RoRo

Rozkręcanie polskich kaset... - o ile Stilon był w miarę lekko chodzący, to Wiskord często miał za duże opory i dopiero po lekkim wykręceniu śrubek było dobrze. Co prawda chwilę mi zajęło, zanim rozpracowałem temat - ale przynajmniej było "bezkosztowo". Swoją drogą - nigdy nie musiałem kleić taśmy w kasecie. Czasami potrafiły się pogiąć (pamiętam jak świeżo nabyty deck porządnie traktował 60tki, a jak mu wrzuciłem nowiutką, świeżo wyjętą z folii metalową 90tkę - to ją tragicznie pogiął), ale nie zrywały mi się. Co prawda polskich kaset używałem tylko na początku, wraz z jakością i cenami decków stosowałem coraz lepsze kasety. Pamiętam pierwsze próby z metalami - co to była za frajda, gdy nie było słuchać różnicy między płytą CD (zazwyczaj wypożyczoną) w odtwarzaczu, a nagraną przed chwilą kasetą. A potem również lepsze chromówki potrafiły bezbłędnie zagrać. Człek się tak szybko przyzwyczaił do "Auto Tape Selector", że grając/nagrywając na starszym decku zdarzało mi się zapomnieć o odpowiednim wyborze nośnika. Przy odtwarzaniu to jeszcze żaden problem - gorzej przy nagrywaniu Faktycznie co to były za czasy - człek miał dużo czasu na słuchanie, no i przynajmniej nie było problemu gdzie sprzęt postawić (bo była tylko jedna porządna wieża w mieszkaniu - teraz to by moja żona była zachwycona ). Pozdrawiam

Pewnie wykorzysta, ale czy będziesz mógł prawidłowo rozstawić takie kolumny i rozstawić je w odpowiedniej odległości od ścian? Jednak te Twoje 24 metry kwadratowe to może być za mało... Ja bym raczej szukać kolumn z wszystkimi głośnikami na froncie - wg mnie w podobnej cenie lepsze by już były kolumny TAGA 806. O używanych nie mówiąc. Pozdrawiam

Dzielony OMAK (pre+końcówka) to akurat koszt Twojego Ambassadora razy 2, więc nie trzeba wydawać "piątki" (no chyba że chcesz zestaw na monoblokach, to możesz się zbliżyć do tej kwoty. Pisałem o tysiącu - bo tyle zazwyczaj była droższa kupowana luzem końcówka, a jak się kupowało zestaw z pre to akurat mogła "pęknąć" ta górna granica Wracając do hybrydy - całkiem sympatycznie (z dużym "kopem", ale jednocześnie dość kulturalnie i trochę lampowo) gra np. hybryda Xindaka 6950. Natomiast jest parę (a przynajmniej tak było w wersji pierwszej - nie wiem, jak jest w aktualnie sprzedawanej 09) problemów: - brak precyzyjnej regulacji głośności przy małym wzmocnieniu (duże skoki na początek), więc przy nocnym słuchaniu może to być problemem (no chyba że korzysta się regulowanego wyjścia w CDku, jak ktoś takowy posiada...) - spory pobór prądu oraz mocno się grzeje (trzeba mu dać sporo wolnego miejsca z góry); - przy włączaniu potrafi wywalić korki; - waży drobne 30kg. Na plus trzeba jeszcze zaliczyć bardzo dobre wykonanie, niezłe wyposażenie i zastosowane podzespoły (oprócz pilota są jeszcze XLRy) i obecnie ciekawą cenę używanych wzmacniaczy. Oraz konstrukcję dual-mono z odpowiednią mocą (w wersji 09 jest jeszcze większa, ale czy warta dopłaty 1500zł to nie wiem). W każdym razie jak ktoś potrzebuje integry, to hybryda może być dobrym wyjściem. W tego Xindaka w końcu nie wszedłem, ale zastanawiałem się na poważnie do drugiego systemu... Zresztą kto wie, czy jakieś mniejszej hybrydy (koniecznie z pilotem...) nie strzelę sobie kiedyś do sypialni Pozdrawiam PS. A co do sformułowania "Kto raz posmakował lampy, ten nie zechce już tranzystora." w wyborach lampa czy tranzystor to proponuję nie wyrażać aż tak konkretnych twierdzeń, bo różne są preferencje brzemienia oraz wyboru typu urządzenia.

Faktycznie, zaciski głośnikowe w OMAKach to lekki prymityw - podobnie z zasilającym. To w środku miałeś trochę roboty z okablowaniem... Jakie lampy masz w tym OMAKu? A co do różnicy w cenie - to jakieś tysiąc czy półtora złociszy o ile pamiętam. MC10 Nie tylko dobrym pomysłem jest lampowy preamp do tranzystorowej końcówki - ale również tranzystorowe pre do lampowej końcówki (oczywiście odpowiednie dobrane, a nie pierwsze z brzegu). A wtedy to można mieć pilota, niezłe pre gramofonowe i sporo wejść Pozdrawiam

1) Nie mogą stać na kółkach - ma być stabilnie! Na kółkach (ale i tak lepiej po jednej stronie, a nie 4 kółka...) to możesz mieć kolumny estradowe. 2) Wtyki są takie same i wyglądają tak samo - różnią się impedancja (cyfrowe są 75omowe), co ma znaczenie przy sygnałach zmiennych (czyli jak to w audio...). A przy okazji - zdecydowałeś się na jakiś DAC, czy nie? Kasa, Misiu, kasa ... Jak nie napiszesz ile możesz wydać - to skąd to mamy wiedzieć??? Pozdrawiam

Jest w miarę bezpieczne - pod warunkiem, że kupujesz zadbany egzemplarz, a najlepiej jeszcze z pewnej ręki i z bezpośrednim odbiorem (wtedy można sprawdzić sprzęt...). Cześć sprzedawców daje gwarancję uruchomieniową na sprzedawany sprzęt. Natomiast jak widzisz sprzęt "po przejściach", którego widok od razu odrzuca - to nie warto wchodzić w coś takiego. Albo z odkształconymi bokami, górą czy narożnikami (jakby komuś spadł) czy inny szrot z uciętym kablem czy składany 2 egzemplarzy... Poza tym - sprzęt nie jest bezawaryjny, laser w odtwarzaczach się zużywa (ale po różnym czasie, niektóre wystarczają na kilka lat, inne - na kilkanaście i więcej), podobnie kondensatory tracą swoje parametry (wysychają, wyciekają). Pozdrawiam

Zaskoczyłeś mnie tym swoim "białasem"... Bo czarne Ambassadory widziałem już parę razy w ogłoszeniach w Polsce (a przynajmniej pojawiały się...), a białego jeszcze nie widziałem. Porównywałeś go z innymi modelami OMAKA? Bo ładne parę lat temu kilku kolegów z Forum (naszego oraz AS) w ramach szukania OMAKa wyżej ocenili zestawy dzielone i poszli właśnie w takie rozwiązania... A OMAKa cenię za genialny "power" Pozdrawiam PS. Ten, kto posmakował lampy - często chce mieć 2 zestawy: tranzystorowy i lampowy

Wyjście opisane jako "Surround Pre-Out" na zdjęciu tyłu amplitunera w Twojej instrukcji jest opisane jako (21) służące zarówno do podłączenia aktywnego subwoofera "Subwoofer Pre-Out" (tzn. z własnym zasilaniem) jak i "Surround Pre-Out". W dodatku na rysunku jest pod nie podłączony aktywny subwoofer (co prawda w opisie jest tylko "Philips FR 755" only). Tą sugestią o "FR 755" bym się nie przejmował - zapewne chodzi o to, że ten właśnie model jest dostosowany (m.in. pod względem częstotliwości odcięcia) do pozostałych kolumn systemu. Spora część (również wśród tych tańszych) dostępnych na rynku subwooferów ma możliwość regulacji nie tylko głośności, ale i pasma odcięcia - i takiego właśnie subwoofera powinieneś szukać. W razie czego jest jeszcze druga możliwość podłączania subwoofera - z wykorzystaniem kabli i zacisków głośnikowych (wyjście głośnikowe front amplitunera do wejścia głośnikowego subwoofera, wyjście głośnikowe subwoofera do kolumn). Oczywiście subwoofer musi byc wyposażony w takie gniazda ... Wrzuć w wyszukiwarkę hasło "subwoofer wejścia niskopoziomowe i wysokopoziomowe", to dowiesz się więcej na ten temat. Pozdrawiam PS. Koszt używanych, firmowych subwooferów z oboma typami wejść to 300-500zł. Odpowiedź brzmi "tak", ale jest to raczej "tak na 99%" - bo 100% pewności nie mam. Philips mógł wymyślić coś dziwnego - choć jest na to mała szansa. Zawsze możesz przy zakupie wziąć do sprawdzenia swój amplituner...

Kabelek (czyli 2 wtyki cinch) podpinasz pod dowolne wejście wzmacniacza (CD, TUNER, AUX, TAPE...) - za wyjątkiem wejścia PHONO. Wejście PHONO jest dedykowane tylko i wyłącznie do podłączania gramofonu. Natomiast pozostałe wejścia są traktowane jako uniwersalne i o takich samych parametrach (co najwyżej w niektórych wzmacniaczach wejścia CD są pozłacane, a inne nie). Kolejna rzecz- jeśli nie masz normalnego wyjścia z komputera a tylko masz wyjście o regulowanym poziomie sygnału (słuchawkowe), to nie należy dawać maksymalnej głośności. No i jak podłączasz kable, to najlepiej by wzmacniacz był wyłączony (to tak dla bezpieczeństwa, bo np. zdarzają się zetknięcia kabli głośnikowych przy podłączaniu i może polecieć końcówka mocy) Pozdrawiam

A do tego nie zawsze im się chce robić porządnie - w zależności, na kogo trafisz... Często gramofony opisane na aukcjach jako "po wykonanych przeglądzie i konserwacji" w rzeczywistości nie wyglądają jakby takowy przegląd miały zrobiony (no chyba że jest to czas przyszły, a przegląd będzie zrobiony jak ktoś się zdecyduje na zakup). W każdym razie na dzisiaj ta firma nie jest dla mnie gwarancją dobrej ceny i doskonałego przygotowania gramofonu do dalszej eksploatacji - chociaż życzę im poprawy Pozdrawiam

Ostatnio było sporo dyskusji dotyczących kabli głośnikowych ... A nawet dochodziło do kłótni osób, które nie słyszą wpływu kabli na system (i takie ich prawo...) z osobami, które taką różnicę słyszą (i zazwyczaj dość wyraźnie). Więc jest okazja do reaktywowania tego wątku Ponieważ często jest zadawane pytanie jaki kabel na początek (oraz później) to moja sugestia dla mniej doświadczonych posiadaczy pierwszego zestawu stereo (czy kina domowego): na początek warto kupić tani, polski kabel głośnikowy z miedzi OFC o przekroju rzędu 2.5mm^2 i posłuchać nowego systemu oraz poeksperymentować z rozstawieniem kolumn (i sprzętu) oraz ze swoją rodziną (jak na o zareaguje, że kolumny np. nie są wciśnięte w róg pokoju - ale ustawione bardziej prawidłowo). Koszty to jakieś 2zł za metr - więc nie majątek. A dzięki temu: 1) nie wydajemy na początek za dużo, 2) możemy się osłuchać i dowiedzieć, czego oczekujemy po kablach i jakiego "szlifu" systemu potrzebujemy (kable zmieniają brzmienie systemu, choć nie należy oczekiwać rewolucyjnych zmian - oraz przy najtańszych systemach mogą być marginalne różnice i nie należy oczekiwać cudów), 3) jeżeli będziemy chcieli kupić droższy i lepszy kabel, to po paru tygodniach i kilku próbach z różnymi rozmieszczeniami kolumn będziemy wiedzieli, jakiej długości docelowego kabla głośnikowego potrzebujemy - niezależnie czy jest to gotowy kabel z konfekcja czy cięty z metra (a wtedy koszt metra kabla będzie już większy) Oprócz tego jest parę fajnych i w miarę uniwersalnych kabli głośnikowych o cenach w okolicy 10zł/metr - np. polecany często przez Kolegę F1angel kabel Alphard DaVinci (o przekrojach 1.5mm, 2.5mm i 4mm?^2). Zresztą nie tylko przez niego - też chwalę te kable (również jako gotowe, z fabryczną konfekcją). Pozdrawiam PS. Pomysł z tanim kablem OFC na początek to tylko propozycja - jeżeli ktoś już wie czego chce i jaka będzie długość docelowego kabla głośnikowego to nic nie stoi na przeszkodzie, by od razu kupić ten właściwy....

Taki temat jest już od dawna - nic nie stoi na przeszkodzie, by tam dopisywać swoje spostrzeżenia ... (najlepiej używając przy tym polskich znaków narodowych ) W dziale STEREO jest wątek Kable głośnikowe ... biżuteria?, Kable miedziane czy SILVER (teoretycznie srebrne...), warto dopłacać?? http://audio.com.pl/forum/index.php?showtopic=2842 Zapraszam do korzystania - i jak zwykle proszę o wyważone i konkretne wpisy! Pozdrawiam

W związku z tym, że udało się Lidkę przekonać do zakupu zestawu stereo zamiast kina domowego: Przenoszę wątek do działu STEREO A co do typów - to może by Q21 coś zaproponował ze swojej oferty - bo mają m.in. za 1798zł nowy stereofoniczny zestaw ONKYO: amplituner TX-8020 oraz CD model C7030 http://allegro.pl/onkyo-tx-8020-c-7030-kre...5249953365.html albo DENONa 520 za 1599zł http://allegro.pl/denon-pma-520ae-dcd-520a...5213002420.html Więc może by znalazło się coś poekspozycyjnego, bo na kolumny brakuje... Pozdrawiam PS. Lidka - uzupełnij w swoim profilu informację o miejscu zamieszkania.

A bo to raz? Mam nadzieję, że w końcu pomoże Pozdrawiam

Zastanawiam się jeszcze nad czymś takim: może te 2 płyty są po prostu nierówno wytłoczone i igła nie gra w środku rowka? Albo płyty są miejscami brudne - igła się brudzi, a potem trochę czyści? Pozdrawiam PS. A przede wszystkim - to może jednak poczekać, aż wreszcie będziemy wiedzieć ciut więcej? Bo teorii i pomysłów coraz więcej, a nie widać efektów. Szczególnie, że podpięty na próbę telefon był prawidłowo odtwarzany...

Koledzy już pytali: a nie możesz podłączyć pod wzmacniacz innego urządzenia - choćby telefonu przez przejściówkę??? Czy na różnych poziomach głośności miałeś ten problem z nierównym trzymaniem głośności? Pozdrawiam PS. Pokrywę gramofonu zdjąłeś - więc zapomnij przez parę dni o tym problemie

Prowadzimy Być może zauważyłeś, że mamy nowego Moderatora! Tak samo jak aktualizujemy niektórych userów i upominamy osoby, które nie stosują się do Regulaminu Forum lub specjalnie wprowadzają zamieszanie na Forum. Pozdrawiam

Budzet przekroczony o 70zl i podejrzewam ze nie byloby problemu z negocjacja ceny. Od kiedy pamietam a jest to juz mnostwo lat nigdy nie uzywalem pokretel do regulacji. Dla mnie osobiscie nie potrzebne. Takie firmy jak np. Naim w zadnym swoim wzmacniaczu nigdy nie stosowal i nie bedzie stosowal tego typu rzeczy. Po pierwsze - to dobre wzmacniacze nie mają takiej korekcji. Po drugie - faktycznie osłuchani użytkownicy i porządny system nie potrzebuje korekcji dźwięku (a na pewno nie equalisera).. A po trzecie - to wątpię, czy po dwóch dniach jest jeszcze do kupienia - bo w tej cenie to raczej jest meteor... Poniżej tysiąca to ludzie wystawiają MAP-101 (co jest lekką przesadą, bo nowy kosztował 1500zł), a nie mocniejszą i lepszą "stopiątkę"... Więc możesz szukać dalej Fakt - popieram! Loudness to po raz ostatni chyba z 15 lat temu wcisnąłem na chwilę Pozdrawiam

A na odsłuch przygotuj się porządnie: weź z sobą płyty z muzyką jakiej słuchasz i zastanów się czego oczekujesz od sprzętu i ile możesz maksymalnie wydać. Poza tym warto się podpytać, czy nie mają jakiegoś poekspozycyjnego sprzętu-bo dostajesz pełną gwarancję i może Cię pech nie dopadnie (a przynajmniej masz 2 czy 3 lata bez problemów). Kolejna rzecz-popatrz jeszcze ma tańsze modele Advance Acoustic, a w Top HiFi niedawno były wyprzedaże i mógłbyś poza Yamahą posłuchać m.in. Rotela. Pozdrawiam

Cześć Zieluwid. Od dzisiaj witaj w gronie Moderatorów! Przyda się Twoja pomoc na naszym Forum , bo roboty jest dużo. SPAMiarze dostają na "dzień dobry" upomnienie i "zakaz stadionowych", a ich posty są usuwane. Więc już nie trzeba im cytować Regulaminu tylko od razu "out" i "szlaban"... Pozdrawiam

Ważnych jest wiele czynników: - moc rzeczywista (to wychodzi w testach - poczytaj np. w opisach sprzętu przeprowadzanych przez Redakcję AUDIO, masz to "podane na tacy"), - sprawność urządzenia, - moc zasilacza (i rezerwa mocy), - w jakiej klasie pracuje urządzenie (np. wzmacniacze cyfrowe mają mniejszy pobór mocy od swoich tranzystorowych odpowiedników), Pozdrawiam

Koledzy, w tej chwili odnosi się do głównie do Rafała735r oraz 888: Kolejne wpisy noszące wyraźne ślady agresji i wyśmiewania się z innych spowodują tymczasowe zablokowanie konta takim użytkownikom. I TO JEST OSTATNIE OSTRZEŻENIE - było już ich wystarczająco wiele od Administratorów i Moderatorów, o innych użytkownikach Forum AUDIO nie wspominając! Szczególnie że było już parę upomnień kierowanych bezpośrednio do Was. To nie jest jarmark i miejsce na pyskówki oraz wyładowanie frustracji - tylko kulturalne Forum. Takie było - i takie będzie! Jeżeli ktoś się nie chce dostosować do panujących tu zasad - to jego sprawa, bo obecność nie jest obowiązkowa... "posłucham muzy" - i chyba dzięki temu wszyscy będą zadowoleni ... A nawiązując w tym miejscu do pewnej reklamy kart kredytowych: "Spokój - rzecz bezcenna, za wszystko inne zapłacisz kartą ... " Pozdrawiam

Za 2500 to ma być odtwarzacz razem ze wzmacniaczem A poza tym - to na razie nie ma co pisać dalej, jak autorka wątku się nie odzywa. ... i pewnie się nie odezwie, skoro (wbrew Regulaminowi) głównie reklamuje w swoich postach inne strony. Krótko mówiąc - na razie spam (ciekawe, czy tatuś kazał koleżance spamować???) Pozdrawiam

Też byłem miło zaskoczony jej płytami Opinie o Lanie były takie, że jest na siłę promowana - a tu utwory fajne i przyjemne do słuchania. Realizacja też niezła... Swoją drogą podobną niespodzianką dla mnie jest Indila i jej płyta "Miniworld" (oraz fajna cena w Empiku ). Pozdrawiam

U mnie przez chwilę pod E90 i pod E80 grały Pioneery VSX-814 i 1014, więc jeszcze mocniejsze. Dawały radę... Jakiś czas temu znajomy podpiął E80 pod miniwieżę i dziwił się, że mu to nie gra (tzn. grało nawet dość głośno, ale jakościowo do bani). TAGA 806 ma już konkretne wymagania co do wzmocnienia - jak widać zaliczyłeś wtopę W nowym Pionku masz opcję kolumn 8omowych i 4omowych? Trzeba odpowiednio ją ustawić, no i uważać by nie przeciążać (nie przegrzewać ) amplitunera. Poza tym przy dużych głośnościach amplituner może generować duże zniekształcenia i musisz uważać, by nie uszkodzić kolumn. Pozdrawiam