-
Zawartość
8 840 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fafniak
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Podejrzane z innego forum http://allegro.pl/bezpieczniki-ys-rhodium-gold-fast-i6727195065.html?snapshot=MjAxOC0wMS0xN1QxMjo1Njo0Ni45NjdaO2J1eWVyO2QzZWM4MWY3MjkwYTY3YzZmMDRlZDUwZGRkNjQ4Yzk0NDkxOWEzYzUzNGM5ODE2ZjcyNDc2YTFkYzAyNDVlNzU%3D a gdyby aukcja zniknęła to wklejam opis cudownego bezpiecznika : Jest to wersja HIGH. Używana w urządzeniach medycznych, satelitach itp. .... - tj. tam, gdzie nie może być żadnego "ale". Osobiście uważam je za No 1 - bo: 1) W tradycyjnych bezpiecznikach izolatorem jest próżnia. W YS izolatorem jest "stara" (droższa) porcelanka, która poza opisaną funkcją izolatora świetnie też chroni przewodnik przed wysoce niepożądanymi w świecie audio zakłóceniami RFI/EMI. Zerknij też na grubość ścianki - nie ma oszczędności. 2) W "sklepowych" bezpiecznikach przewodnikiem jest metal nieszlachetny (co najwyżej jako wersję premium możemy spotkać miedź). W YS przewodnikiem jest w 99% srebro z domieszką miedzi. Różnica jest taka, że srebro jest szybsze (w przekazie sygnału) o ok. 7%. To teraz porównajmy bieg sprinterów na odcinku 100m, gdzie 1 wygrywa o 7m. To porównanie dotyczy miedzi, a co jest w "szklakach" ....? 3) W "sklepowych wypełnieniem jest próżnia, która jest dobrym izolatorem prądowym, ale ma się nijak do pola elektromagnetycznego. W YS wypełnieniem jest kwarc, który poza tym że chroni, również "zbiera" zakłócenia (podobnie jak pierścienie ferrytowe). Teraz idziemy dalej: 4) w bezpiecznikach dedykowanych do audio "główki" wykonane są z fosforobrązu (potocznie zwanego mosiądzem). Ma on przewodność ok. 30% miedzi. W YS główki wykonane są miedzi CuTe (tellurium). To stop, który jest dużo twardszy od miedzi, natomiast elektrycznie jego przewodność jest zbliżona do ok. 99% Cu. 5) W innych bezpiecznikach "główki" są platerowane jednorodną powłoką (najczęściej złotem lub rodem / niklem w szklakach). Po środku bezpiecznika mamy jeszcze "drucik". Przy takim rozwiązaniu na wyjściu bezpiecznika tworzy się "korek", który nie jest czymś czego nie potrzebujemy YS producent poszedł o krok do przodu. Złoto i Rod mają inną impedancję. Mniejsza jest na wyjściu. Dzięki takiemu rozwiązaniu efekt "korka" został zniwelowany do minimum.. Efekt końcowy: szybszy, czystszy przekaz prądu ... i ... jeden stopień więcej w osiągnięciu zadowolenia z posiadanego systemu. Jak widać w sprzedawanych przeze mnie bezpiecznikach nie ma magicznych zaklęć ani też gwiezdnego pyłu. Jest za to jakość, najnowsza technologia i przemyślane rozwiązania. Ja osobiście jestem zwolennikiem takiego podejścia do audio. Zalecany do upgrade: - odtwarzaczy CD i innych playerów - przedwzmacniaczy - TV - innego sprzętu high-end gdzie nie ma dużego prądu rozruchu. -
Cóż.. najlepszym wyjściem byłoby wypożyczyć NADa i skonfrontować go z jamaszką. Jeżeli jesteś w stanie to zorganizować to polecam tę metodę. Kwestia funkcjonalności i ilości urządzeń. To jest osobny problem. Przez brać audiofilską uważany za nieistotny lub „wszystko musi być oddzielnie bo jak jest uniwersalne to jest ....” U mnie w domu sprzętu używają wszyscy domownicy i widzé że pomimo tego że jest od kilku lat, jest nadal z tym problem. Wiec to nie jest wydumana sprawa, tylko jak najbardziej realna. Gdybym wiedział co może zastąpić mi mój sprzęt i być w jednym opakowaniu. Już zabierałbym kasę
-
Ciary na plecach to sprawa mocno indywidualna jak całe audio. Cieżko doradzać na odległość bo każdy z nas ma inne pomieszczenie i inaczej słyszy. atoll in 100 audiolab 8000/8200a Warto postarać się posłuchać. W ciemno to można drinka wybrać tylko pamiętaj że znakomita cześć wzmacniaczy nie ma wbudowanego Dac-a do tego dochodzą NADy ale ja nigdy nie byłem w stanie spamiętać ich numerow (pomijając mojego pierwszego staruszka 317) Moze okazać się że to twoje Onkyo w tej sytuacji nie jest wcale takie złe. szukalbym baltlaba bo to faktycznie jest ciekawy bardzo wzmacniacz. Ale pamiętaj że to są bardzo indywidualne sprawy. Zajrzyj do kilku wątków, jest tam polecany na alledrogo człowiek sprzedający używany sprzęt. O ile pamietam to można się z nim dogadać ... Zajrzyj do wątku „sens kupowania sprzętu zam10-12 tys. To przejaskrawiony przykład ale obrazuje doskonale problem.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
no wreszcie się choć raz zgadzamy -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
W ogólnych ideach - dostaniesz kolejne wypracowanie bardzo ogólne, bo wtedy można rozwinąć skrzydła -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
@wpszoniak - u może przeczytaj wpierw wątek bo tak to jest rozmowa trochę bezsensowna W dużym skrócie bohater wątku chciał mieć olbrzymi bassss kupił sprzęt który na odsłuchach brzmiał dla niego najlepiej choć sam przyznawał ze to nie było to czego oczekiwał. Do basu był przyzwyczajony takiego z midi wieży z podkręconym na maksa podbiciem niskich tonów - miał dzięki temu bassss W domu okazało sie że sprzęt nie gra tak jakby chciał. Realnie powodem są trzy problemy: 1 - podstawowy, przyzwyczaił się do czegoś nienaturalnego 2 - kupił coś co w zaadaptowanym pomieszczeniu (sala odsłuchowa w salonie audio) nie zadowalało go do końca 3 - skopane ustawienie kolumn i generalnie akustyka pomieszczenia (w jego własnym domu) namówiłem go do poszukania jego znikniętego basu. okazało się że kumuluje się on pośrodku pomieszczenia zanikając na jego brzegach czyli tam gdzie miał kanapę to siedzenia i słuchania naprawdę chciałbyś w takiej sytuacji poprawiać coś kablami ? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Rozumiem. Powstaje oczywiście pytanie czy są to rzeczywiste zmiany czy wytwór wyobraźni. Ja to sprawdzałem na KEFach iq3 i też słyszałem jakieś zmiany ale jeżeli pamięć mnie nie myli to chyba po którymś razie podłączania i wsłuchiwania się te zmiany się zacierały. A potem przyszedł DAC Stelmacha i miałem już inne zajęcie. Ale to zmiany na poziomie takim były że poległym w ślepym teście. musialbym ponownie teraz sprawdzić. A kolumny są u mojej mamy więc sprawa jest otwarta. Generalnie mam wrażenie że trzeba mi było wybrać jeden klocek z DACiem i wzmacniaczem na pokładzie. Przynajmniej żona nie miała by kłopotu z obsługą... -
TE posty z utworami to można by wstawić do „czego słucham” tam w razie czego łatwiej będzie znaleźć?
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
W wątku gdzie facet kupił MA10 i jamaszkę. Starałeś się nakłonić do podłączenia pod dolne zwory, chyba dobrze pamietam? W sytuacji takiej jak tam nie miało to absolutnie żadnego znaczenia. A facet zamiast zająć sie realnymi problemami do rozwiązania zaczął czytać o tym czy to będzie miało wpływ czy nie.... Jeżeli ty tego tematu nie zacząłeś to przepraszam ale jestem praktycznie pewny że kontynuowałeś. Chodzi mi tylko o przykład pewnego postępowania. Drugiego akapitu nie rozumiem. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
to że dla ciebie podstawy techniczne to bełkot, faktycznie już udowodniłeś. Twoja niezachwiana wiara w twój słuch to jest twój problem. Nie przekręcaj moich wypowiedzi i nie starają sie zdyskredytować ich bo ci to po prostu nie wychodzi. Sprecyzuję abyś był w stanie ogarnąć to co dotąd napisałem. Po odsluchach kabli usb i nie usłyszeniu żadnych zmian, postanowiłem sprawdzić czy na kable usb działają w jakikolwiek sposób urządzenia emitujące. Zdajesz sobie zapewne sprawę że komórka jest urządzeniem które jest jednoczesnie nadajnikiem i odbiornikiem. Emituje promieniowanie elektromagnetyczne które jest zmienne i nasila się gdy jest „w gorszym zasięgu” No i oczywiście przy transmisji danych. W sytuacji której czasem położysz komórkę przy urządzeniu związanym z audio( radio, wzmacniacz, kolumna aktywna) i trafisz w miejsce gdzie wystarczająco silnie naniesie się na sygnał płynący wewnątrz urządzenia, wywoła charakterystyczne pykanie. Pewnie to znasz i słyszałeś. Tak obawiacie się zakłóceń w transmisji usb, to postanowiłem to sprawdzić w sposób najprostszy z możliwych. Poczynając od telefonów komórkowych przez routery i nne urządzenia siejące dookoła które mamy w domu. Ot tak z ciekawości. W końcu EMI i RFI to zło z którym zaawansowani audiofile walczą dzielnie, wiec czego się czepiasz? Że sprawdziłem czy to może mieć wpływa kabel usb i transmisję którą umożliwia? Sprawdziłem także przewody analogowe w postaci ekranowanego kabla głośnikowego. Także z ciekawości. Nie wiem o jakich problemach technicznych piszesz, ale jeżeli na innym forum występowałeś jako sirjax, to spieszę kolejny raz wyjaśnić tobie dwie sprawy. To że ktoś lubi słuchać muzyki mając słuchawki na głowie i czasem opiera ją bokiem o zagłówek w samochodzie, oparcie, poduszkę to jest to jego sposób na relaks i spędzenie wolnego czasu a czasem odcięcie sie od tow. innych ludzi. To że szuka w związku z tym dobrych płaskich słuchawek które by w takich sytuacjach nie przeszkadzały to jest to jego prawo a nie problem techniczny. Jezeli zaś masz na myśli moja przygodę z pewnym przedwzmacniaczem krajowej manufaktury, to tak faktycznie tu był realny problem. W sytuacji gdy ktoś produkuje urządzenie niezabezpieczone i na wyjście przedwzmacniacza przy wyłączaniu, idzie impuls który potrafi spalić wejścia przekaźniki w wejściach do monobloków, to jest to koszmarna amatorka. Tak, panu konstruktorowi pisałem do czego będzie podłączany ten przedwzmacniacz. I napiszę kolejny raz. W domu nie tylko ja używam sprzętu, także inni domownicy i musi on być tak skonstruowany aby niezależnie od sekwencji włączania i wyłączania, było bezpiecznie. Wszystkie inne przedwzmacniacze które testowałem były zbudowane prawidłowo i pozwalały na dowolną sekwencję włączania i wyłączania. Jedyne dźwiękowe objawy to cichutkie pykniecia w kolumnach. To sa po prostu dobrze zbudowane urządzenia. Mam nadzieję że to wyjaśnienie rozwieje twoje mylne wyobrażenie o moich kłopotach technicznych ? Jeżeli faktycznie jesteś sirjax, to jest to jednocześnie moja ostatnia odpowiedź na twój post bo nie mam ochoty dyskutować z człowiekiem który wykazał się takim brakiem kultury(na innym forum) wręcz po prostu chamstwem. I bardzo proszę uszanuj to i nie staraj się kontynuować tej rozmowy. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Ależ to dobrze że się fajnie bawicie. Gorzej gdy "nowy" ma kłopoty z akustyką/ustawieniem sprzętu a ty mu proponujesz zabawę z innym podłączaniem kabli. Nie przekonasz mnie że to jest rozsądne. A to tylko jeden z przykładów. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Chłopie... autorytet można budować na podstawie wiedzy i doświadczenia - tu się z tobą zgadzam. problem w tym że Kraft z tego co widzę (albo nie dostrzegam tych zabiegów) nie próbuje budować na tych przykładach swojego autorytetu. Tym bardziej że wśród audiofili ci którzy nie słyszą audiogadżetów, po prostu się nie liczą i są stawiani w roli ignorantów i głuchych. Ja go szanuję za chęć znajdowania różności w internecie i bardzo zdrowy według mnie sceptycyzm. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
uhhh ależ ten Kraft "uwiera".... tak to napisałbyś ze nie osłuchany itp. a facet przytacza co i rusz niewygodne dla audiofili przykłady testów , które ktoś wykonał starając sie zminimalizować wpływ tej waszej wyobraźni No jak mu tu szpileczkę..... no !!!! O!!! - "ktoś za niego myśli" nie sądzisz że to troszkę dziecinne? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Jak zwykle okazuje się że "realne" to jedynie punkt widzenia -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Ja tylko krótko. Naprawdę polecam poczytanie JAK przebiega transmisja sygnalu izochronicznego przez USB , jakie jest odwzorowanie stanu 0 i 1. Jaki jest minimalny "kontener" na dane i jak jest on "zbudowany" , to nie jest wiedza tajemna. "lubie to" -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
To sam napisałeś ? Na bazie własnych doświadczeń ? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Nie w transmisji izochronicznej usb -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Bo bycie na forum audio oznacza że trzeba słyszeć kable inaczej... nie powinno się pojawiać na takim na forum To wracając do tematu... da się skonfrontować to co przechodzi przez cyfrowy kabel ze źródłem czy nie? No albo chociaż porównać co wychodzi z kilku kabli cyfrowych ? No da się co podlinkował Kraft Wcześniej podlinkowałem test z cyfrowym sygnałem - no ale żaden szanujący się audiofil na obydwa testy postanowił nie zwracać uwagi -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Rozmawiajmy o kablu cyfrowym a nie uogólnieniach ok? Przebieg sygnału w kablu usb jest całkowicie mierzalny o ile wiem Mało tego - da radę "nagrać" to i porównać z plikiem źródłowym ? Czy sie mylę? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
ohhh ...nieskończenie strome zbocza... - aż takie miłe drżenie mnie ogarnęło na samą myśl o niekończenie ostrym zboczu To jest właśnie problem z wami audiofilami. Cytujecie zdania które w swej istocie są prawdziwe i byłoby bezsensem dyskutować nad tymi stwierdzeniami. Natomiast realnym problemem jest przełożenie tego na realny wpływ danego kabla na transmisję. Tego już nie zbadacie i nie zmierzycie - wy to usłyszycie -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
no jak się odbywają rozmowy ze znajomymi to ja już wolę nie wiedzieć No i podnoszą. A na dodatek kabel musi być wygrzany i musi się ułożyć w systemie. Przynajmniej tydzień -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
No bardzo ładnie - ma nawet ekranowanie na krytycznym odcinku na wtyczce, które niweluje współosiowe zniekształcenia nieliniowe. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
Ahh cyfrowy tez musi być wygrzany? Generalnie widać że masz zerowe pojęcie o przesyle danych przez usb. Ustalmy może że ja mam za słaby system żeby usłyszeć zmiany w cyfrowym kablu usb? Dobrze? Wybacz ale na tym poziomie oderwania od rzeczywistości nie mam siły ponownie dyskutować. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
@DiBatonio naprawdę wierzysz że ten twój cynamon pochodzi z jakiegoś innego rejonu ? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Fafniak na Kraft w Audiofile dyskutują
No tak. Zapomniałem że audiofilski kabel to ma miedź wytapianą niedaleko słońca i powlekany jest srebrem w świetle księżyca przez tybetańskie dziewice kąpane w płatkach róż. To ostatnie dla zapewnienia że przesył danych będzie bardziej analogowy