Skocz do zawartości

Adamc

Uczestnik
  • Zawartość

    1 033
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Adamc

  1. Natomiast w trosce o wzmacniacz należy zapoznać się z fizyką, a w szczególności z zasadami (i wzorami) dotyczącymi łączenia oporów. Prawdę mówiąc nie wiem jak Twój wzmacniacz przeżył takie połączenie kolumn - jak byś nie połączył (szeregowo czy równolegle) opór łączny nie wiadomo jaki jest. Wzmacniacz ma swoje ograniczenia i wymagania w tym aspekcie i właściwie już masz szczęście, że Ci się nie skopcił.
    Poza tym, jak pisali już koledzy - dużo marnego nie daje dobrego, a jedynie więcej marnego. Taka sobie myśl filozoficzna niemal mnie naszła.
  2. Cytat

    No ale może wyhamuj trochę z tym wszystkim. Wszystkiego na raz nie złożysz, nawet się nie łudź, że to może się udać. Nie sztuką jest kupić sprzęt, sztuką jest go skompletować icon_wink.gif

    Teraz co ja bym Ci zaproponował. Wyciągnij te swoje HECO i ustaw je na poddaszu, tak jak wymaga tego sztuka.



    Paciu drogi, kompletowanie sprzętu wymaga uwagi, odsłuchów i pewnie jeszcze kilku rzeczy ale nie rób z tego doktoratu icon_wink.gif
    Można złożyć na raz i być zadowolony, można korygować pierwszy skład itp.
    Nie nadymaj tego ponad miarę.
  3. Potrzebujesz 2 kolumn, wzmacniacza stereo, tunera radiowego i odtwarzacza CD. Może być amplituner (wzmacniacz z radiem w jednej obudowie).
    Co do obaw o kolumny - im nowsze kupisz tym bardziej uzasadnione obawy bo za te same pieniądze im starsze tym lepsze (również w aspekcie uniwersalności).
    Jeśli kupisz sprzęt sprawny, grający to niebezpieczeństwo usterki jest takie samo jak w nowym, a po roku (koniec gwarancji) koszty ew napraw też podobne.
    Dla większej pewności możesz szukać na tyle blisko domu, żeby posłuchać i pooglądać przed zakupem.
  4. Trochę trudna sprawa polecić coś nowego w tej cenie do takiego metrażu.
    Kolumny muszą być podłogowe i raczej duże, żeby niskie tony było słychać. Wzmacniacz musi mieć trochę prądu, żeby to napędzić, a za tyle kasy to niemałe wyzwanie.
    Skoro ojciec niewymagający (poza wymaganiem nowego sprzętu) to wybierz się do sklepu i posłuchaj kilku zestawów w tym budżecie. Wybierz najmilszy dla ucha i tyle. Obawiam się, że wiele więcej wsparcia w tek kwestii nie dostaniesz.
    Co innego z używkami - tu można by poszukać i pokombinować ale rozumiem, że nie wchodzi w grę.
  5. Myślę, że podstawowa różnica między KD a stereo to wynikające z ilości, rozmieszczenia i specyfiki głośników KD efekty (np. kroki nadchodzącego z tyłu człowieka), które pojawiają się a to za Tobą (na forum zwyczajowo zwracamy się do siebie "per Ty" icon_smile.gif ), a to nad (samolot) itp.
    W zestawie stereo dźwięk dochodzi do słuchacza z przodu.
    Właściwie wskazywałoby to KD dla Ciebie ale .... jakość dźwięku jest dla Ciebie, jak piszesz ("Nie jest mnie prosto usatysfakcjonować dźwiękiem") ważna. I tu zaczynają się schody, a sprawa opiera się o prostą arytmetykę -> za te same pieniądze mamy wyprodukować albo zestaw KD (amplituner z wieloma funkcjami obsługujący zestaw 5.1 oraz 6 kolumn) albo zestaw stereo ( wzmacniacz i 2 kolumny). Wnioski co do jakości użytych komponentów, a więc jakości i samych elementów i w efekcie brzmienia, nasuwają się same.
    Efekt jest taki, że aby zestaw KD osiągał brzmienie równie dobre jak zestaw stereo to KD musi kosztować pewnie ze 4 x więcej.
    Masz zatem zagwozdkę - czy bardziej Ci zależy na jakości dźwięku czy na tym, żeby słyszeć skradającego się szpiega za plecami icon_wink.gif
    Ja filmy oglądam słuchając przez zestaw stereo i zadowolony jestem, tyle że ja mam odwrotne proporcje niż Ty jeśli chodzi o muzykę i filmy (u mnie 90% muza i 10% filmy).
  6. Cytat

    Budżet podwoiłem bo stwierdziłem, że zestaw stereo do 3000zł nie ma sensu.


    Rozumiem, że piszesz o nowym sprzęcie - tu się zgodzę.
    Mój zestaw (Musical Fidelity E100 (ok. 1100 zł z przesyłką z UK) + Spendor Prelude (1200 zł) + Onkyo Integra 7711 (600 zł)) zmieścił się w 3000 i gra co najmniej nieźle.
    Za 5000 złożysz albo średni zestaw nowy albo bardzo dobry używany.
    Opisywałem kiedyś moje poszukiwania i zmiany (TUTAJ) - z nowego sprzętu za ok 7000 zł przesiadłem się na wymieniony wyżej i nie wróciłbym do poprzedniej konfiguracji.
  7. No nie jest to takie proste, liniowe i oczywiste. Masz "pecha" mieć pokój, który może spokojnie przyjąć i takie i takie - niezbyt potężne podłogowe albo nie za małe monitorki.
    Tu zaczyna się temat Twoich preferencji brzmieniowych.
    Na odsłuchy marsz, kolego. icon_smile.gif
    Jakby Ci się udało znaleźć salon o podobnych rozmiarów pokoju odsłuchowym (w Krakowie taki jest) to dałoby Ci to jakiś obraz, choć i tu bez przesady bo akustyka pomieszczeń i tak wpłynie na brzmienie ale jakiś pogląd sobie byś wyrobił.
  8. Jest oczywiście. Kolumny podłogowe zwykle dają więcej niskich tonów, niżej schodzą. Ze względu na to w zbyt małym pomieszczeniu (graniczne przyjęło się ok 20m2) mogą zamiast basu produkować dudnienie i buczenie trudne do wytrzymania i wyeliminowania.
    Kolumny standowe mają bas zwykle mniej obfity i nie tak niski za to lepszą jego kontrolę. Tak je świetnie się sprawdzą w mniejszych pokojach (również pod względem niskich tonów w wystarczającej ilości i jakości) to w dużych bas zniknie.
    Ja grałem swego czasu w 20m2 kolumnami podłogowymi (Elac FS67 - dwa 17 cm głośniki nisko tonowe) i choć w znakomitej większości utworów było ok to czasem potrafiły zmasakrować muzykę nie tyle nadmiarem basu co jego buczącą "jakością".
    Teraz grają u mnie podstwkowe Spendor Prelude (20 cm głośnik nisko-średnio tonowy) i jest pięknie - bas potrafi zatrzęść powietrzem, a nigdy nie był ani męczący ani zbyt obfity czy mizerny.
  9. To już nieco jasniej icon_smile.gif
    Zacznij od przejżenia tej strony http://audiosystem.com.pl/pozycjonowanie/ - pierwszy pogląd na sprawę ustawienia sprzętu.
    Najogólniej można powiedzieć, że rozmieszczenie kolumn względem słuchacza powinno tworzyć trójkąt równoboczny niemal i na symetryczne otoczenie kolumn pozwalać (więcej w linku).
    Co do brzmienia - niekoniecznie brak satysfakcji wiąże się z kłopotami z akustyką. Napisz więcej o brzmieniu jakiego szukasz, jakie lubisz - wtedy będzie można sugerować sprzęt, który w tę stronę gra. Jeśli do muzyki to zdecydowanie stereo, jeśli gramofon to wzmacniacz z wejściem PHONO albo osobny przedwzmacniacz gramofonowy.
    No i sprzęt używany bym sugerował.
  10. No, żebyś za dużo napisał to powiedzieć nie można.
    Gra Ci tam coś ? czy dopiero planujesz zakupy?
    Jaki kłopot z akustyką masz ? a może tylko przewidujesz kłopoty?
    Ze względu na powierzchnię i kubaturę należą się tam konkretne kolumny podłogowe i wzmacniacz, który napędzi je sensownie.
    Nam się tu należy więcej informacji zdecydowanie, a jakich to znajdziesz wskazówki tu: http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html
  11. Jeśli chodzi o wzmacniacz to Musical Fidelity E 100 dałby Ci dużo radości i nie wymagałby "gwałtu" w sprawie pilota, a najwyżej dokupienia uniwersalnego gdyby oryginalnego nie było icon_smile.gif
    Poza zaletami brzmienia jest bardzo ładny więc żona, jak sądzę, przyjęłaby go z radością (estetyczną) icon_wink.gif
    Bywają na allegro choć częściej na e-bay angielskim (ja w UK kupiłem i kurier niedrogo przywiózł) .
    A tu masz taki w Łodzi http://allegro.pl/musical-fidelity-elektra...4192642053.html i to z pilotem.
  12. B11 w zasadzie napisał wszystko co jest tu do napisania.
    Ja myślę, że z DAC-em w miarę uczciwym zawsze zagra lepiej niż bez niego. Dawno nie słuchałem muzy prosto z laptopa na wzmacniacz - po pierwszym doświadczeniu dałem spokój (dramat był). Teraz może nieco lepsze karty zintegrowane montuję ale nie bardzo wierzę, żeby porównywalne z DAC-em, nawet za 600 zł, były.
    Co do kabla - nie znam się wcale więc nie wymądrzam.
×
×
  • Utwórz nowe...