loco50

Depeche Mode Tour of the Universe Barcelona 2009.Płyta starsza ale przypomniałem sobie o niej przy okazji montażu nowego kina domowego,jako, że w zestawie jest dvd i cd. Zacząłem od video a potem wrzuciłem cd.Jest całkiem przyzwoicie.

Witam Panowie szlachta.Ups,sorki Panie również.Poproszę o pomoc.Kupiłem w miarę okazyjnie asusa 700 ale okazało się ,że nie czyta naszych płytek dvd bo ma z tyłu naklejkę region 5. Czy istnieje szansa na zmianęregionu, żeby czytał nasze płytki?

Kult- Unplagged,rewelacja DM- 101, stara ale jest klimat i energia.

Trzy płyty,trochę z sentymentu bo kiedyś za dzieciaka tego słuchałem. 1.Marek Biliński The best po remasteringu.Nigdy nie byłem fanem elektronicznego nudziarstwa typu Tengerine Dream czy Klaus Schulze ( wyjątek to Kraftwerk), ale Bilińskiego kupiłem, żeby sobie przypomnieć.Powiem w krótkich żołnierskich słowach-lipa. 2.Perfect biała płyta, lepiej oparła się upływowi lat,pozytywne zaskoczenie 3.Brygada Kryzys koncert w Trójce- moja młodość i moja muzyka,choć tu wypadli średnio,no i płyta nagrana jakoś tak na "świszcząco".Niemniej jednak łza się w oku kręci

Malia & Boris Blank( 1/2 Yello) "Convergence". Czarny chropawy wokal i elektro trochę trącajace o Yello.Miła,leniwa płytka do słuchania na tarasie ze szklanką whisky lub w łóżku w dobrym towarzystwie. .Chociaż syntetyczny "Fever" może trochę rozruszać.

Witam Jestem zupełnym laikiem w kwestii analogu,ale chciałbym coś pomalutku zacząć słuchać z winyli.Jestem zainteresowny tym gramofonem http://allegro.pl/profesjonalny-gram-telef...4349791392.html. I w związku z tym mam kilka pytań. 1.Czy dla totalnego amatora jest to sprzęt wystarczający? 2.Jeśli tak to jaka wkładka? 3.Czy dużo zachodu jest z przeróbką na RCA? Dziękuję, pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość

Metronomy- Love Letters. Takiego rzępolenia i takich jęków śpiewaka dawno nie słyszałem. Kupiłem ta płytke po lekturze recenzji w audio. Nie wiem w którym miejscu autor słyszał tam lata 80 te i new romantic. Widocznie słuchaliśmy innego new romantic w latch 80-tych. Natomiast druga płyta pozytywne zaskoczenie. Emmanuelle Seigner Distant Lover.Aktoreczka srednia ale płytka super. Może nie ma mocnego głosu ale muzyka fajna. Trochę The Stranglers, troche Blondie, miejscami New Order. Polecam do słuchania na luzie.

Chvrches- The bones of what you believe.Zespolik, który supportował Depeche Mode.Lekka,troche oldskulowa elektronika.Dziewczę o miłym głosie.Przyjemna płytka.W Wawie przed depeszami strasznie skopali im nagłośnienie-pewnie celowo.

Nouvelle Vague - interpretacje starych kawałków z lat 70 i 80-tych bez prądu.Super,ale chyba niestety po angielsku z francuskim akcentem

Sorryboys- Vulcano. Skuszony zachwytami krytyków kupiłem i wielkie rozczarowanie. Takie pitolenie co wpada jednym uchem drugim wypada.Muzyka dla gospodyń domowych przy prasowaniu .Juz drugi raz naciąłem się na kupno płyty po przeczytaniu recenzji w branżowej prasie.Pierwszy to Mr.Misio Arka Jakubika.Aktor świetny ale muzyka to rzępolenie.Ktoś w audio na pisał,że to punk rock.Nie chcę być niegrzeczny,ale to przy dobrym starym punku( The Clash,The Buzzcocks, Tke Ramones czy Kryzys,KSU lub Dezeter) nigdy nawet nie leżało na półce .Wniosek- trzeba słuchać przed zakupem a nie brać w ciemno.

Muza fajna,ale ten ciotowaty "śpiewik"...

Dziękuję za wyczerpującą poradę.

Sorry boys Zapomniałem to napisać.Juz przecież raz pisałem w innym temacie.Tępak ze mnie .Dopiero kompletuję sprzęt a w zasadzie jestem na etapie oglądania cmokania słuchania. Teraz konkrety: - pokój to wysokie poddasze w nowym domu 40 m2 - muzyka baaardzo różna- dobry stary punk rock (The Clash,The Ramones) trochę smutku(Joy Division, The Cure) New Order, Kraftwerk, trochę ze stajni 4AD( Wolfgang Press, Clan of Xymox) trochę ciężej( Rammstein) ale też hip-hop, muza z Kuby.A z polskich Kult, Partia, Komety, Made in Poland, The Kolt. -wzmacniacza nie ma( na razie) -kolumny to Dali Lektor 6( udało się tanio kupić nowe) Pozdrawiam i dziękuję za rady.

W związku z tym,że nie mam doświadczenia żadnego w audio a opierając się na opiniach koneserów,że lepiej nabyć w drodze kupna lepszą używkę za te same pieniądze co słabszą nówkę mam pytanie o te dwa cd.Czy warto?Jeśli tak to który? http://allegro.pl/primare-d20-bajeczne-brz...3831984837.html http://allegro.pl/rotel-rcd-1070-pilot-rew...3808817204.html

Nie chcę być obcesowy ale chyba najprościej jest wejść na stronę yamahy i przeczytać dane

Heart and Soul- polscy muzycy wzięli na warsztat kilka utworów Joy Division. REWELACJA!. Bardziej elektronicznie niż oryginał, taka trochę ściana dźwięku, ale dla mnie to cud miód i orzeszki. Dla takiego starszego gościa jak ja wychowanego na Joy Division, The Cure, Bauhaus, Killing Joke a z polskich Made in Poland, Variete, Madame czy 1984 to pozycja obowiązkowa.

No wygląda ,że z tym oppo jest wszystko w porządku.Ale oczywiście wszystko może wyjść w praniu.Niemniej jednak chyba się zdecyduję.Jeszcze jedno pytanie laika- czy z tą "jamaszką" będzie ten odtwarzacz działał bez problemu?Nic tam nie będzie się kłócić?

Partia,Komety,Brygada Kryzys,Wolfgang Press, X-mal Deutschland,Echo and the Bunnymen.

Witam i proszę o radę. Chcę nabyć w drodze kupna pierwszy prawdziwy odtwarzacz bd. Do tej pory ogladałem filmy na PS3 podpiętym do najprostszego ampli Sony 710. W związku z tym, że próbuje stworzyć w miarę przyzwoity system w nowym domu chciałbym prosić o radę bardziej doświadczonych kolegów. Podstawą będzie Yamaha 773, kolumny Jamo 606,satelity S60 i sub 300. Zastanawiam się czy iść w Yamahę S 673 czy za podobne pieniążki podjąć Oppo 93 EU używka http://allegro.pl/oppo-bdp-93-za-pol-ceny-...3701275119.html Czy jeszcze coś innego? Pokój ponad 40 m2, prostokąt 8 x 5,5 m. Pozdrawiam

Dobry stary The Clash, New Order, The The.To z mojej młodości.Z polskich Kult.A ostatnio odkryłem Dreadzone "Second Light".

Dziękuję za rady.

Uzupełniam swój post.Pokój to wysokie poddasze ze skosami o powierzchni 40 m2.Interesuje mnie sprzęt nowy za jakieś 5000-6000 pln.Muzykę już opisałem.

Bronski Beat, George Michael.O kurcze same geje wyszły

Witam.Co prawda już przywitałem się w dziale powitań, ale dobre obyczaje nakazują zrobić to jeszcze raz zważywszy, że jestan nowym na Forum. Jestem również kompletnym nowicjuszem jeśli chodzi o audio. Słucham co prawda sporo bardzo różnorodnej muzyki począwszy od starego dobrego punka(np.The Clash) na którym sie wychowałem poprzez hip-hop, elektronikę, coś cięższego(Rammstein), Depeche Mode skończywszy na muzyce z Kuby, ale nie mam wyrobionego audiofilskiego ucha. Do tej pory słuchałem muzyki na cd Sony CDP-XE800( a więc oldtimer) podpiętym do prostego amplitunera Sony STR DG710 i Jamo S606 i S60 z subem( nie jest to szczyt marzeń). Jednak po nowym roku przenoszę się do wybudowanego po długiej i krwawej kampanii domu, gdzie będę miał wydzielone miejsca na oglądanie filmów jak też słuchanie muzyki. Kino domowe na Yamaha RX-V773, do sypialni PianoCraft MCR 750. Natomiast chcę od podstaw zbudować w miarę prosty( ale nie za prosty), niedrogi- nietani system stereo. W związku z tym, że kupiłem już bo udało mi się to zrobić w miarę tanio Dali lektor 6 chcę do nich dobrać wzmacniacz i cd( może nie jest to ta koleność). Zastanawiałem się nad dwiema opcjami: Yamaha 700, ale poczytałem ,że gra dość ostro sucho. Tak wypowiadali się tu forumowicze. Drugie rozwiązanie ku któremu się skłaniam to Vincent SV-129 i CD-S2 lub trochę taniej SV-400 i CD-400. Kończąc ten przydługi wywód pozdrawiam i proszę o radę.