-
Zawartość
12 359 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez RoRo
-
Kwota 500zł za DX-57 jest zbyt wysoka... Pioneer 737 za 300zł to też trochę za dużo. Trzeba jeszcze pamiętać o tym, że dużo zależy od stanu tych decków (zarówno wizualnego, jak i technicznego) oraz od tego, czy kupujesz od handlowca czy od normalnego użytkownika. Jeżeli byś chciał modele starsze (z wychyłowymi wskaźnikami), to zapomnij o Dolby S. Wybór sprzętu z Dobly C też nie jest za duży. A co do zgrywania dźwięku z decka na kartę dźwiękową - to na szczęście nie powinno być problemu: jeżeli karta dźwiękowa ma wejście analogowe minijack, to potrzebujesz tylko kabla 2x cinch - minijack stereo. Podłączasz wyjście PLAY w decku kablem 2x cinch, a drugi koniec kabla (czyli minijack stereo) wkładasz do wejścia karty dźwiękowej (oznaczone zazwyczaj "line in"). Poziom sygnału na wyjściu decka jest standardowy. Po włożeniu kasety i uruchomieniu odtwarzania powinieneś mieć sygnał na wejściu karty dźwiękowej i możliwość zapisu (i obróbki) na komputerze. Nie musisz mieć oddzielnego wzmacniacza, bo dźwięk będzie Ci wychodził na głośniki komputerowe (albo na słuchawki). Pozdrawiam PS. A jak poczekasz trochę, to znajdziesz wśród ogłoszeń coś w rozsądniejszej cenie (najpewniej juz po gorączce przedświątecznej).
-
Niekoniecznie porażka... Dobra przejściówka (czyli firmowy kabel) euro - 6x cinch daje niezły dźwięk (o obrazie nie wspominam, bo słusznie stwierdziłeś że to stare czasy i są lepsze połączenia). Taka przejściówka miała sens wtedy, gdy telewizory (kineskopowe albo LCD/plazmy na początku) nie miały innego wyjścia poza słuchawkowym i właśnie euro (dwukierunkowe). Dzięki temu sygnał z tv miał odpowiednią głośność (nie była powiązana z głośnością telewizora, jak to ma miejsce w przypadku wyjścia słuchawkowego). Dlugi84 przede wszystkim daj znać, jaki masz model telewizora - a najlepiej daj fotkę jego złącz (oraz tyłu amplitunera i DVD), to będzie czytelniej dla wszystkich. Również zrób fotkę pilota - bo wspominałeś o przycisku TV (może on służyć nie tylko do wyboru jakiejś funkcji, ale również do zmiany tryby pilota - i korzystanie z kodów telewizora na pilocie DVD i/lub amplitunera). Sporo pilotów miało miało również możliwość sterowania innym sprzętem (np. właśnie telewizorem), również innych firm niż amplituner i DVD. Najlepiej, jakby Twój TV miał wyjście optyczne, wtedy dźwięk z TV wchodzi na amplituner i dalej na kolumny. Niektóre karty dźwiękowe mają oprócz wyjścia słuchawkowego również wyjście na zewnętrzny wzmacniacz - i wtedy warto z takiego wyjścia skorzystać (ma lepsze parametry niż standardowe wyjście słuchawkowe). No ale to raczej w komputerach stacjonarnych, a nie w laptopach. O konieczności sprecyzowania informacji o złączach w Twoim sprzęcie pisali już przedmówcy... Pozdrawiam
-
Bumpalump, ładna ta Twoja osiemsetka Z kompa wchodzisz na DATa, czy grasz z CDka lub innego odtwarzacza? Co zmieniałeś w swoich kolumnach? Przetworniki zostały oryginalne? Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Marku, jak tam Twoje kable głośnikowe - podłączałeś Tellurium do Lebena, czy od razu trafiły do Atolla i już ich nie ruszasz? Pozdrawiam -
Nie da się ukryć, że to co innego... Ale od czegoś można zacząć. Szkoda tylko tego, że w pojawiające się u nich obniżki nie przekładają się na rozsądne ceny na VA Z używek, to w tym roku widziałem w Wwie i okolicach ze 3 pary Beethovenów i 2-3 pary Mozartów. Natomiast na kolumny bliżej Ciebie raczej nie zwracałem uwagi - pewnie też coś było, choć zauważalnie mniej. Pozdrawiam
-
Gues11, A nie myślałeś o tym, by wziąć któryś swój piecyk i podjechać do krakowskiego TopHiFi? Na tegorocznym AudioShow były wystawione Liszty, ale nie grały jak odwiedzałem ich pokój na stadionie... Pozdrawiam
-
Marku, na mnie nie licz z VA (w tym roku i tak już się pojawiły nowe "meble"), jakbym miał wejść w kolejne kolumny podłogowe to chyba żona by wyszła na dłużej. Ale wiosenną porą jak kręgosłup pozwoli to możemy w końcu poszaleć z moimi dużymi Concertami (a mogłem sobie kupić małe - różnica masy jest zauważalna ), albo z czymś mniejszym . Będziesz miał to porównanie... Pozdrawiam
-
Gues11, VA od paru lat strasznie drożeją w Polsce ... oraz rosną (Grand !). Mało jest na rynku trochę mniejszych ich wersji "Baby". W każdym razie życzę Ci przypływu gotówki na zakup VA! Pozdrawiam PS. Ciekawe czemu nikt nie chce modelu Bach No dobra - to było pytanie retoryczne.
-
Z niedrogich i w miarę niezłych subwooferów proponuję raczej STX S-200 (w salonie firmowym 499zł, pewnie trochę taniej uda się kupić). http://stx.pl/s-200-kolor-wenge-subwoofer.html http://stx.pl/category/kolumny-subwoofery A jeżeli Ci się nie podoba STX, to z tych dwóch firm o które pytałeś, to chyba jednak Fergusson... Pozdrawiam
-
Tomkos, napisz więcej - zgodnie z "Pierwszymi postami..." http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Pozdrawiam
-
Gues11 Na jakiej powierzchni grasz tymi Concertami? Fajny "przypadek" A na które VA masz ochotę - też podstawkowe jak C/D830, czy podłogówki? Zastanawialiśmy się z Markiem nad Beethovenami (najlepiej Mini), ew. Mozartami. Ale wyszło inaczej... Pozdrawiam PS. Przypomnij, którym Sansui je napędzasz?
-
Czubsi, z kolumn wspominałeś jeszcze o fajnym brzmieniu Bowersów 801. A jakie kolumny grają u Was z piecykami Sansiu? Najlepiej od razu napiszcie też model Sansui... O tym co grało i gra z 911 u Marka w Wwie to już pisał zarówno właściciel, jak i ja. Pozdrawiam
-
Czubsi, wielkie dzięki za kompletną informację - moje 570 miały wymienione okablowane i "grzebnietą" zwrotnicę, głośników nie wymieniałem. Parę lat temu pojechały do rodziny i cieszą nowego właściciela. Natomiast w 590-kach zmian nie robiłem, bo po paru latach wszedłem w duże Concerty. "Beczki" uwielbiam za ich kształt i wykonanie (przy wiadomo jakiej cenie ), no i za pomysł na rozmieszczenie głośników. Już jak się pojawiły na przełomie wieków modele 507 i 707 stwierdziłem, że kiedyś sobie kupię - no ale dopiero ich następców. Słuchałeś może 507 / 707 albo 7.7? Bo ja się "nie załapałem", a później jak dorwałem D-570/D-590 to już raczej nie byłem zainteresowany. Ponieważ D-570 pojawiły się w kontekście Sansui, więc chyba nikomu to nie przeszkadza. A jak przeszkadza - to jego sprawa Pozdrawiam PS. Proszę nie wspominaj mi o "zadymach" (no dobra - możesz wspominać), bo znowu jakiś szkodnik z AS się pojawi. Jak parę razy już wspominałem - jeżeli tylko pojawią się osoby które chcą rozwalić ten wątek (i inne...) to proszę nie odpisywać tylko zawiadomić administratorów i moderatorów - i zrobimy porządek.
-
Bilion11, skorzystaj z wyszukiwarki na Forum, bo temat kolumn Canton Ergo oraz Digital i kontrolerów do nich był już tu parę razy poruszany. Pozdrawiam
-
Bilion11, A po co tworzyłeś nowy wątek zamiast kontynuować w bieżącym??? Pozdrawiam. PS. Zamykam bieżący wątek, by się nie myliły!
-
Marku, dziękuję za zaproszenie... Właśnie słucham świeżej Melody Gardot - Currency of Man (The Artist's Cut) Pozdrawiam
-
Z uwagi na moje chyba wystarczające osłuchanie (choć wiadomo, że mniejsze niż Twoje i paru innych szczęśliwych właścicieli sprzętu na S), mogę też trochę napisać o jednym dobrze mi znanym modelu Po kilkudziesięciu godzinach odsłuchów AU-X911DG w różnych konfiguracjach ten wzmacniacz jest na liście moich potencjalnych zakupów z paru powodów: 1) potrafi "trzymać za pysk” wymagające kolumny i świetnie pokazuje jakie rezerwy niskich tonów tkwią w kolumnach. Podłączaliśmy m.in. Totem Sttaf i w takiej konfiguracji pokazał, jak nisko mogą zejść nieduże kolumny podłogowe (porównywalimy m.in. z ATOLLem IN200, który przecież też ma „niezłego kopa”). Taką swobodę w graniu dołem słyszałem w mocnych lampach (Lorelai oraz OMAK). 2) brzmienie wyrównane, ale potężne i dynamiczne, uniwersalny - do każdego typu muzyki. Jak już pisałem wcześniej - wzmacniacz jeszcze "nie dał ciała" w wielu konfiguracjach, w których go słuchaliśmy. 3) odpowiednia ilość wejść i wyjść (w przypadku cyfrowych – minimalna akceptowalna przeze mnie) oraz pilot zdalnego sterowania (jestem leniem i nie zawaham się go użyć ) 4) dobre pre gramofonowe 5) cena do zaakceptowania (pod warunkiem, że uda się trafić na pewny egzemplarz) 6) porządne, przemyślane wykonanie i odpowiedniej klasy komponenty (i masa jak trzeba), a w gratisie – świetny wygląd No i wyszła mi "laurka"... - a baba z Radomia pewnie to sobie wywróżyła i dała tak wysoką cenę A to przecież jeszcze nie jest szczyt możliwości SANSUI... Pozdrawiam PS. Czubsi - na "beczkach" Jamo grasz chwilowo, czy dłużej? Robiłeś w nich jakieś cuda?
-
CD Micromega Stage 5 może przynieść zbyt małą poprawę - może raczej nastawić się od razu na Stage 6 (albo tuningować Stage 4 czy 5 do modelu Stage 6). Mógłbyś też spróbować odtwarzaczy ATOLLa CD-100 lub może nawet CD-200 (choć mało dostępny jako używka, a nowa "200ka" to koszt ok. 6 tysięcy). A jak Twój Xindak gra mocniejszą muzykę na wyjściu tranzystorowym? Normalnie grasz na lampowym czy cyfrowo przez DAC? Co do kolumn - to trochę mało informacji (choćby o powierzchni pokoju), popatrz na sugestie w temacie "Pierwsze posty..." (link masz w moim avatarze). Pozdrawiam PS. Masz 3 tysiące na używany (lub nowy) CD oraz kolejne 3 tys. na podstawkowe kolumny?
-
Można zastosować banany z obu stron (amplituner i kolumny). Ma to sens - szczególnie przy częstym przepinaniu sprzętu (ale i tak warto wyłączać amplituner na wszelki wypadek - jak przez przypadek zetkniesz plus z minusem to będzie bolało finansowo). A jakie banany? To zależy jakie masz kable głośnikowe i ile chcesz/możesz wydać na banany... Najtańsze sensowne to koszt ok. 5zł za sztukę razy = 40zł. Lepsze i droższe ... można wydać kilkaset złotych na porządne konfekcjonowanie bananami w salonach audio które robią taką usługę. Pozdrawiam
-
Powinny być takie same długości kabla na oba fronty i centralny. Życzę dobrej zabawy z konfiguracją sprzętu...Twoje Harmany to odtwarzacz DVD model 20 i amplituner 1500, bo już nie pamiętam...Masz odtwarzacz CD czy płyty będziesz puszczał z DVD lub z komputera? Pozdrawiam
-
Możesz podłączyć gramofon z wbudowanym preampem pod wejście AUDIO 4 albo AUDIO 5. O ile to są wejścia - bo na takie wyglądają. Napisz, jaki to jest model amplitunera - bo na zdjęciu mało widać. Pozdrawiam
-
Audiowit Twoje kolumny to ładny kawał "szafy" Dopiero przy takim poglądowym zdjęciu widać ich gabaryty - na dole gra 40cm głośnik? Pozdrawiam
-
No i jeszcze jedno odnośnie Wolumenu - sprzęt audio jest klasy ... mówiąc cenzuralnie: niskiej (nie pamiętam, bym widział jakiś klocek powyżej tysiąca (raczej do 500zł). Okazji raczej mało, często zjechany - głównie u handlarzy. Głównie Technics, SONY, trochę amplitunerów kina domowego, podniszczone kolumny. Powiem tak - w ciągu ostatnich 10 wizyt widziałem może 1 amplituner, który mógłbym przygarnąć bez wstydu (no ale byl bez pliota - a ja już go miałem i to w lepszym stanie. Pozdrawiam PS. Z tego powodu rzadko wpadam na Wolumen... zresztą Sansui jeszcze żadnego nie widziałem
-
Z tym Wolumenem to jest problem taki, że coraz bardziej robi się z niego bazar ogólnospożywczy i chińszczyzna (ale nie chodzi mi o jedzenie). Ceny bez rewelacji, winylami handluje może z 10 osób (w porywach 15), a ja kupuję płyty (również CD) u dwóch sprawdzonych. Tym niemniej łącznie parę tysięcy płyt będzie, ale sumarycznie ilość CD+winyli nie przekroczy 20 tysięcy (to takie szacunki - patrząc na wielkość stoisk oraz to, ile winyli mieści się w kartonach). W każdym razie więcej winyli można spotkać na giełdach płytowych w Hybrydach (raz w miesiącu, najbliższa będzie chyba 19 grudnia). Co do napraw - kiedyś zajmowało się tym z 10 osób, teraz może ze 2-3 (a w paru punktach przyjmują i przekazują do naprawy dalej, doliczając odpowiednią marżę). Ponieważ sprzętu mam "trochę...", dlatego mi się nie śpieszy i szukam rozsądnych i sprawdzonych fachowców. Pozdrawiam PS. Audiowit - wielkie dzięki za namiary
-
Najprawdopodobniej odstroił Ci się tuner... Czyli np. pokazuje częstotliwość 100,1Mhz (na której jest nadawana stacja "X"), a w rzeczywistości jest na 100,05MHz. Dlatego sygnał jest za słaby jak na stereo i RDS, a tylko łapie mono. Powinna być możliwość regulacji częstotliwości i dostrojenia się do właściwej częstotliwości (tak, by wyświetlane 100.10MHz odpowiadało rzeczywistemu 100.10MHz). W środku urządzenia powinien być mały potencjometr ... Pozdrawiam