać te serie różnią się między sobą funkcjonalnie. Próbuj też naciskać inne klawisze krótko, albo dłużej przytrzymując palcem.
Koniecznie napisz jak gra odtwarzacz, jestem bardzo ciekaw Twojej opinii.
Co do napędów, to naprawdę bywają na Allegro w sklepach internetowych, w ogłoszeniach, na ebayu.
Jeśli teraz nie ma, to za jakiś czas się na pewno pojawią. Cierpliwości.

RoRo, ja także miło wspominam nasze spotkanie. A, że Twoja żona też, to super. Pozdrów ją koniecznie ode mnie.
I cały czas jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji sprzętu audio. Złożyłoby się z tego kilka pięknych systemów, które zadowoliłyby niejednego melomana i audiofila.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie brzmi Micromega. Brzmienie jest wypełnione, gęste, a jednocześnie instrumenty stoją na swoich miejscach. Dźwięk bardzo naturalny, szczególnie wokal brzmi, jakby bez elektroniki śpiewali w pokoju.
To pierwsze wrażenia. Więcej posłucham, więcej napiszę icon_smile.gif
Brak wyłącznika mnie rozbawił i zaciekawił - pierwszy raz widzę sprzęt bez niego. Nawet lodówka ma taki guzik icon_wink.gif , a że odtwarzacz sam się "usypia" kilka minut po skończeniu płyty to brak guzika niczemu nie szkodzi, a nawet pomaga w związku ze "szkodliwością" wyłączania icon_smile.gif
O laser pytałem bo zdarzyło jej się kilka potknięć przy odtwarzaniu, choć podejrzewam bardziej konieczność czyszczenia niż wymiany bo czyta wszystkie płyty, nawet te, których Yamaha nie odpaliła nigdy, a poza tym potyka się w innych miejscach na tej samej płycie (przy powtórnym odtworzeniu) i mam wrażenie, że coraz rzadziej. Dam ją na wszelki wypadek do przeglądu znajomemu magikowi to będzie wiadomo, co się dzieje.
Z różnymi ustawieniami poczekam na obiecany przez RoRo skan instrukcji. Ta "2" to wysoce intrygujący klawisz icon_wink.gif - póki co jedyne co robi to przyśpiesza odtwarzanie płyty ale nie sądzę, żeby to była jego prawdziwa funkcja bo raczej trudno zastosowanie wymyślić, poza prowizorycznym przerobieniem Marsza Pogrzebowego na kawałek do tańca icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że podoba Ci się jak gra ten odtwarzacz. I mam nadzieję, że z czasem będziesz odkrywał jeszcze więcej pozytywów.
A Micromega Stage 1, 2, 3 być może różni się jeszcze jakimiś szczegółami funkcjonalnymi od Stage 4, 5, 6.
Może trochę wybiegnę w przyszłość, ale brzmienie można nieco poprawić lub skorygować poprzez postawienie odtwarzacza na innych nóżkach. Te da się dość łatwo wyjąć (najpierw bolec w środku).
Ja swoją postawiłem na klejonych kolcach. Można też pójść w odwrotnym kierunku i podstawić sorbotanowe nóżki. A całość na masywnej płycie marmurowej albo granitowej.
Z obowiązku wspomnę też o kablu sieciowym. Mój odtwarzacz zagrał zauważalnie lepiej, gdy kupiłem mu sieciówkę NEEL N7ES Gold.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Micromega wróciła z serwisu, przestała się "potykać" co jakiś czas (czyszczenie) i gra pięknie icon_smile.gif
To inna klasa brzmienia niż Yamaha.
Ciekaw jestem brzmienia wyższych modeli - czy różnica warta jest ewentualnego tuningu (Stage 6 widziałem za 2250 zł !!!) ??
Ale to pytanie na dalszą przyszłość - teraz cieszę się brzmieniem STAGE 1 icon_smile.gif
Dzięki f1angel icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upgrade może zrobić tylko autoryzowany serwis. Dawniej Audio Klan, teraz nie wiem?
Przeskok o jeden model kosztował ok. 900zł. Czy o dwa modele było 1800zł nie interesowałem się. Może taniej? Tak czy inaczej drogo. Moim zdaniem nie opłaca się. Ale nie dlatego, że przyrost jakości brzmienia jest zbyt mały, tylko lepiej sprzedać i kupić wyższy model.
Ja swoją Stage 6 sprzedałem za 1300zł. Może i zbyt tanio, ale 2250zł to przegięcie. Jeszcze parę stówek i można mieć np. Meridiana 508.20.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

f1angel
nie da się ukryć, że było tanio... ale pewnie szybko miałeś "z głowy".
Ale tak to już jest, że zazwyczaj dokładamy do interesu icon_cry.gif
i dość szybko sprzęt " z forum" znajduje (zazwyczaj zadowolonych...) nabywców

Micromega Stage 6 w bardzo dobrym stanie jest warta co najmniej 1500, ideał może dojść do 2000zł - pod warunkiem, że jest z pewnych rąk i dostaniesz gwarancję rozruchową.
2250 to przesada, chociaż w opisie jest niby "stan idealny".

Co do tuningu - nie tylko AudioKlan...,
ale w takich wypadkach nie wiem, czy po tuningu będzie zmiana numeru modelu na wyświetlaczu icon_confused.gif

Trzeba jednak uważać - w ubiegłym roku była Micromega 6 za 1500zł (i szybko znalazła chętnego), ale odtwarzacz wrócił do sprzedawcy bo był niesprawny (o nieuczciwym sprzedawcy nie będę się wyrażał - CD był jeszcze kilka razy wystawiany, a łobuz nawet nie wspomniał o fakcie, że są problemy z odtwarzaniem płyt: w opisie "odtwarzacz w stanie bdb, bez problemu odtwarza płyty).

Pozdrawiam
PS. Adamc - instrukcja poszła do Ciebie icon_cool.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Zabawy ciąg dalszy.
Micromega, im dłużej jej słucham, coraz mniej mi się podoba. Nie tego szukam.
Z MF gra nieco ociężale na dłuższą metę.
Szukam czegoś, jak się okazuje, ciut bardziej analitycznego (tylko ciut, nie jakieś żyletki w uszach), z odrobinę lepszą kontrolą basu.
Czyli jak nie Micromega to co ???
Budżet w okolicach 800 zł .
Pomocy !!!!! icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jak chcesz to ci podesle Marantza CD-72MKII. Jak ci nie podejdzie to odeslesz.

(... adres aukcji internetowej )

No bez żartów!!!
Co robisz na innym forum - to Twoja sprawa icon_neutral.gif . Ale tutaj panują inne zwyczaje...

Nie zamieszczaj linków do swoich aukcji w wątkach tematycznych - dałeś w rubryce SPRZEDAM i wystarczy!

Po to jest możliwość wysyłania prywatnych wiadomości, by z nich korzystać!!!


Pozdrawiam
PS. Przy okazji prośba (sugestia...): mieszkasz w Polsce - to korzystaj z polskich znaków i dawaj "ogonki"!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...