Skocz do zawartości

D-Art

Uczestnik
  • Zawartość

    407
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez D-Art

  1. Masz coś konkretnego na myśli, @ProjectPi? Ja cały czas w wolnych chwilach testuję i dochodzę do wniosku, że niewykluczone, że Arcam może ze mną zostanie? Okazało się jak zwykle, że przynajmniej w moim przypadku korekcja charakterystyki PEQ po pomiarach, podnosi sprzęt ze dwa poziomy wyżej niż by się wydawało. Druga sprawa to źródło. Mam porównanie między dacami wewnętrznym na Sabre i w Wiimie Pro Plus na AKM. Obie opcje skorygowałem osobno i i różnica jest wyraźna. Mogę myśl rozwinąć. Ale ogólnie na korzyść AKM w Wiimie. Coraz bardziej się cieszę, że nie wziąłem Ultra. Aż zacząłem słuchać muzyki , jakiej nie słucham. Mam na myśli kobiece wokale typu Katie Melua czy Diana Krall. Totalnie nie moje klimaty, a aż się chce słuchać. A Ty nauczycielu idź do szkoły dzieci uczyć, a nie nie pytany o zdanie przypieprzać się do ludzi, bo sobie chcesz za darmo EGO podnieść. Staram się dbać o język i raczej piszę starannie, ale jak każdemu zdarzają mi się czasem pomyłki. Wybacz ach wybacz, o MISTRZU JĘZYKA POLSKIEGO! Kajam się przed Tobą! Już Ci lepiej? To miłego dnia 🤣
  2. To dygresja, ale od RC w Wiimie zaczęło się korygowanie na serio. Na razie jest w fazie rozwoju, ale ja używam mikrofon Dayton i apkę HouseCurve. Wyniki pomiarów przepisuję do eq Wiima i jest bajka! A wracając, dam Arcamowi szansę. Mam wrażenie, że się wygrzał albo co. Może i ja już się zaaklimatyzowałem? 😁Wyłapałem trochę nowych niuansów w utworach. Wokale też ma dość realistyczne. Obsłucham się dzisiaj, jeszcze zrobię korekty, a jutro z zaskoczenia podepnę smsla. Jak będzie efekt po zmianie, to pomyślę, co dalej. Ale nie jest źle.
  3. Może tak być 🙂 Lubię szybkie narastanie sygnału i dużą rozdzielczość. Chyba tylko cyfra jest w stanie dać coś takiego, analogi w innej wyższej kategorii cenowej. A nie wiem, czemu ludzie boja się korekcji, i to w domenie cyfrowej? W moim przypadku to tylko prosta korekcja wpływu pomieszczenia bez obijania ścian panelami. Uważam, że każdy powinien tego spróbować. O Sabajach czytałem, tylko jak widzę tę złotą płytkę z napisem na froncie... nie dam rady na to patrzeć 🤣 SMSL VMV A2 rzeczywiście kusił mnie od jakiegoś czasu, ale na razie poza budżetem, a używkę bałbym się kupić. Kto to naprawi, jakby co? Cały czas myśli mi chodzą wokół Lyngdorfa, ale to za jakiś czas 😁 Szczerze mówiąc te końcówki Fosi V3 mono miały coś w sobie a przy tym było czuć, że za nimi czai się wielki potwór. Może, jak będzie wersja mk III, bo na razie strach.
  4. * Sprostowanie: Z basem jest lepiej. Niechcący wyłączyłem sobie korekcję w Wiim, którą sam zrobiłem. Jest lepiej, więc cofam to, co napisałem o basie. Ale jednak nie widzę jakiejś specjalnej różnicy względem Q5 i nadal mam wrażenie, że SMSL rysuje niskie tony klarowniej. Ale to sobie jeszcze udowodnię, gdy jutro przepnę wzmaki spowrotem 🙂 Mam wrażenie, że dźwięk jest "ostrzejszy" (ale czy lepszy?) z wewnętrznego daca Sabre po coax z Wiima, niż z AKM Wiima po analogu. Ale to może być powierzchowne wrażenie. Plus, że mogę sobie słuchać na dwie opcje 🙂
  5. Właśnie słucham tego Arcama SA10. Wyrównałem jak zawsze charakterystykę za pomocą HouseCurve i Daytona. Dzięki temu każdego urządzenia słucham w zbliżonych warunkach. I mam mieszane uczucia. Najpierw pochwalę. Środek i góra moim zdaniem są świetne, coś się dzieje w przestrzeni, są ładne wybrzmienia, wokale dość naturalne. Teraz łyżka dziegciu. Arcam chyba nie daje sobie rady z niskimi basami. Jest dla mnie za miękki, za bardzo się zlewa i momentami robi się wręcz huczący. Mam taki utworek "Dangerous" Depeche Mode. Tam są takie bardzo nisko schodzące riffy syntezatorowe, brzmiące jak "tarka" i mocno dołujące szybkie uderzenia. Arcam to słabo podkreśla, za bardzo zaokrągla, brak faktury basu. Nawet mój maleńki SMSL Q5 Pro lepiej sobie z tym radzi. Chyba za bardzo jestem przyzwyczajony do "cyfrowych" punktowych uderzeń w tym zakresie. Miękki bas nie dla mnie.
  6. Gdybym sięgał trochę wyżej cenowo, to dla Xindaka A-06 mógłby być konkurencją Cambridge Audio CXA61. Też w moim typie i dobrze o nim piszą tu i tam 🙂 Ale muszę się zmieścić zadanym budżecie. Następnym razem będzie grubiej 😉 Chociaż może być jeszcze inna opcja. Coś mi wczoraj sprzedawca Fosi jęczał o wysyłaniu do serwisu, a muszę od niego kasę odzyskać. Muszę mu to wybić z głowy, bo nie będę się stresował. Już sporo jest zgłoszeń takich "szczęściarzy" jak ja 😉 Masz styczność z tymi urządzeniami. A propos Arcama jest trochę opinii na temat takiego sobie basu i niższej jakości dźwięku na wejściach analogowych, niż cyfrowych. Głównie chyba o ten bas chodzi. Moje kolumny mają 26 cm głośnik z bas refleksem, a ja szukam punktowego basu. Masz jakieś zdanie na ten temat?
  7. Na razie głównie przewijają mi się w różnych opiniach te modele: Marantz PM 6007, Arcam SA-10, Yamaha AS-501. Jeszcze był Denon PMA800 NE, pojawił się Xindak A-06. Brzmieniowo trudno powiedzieć, bazując tylko na recenzjach, ale tu chyba wyżej jest Marantz. Ale on ma najmniejszy zapas mocy, który przy ustawieniach PEQ może się szybko skurczyć i spowodować zadyszki dynamiki. Dlatego mam opory przed nowym Rotelem A8, bo ma tyle samo mocy co mój miniaturowy SMSL Q5 Pro. Brak progresu i może być brak swobody w dynamice. Najmocarniejsze są Yamaha i Xindak. Yamaha to najstarsza konstrukcja, DAC w niej już pewnie nie z tej epoki, choć wzmak ma dobre opinie i wizualnie podoba mi się taki surowy styl. Xindak trochę wychodzi ponad zaplanowany budżet i najmniej o nim wiem. Ale ładny jest w tej prostocie. Arcam jest najrówniejszy we wszystkich kategoriach, ale też nie jest to zbyt młoda konstrukcja, więc DAC ma swoje lata. DAC mam w Wiimie do wyboru z wewnętrznym Arcama. Ale według recenzji ma słabsze wejścia analogowe, głównie pod kątem basu. To może być wąskie gardło przy próbie rozbudowy o zewnętrzny DAC czy wykorzystaniu tego z Wiima. Poza tym nie lubię zamulonego basu, musi być szybki i z fakturą. Skoro poruszyłem też kwestie wizualne, to w moim guście są Xindak i Yamaha. Arcam i Marantz nieco przekombinowane i takie "zabawkowe". Z drugiej strony, inny design Arcama może się z czasem spodobać. Na święta pożyczę Arcama do domu, bo od czegoś trzeba zacząć w swoich warunkach. Ale temat jest otwarty.
  8. W zasadzie to nie pokój, tylko część większego salonu. Jakby wnęka 3x3m z oknem po prawej i otwartą całkowicie lewą stroną na dalszą część pomieszczenia. Z tyłu jest otwarta kuchnia, kolejne pomieszczenie. Jest trochę powierzchni. Kolumny dobrze mi się wpasowały, przynajmniej tak mi się wydaje. Jeszcze ze mną zostaną. Może kiedyś...Specka: https://hifi-wiki.com/index.php/Canton_Carat_M_80_DC Średnie i góra grają na metalowych membranach, więc raczej dość jasno. Dół potrafi ładnie zejść i ma uderzenie, bo głośnik jest spory, bas refleks z tyłu, ale kolumny mam dość dobrze wysunięte. Korekcję robię HouseCurve i mikrofonem Dayton, dlatego nadmierne piki i dołki mam opanowane.
  9. O nim piszę. Pożyczę sobie Arcama na święta, żeby czegoś innego się osłuchać. Znalazłem też pozytywny opis Denona PMA800NE. Tego chyba ktoś mi również proponował.
  10. Założyłem nowy temat, bo mam ogromną ochotę na jakąś zmianę i na razie mam dosyć "wynalazków". Jeśli możecie coś doradzić, to będę Wam szczerze zobowiązany 🙂
  11. Witajcie! Potrzebuję porady w wyborze wzmaka. Budżet dość ograniczony w granicach 2k. Raczej nowy. Ma grać z kolumnami Canton Karat M80DC 4 Ohm/180W m. znamionowa. Jako źródło Wiim Pro Plus z Tidalem analog lub cyfra. Pokój 3x3 otwarty z lewej strony bez adaptacji, ale nie najgorszy. Słucham praktycznie wszystkiego z przewagą dynamicznej elektroniki i rocka. Klasyka i np. Katie Melua też mi niestraszne. W brzmieniu lubię szybkie narastanie sygnału, szczegóły, "plankton", obserwację poszczególnych instrumentów, efekty przestrzenne, dobrą lokalizację, naturalistyczny wokal. Bas konkretny, szybki, punktowy, z fakturą, z niskim zejściem gdy trzeba. W metalu dwie centralki i gitara basowa nie mogą się zlewać. Dotąd słucham na cyfrowym SMSL Q5 Pro i ogólnie było okej ale brakuje mi trochę głębi i wykopu, zapewne wynikających z ograniczeń mocy i pewnego "cyfrowego" charakteru. Mogę też mieć przez to pewne nawyki. Jeden dzień testowałem monobloczki Fosi V3 mono z Wiimem jako pre i było lepiej ale taka ich jakość, że już pierwszego dnia jeden się spalił i poszły do zwrotu. Pora spróbować klasyczną integrę. Lampa nie wchodzi w grę. Wzmacniacz ma stanowić centrum wszystkiego z TV włącznie. Będzie pracował prawie 24h/dobę i musi mieć pilota i tryb standby. Dobrze, żeby z czasem dało się taki set rozwijać. Będę miał na próbę Arcama SA10w dobrej cenie, proponowano mi m. in. Marantza 6007, Atolla in50, Rotela a8, coś tam z Cambridge. Znalazłem ciekawy opis Rega Brio. Pomóżcie człowiekowi, doradźcie! Kasy tyle ile mogę na razie ruszyć, wymogi kosmiczne a wybór jest, jaki jest 🙂
  12. Może i dobrze się stało, że Fosi padł od razu, a nie 1 dzień po gwarancji 🙂 A tak szczerze mówiąc to jakiegoś milowego skoku jakości dźwięku Fosi V3 mono w porównaniu do SMSL Q5 Pro nie było. Z pewnością były różnice wynikające z dużego zapasu mocy, swoboda grania, dynamika i bas bardziej soczysty. Ale na takiej samej korekcji ze źródła w tych samych warunkach, czyli Wiim Pro Plus skalibrowanej za pomocą HouseCurve i mikrofonu Dayton IMM-6C, poczciwy Q5 o dziwo nie wypadł dużo gorzej. Chyba trzeba szukać czegoś całkiem innego, bo szkoda wydawać kasę na tak niewielkie zmiany.
  13. Pogadałem ze sprzedającym. V3 mono wracają do niego przez Zwroty Allegro. Koniec przygody z Fosi niestety. A takie ładne były 🙂 Wam życzę dobrych wrażeń i trzymam kciuki. A SMSL Q5 Pro działa niewzruszenie, ledwo ciepły (33 stopnie C, Fosi miał 41). Wybaczył mi zdradę 😉 Brzmieniowo jest tylko minimalnie gorszy, jedynie mocy tyle nie ma, co V3 mono 👍
  14. Co prawda jestem jeszcze zły ale spróbuję pomóc, komu już minęły 14 dni zwrotu. V3 mono ma słabe odprowadzanie ciepła. Jest to źle zaprojektowany sprzęt i prawdopodobnie niestarannie złożony. Szybka masówka. Zbyt mały margines bezpieczeństwa. Ma za mały radiator. Przy tak małej przestrzeni wewnątrz on się gotuje w środku. Przede wszystkim powinno być zabezpieczenie termiczne. Wzmak powinien się wyłączyć, a po ostygnięciu działać. Dzisiaj rano podpiąłem na próbę zimne. Jeden działa a drugi trup, tylko kontrolka świeci i przekaźnik cyknął. W moim przypadku padł ten chłodniejszy. Czyli prawdopodobnie gorzej oddawał ciepło. Pod spodem jest radiator łączący się z obudową za pomocą pasty termoprzewodzącej, jak w procesorze kompa. Obudowa powinna oddawać ciepło, bo jest zarazem radiatorem. Widocznie było za mało pasty albo złe przyleganie. - Ja rozebrałbym to jak do wymiany opampów. Kupiłbym jak najlepszą pastę do procesorów, starą usunąłbym i dokładnie założyłbym nową. - Druga rzecz, nóżki są za niskie. Pod spodem powinno przepływać powietrze. Zamontowałbym jakieś małe metalowe kolce, żeby była przestrzeń. Ewentualnie osadziłbym wzmacniacz na ładnym czarnym radiatorze jako podstawką, przyklejając go do spodu termopadem.. - Albo rzeczywiście jakiś wolnoobrotowy cichy wentylatorek położyć pod wzmaka. Oczywiście musi być przepływ powietrza. Tylko, że to wszystko popsuje przy okazji design, poniekąd całkiem fajny. Tyle można zrobić 🙂 Ja zaraz dzwonię do sprzedawcy i fora ze dwora.
  15. Całe szczęście zamówiłem z Polski na Allegro. Ewentualnie jakiś mały zewnętrzny zasilacz. Nie wprowadzałbym zakłóceń do streamera. Inna sprawa, że chyba nie tędy droga. Widziałem „tuning” V3 mono na YouTube z wentylatorem pod spodem i dużym radiatorem na górze. Wyglądało to pociesznie. Urządzenie powinno działać prawidłowo i tyle. Dla mnie badziew.
  16. Patrzcie, co Fosi sprzedaje za 37 USD jako podstawki pod wzmacniacze. Wentylatory jako podstawki! Czyli wiedzą o przegrzewaniu się urządzeń. Oni to powinni dawać w komplecie. Faktycznie jaja! Podstawki większe od wzmacniaczy... https://fosiaudio.com/products/usb-powered-cooling-fan
  17. Czyli jest źle zaprojektowany. Wypuścili bubla zamiast poprawić projekt. Mierzyłem oba bezprzewodowym termometrem, bo już coś o tym czytałem. Jeden miał 41,1, drugi 40,8 stopnia. Strzelił ten zimniejszy. Kiedyś wzmaki były gorące i grały wiele lat. Mój SMSL od 5 lat gra prawie non stop do muzy, TV i prawie się go nie wyłącza. Jest ledwo ciepły.
  18. No i można kontynuować wątek. Jeden Fosi już pierwszego dnia po kilku godzinach grania strzelił i zdechł. Jutro reklamacja. Niezawodny SMSL Q5 Pro wraca na swoje miejsce 😉
  19. Jak berety. Znalazłem grupkę takich samych "szczęściarzy" na forum Fosi. Jutro akcja reklamowanie. Nie bałem się chińszczyzny, bo mój SMSL jest super. Ale chyba wolę kupić używkę znanej firmy niż bawić się w rosyjską ruletkę. Widocznie to nie dla mnie. Ale Wam życzę braku takich przygód 😉
  20. No to pochwaliłem się 🤬 Pierwszy dzień grania. Strzeliło w lewym kanale i zgon. Kontrolka się świeci i tyle. Jeden Fosi zdechł po kilku godzinach grania. Zamieniałem przewody i nic z tego. Wracam do SMSLa. Ten mnie nigdy nie zawiódł. Chyba dam sobie spokój z wynalazkami...
  21. Zaczynam zabawę z Fosi. Dotarły do mnie 2 sztuki V3 mono, które zastąpiły SMSLa Q5 Pro. Na razie podpiąłem je do Wiima Pro Plus jako streamer i pre, zrobiłem korekcję pokoju i testuję bez litości. Zabawy czas zacząć 😁
  22. Kiedyś sprzęty naprawdę się grzały i pracowały dziesiątki lat. Dzisiaj trochę ciepły i już czarne myśli 😉 Poza tym taka cena, że jak się zjara, to się wyrzuci i kupi nowy. Grać i się nie przejmować! 🙂
  23. Mierzę bezprzewodowym termometrem. Już to sprawdzałem 😉 Grają non stop od kilku godzin i jest niecałe 41 stopni. Chcesz, to porozmawiamy na privie o Fosi. Nie chcę rozwalić własnego wątku o SMSL Q5 Pro. Q5 też miał być chińską tanią jednorazówką, a przez 5 lat okazał się świetnym kompaktowym wzmakiem nie tylko na biurko. I zapewne posłuży dalsze 5 i więcej lat 🙂
  24. Czuć, że jest zapas mocy. Sygnał szybciej narasta, jest więcej swobody, Ale mam dość duże podłogowe paczki, dlatego od razu poczułem uderzenia. Brzmienie też jednak lepsze, czytelniejsze. Ale Q5 nie robi wstydu. Dlatego długo był moim podstawowym urządzeniem. Dobrać 4 ohmowe kolumny o dużej skuteczności i niejednego może zaskoczyć 🙂
  25. Od czasu Q5 mam sentyment do "mydelniczek". Lubię ten wyraz twarzy u znajomych, gdy włączę 😉 Na Audio byłem w pewnym pokoju, gdzie była prezentacja kolumn, ale ja zwróciłem uwagę na wzmaki, które to zasilały, a brzmiało fajnie i mocarnie. To były wzmaczki Fosi, podpięte jako monobloki. Byłem zaskoczony, jak to grało. Już sporo o nich czytałem. No to zamówiłem 2 sztuki Fosi V3 mono. Mają bardzo dobre recenzje i co też ważne, świetne wyniki pomiarów w ASR. Moc też jest. Przy 4 ohmach każdy ma 240W! Twierdzą na forach, że to poziom wzmaków nawet do 10-15 tysięcy zł. A kosztują niewielkie pieniążki, żal nie spróbować. Jako źródło pracuje Wiim Pro Plus, który na razie robi również jako pre. Zrobiłem korekcję pokoju w Wiimie i testuję. No i jest fajnie, czuć różnicę 🙂
×
×
  • Utwórz nowe...